Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Patka95 wrote:Martusia, Gomerka - u mnie ta sama sytuacja.. tydzień temu na wizycie rozwarcie 2 cm, glowka bardzo nisko (co się zgadza bo czasem mnie tak napiera że chodzić się nie da) no i ogólnie wszystko gotowe do porodu. Wcześniej jakieś bóle miałam a teraz nic 😑 Miałam nie dotrwać do terminu 24.10 a tu mojej małej się coś odwidzialo i nie chce wyjść na świat 🤦♀️ Jestem już zmęczona tą końcówką.. zabralam się za sprzątanie, wzięłam starego w obroty i nic 🤷♀️
Patka, mamy ten sam termin i tę samą sytuację. U mnie też wszyściutko gotowe, a dalej cisza. Z tym, że ja akurat się nie spieszę, ale też nie oszczędzam. Ciągle muszę po coś kucać, nic to nie zmienia, czasem wywoła skurcz, ale zaraz przechodzi. Idziemy dziś z mężem na nocny spacer, nie żeby przyspieszyć, tylko po prostu ja uwielbiam pełnię i chcę sobie zrobić taki ostatni wypad we dwoje. Jak to nic nie zmieni, to jestem pewna, że przenoszę. Na bank! 🙈
Junjul, MamaDi, Kalina, gratulacje dziewczyny!!!Patka95, Kalina32 lubią tę wiadomość
-
Kalina32 wrote:Witajcie. Urodziłam się 19.10.2021 o godzinie 10.39 przez CC. Cała i zdrowa 😊
Ważę 3520 gramów i mam 55 cm długości. Dostałam 10 pkt Apgar i jestem naprawdę silną dziewczynką. Agata ❤️ -
Praskovia, ja już się przyzwyczajam że do końca tygodnia i tak nie urodze 🙈 moje dziecko widocznie chce być Skorpionem tak jak ja 😅 mam tylko nadzieję, że nie czeka żeby mamusi zrobić prezent bo mam urodziny 5 listopada. Aż tyle to ja nie wytrzymam.. 🙈 jak do niedzieli nie urodze to mam jechać na szpital na ktg, ehh.. A najgorsze jest jak każdy się pyta czy już urodziłam albo dają cenne rady żeby chodzić, sprzątać itd.. Dziś przeszłam samą siebie i nie dość, że jestem zmęczona to jeszcze mam dzisiaj kłucia w kroczu, nie wiem czy coś się dzieje czy to mała mi tak czymś napiera 😑
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 19:55
Praskovia lubi tę wiadomość
👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
Kalina32 wrote:Witajcie. Urodziłam się 19.10.2021 o godzinie 10.39 przez CC. Cała i zdrowa 😊
Ważę 3520 gramów i mam 55 cm długości. Dostałam 10 pkt Apgar i jestem naprawdę silną dziewczynką. Agata ❤️
Witaj Agatko 😘Kalina32 lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Patka95 wrote:Martusia, Gomerka - u mnie ta sama sytuacja.. tydzień temu na wizycie rozwarcie 2 cm, glowka bardzo nisko (co się zgadza bo czasem mnie tak napiera że chodzić się nie da) no i ogólnie wszystko gotowe do porodu. Wcześniej jakieś bóle miałam a teraz nic 😑 Miałam nie dotrwać do terminu 24.10 a tu mojej małej się coś odwidzialo i nie chce wyjść na świat 🤦♀️ Jestem już zmęczona tą końcówką.. zabralam się za sprzątanie, wzięłam starego w obroty i nic 🤷♀️
A tutaj nic z tego. Wszystko robię ,długie spacery. I dalej nic.
A ja mojego nie mogę namówić na pomoc 🙈🙈
Ale tym sposobem to chyba też przenoszę termin...
Ach te cudowne rady mnie tak strasznie wkurzały w poprzedniej ciąży. Która przenosiłam. Wszyscy wiedzą najlepiej. A każdy telefon SMS o treści "urodziłaś?" Doprowadzały do szału...
