X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2021
Odpowiedz

Październikowe mamy 2021

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2021, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny na juz czekam w kolejce. Trzymajcie kciuki 🙏❤

    Angelka93, Gosia9, Karo11 lubią tę wiadomość

  • Moni* Autorytet
    Postów: 855 440

    Wysłany: 10 marca 2021, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam już siły dzisiaj cały dzień wymiotuję, nic nie działa ledwo żyję.

    w57vvfxm1qdsa8lq.png
  • Karo11 Autorytet
    Postów: 269 213

    Wysłany: 10 marca 2021, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kokoszka31 wrote:

    Jestem po USG- wszystko ok, dziubek 3.3cm serce 169uderzen.. lekarz akurat był bardzo średni (luxmed to jak zwykle luxmed) i na moją radość z serduszka mówi do mnie: "to nie jest najważniejsze kochana Pani- tylko wady genetyczne, a raczej ich brak".. pomyślałam ok, wiadomka, po czym on po chwili mówi: "nie widzę kości nosowej jeszcze.. " Nie wiem po kij w ogóle o tym wspominał, bo przecież to chyba jeszcze za wcześnie na takie detale- czy się mylę? Wprowadził mi przez to lekki niepokój.. dziad..

    a weź trafił Ci się jakiś zimny typ ... nawet się nie dał pocieszyć z bicia serduszka, a to taki fajny moment...
    a dziubek ma ładne książkowe wymiary 3,3 to już kawał dziubka ;d
    na kość nosową to się najwcześniej patrzy w 11 tyg . a najlepiej to w 12.
    mi w 9 sprawdzał serduszko czy tam są komory itp trochę zaczepiał malucha sprawdzał czy reakcja będzie , sprawdzał jeszcze jakieś parametry moje i tyle , poprosił na następne USG żebym przyszła po dobrym obiedzie i deserze , żeby dzidziuś chętny był do współpracy ;)


    kokoszka31 lubi tę wiadomość

    0d1yqqmzuerq2go9.png
  • Karo11 Autorytet
    Postów: 269 213

    Wysłany: 10 marca 2021, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni* wrote:
    Nie mam już siły dzisiaj cały dzień wymiotuję, nic nie działa ledwo żyję.

    Moni trzymaj się ;( a może próbowałaś migdały przegryzać ?

    mi pomagały migdały na mdłości , mojej siostrze na wymioty tylko kisiel i takie gumy 'pregna vomi' z imbirem

    0d1yqqmzuerq2go9.png
  • Karo11 Autorytet
    Postów: 269 213

    Wysłany: 10 marca 2021, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia9 wrote:
    Kochane wszystkim dziś życzę udanych wizyt.
    Ja idę dziś do mojego gin do którego chodzę prywatnie. Strasznie mnie boli brzuch od niedzieli.

    trzymacie się tam ;* daj znać po wizycie ,trzymam kciuki!

    0d1yqqmzuerq2go9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2021, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane! Dziekuje za wszystkie dobre myśli ❤ dzidzius ma 2.64cm, serduszko bije miarowo, wszystko ok 🥰

    Gosia daj znac, trzymam kciuki!
    Moni, mi pomagają lody kwasne na mdlosci :)

    Erica, Angelka93, Karo11, szynszyl, mf82, kokoszka31, Gela093, Gosia9, Kalina32, Kacha_88 lubią tę wiadomość

  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 10 marca 2021, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piekne wyniki wizyt dzis ❤️

    Kokoszka nie martw sie, przy takich rozmiarach dzidziusia kosc nosowa jest jeszcze za mala zeby na usg ja zobaczyc prawidlowo. Na spokojnie do prenatalnych poczekaj 💚

    Kala dobrze, ze ogarnelas wizyte. Ja bym nie wytrzymala i szukala dowolnego gina na ten sam dzien zeby zobaczyc fasolke, ale ja mam cos z glowa 🤦🏻‍♀️

    Jutro wizyta. Minal tydzien i jak do tej pory to byl najgorszy tydzien bo az tak dlugo sie jeszcze nie zamartwialam. Tuz po wizycie bole podbrzusza, odpuszczenie wszystkich objawow, ja sie juz naczytalam internetu wiec mam najgorszy scenariusz w glowie. Dzis wrocily mdlosci rano ale za to piersi odpuscily totalnie wiec okropnie boje sie, co jutro uslysze 😔 jesli macie troszke kciukow wolnych to bardzo prosze o trzymanie. 🙏🏼

