Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Klaudia89 wrote:Cześć Wszystkim!
Podglądam Was tu już jakiś czas, ale pomyślałam, że czas dołączyć 😊
Jestem w mojej pierwszej ciąży! 😁 Udało się w 2 cs. Z OM wychodzi dzisiaj 9+0. Pierwszą wizytę miałam 21/02, widziałam bijące serduszko, bejbiczek miał wtedy 1 cm 🥹 Kolejną mam 14/03, a w międzyczasie jeszcze 7/03 USG ciąży.
Ginekolożka nie potwierdziła przewidywanego terminu, a ja z tego wszystkiego też zapomniałam zapytać. Różne aplikacje pokazują mi między 8 a 14 października, więc możliwe, że zrobię sobie prezent na 36 urodziny 11 października 😅 Liczę na to, że dowiemy się czegoś więcej po USG w piątek.
Utożsamiam się z wieloma dolegliwościami, o których pisalyscie. Moje poranne mdłości trwają cały dzień właściwie, do tego jestem cały czas wzdęta, czuję się jak kulka 🙄 Spodnie do pracy już noszę na pętelce z gumki recepturki, bo inaczej bym nie wysiedziała 😂 a jeszcze nawet nie mam ciążowego brzuszka. Za to cycków nigdy takich nie miałam, szkoda że bolą hahaha 😁
Cały czas się waham kiedy powiedzieć szefowej, że jestem w ciąży. Z jednej strony (jeśli wszystko będzie dobrze) to planuję pracować przynajmniej do końca lipca, a z drugiej strony mam do przekazania sporo obowiązków, o których w zespole poza mną nikt nie ma pojęcia. Niby już w styczniu miałyśmy rozmowę odnośnie moich planów życiowych, dostałam dużo wsparcia i nie było to dla niej zaskoczenie, więc nie chce zwlekać niepotrzebnie, ale też bardzo się boję, że coś może pójść nie tak 😥 Ale staram się być dobrej myśli. Na razie powiedzieliśmy o ciąży najbliższej rodzinie 😊
Trzymam za Was wszystkie kciuki i miłego dnia! 🥰
Witaj Kochana 😘 Gratulacje ❤️
Klaudia89 lubi tę wiadomość
Olivier 3170g, 50 cm, 38+4 tc
-
szlamek wrote:Kurczę dziewczyny doradźcie... Brałam do tej pory Duphaston 3×1 i cyclogest na noc. Wczoraj Duphaston mi się skończył, a ja się zorientowałam, że lekarka nie wypisała mi na niego nowej recepty. Wiem, że Cyclogest mam odstawić po zakończeniu nowego opakowania (dostałam receptę), o Duphastonie nic nie mówiłyśmy. Nie mogę się skontaktować ani z nią ani z gabinetem, mam już 3 dawki w sumie pominięte... I teraz nie wiem czy ogarniać receptę gdzie indziej, czy po prostu wziąć cyclogest na dzień (czasami tak robię bo według zaleceń mam co kilka dni stosować na noc Macmiror) i czekać na kontakt od lekarki. Jak myślicie?
Ja bym organizowała receptę, dopuki nie skontaktujesz się z lekarka to jadlabym nadal
Edit: doczytałam, że sytuacja opanowana 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca, 17:36
szlamek lubi tę wiadomość
Olivier 3170g, 50 cm, 38+4 tc
-
Vivio wrote:Hej kobitki, na start witam wszystkich serdecznie😁 jestem aktualnie w 8+1 TC. Na razie wg lekarza patrząc na USG jest wszystko książkowo😊 mam pytanie do pań, które miały już badania pappa. Jak wyniki? Naczytałam się tyle na forach że są strasznie statystyczne i zazwyczaj są tak złe, że tylko można się nabawić palpitacji serca. Pytam ponieważ pod koniec miesiąca również mam mieć😳
Witaj Kochana 🫂 Gratulacje ❤️
Vivio lubi tę wiadomość
Olivier 3170g, 50 cm, 38+4 tc
-
Dziewczyny w związku z tym że na wiele rzeczy mnie odrzuca szukam inspiracji jedzeniowych 🤢oprócz surowizny i niepasteryzowanych serów czegoś konkretnego unikacie?