A ja bym mogła chodzić jeszcze w ciąży, ale denerwuje mnie to że nie wszystko mogę sama ogarnąć. Podnieść, zrobić .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2021, 20:23
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Praskovia wrote:Patka, mamy ten sam termin i tę samą sytuację. U mnie też wszyściutko gotowe, a dalej cisza. Z tym, że ja akurat się nie spieszę, ale też nie oszczędzam. Ciągle muszę po coś kucać, nic to nie zmienia, czasem wywoła skurcz, ale zaraz przechodzi. Idziemy dziś z mężem na nocny spacer, nie żeby przyspieszyć, tylko po prostu ja uwielbiam pełnię i chcę sobie zrobić taki ostatni wypad we dwoje. Jak to nic nie zmieni, to jestem pewna, że przenoszę. Na bank! 🙈
Junjul, MamaDi, Kalina, gratulacje dziewczyny!!!Praskovia lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Ta końcówka strasznie się ciągnie… nie palę się do cc, ale przynajmniej byłoby już jasne, kiedy koniec. Ja bardzo nie chce dotrwać do listopada… a starsza córka urodzona w 42 tc 😬😬😬 i o ile wywoływanie było naprawdę spoko w moim przypadku tak chodzenie po terminie to był koszmar…
PełnaNadzei lubi tę wiadomość
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Gomerka wrote:Ta końcówka strasznie się ciągnie… nie palę się do cc, ale przynajmniej byłoby już jasne, kiedy koniec. Ja bardzo nie chce dotrwać do listopada… a starsza córka urodzona w 42 tc 😬😬😬 i o ile wywoływanie było naprawdę spoko w moim przypadku tak chodzenie po terminie to był koszmar…
Ja jeszcze liczę na pełnię.🙈🙈Gomerka lubi tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Hej, ja oczywiście nie ogarnęłam forum po porodzie
Donoszę, że Stefan urodził się 09.10. Zaczęło się od razu regularnymi skurczami o 14.30 a skończyło o 20.25. Jesteśmy w domu. Starsza córka przeziębiona, więc mam od razu wprawkę z dwójką w domu. Karmienie piersią zakończone sukcesem, więc mam czas na internety przy cycu w środku nocy 🙂
jane789, Patka95, zozo, martusiawp, Praskovia, Essencya lubią tę wiadomość
-
martusiawp wrote:A to masz jakieś wskazanie do CC? Przeoczyłam coś? Tak w CC jest ten plus że wiesz kiedy ten dzień nastąpi...
Ja jeszcze liczę na pełnię.🙈🙈
Nie mam, ale mój lekarz stwierdził, ze jak chce to mi da…Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
makatka wrote:Hej, ja oczywiście nie ogarnęłam forum po porodzie
Donoszę, że Stefan urodził się 09.10. Zaczęło się od razu regularnymi skurczami o 14.30 a skończyło o 20.25. Jesteśmy w domu. Starsza córka przeziębiona, więc mam od razu wprawkę z dwójką w domu. Karmienie piersią zakończone sukcesem, więc mam czas na internety przy cycu w środku nocy 🙂
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
martusiawp wrote:Matko jakie te dzieci uparte ..
Hahaha, dobrze powiedziane 😃🙈 mnie już męczy to czekanie 😑 i marzę o tym aby normalnie założyć skarpetki czy buty albo wstać z łóżka. Nie oszczędzam się wg i co chwilę coś wymyślam ale to się mija z celem bo zaraz jestem zmęczona i sapie 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2021, 10:17
👶Wikusia 💕 21.10.2021 -
Patka to jeszcze trochę potrwa - bo niestety po porodzie, niezależnie czy cc czy SN to niestety nie jest tak, ze od razu się śmiga😁 ale ja poprzednio po tygodniu już mogłam wszystko i liczę, ze tym razem tez tak będzie. Wole chodzić jak kaczka, ale z dzieckiem na rękach 😁
Patka95 lubi tę wiadomość
Z 👧🏼09.2019😍 P 👶🏻10.2021 😍
04.2017 (') 12.2017 (')
-
Gomerka, zdaje sobie sprawę z tego, że organizm musi dojść do siebie no ale myślę że o wiele łatwiej się schylać kiedy dziecko nie naciska Ci na krocze albo wbija nogi w żebra 🙈 albo chociaż przekręcić się w nocy z jednego boku na drugi 😅
Gomerka lubi tę wiadomość
👶Wikusia 💕 21.10.2021