    Karo11, kokoszka31, Gosia9 lubią tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Angelka93 Autorytet
    Postów: 2026 1146

    Wysłany: 10 marca 2021, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Piekne wyniki wizyt dzis ❤️

    Kokoszka nie martw sie, przy takich rozmiarach dzidziusia kosc nosowa jest jeszcze za mala zeby na usg ja zobaczyc prawidlowo. Na spokojnie do prenatalnych poczekaj 💚

    Kala dobrze, ze ogarnelas wizyte. Ja bym nie wytrzymala i szukala dowolnego gina na ten sam dzien zeby zobaczyc fasolke, ale ja mam cos z glowa 🤦🏻‍♀️

    Jutro wizyta. Minal tydzien i jak do tej pory to byl najgorszy tydzien bo az tak dlugo sie jeszcze nie zamartwialam. Tuz po wizycie bole podbrzusza, odpuszczenie wszystkich objawow, ja sie juz naczytalam internetu wiec mam najgorszy scenariusz w glowie. Dzis wrocily mdlosci rano ale za to piersi odpuscily totalnie wiec okropnie boje sie, co jutro uslysze 😔 jesli macie troszke kciukow wolnych to bardzo prosze o trzymanie. 🙏🏼
    Będzie dobrze, młodości wróciły więc dzidzia dała o sobie znać 🙂

    💗🤍Roksanka🤍💗
    15.11.2023
    age.png
    🤎💙 Tobiś 💙🤎27.09.2021age.png
  • Karo11 Autorytet
    Postów: 269 213

    Wysłany: 10 marca 2021, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:

    Jutro wizyta. Minal tydzien i jak do tej pory to byl najgorszy tydzien bo az tak dlugo sie jeszcze nie zamartwialam. Tuz po wizycie bole podbrzusza, odpuszczenie wszystkich objawow, ja sie juz naczytalam internetu wiec mam najgorszy scenariusz w glowie. Dzis wrocily mdlosci rano ale za to piersi odpuscily totalnie wiec okropnie boje sie, co jutro uslysze 😔 jesli macie troszke kciukow wolnych to bardzo prosze o trzymanie. 🙏🏼

    wszystko na bank jest dobrze !;) mdłości masz, a cycki to różnie , mnie tez dziś nie bolą a wczoraj ledwo mogłam dotknąć przy kąpieli ;)
    brzuch może bolał jeśli miałaś usg 'dowcipne' w ogóle po USG brzuch może boleć , oni nas tam jednak muszą ponaciskać a to delikatne strefy są ;)

    0d1yqqmzuerq2go9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2021, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka kciuki, na pewno jest dobrze 💪

    Gosia daj znać po wizycie co słychać

    Mój dzidziuś ma już 2.9cm, widziałam rączki i nóżki, takie malutkie kuleczki ❤️

    Gela093, meraja90, Gosia9, Miluu, mf82, Angelka93 lubią tę wiadomość

  • Linka89 Autorytet
    Postów: 448 1094

    Wysłany: 10 marca 2021, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, mogę do Was dołączyć? :) Termin mam wg OM na 13.10 a wg USG na 11.10.

    Mam pytanie, czy któras z Was ma bóle w odcinku ledzwiowym? Promieniujące do kości ogonowej. Mnie dzisiaj złapało podczas spaceru i nie odpuszcza. Do tego brzuch trochę częściej mnie boli i zaczęłam się denerwować :( wizyta dopiero we wtorek :(

    Start 2017
    2018 clo - puste jajo [*] x2
    06.2020 - IUI :(
    08.2020 - IUI :(
    01.2021 - start IVF
    23.01.21 transfer 4.1.1
    7 dpt beta 52,4
    9 dpt beta 97,7
    12 dpt beta 330
    14 dpt beta 978
    18 dpt beta 3823
    25 dpt jest ❤️ 3,5 mm!
    7t3d 1,3 cm ❤️
    9t6d 3 cm ❤️
    12t6d 7 cm ❤️
    20t0d 350g ❤️♀️

    02.24 transfer 4.1.2 ❌️ 😞
    07.24 transfer 3.1.1 ❌️ 😞
    12.24 3.2.2 -> encorton, intralipid, accofil?

