Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Łeeeeee no petarda 😅😅😅😅😅 jakbymo mojego Antka widziała 😅😅😅Patkaa94 wrote:Tak moi zdecydowanie z tych dzieci co uwielbiają biegać od rana na dworze, brudni cali, jedzą na dworzu 😅
Także prania jest dużo ;p ale wolę to niż by mieli siedzieć w domu i grać.
https://zapodaj.net/plik-gKpFSV0oSk
Patkaa94 lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, Doppler, KTG ✅
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅
12/08/25🩺1867g, Doppler, KTG ✅
26/08/25 🩺2391g, Doppler, KTG ✅
09/09/25🩺2900g, Doppler ✅
22/09/25⏳skierowanie na indukcję w 38w1d...
16.09.2025 witaj Tymku🤱🏻❤️

-
nick nieaktualnyBardzo dobrze wybrałaś. Mężczyznom jest ciężko rozmawiać o uczuciach i jak słyszą o jakichś terapiach to niektórych wręcz telepie, bo on nigdzie nie będzie chodził i się zwierzał... A to przecież nie o to chodzi. Trzymam za was kciuki, szczególnie momencie ciąży powinnaś mieć spokojną głowę i mam nadzieję, że twój mężczyzna zdaje sobie z tego sprawę, że warto dumę schować do kieszeni, bo chodzi o dobro Twoje i maluszka przede wszystkim.Jeśli on nie zdecyduje się na tą terapię, to rzeczywiście masz sprawę jasną. Kiedyś 7 lat byłam z partnerem, który wiecznie wmawiał mi histeryzm i przesadzanie, toksyczność. Szybko sama sobie wmówiłam, że mam problemy z emocjami. A mój mąż z kolei, od pięciu lat kiedy się poznaliśmy nadziwić się nie może, co komuś mogło we mnie nie pasować, bo okazuje się, że jednak złota kobieta jestem. Niech oni od siebie zaczną szukanie problemów. Jak ktoś zachowuje się jak gówniarz, to jak kobieta ma się nie "czepiać" i nie być emocjonalna - nie da się. Naprawdę, bardzo Ci kibicuję, bo wiem jak to smakuje.EwiczekM wrote:Tak, ale to już przed kolejna wizyta u diabetolog... Na szczęście w nieszczęściu mam jeszcze sporo innych badań zrobić, więc tam specjalnie nie muszę a jakby przy okazji...
Jeśli chodzi o Pappa to wyobraźcie sobie, że probówka zagineła ... Pobrane dziś jeszcze raz ...
Co do terapii w trakcie "pierwszej rozmowy" zaprotestował ... Odpowiedział, coś w stylu ,że to ja mam nad sobą panować, ale mam nadzieję, że jak emocje już całkiem opadną to pójdzie, jeśli będzie protestował sprawa też się jakby wyklaruje ...
Mój ostatni mąż też głośno manifestował, że to ze mną jest coś nie tak i że sama się mam leczyć, bo z nim jest wszystko w porządku, wiec sama się leczyłam i efektem terapii było zdanie sobie sprawy, że jest tyranem, przemocowcem , narcyzem i albo moje zdrowie, albo ten związek. Oczywiście wybrałam zdrowie 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca, 14:20
EwiczekM lubi tę wiadomość
-
Ewiczek jak to próbka zaginęła no chyba jakieś jaja 😤 ale masz pecha z tymi badaniami, po prostu czyjeś niedopatrzenie. No i właśnie tak jak mówisz jeździć na czczo co chwilę, ale z tego co wiem pappa nie musi być na czczo. A co do partnera to rozumiem, że jest Ci trudno z takim niezrozumieniem, kurczę, tu chyba nie ma łatwych recept. A prawda jest taka, że nawet najlepszy na świecie terapeuta bez chęci klienta nic nie zdziała. Ale może gdyby chociaż przecierpiał te kilka pierwszych wizyt jakoś by poszło... Facetów często wstrzymuje duma i mylne wyobrażenie o ludziach, którzy chodzą na terapię. A to właśnie są te silne osoby, które wybierają by zadbać o siebie i tym samym o ludzi wokół 😊 Tak jak Ty na pewno też jesteś taką wlaśnie silną osobą 🥰
-
Ja sobie zakupiłam sensor do pomiaru cukru, żeby zobaczyć, jak mój organizm sobie radzi (przed ciążą różne jazdy insulinowo-cukrowe i leczenie od 8 lat).
No i wczoraj super dzień, żadnych przekroczeń, a dziś na czczo jakiś odlot. Między 6 a 7 rano sensor pokazywal wartości w przedziale 94-70-114-97...potem po śniadaniu było ok, ok, aż nagle wywaliło na chwilę do 180...
Obawiam się niestety, że docelowo będzie diagnoza cukrzycy ciążowej
Zgłębiam właśnie tajniki diety, bo moja dieta sprzed ciąży chyba jednak się będzie różnić. Do tej pory jadłam 4 posiłki z niskim indeksem glikemicznym, a tu czytam, że się je nawet co 2,5-3h, i tych posiłków to nawet 6-7...nie jestem przyzwyczajona do tego w ogóle...no i martwię się
Helcia lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
25.09.2025- wielki dzień, Bruno na świecie ♥️

