Październikowe mamy 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHejBarbasia wrote:Cześć dziewczyny!
Jestem w 8 tygodniu pierwszej ciąży. Jestem już pod opieką wybranej lekarki prowadzącej i jak na razie (tfu tfu tfu) wszystko gra.
Nie mam żadnych mdłości czy wymiotów, co prawda czuję bardziej różne zapachy ale nie mdli mnie od nich. Oczywiście sikam co 13 minut, mam zachcianki spożywcze, gorzej sypiam, moje stopy w ciągu tygodnia zamieniły się w stopy jaszczurki (nigdy w życiu nie miałam takich suchych stóp!) no i często łapie drzemki.
Termin mam na 8.10 i zamierzamy rodzić w św. Zofii w Warszawie - jeśli macie jakieś doświadczenia to chętnie poczytam.
Ponieważ jeszcze nikomu z moim Lubym nie powiedzieliśmy, staram się szukać różnych informacji na własną rękę tj. w książkach i oczywiście w necie. I jestem zaszokowana tym, że błahych artykułów "Czy w ciąży można farbować włosy czy nie?" znalazłam chyba z 600, ale nigdzie nie ma jakiegoś tutorialu "Jak rodzić w Polskim szpitalu?". Tydzień zajęło mi poskładanie do sensownej kupy informacji
- jak wybrać lekarza?
- jak wybrać szpital?
- za co trzeba płacić, a co refunduje NFZ?
- co jeśli nie masz 35 lat a chcesz zrobić testy prenatalne?
- czy w dobie covida możesz rodzić z partnerem?
Nie wiem...może ja źle szukam? Nie mam w tym doświadczenia. Jeśli macie jakieś rzetelne blogi/strony do polecenia to proszę, podajcie linki. Oczywiście rozmawiam o tym z moją lekarką, ale wiecie jak jest. Codziennie pojawiają się nowe pytania...
A tak w ogóle to czuję, że to będzie chłopak
Życzę Wam i dzieciaczkom dużo zdrowia! nie jestem z Warszawy, wiec nie pomogę, ale miło Cię tu powitać mamy ten sam termin porodu choc u mnie jeszcze sa wahania miedzy 8 a 10.10
-
Miluu wrote:Hej nie jestem z Warszawy, wiec nie pomogę, ale miło Cię tu powitać mamy ten sam termin porodu choc u mnie jeszcze sa wahania miedzy 8 a 10.10
U mnie też To znaczy lekarka i położna powiedziały 8.10 a wszystkie inne kalkulatory mówią 10.10.
Liczę się jednak z tym, że będę rodzic po terminie - jak wszystkie kobiety w mojej rodzinie.
-
nick nieaktualny
-
Barbasia ja polecam książkę "Mamy dla mamy" wszystko jest tam super opisane w 2 domach, pierwszy dotyczy ciąży począwszy od mdłości po załatwienie opieki na dziecko, natomiast 2 tom to jak ogarnąć maluszka w domu😊
Gratulacje dla Ciebie 😊
Barbasia, Kacha_88 lubią tę wiadomość
Starania od 10.2019
Nl🇳🇱
14.02 ⏸😍
15.03❤
16.04💔 usg 13 tc serduszko przestało bic 11+5 (poronienie zatrzymane)
Starania od nowa 13.06
04.02.21⏸ maly cud❤
18.10.21 przyjście na świat Laury👶
10.06.23 przyjście na świat Lilianny👶
Laura
Twoje małe stopy zrobiły największy odcisk w naszych sercach 💕
Lilianna
"Czasem najmniejsze rzeczy zajmują najwięcej miejsca w naszych sercach"
-
Dziewczyny czy któraś z Was stosowała globułki MACMIROR i/lub Flumizin? W cytologia wyszły mi chyba jakieś bakterie i gin przepisała mi te 2 antybiotyki do stosowania zamiennie. W skutkach ubocznych wyczytałam płomienie a nawet krwawienie i sie potwornie boję 😕
-
Właśnie obczaiłam tą książkę i teraz jest -10% z kodem KOBIETA10Gela093 wrote:Barbasia ja polecam książkę "Mamy dla mamy" wszystko jest tam super opisane w 2 domach, pierwszy dotyczy ciąży począwszy od mdłości po załatwienie opieki na dziecko, natomiast 2 tom to jak ogarnąć maluszka w domu😊
Gratulacje dla Ciebie 😊