Na co macie główne zachcianki? Ja żywię się przede wszytskim serkiem philadelphia ogórkami kiszonymi i pierogami mamy 😬🤣
A z rzeczy na które mam mega ochotę ale nie można to mój ukochany brie, sushi z surową rybą które jadłam co piątek od x lat i PASZTET PROFI 😆
szlamek lubi tę wiadomość
👩🏼33 🧔🏻33
starania od IV 2024
styczeń 2025 ⏸️🤍
11.02.2025 I wizyta 🩺jest serduszko!
27.02.2025 II wizyta 🩺 zarodek rośnie (2cm) i szybkie serduszko (+krwiak podkosmówkowy 15x4mm 😒)
11.03 wizyta dodatkowa, 🪲3,5cm, krwiak się wchłonął 🥷🏻
19.03.2025 Veragene pobrane🧬
20.03.2025 III wizyta - 5.05cm maluszka🩺⏳
24.03.2025 prenatalne 🩺⏳⭐️
31.03.2025 wyniki pappa i Veragene - niskie ryzyka, dziewczynka 🌸🥰
19.05.2025 prenatalne II wszystko książkowo - 370g 🫐
15.07.2025 prenatalne III - pięknie rośnie 1386g 🤍
.
.
.
5.10.2025 👩🏻🍼🤞🏻🥰
-
Kasaja wrote:Dziewczyny w związku z tym że na wiele rzeczy mnie odrzuca szukam inspiracji jedzeniowych 🤢oprócz surowizny i niepasteryzowanych serów czegoś konkretnego unikacie?
Na co macie główne zachcianki? Ja żywię się przede wszytskim serkiem philadelphia ogórkami kiszonymi i pierogami mamy 😬🤣
A z rzeczy na które mam mega ochotę ale nie można to mój ukochany brie, sushi z surową rybą które jadłam co piątek od x lat i PASZTET PROFI 😆
Ja mam MEGA smaka na sushi i robiłam dzisiaj już czwarty raz w ciągu tygodnia 😆 Tylko oczywiście z pieczonym łososiem albo po prostu z wędzonym tofu. Ale widzę, że mam podobne smaki co Ty 😅 Też głównie kanapki z serkiem, chociaż od kiszonek mnie odrzuca na razie. I TEŻ MIAŁAM OCHOTĘ NA PASZTET 🤣🤣🤣 Ale w końcu nie kupiłam bo była wątróbka w składzie i się wystraszyłam.
A rano codziennie jem jogurt naturalny z taką bezcukrową granolą z lidla i jakimś owocem. I mój hit - słoiczki owocowe dla dzieci 😂😂 Których nie powinnam jeść bo insulinooporność ale czasami sobie kupuję i używam jako dżemu 😁
Kasaja lubi tę wiadomość
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
szlamek wrote:Ja mam MEGA smaka na sushi i robiłam dzisiaj już czwarty raz w ciągu tygodnia 😆 Tylko oczywiście z pieczonym łososiem albo po prostu z wędzonym tofu. Ale widzę, że mam podobne smaki co Ty 😅 Też głównie kanapki z serkiem, chociaż od kiszonek mnie odrzuca na razie. I TEŻ MIAŁAM OCHOTĘ NA PASZTET 🤣🤣🤣 Ale w końcu nie kupiłam bo była wątróbka w składzie i się wystraszyłam.
A rano codziennie jem jogurt naturalny z taką bezcukrową granolą z lidla i jakimś owocem. I mój hit - słoiczki owocowe dla dzieci 😂😂 Których nie powinnam jeść bo insulinooporność ale czasami sobie kupuję i używam jako dżemu 😁
Ja ostatnio piłam tubki dla dzieci 😅
szlamek, Kasaja lubią tę wiadomość
-
Hahaha też mam na nie taką straszną ochotę 😂😂😂👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
Kasaja wrote:Dziewczyny w związku z tym że na wiele rzeczy mnie odrzuca szukam inspiracji jedzeniowych 🤢oprócz surowizny i niepasteryzowanych serów czegoś konkretnego unikacie?
Na co macie główne zachcianki? Ja żywię się przede wszytskim serkiem philadelphia ogórkami kiszonymi i pierogami mamy 😬🤣
A z rzeczy na które mam mega ochotę ale nie można to mój ukochany brie, sushi z surową rybą które jadłam co piątek od x lat i PASZTET PROFI 😆
Ja jem na śniadanie głównie chleb domowej roboty z dodatkami - szynką, serkiem almette, ogórkami kiszonymi. Czasem jajko gotowane czy gotowana kiełbasa. Na obiad ostatnio przeważnie zupy. Dzisiaj zrobiłam dla odmiany makaron z sosem pomidorowym i jak zawsze mi smakował to dzisiaj nieee.
szlamek, Kasaja lubią tę wiadomość
-
O, co do jajek to u mnie takim pewniakiem jest pasta jajeczna. Co jest o tyle dziwne, że od tłustego mnie odrzuca.