-
EwiczekM wrote:Z odległościami do labów na szczęście nie mam problemu, Pappa miałam w ŚLA to 5 minut na nogach, a PZU kilka przystanków tramwajem, ale dwa razy z mdłościami jechać na czczo ... Nie fajnie...
Kochana a które masz na czczo? Większość powinnaś móc zrobić normalnie po śniadaniu
-
Dzień dobry moje drogie Mamusie 🩷🌸
Wracam właśnie z pracy, stoję w korku jak to w piątek bywa i tak sobie o Was myślę 🤭
Kciuki za wszystkie badania i wizyty 🤞🤞
U mnie od kilku dni pojawił się ból jak na okres, w skali od 1-10 to takie 3, więc nie jest źle, jednak mnie trochę martwi, bo nie miałam nic takiego wcześniej, ale mocno wierzę, że dzidziuś po prostu intensywnie rośnie! 🩷🌱
Do wizyty jeszcze tydzień i 2 dni, więc będę siedzieć jak na szpilkach 😵💫 -
nick nieaktualnyMiałam tak przez jakieś 2 tygodnie po implantacji i ginekolog mówił, że takie bóle mogą się zdarzaćNadziejka26 wrote:Dzień dobry moje drogie Mamusie 🩷🌸
Wracam właśnie z pracy, stoję w korku jak to w piątek bywa i tak sobie o Was myślę 🤭
Kciuki za wszystkie badania i wizyty 🤞🤞
U mnie od kilku dni pojawił się ból jak na okres, w skali od 1-10 to takie 3, więc nie jest źle, jednak mnie trochę martwi, bo nie miałam nic takiego wcześniej, ale mocno wierzę, że dzidziuś po prostu intensywnie rośnie! 🩷🌱
Do wizyty jeszcze tydzień i 2 dni, więc będę siedzieć jak na szpilkach 😵💫
-
Dobrze, że chociaż odległość nie duża... ale tak, z mdłościami współczuję, na czczo i tak ssie w żołądku i podchodzi do gardła 😖EwiczekM wrote:Z odległościami do labów na szczęście nie mam problemu, Pappa miałam w ŚLA to 5 minut na nogach, a PZU kilka przystanków tramwajem, ale dwa razy z mdłościami jechać na czczo ... Nie fajnie...
-
Dobrze, że kupiłaś sensor. Chociaż wiesz na czym stoisz. Pociesze Cię, bo moja kuzynka miała cukrzycę ciążową 2x, ale nie było aż tak najgorzej z tą dietą z tego co pamiętam. Na pewno nic miłego, bo trzeba się bardziej pilnować. Ale może jeszcze nie jest przesądzoneOlgaB87 wrote:Ja sobie zakupiłam sensor do pomiaru cukru, żeby zobaczyć, jak mój organizm sobie radzi (przed ciążą różne jazdy insulinowo-cukrowe i leczenie od 8 lat).
No i wczoraj super dzień, żadnych przekroczeń, a dziś na czczo jakiś odlot. Między 6 a 7 rano sensor pokazywal wartości w przedziale 94-70-114-97...potem po śniadaniu było ok, ok, aż nagle wywaliło na chwilę do 180...
Obawiam się niestety, że docelowo będzie diagnoza cukrzycy ciążowej
Zgłębiam właśnie tajniki diety, bo moja dieta sprzed ciąży chyba jednak się będzie różnić. Do tej pory jadłam 4 posiłki z niskim indeksem glikemicznym, a tu czytam, że się je nawet co 2,5-3h, i tych posiłków to nawet 6-7...nie jestem przyzwyczajona do tego w ogóle...no i martwię się
OlgaB87 lubi tę wiadomość
-
Papillon wrote:Ja jak zwykle pon 😂 Wizytuję co tydzień, w tym tyg byłam nawet dwa razy, w przyszłym też tak wyjdzie, bo w pon u mojego gina a w śr medicover.
No to czekamy na dalsze dobre wieści 🙂
Papillon lubi tę wiadomość
-
A w którym tyg jesteś? Ciężko spamiętać to wszystko jak nie ma paska odliczajacego 😅Nadziejka26 wrote:Dzień dobry moje drogie Mamusie 🩷🌸
Wracam właśnie z pracy, stoję w korku jak to w piątek bywa i tak sobie o Was myślę 🤭
Kciuki za wszystkie badania i wizyty 🤞🤞
U mnie od kilku dni pojawił się ból jak na okres, w skali od 1-10 to takie 3, więc nie jest źle, jednak mnie trochę martwi, bo nie miałam nic takiego wcześniej, ale mocno wierzę, że dzidziuś po prostu intensywnie rośnie! 🩷🌱
Do wizyty jeszcze tydzień i 2 dni, więc będę siedzieć jak na szpilkach 😵💫
Obstawiam, że nie masz czym się martwić i to są bóle rozciągania macicy, mogą być też take kłucia, albo jakby przeszywający podbrzusze prądzik taki. Ja tak miałam jeszcze i w 9-10 t, teraz już rzadziej. Bardziej takie większe ukłucie jak za szybko wstanę z kucków , czy z pozycji siedzącej 🫣 spokojnie Kochana, niż złego się nie dzieje, tak myślę ❤️
Nadziejka26 lubi tę wiadomość
🙋🏻♀️41 🫣
Okolice Poznania
29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
06/02/25🩺👀🥚
27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅
29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, Doppler, KTG ✅
04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅
12/08/25🩺1867g, Doppler, KTG ✅
26/08/25 🩺2391g, Doppler, KTG ✅
09/09/25🩺2900g, Doppler ✅
22/09/25⏳skierowanie na indukcję w 38w1d...
16.09.2025 witaj Tymku🤱🏻❤️