    Mamy jeszcze ❄️❄️
    ______________________
    Endometrioza IV stopnia
    KIR bx, brak 3/5 DS
    PAI, MTHFR - hetero
    NK⬆️
    Kariotypy - ok
    Nasienie - ok
  • Gosia9 Autorytet
    Postów: 402 467

    Wysłany: 10 marca 2021, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka89 wrote:
    Hej Dziewczyny, mogę do Was dołączyć? :) Termin mam wg OM na 13.10 a wg USG na 11.10.

    Mam pytanie, czy któras z Was ma bóle w odcinku ledzwiowym? Promieniujące do kości ogonowej. Mnie dzisiaj złapało podczas spaceru i nie odpuszcza. Do tego brzuch trochę częściej mnie boli i zaczęłam się denerwować :( wizyta dopiero we wtorek :(
    Witaj 🙂 ból w ledzwiach promieniujacy do kości ogonowej jest mi niestety znany. Pomagają tejpy. 🙂

    Dziewczyny po wizytach cieszę się że u was i maleństw wszystko ok. 🥰

    Jestem po wizycie maleństwo na dzień dobry obróciło się do mnie tyłkiem 😄 ale zaraz łobuz obrócił się ładnie bokiem. Ma juz 4 cm. Lekarz stwierdził że może to nie być dziewczynka ale pooglądamy dokładnie za 3 tygodnie. Co do bólu brzucha.... prawdopodobnie ból jest z powodu małego krwiaka. Mam się tym nie denerwować. Dostałam duphaston 2x1 do. Do następnej wizyty krwiak powinien się wchłonąć. Dodatkowo przynajmniej przez tydzień no-spa 3x1 i magnez.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2021, 19:36

    Linka89, Angelka93, szynszyl, Gela093, Sof92 lubią tę wiadomość

  • Kkarolinaa Koleżanka
    Postów: 49 47

    Wysłany: 10 marca 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka89 wrote:
    Hej Dziewczyny, mogę do Was dołączyć? :) Termin mam wg OM na 13.10 a wg USG na 11.10.

    Mam pytanie, czy któras z Was ma bóle w odcinku ledzwiowym? Promieniujące do kości ogonowej. Mnie dzisiaj złapało podczas spaceru i nie odpuszcza. Do tego brzuch trochę częściej mnie boli i zaczęłam się denerwować :( wizyta dopiero we wtorek :(

    Mi dokucza od 3 dni. Pomaga termoforek

    Linka89 lubi tę wiadomość

    w4sq43r8qja0u2c6.png
  • Kalina32 Autorytet
    Postów: 370 258

    Wysłany: 10 marca 2021, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Melduję że fasola ma 9 mm i bijące ❤️
    Kolejna wizyta za 2 tygodnie 😊
    Karta ciąży założona, ale rozbawiła mnie jej forma. Pan doktor po prostu wydrukował karteczki 🤣 no śmiech na sali, żeby tak w XXI wieku 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2021, 21:13

    Mlodamezatka, Angelka93, meraja90, szynszyl, Miluu, Gela093, Sof92 lubią tę wiadomość

    klz99vvjaj2t13p9.png
  • Moni* Autorytet
    Postów: 855 440

    Wysłany: 10 marca 2021, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko już próbowałam nic ledwo żyje dzisiaj co zjadłam to wymioty woda wymioty. Już nie mam siły. Piję małymi łykami elektrolity może to pomoże.

    w57vvfxm1qdsa8lq.png
  • KalaW Autorytet
    Postów: 1114 1552

    Wysłany: 10 marca 2021, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Piekne wyniki wizyt dzis ❤️

    Kokoszka nie martw sie, przy takich rozmiarach dzidziusia kosc nosowa jest jeszcze za mala zeby na usg ja zobaczyc prawidlowo. Na spokojnie do prenatalnych poczekaj 💚

    Kala dobrze, ze ogarnelas wizyte. Ja bym nie wytrzymala i szukala dowolnego gina na ten sam dzien zeby zobaczyc fasolke, ale ja mam cos z glowa 🤦🏻‍♀️