@Mama4 zazdroszczę domowego chleba! Pieczesz na zakwasie? Zainspirowałaś mnie do pieczenia jak tylko ta bonjesta mi pomoże 🙃👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
Sushi domowe! Dlaczego o tym nie pomyślałam! Zrobię w weekend bo boję się że te z knajp mają styczność z surową rybą i tak 🍣
Śniadania w ogóle mi nie wchodzą ale może spróbuję tego jogurtu z granola…nigdy nie była fanką takiego jedzenia ale może teraz mi podpasuje rzeczywiście.
Tubki i słoiczki dla dzieci też przetestuję 🤣
Najgorzej właśnie z proteinami. Na mięso mnie odrzuca - ani kurczak ani tofu ani indyk nie wchodzi w grę. Jedynie z nabiału coś nadrabiam. Ale może to chwilowe 🥹Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca, 18:03
👩🏼33 🧔🏻33
starania od IV 2024
styczeń 2025 ⏸️🤍
11.02.2025 I wizyta 🩺jest serduszko!
27.02.2025 II wizyta 🩺 zarodek rośnie (2cm) i szybkie serduszko (+krwiak podkosmówkowy 15x4mm 😒)
11.03 wizyta dodatkowa, 🪲3,5cm, krwiak się wchłonął 🥷🏻
19.03.2025 Veragene pobrane🧬
20.03.2025 III wizyta - 5.05cm maluszka🩺⏳
24.03.2025 prenatalne 🩺⏳⭐️
31.03.2025 wyniki pappa i Veragene - niskie ryzyka, dziewczynka 🌸🥰
19.05.2025 prenatalne II wszystko książkowo - 370g 🫐
15.07.2025 prenatalne III - pięknie rośnie 1386g 🤍
.
.
.
5.10.2025 👩🏻🍼🤞🏻🥰
-
Vivio wrote:A jak u Was z ciśnieniem? W domu mam w normie, zazwyczaj 116/70, dziś jakoś lekko podwyższone 125/80, ale czuję się dobrze. Natomiast w przychodni ostatnio jak pielęgniarka zmierzyła mi ciśnienie miałam 150/85 😳😳 zwalam to na syndrom białego fartucha i brak odpoczynku zaraz po wejściu do przychodni, ale czy miewacie też takie skoki?
Ja miałam ostatnio u ginekologa 150/95/ 110 puls 🙈
Mierzę w domu to jest ok.
Ale na końcówce ciazy miałam wywoływanie z powodu wysokiego ciśnienia, także mam badać regularnie w domu.
Vivio lubi tę wiadomość
02.2018r. 👦
03.2019r. 👦
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
1.02 betaHCG 65,2
6.02 betaHCG 744 progesteron 29
12.02 sam pęcherzyk ciążowy
20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
(12+6)
6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
23.04 🩺
-
Kasaja spróbuj skyr z piątnicy i serki wiejskie, jakiś czas temu jadłam to codziennie, a mają dość sporo białka
Ewentualnie białko roślinne jak soczewica.
Szlamek tak chleb na zakwasie. Żytni jest bardzo prosty do zrobienia. Mieszasz i czekasz aż wyrośnie. Pszenne wymagają trochę więcej praktyki. Ja zaczęłam piec chleb bo u nas w okolicy niestety nie ma dobrego chleba.
szlamek, Kasaja lubią tę wiadomość
-
Ja to bym najchętniej jadła wszystko i wszędzie, bo nie mam wstrętu do niczego (narazie
) tylko, że wyszła mi zła krzywa cukrowa i stresuje sie tym troche..