-
Helcia wrote:Dobrze, że kupiłaś sensor. Chociaż wiesz na czym stoisz. Pociesze Cię, bo moja kuzynka miała cukrzycę ciążową 2x, ale nie było aż tak najgorzej z tą dietą z tego co pamiętam. Na pewno nic miłego, bo trzeba się bardziej pilnować. Ale może jeszcze nie jest przesądzone
W sumie tak wygląda całe moje życie, nieustannie się pilnuję, bo jak przestaję to tyję, po prostu.
Więc na szczęście indeksy glikemiczne znam na pamięć i takie ogólne zasady diety też.
Naczytałam się tylko, że wysokie cukry szkodliwe dla dziecka, że te cukrzycowe dzieci się rodzą wielkie, że może być konieczna indukcja porodu do 38 tyg., itp itd… zawsze to stres.
Powinni odcinać ciężarnym internet 😀
No ale może mnie to wszystko ominie i będzie git.
Helcia lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
25.09.2025- wielki dzień, Bruno na świecie ♥️

-
nick nieaktualnyJa już się naczytałam o wadach rozwojowych i też wczoraj miałam już pełne gatki, bo ładowałam w siebie tyle cukru przed krzywą, a to na początku wszystko się najintensywniej tworzy, więc tak - zgadzam się z tym odcinaniem internetu 😁OlgaB87 wrote:W sumie tak wygląda całe moje życie, nieustannie się pilnuję, bo jak przestaję to tyję, po prostu.
Więc na szczęście indeksy glikemiczne znam na pamięć i takie ogólne zasady diety też.
Naczytałam się tylko, że wysokie cukry szkodliwe dla dziecka, że te cukrzycowe dzieci się rodzą wielkie, że może być konieczna indukcja porodu do 38 tyg., itp itd… zawsze to stres.
Powinni odcinać ciężarnym internet 😀
No ale może mnie to wszystko ominie i będzie git. -
Wiesz co ja miałam w poprzedniej ciąży niby od początku cukrzycę ciążową, choć do końca na diecie bez insuliny, i się urodził 3240 więc taki raczej z mniejszychOlgaB87 wrote:W sumie tak wygląda całe moje życie, nieustannie się pilnuję, bo jak przestaję to tyję, po prostu.
Więc na szczęście indeksy glikemiczne znam na pamięć i takie ogólne zasady diety też.
Naczytałam się tylko, że wysokie cukry szkodliwe dla dziecka, że te cukrzycowe dzieci się rodzą wielkie, że może być konieczna indukcja porodu do 38 tyg., itp itd… zawsze to stres.
Powinni odcinać ciężarnym internet 😀
No ale może mnie to wszystko ominie i będzie git.
I dużo dziewczyn w grupie o cukrzycy rodziło takie zupeeelnie w sam raz bobaskiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca, 16:41
OlgaB87, EwiczekM lubią tę wiadomość
-
OlgaB87 wrote:W sumie tak wygląda całe moje życie, nieustannie się pilnuję, bo jak przestaję to tyję, po prostu.
Więc na szczęście indeksy glikemiczne znam na pamięć i takie ogólne zasady diety też.
Naczytałam się tylko, że wysokie cukry szkodliwe dla dziecka, że te cukrzycowe dzieci się rodzą wielkie, że może być konieczna indukcja porodu do 38 tyg., itp itd… zawsze to stres.
Powinni odcinać ciężarnym internet 😀
No ale może mnie to wszystko ominie i będzie git.
Będzie dobrze, najważniejsze, że dbasz o dietę i szukasz tego, co Ci teraz służy. Te cukrzycowe dzieci to myślę, że raczej hardokorowe przypadki i raczej obstawiałabym, że z krajów z wysokoprzetworzoną żywnością 😉 W końcu są kobiety które piją słodkie napoje jak wodę. A większa ilość posiłków może Ci też wyjść zupełnie naturalnie jak będziesz głodna co 2-3h 🙃
OlgaB87 lubi tę wiadomość
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4