Też się chętnie dowiem bo musiałam chyba sobie zaaplikować utrogestan brudnymi ręcami bo mnie zaczęło strasznie swędzieć. Nie wiem czy czekać na wizytę do przyszłego tyg czy kombinować gdzieś ginekologa na szybko.Gosia9 wrote:Dziewczyny czy któraś z Was stosowała globułki MACMIROR i/lub Flumizin? W cytologia wyszły mi chyba jakieś bakterie i gin przepisała mi te 2 antybiotyki do stosowania zamiennie. W skutkach ubocznych wyczytałam płomienie a nawet krwawienie i sie potwornie boję 😕
Kurczę dziewczyny a ja nie mam mdłości.... nie wiem czy to normalne...Raz czy dwa miałam ale minęło. Czytam, że dopóki pozostałe objawy ciąży występują to nie ma się czym martwić. Niby bolą mnie piersi jak ścisnę, czasami macica pobolewa i pryszcze wychodzą ale jednak się zaczęłam martwić. Wizyta dopiero 11.03.
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2
+ encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Nie każdy ma objawy. Moja szwagierka dowiedziała się o ciąży w 15 tyg. Nic nie czulaKaarola wrote:Też się chętnie dowiem bo musiałam chyba sobie zaaplikować utrogestan brudnymi ręcami bo mnie zaczęło strasznie swędzieć. Nie wiem czy czekać na wizytę do przyszłego tyg czy kombinować gdzieś ginekologa na szybko.
Kurczę dziewczyny a ja nie mam mdłości.... nie wiem czy to normalne...Raz czy dwa miałam ale minęło. Czytam, że dopóki pozostałe objawy ciąży występują to nie ma się czym martwić. Niby bolą mnie piersi jak ścisnę, czasami macica pobolewa i pryszcze wychodzą ale jednak się zaczęłam martwić. Wizyta dopiero 11.03.💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021
-
🤯🤯🤯Angelka93 wrote:Nie każdy ma objawy. Moja szwagierka dowiedziała się o ciąży w 15 tyg. Nic nie czula
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2 + encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3 + atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3 + accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Hej dziewczyny.
Udalo sie dzis wybrac na badania. Wyprawa jak za morze, ale dalam rade 😅 nie bylo latwo 🤢 aczkolwiek mdlosci troszke i tak przechodza. Zostal calkowity brak apetytu wciaz. W labie zostawilam dzis 450 zl 🤦🏻♀️ Ale musialam zrobic troszke wiecej badan wirusowych bo musze do kliniki dostarczyc.
Jutro juz wizyta, na szczescie 🙏🏼 Bardzo martwie sie o maluszka, bo ten bol gardla dalej jest duzy, migdalki powiekszone i bolesne. Konsultowalam z lekarzem i na razie poki nie ma goraczki to tantum verde, glimbax do plukania i prenalen do ssania. Wczoraj pierwszy raz paracetamol wzielam bo temperatura doszla do 37,5 i balam sie zeby juz wyzej nie wyskoczyla. Mam nadzieje, ze ten bol zacznie juz malec 🙏🏼
A dzis odebralam segregator od mamyginekolog. Sprawia bardzo fajne wrazenie, ale musze jeszcze dokladniej obejrzec. Jak go otworzylam to sie poryczalam 😭 tak dlugo czekalam na ten moment, ze teraz nie moge uwierzyc, boje sie ze okaze sie ze to sie skonczy 😭13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mam to samo uczucie co Ty. Też myślałam o segregatorze a ciągle przekładam to żeby go kupić. Tak samo chciałam kupić większe spodnie jak się okaże że jest serduszko dwa tyg temu, na wizycie wszystko ok, pojechaliśmy do sklepu i jednak się rozmyśliłam, uznałam że dopiero po następnej wizycie jeśli będzie ok. Jakoś się boję cieszyć, boję sobie nawet wyobrażać siebie z brzuszkien, potem z dzieckiem 😑Mlodamezatka wrote:Hej dziewczyny.