Czytam o tych produktach o niskim wskaźniku IG i wgl, no ale przeraża mnie fakt, że nie mogę np. zjeść po prostu fajnego, rzemieślniczego chlebka z masełkiem, bo pszenica. Albo białego ryżu i makaronu, który tak uwielbiam. Cukru, drożdżówek i słodyczy i tak nie jem więc luz, ale np. taki banan do owsianki rano albo arbuz w lecie no to uwielbiam
👩31 👨33
OM 24.01
20.02 ⏸️
14.04 I prenatalne: 5,3 cm bejbika 🍀
16.06 II prenatalne
04.09 III prenatalne 1919 g dziewczyny 🩷
__
20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔 -
Kasaja wrote:Dziewczyny w związku z tym że na wiele rzeczy mnie odrzuca szukam inspiracji jedzeniowych 🤢oprócz surowizny i niepasteryzowanych serów czegoś konkretnego unikacie?
Na co macie główne zachcianki? Ja żywię się przede wszytskim serkiem philadelphia ogórkami kiszonymi i pierogami mamy 😬🤣
A z rzeczy na które mam mega ochotę ale nie można to mój ukochany brie, sushi z surową rybą które jadłam co piątek od x lat i PASZTET PROFI 😆
Sama bym chciała inspiracje taką ;p
Ja ostatnio to tylko suche bułkę z rana jem
Albo z mozzarellą i pomidorem.
Na widok kiełbas mnie odrzuca
Na mięso wcale nie mam ochoty, frytki jem często… także nic zdrowego..
ciągle mam ten metaliczny posmak w buzi i mi się odbija jak coś wyraźniejszego zjem.
No 🥝 to jedyna zachcianka na dniach.
A na ogórki to też mnie nie ciągnie.
Byle do 2 trymestru🙏🏻02.2018r. 👦
03.2019r. 👦
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
1.02 betaHCG 65,2
6.02 betaHCG 744 progesteron 29
12.02 sam pęcherzyk ciążowy
20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
(12+6)
6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
23.04 🩺
-
Mama4 wrote:
Szlamek tak chleb na zakwasie. Żytni jest bardzo prosty do zrobienia. Mieszasz i czekasz aż wyrośnie. Pszenne wymagają trochę więcej praktyki. Ja zaczęłam piec chleb bo u nas w okolicy niestety nie ma dobrego chleba.
Miałam w lockdownie fazę na pieczenie chleba, ale to było luksusowe uczucie taki ciepły chlebek prosto z pieca 🥰🥰🥰 Zostawiałam na noc w lodówce do wyrośnięcia i rano do pieca 😁 Zrobię jutro przegląd mąki i jak mam żytnią to zaczynam zakwas.
Lovi25 - nie ma czym się przerażać, wszystko sprowadza się do odpowiedniego komponowania posiłków, w skrócie węglowodany zawsze z białkiem i/lub tłuszczem, a posiłek najlepiej zacząć od warzyw. Jak będziesz miała dobrze wyregulowaną tę gospodarkę cukrową, to i chleb pszenny od czasu do czasu Ci nie zaszkodzi. Najwyżej pójdziesz na spacer bo zjedzeniu go 😉 A co do makaronu - gadałam wczoraj z dietetyczką i powiedziała, że biały makaron jest ok, tylko musi być dobrej jakości (pow. 12 g białka na 100g) i z pszenicy durum. Ale np. w Lidlu są bardzo fajne makarony z grochu albo soczewicy, często ich używam bo też kocham makarony 😁
Lovi25, OlgaB87 lubią tę wiadomość
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4
-
A ja właśnie będę jadła giuseppe 😂 Wieki nie jadłam. Mąż zaproponował, że mi upiecze xD Syn wrócił z przedszkola i o 17 poszedł spać.😱 A on od dawna nie ma drzemek i śmierdzi mi to chorobą. Nie wiem czy znacie mgiełkę solankową, ale zaraz mu odpaliłam w nawilżaczu i liczę na cud 🤞
szlamek, Kasaja, xoxo_14, Patkaa94 lubią tę wiadomość
35 👩🏼🦰35🧔♂️
06.2021 synek
27.03 😇 9 tydzień
16.06 ⏸️ 11dpo
23.06 beta 816,20
Progesteron 21,70
25.06 1635🫶
7.07 jest ❤️
21.07 usg 8+2
22.08 prenatalne (12+6)
-
już kilka osób pisało o kiwi, nie wiem o co chodzi ale ja też ostatnio jem pierwszy raz od nie pamiętam kiedy
pasztet jadłam jak jeszcze nie wiedziałam, że lepiej nie
na początku miałam ogromną ochotę na kotlety a potem na jabłka xd
dzisiaj zdecydowanie słodkie wygrywa
co ciekawe piję tylko cisowiankę niegazowaną, zawsze piłam wodę prosto z kranu, czasem przefiltrowaną albo ewentualnie jakieś źródlane - teraz jak nie ma innej opcji to wypiję ale różnica w smaku jest dla mnie OGROMNAWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca, 18:50
Judyta_ lubi tę wiadomość
🔬 hormonalny chaos
🙋🏻♀️ 33, Poznań
-
Ja na śniadanie zazwyczaj jem kanapkę dopiero w pracy, czasami z twarożkiem z rzodkiewką, czasami z pastą jajeczną, czasami zwykłą ser i szynka. Chociaż ostatnie parę dni musiałam zjeść jogurt zaraz po wstaniu, bo inaczej mdłości murowane. Jak jem regularnie to na szczęście mdłości nie mam.