-
Patkaa94 wrote:Tak moi zdecydowanie z tych dzieci co uwielbiają biegać od rana na dworze, brudni cali, jedzą na dworzu 😅
Także prania jest dużo ;p ale wolę to niż by mieli siedzieć w domu i grać.
https://zapodaj.net/plik-gKpFSV0oSk
Ale szczęśliwe dzieciaki 😁😁😁
Patkaa94 lubi tę wiadomość
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4

-
A ja właśnie odebrałam wyniki krzywej i mnie trochę dziwią, bo mam 87/ po godzinie 110/ po dwóch 52
I nie wiem czy to 50 to spoko czy nisko i dziwnie?
Tak marze żeby to znaczyło że nie mam cukrzycy i żebyście obyło bez indukcji… chciałabym zobaczyć jak to jest jak się samo zaczyna
-
Boże dziewczyny jakie fatalne nudności dzisiaj u mnie 😵💫😵💫😵💫 Dajcie jakieś inspiracje jedzeniowe bo mnie znowu od wszystkiego odrzuca, a już było tak dobrze 😭😭😭👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4

-
Mam wyniki Pappy - sumarycznie niskie ryzyka ❤️
szlamek, Pdes, Korki, przyszłamama96, OniloraK, Werson, Guineapig, sofiz, Lovi25, madziankaa, ANIELKA, Klaudia89, OlgaB87, Palaczowa, EwiczekM, pupuś, Zło_snica, Patkaa94, ananas123, Helcia, Papillon, Carolyn, Patrycja 94, Judyta_ lubią tę wiadomość
Ona 37, On 36
Szczecin
10.2016 💔 6 TC.
07.2017 👩❤️👨 Nasz dzień ❤️
Drożność ok, hormony ok, immunologia ok, endometrioza 2022 usunięcie ognisk, trombofilia wykluczona, 3xinseminacja bez skutku, 8 lat bez ciąży
11.2024 💔 8 TC.
17.01.2025 2 kreski
19.01.2025 beta 237, prog 21,5
23.01.2025 beta 1604, prog23,3
27.01.2025 beta 4837, prog 16,3
30.01.2025 OM. 5t4d GS 13,9mm, YS 4,0mm, CRL 2,7mm brak czynności serca, wdrożono utrogestan 2x200mg
04.02.2025 beta 32457, prog 35,3
11.02.2025 0M. 7t2d YS 5,3mm, CRL 11,6 mm mamy ❤️
24.02.2025 OM. 9t1d CRL 24,2 mm ❤️
06.03.2025 OM. 10t4d USG 11t0d CRL 41,3 mm ❤️
13.03.2025 silne krwawienie, prawdopodobnie krwiak, z dzidziulkiem ok, OM. 11t4d USG 12t0d CRL 53,8mm, FHR 169
17.03.2025 badania prenatalne niskie ryzyka, CRL, 60,1 mam, FHR 161
05.06.2025 24+0 💔🩵
12.2025 start ivf -
Mój z cukrzyca ciążowa na samej diecie urodził się w 40+3 i ważył 3740g 🫣OlgaB87 wrote:W sumie tak wygląda całe moje życie, nieustannie się pilnuję, bo jak przestaję to tyję, po prostu.
Więc na szczęście indeksy glikemiczne znam na pamięć i takie ogólne zasady diety też.
Naczytałam się tylko, że wysokie cukry szkodliwe dla dziecka, że te cukrzycowe dzieci się rodzą wielkie, że może być konieczna indukcja porodu do 38 tyg., itp itd… zawsze to stres.
Powinni odcinać ciężarnym internet 😀
No ale może mnie to wszystko ominie i będzie git.
Ja też się już dłuższy czas pilnuje z jedzeniem, jeszcze przed ciążą.. jakoś ponad rok temu robiłam krzywe i wyszło że mam stan przedcukrzycowy i insulinooporność, od tamtej pory na metformine i dieta. Teraz ważę około 12kg mniej niż przy pierwszej ciąży.. Co prawda przy mojej wadze nie jest to mega dużo ale zawsze coś.
OlgaB87, EwiczekM lubią tę wiadomość