Udalo sie dzis wybrac na badania. Wyprawa jak za morze, ale dalam rade 😅 nie bylo latwo 🤢 aczkolwiek mdlosci troszke i tak przechodza. Zostal calkowity brak apetytu wciaz. W labie zostawilam dzis 450 zl 🤦🏻♀️ Ale musialam zrobic troszke wiecej badan wirusowych bo musze do kliniki dostarczyc.
Jutro juz wizyta, na szczescie 🙏🏼 Bardzo martwie sie o maluszka, bo ten bol gardla dalej jest duzy, migdalki powiekszone i bolesne. Konsultowalam z lekarzem i na razie poki nie ma goraczki to tantum verde, glimbax do plukania i prenalen do ssania. Wczoraj pierwszy raz paracetamol wzielam bo temperatura doszla do 37,5 i balam sie zeby juz wyzej nie wyskoczyla. Mam nadzieje, ze ten bol zacznie juz malec 🙏🏼
A dzis odebralam segregator od mamyginekolog. Sprawia bardzo fajne wrazenie, ale musze jeszcze dokladniej obejrzec. Jak go otworzylam to sie poryczalam 😭 tak dlugo czekalam na ten moment, ze teraz nie moge uwierzyc, boje sie ze okaze sie ze to sie skonczy 😭💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021 -
Ja tez to odkladalam, ale w koncu zamowilam. Tak samo odkladam umowienie sie na prenatalne. Mialam to zrobic po serduszku w miniony czwartek. Nie odwazylam sie. Obiecalam sobie, ze po jutrzejszym usg juz sie umowie. Chyba bede musiala po prostu bo juz zostanie miesiac. Ale okropnie sie boje, ze cos pojdzie nie tak 😞Angelka93 wrote:Mam to samo uczucie co Ty. Też myślałam o segregatorze a ciągle przekładam to żeby go kupić. Tak samo chciałam kupić większe spodnie jak się okaże że jest serduszko dwa tyg temu, na wizycie wszystko ok, pojechaliśmy do sklepu i jednak się rozmyśliłam, uznałam że dopiero po następnej wizycie jeśli będzie ok. Jakoś się boję cieszyć, boję sobie nawet wyobrażać siebie z brzuszkien, potem z dzieckiem 😑
Ale to chyba normalne po dlugich staraniach, procedurach itp. Gdy w koncu sie uda to strach nie odpuszcza chyba do momentu utulenia bobasa.
Staram sie pocieszac tym, ze jeszcze nigdy nie bylam tak bardzo w ciazy jak teraz, ze nigdy nie doszlam do tego etapu i nie ma nic co by wskazywalo, ze mialoby pojsc zle. Jestem tez obstawiona lekami. Teraz chyba wszystko zalezy od Kropka juz 🙏🏼🍀13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Ja sobie też tak tłumaczę. Nigdy wcczesniej nie udało mi się zajść w ciążę. Lekarze mówili że tylko in vitro a jednak się udało, dlaczego miałoby coś pójść nie tak, ale mimo wszystko rozum nje pozwala mi się cieszyć 😑 teraz wizyta w piątek, a ja już tam bardzo się boję. Mam nadzieję że będzie ok 🍀Mlodamezatka wrote:Ja tez to odkladalam, ale w koncu zamowilam. Tak samo odkladam umowienie sie na prenatalne. Mialam to zrobic po serduszku w miniony czwartek. Nie odwazylam sie. Obiecalam sobie, ze po jutrzejszym usg juz sie umowie. Chyba bede musiala po prostu bo juz zostanie miesiac. Ale okropnie sie boje, ze cos pojdzie nie tak 😞
Ale to chyba normalne po dlugich staraniach, procedurach itp. Gdy w koncu sie uda to strach nie odpuszcza chyba do momentu utulenia bobasa.