Co do obiadów to odrzuca mnie strasznie od smażonego i ciężkiego jedzenia.
Na kolacje ostatnio królują naleśniki z dżemem i serem białym 😁 albo zwykłe tosty -
szlamek wrote:Miałam w lockdownie fazę na pieczenie chleba, ale to było luksusowe uczucie taki ciepły chlebek prosto z pieca 🥰🥰🥰 Zostawiałam na noc w lodówce do wyrośnięcia i rano do pieca 😁 Zrobię jutro przegląd mąki i jak mam żytnią to zaczynam zakwas.
Lovi25 - nie ma czym się przerażać, wszystko sprowadza się do odpowiedniego komponowania posiłków, w skrócie węglowodany zawsze z białkiem i/lub tłuszczem, a posiłek najlepiej zacząć od warzyw. Jak będziesz miała dobrze wyregulowaną tę gospodarkę cukrową, to i chleb pszenny od czasu do czasu Ci nie zaszkodzi. Najwyżej pójdziesz na spacer bo zjedzeniu go 😉 A co do makaronu - gadałam wczoraj z dietetyczką i powiedziała, że biały makaron jest ok, tylko musi być dobrej jakości (pow. 12 g białka na 100g) i z pszenicy durum. Ale np. w Lidlu są bardzo fajne makarony z grochu albo soczewicy, często ich używam bo też kocham makarony 😁
Dzięki @szlamek! robię screena z tymi wytycznymi białka 🙌 i akurat w Lidlu robię najczesciej zakupy takze zerknę nastepnym razem na te makarony ☺️
szlamek lubi tę wiadomość
👩31 👨33
OM 24.01
20.02 ⏸️
14.04 I prenatalne: 5,3 cm bejbika 🍀
16.06 II prenatalne
04.09 III prenatalne 1919 g dziewczyny 🩷
__
20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔 -
Lovi25 wrote:Ja to bym najchętniej jadła wszystko i wszędzie, bo nie mam wstrętu do niczego (narazie ) tylko, że wyszła mi zła krzywa cukrowa i stresuje sie tym troche..
Czytam o tych produktach o niskim wskaźniku IG i wgl, no ale przeraża mnie fakt, że nie mogę np. zjeść po prostu fajnego, rzemieślniczego chlebka z masełkiem, bo pszenica. Albo białego ryżu i makaronu, który tak uwielbiam. Cukru, drożdżówek i słodyczy i tak nie jem więc luz, ale np. taki banan do owsianki rano albo arbuz w lecie no to uwielbiam
Kochana banan możesz tylko taki jak najmniej dojrzały, i nie codziennie, przenica, biały ryż i makarony też czasem można tylko dużo warzyw, białko i tłuszcz do tego. Wiadomo, że ciemne jest zdrowsze i z mniejszym ig, ale ja teraz po każdym posiłku sprawdzam cukry i o dziwo nie wyrzuca w kosmos po "zakazanych" produktach, takich jak biały makaron czy pieczywo. W końcu coś jeść trzeba, a od ciemnego makaronu mnie odrzuciło, i od wielu potraw, które powinnam jeść ... Rozmawiałam z innymi słodkimi mamami i właśnie one mnie uczulily na to, że każda Z nas inna i po innych pokarmach mamy wyrzuty insuliny, więc najlepiej po prostu sprawdzaj cukry godzinę i dwie po posiłkach, będziesz wiedziała po czym cukry stabilne a czego unikać.
Lovi25, OlgaB87 lubią tę wiadomość
Olivier 3170g, 50 cm, 38+4 tc