    Jutro wizyta. Minal tydzien i jak do tej pory to byl najgorszy tydzien bo az tak dlugo sie jeszcze nie zamartwialam. Tuz po wizycie bole podbrzusza, odpuszczenie wszystkich objawow, ja sie juz naczytalam internetu wiec mam najgorszy scenariusz w glowie. Dzis wrocily mdlosci rano ale za to piersi odpuscily totalnie wiec okropnie boje sie, co jutro uslysze 😔 jesli macie troszke kciukow wolnych to bardzo prosze o trzymanie. 🙏🏼
    Będę trzymać nawet z dupą na fotelu ginekologicznym 🙈

    A co do cyckow mnie też bolą na zmiane. Ale zauważylam, że ma to chyba też zwiazem z tym czy, ile i jaki noszę stanik.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2021, 20:31

    3jgxdqk3tske6v4q.png

    PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
    ok. 4, 5 roku starań
    CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
    CP: 01.2020 -> 07.2020

    01/2021 IVF - 1 podejście
    29.01 ET 3 dniowego 7B
    5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
    22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
    8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm

    Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)

    Mój instagram:
    i_want_2_be_mom
  • Karo11 Autorytet
    Postów: 269 213

    Wysłany: 10 marca 2021, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni* wrote:
    Wszystko już próbowałam nic ledwo żyje dzisiaj co zjadłam to wymioty woda wymioty. Już nie mam siły. Piję małymi łykami elektrolity może to pomoże.

    jeju biedaku ;(, jak tak będzie jutro to dzwoń do lekarza, obyś się nie odwodniła dziewczyno

    0d1yqqmzuerq2go9.png
  • natnatss Autorytet
    Postów: 261 211

    Wysłany: 10 marca 2021, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni* wrote:
    Wszystko już próbowałam nic ledwo żyje dzisiaj co zjadłam to wymioty woda wymioty. Już nie mam siły. Piję małymi łykami elektrolity może to pomoże.
    Biedna 😔 Dzwoń do lekarza po pomoc. Moja szwagierka na początku wymiotowała tak samo, dwa razy trafiła do szpitala, bo była nie do życia, a tylko nawodnienie i leki były w stanie ja wspomóc. Dostała leki i dopiero po tym się wyciszalo. Wyszła z diagnozą uporczywych wymiotów ciężarnych

    85993e3k946gskpj.png
  • Essencya Ekspertka
    Postów: 178 134

    Wysłany: 10 marca 2021, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może spróbuj wypić Orsalit? Mam nadzieję, ze coś pomoże, bo jak nie, to kroplówka bedzie niezbędna... bo takie uporczywe wymioty są niebezpieczne na dłuższą metę.

    Ostatni okres 8 styczeń
    Test owulacyjny dodatni 18 styczeń 21’
    Data planowanego porodu 14 październik 🥰❤️🥰❤️
    Test ciążowy pozytywny 2 luty ❤️
    8fa0709e5113317a7bafe3cef093e0a2.png[/
  • natnatss Autorytet
    Postów: 261 211

    Wysłany: 10 marca 2021, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrabiam Was i czytam o przełożonych i reakcji na ciąże. Przy mojej pierwszej ciąży też nie dostałam żadnych gratulacji i nic w tym stylu. Na L4 ciążowym zdążyłam być wtedy niecałe 3 tygodnie. Wróciłam do pracy i wcale nie ukrywałam że chce jak najszybciej zajść w drugą ciążę. To co usłyszałam to do tej pory dzwoni w uszach - stwierdziła że skoro jedną poroniłam to druga pewnie też stracę... Nie miałam skrupułów pójść na L4 wcześniej niż ciąża. Za zapieprz ponad normę kosztem zdrowia mojego i przyszłego dziecka i tak by nikt nie podziękował. Jak po roku macierzyńskiego dzwoniłam w sprawie wykorzystania urlopu to jak gdyby nigdy nic usłyszałam fałszywa radość, troskę i pytanie czemu się nic nie odzywam. No ciekawe zagadkowe pytanie to czemu... 🙈

    Kalina32 lubi tę wiadomość

    85993e3k946gskpj.png
‹‹ 92 93 94 95 96 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