Staram sie pocieszac tym, ze jeszcze nigdy nie bylam tak bardzo w ciazy jak teraz, ze nigdy nie doszlam do tego etapu i nie ma nic co by wskazywalo, ze mialoby pojsc zle. Jestem tez obstawiona lekami. Teraz chyba wszystko zalezy od Kropka juz 🙏🏼🍀💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021 -
A ja właśnie dostałam awans 😀 i teraz aż mi głupio informować o ciąży, idę w piątek na wizytę i chciałam w poniedziałek poinformować o ciąży szefową. O ile nie dostanę L4 przez te sobotnie krwawienie, a wtedy to już w ogóle aż mi głupio przed szefową będzie...
Mlodamezatka, Kaarola lubią tę wiadomość
👩🏼 36 🧔🏻♂️ 36
👦🏼 01.2020 (6 cs)
👦🏼 08.2021 (2 cs)
Bez oficjalnego starania, ale z wielką nadzieją na cud ❤️ -
Ja tez sie cykam przed jutrzejsza. I to jeszcze wieczorem mam dopiero 😔 ale bedzie dobrze! I u Ciebie i u mnie. 😊 musi 🍀🍀Angelka93 wrote:Ja sobie też tak tłumaczę. Nigdy wcczesniej nie udało mi się zajść w ciążę. Lekarze mówili że tylko in vitro a jednak się udało, dlaczego miałoby coś pójść nie tak, ale mimo wszystko rozum nje pozwala mi się cieszyć 😑 teraz wizyta w piątek, a ja już tam bardzo się boję. Mam nadzieję że będzie ok 🍀13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Gratuluję awansu 😃😃 no troche niezręczna sytuacja ale ciąża a jest dla ludzi, to nie zbrodnia 😃martakam wrote:A ja właśnie dostałam awans 😀 i teraz aż mi głupio informować o ciąży, idę w piątek na wizytę i chciałam w poniedziałek poinformować o ciąży szefową. O ile nie dostanę L4 przez te sobotnie krwawienie, a wtedy to już w ogóle aż mi głupio przed szefową będzie...💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021 -
A to zbieg okolicznosci. Ale mysle, ze szefowa zrozumie 😊martakam wrote:A ja właśnie dostałam awans 😀 i teraz aż mi głupio informować o ciąży, idę w piątek na wizytę i chciałam w poniedziałek poinformować o ciąży szefową. O ile nie dostanę L4 przez te sobotnie krwawienie, a wtedy to już w ogóle aż mi głupio przed szefową będzie...13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
No mam nadzieje ze tak będzie 😃🍀 ja miałam mieć dzisiaj, tak chciała lekarka ale w rejestracji powiedzieli ze nie ma miejsca i mam na piątek. Tylko że l4 mam do dziś, niby mówili w rejestracji że to nie problem ale nie były pewne siebie jak to mówiły. Ciekawe co będzie z tym l4.Mlodamezatka wrote:Ja tez sie cykam przed jutrzejsza. I to jeszcze wieczorem mam dopiero 😔 ale bedzie dobrze! I u Ciebie i u mnie. 😊 musi 🍀🍀💗🤍Roksanka🤍💗
15.11.2023
🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021 -
Ja też zakupy odkładam... Ciągle mam w głowie, że .... To jest straszne nawet nie mogę się cieszyć bo się boję. Z fasolkiem dobrze serce bije na prenatalne jestem umówiona do doktor Podsiadło centrum zdrowia i urody MAM tylko nie wiem czy muszę zrobić szybciej badania pappa czy po wizycie. Bo wizytę mam na 19
-
nick nieaktualnyJa czuje, że jest ok, ale też jeszcze wstrzymuje się z zakupami. Tak wiecie...żeby nie zapeszać. Ale wierze ze wszystko u każdej z nas bedzie dobrze u mnie się już zaokrąglił brzuszek wizyta 10.03, juz nie mogę się doczekać...ale na prenatalne już się zapisałam, bo później są święta i mogłoby nas ominąć z racji tc.
