Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Auricomka wrote:Kobietki bo mnie to mega martwi czy macie uczucie takiego spłyconego smaku ? Już się naczytałam że Guzy mózgu i ekstra panika , wiecie czuję smaki ale słabo tak mało intensywnie wsyztko trochę bez wyrazu jak papier.33 👩🏼❤️👨🏻 55
Świnoujście 🏖
12.02.2025 ⏸️
06.03.2025 (6+4) crl 0,95 cm, jest ❤
26.03.2025 (9+3) crl 3,25 cm, 165 bpm ❤️
09.04.2025 (11+3) crl 5,93 cm, 157 bpm ❤️
14.04.2025 (12+1) prenatalne! niskie ryzyka
-
Dobrze wiedzieć, że nie tylko mi się zaokrąglił brzuch
ja na razie się mieszcze wszystkie w swoje ciuchy ale kupilam sobie jeansy o 2 rozmiary większe, a tak to chodzę głównie w dresach. Już się nie mogę doczekać aż będę mogła się pochwalić brzuszkiem ciążowym, tym bardziej że na wiosnę, lato bedzie można go eksponować w sukienkach
Ps. Odliczam godziny do prenatalnych, jeszcze niecałe 5 godzin i z każdą godziną stres coraz większy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca, 12:23
30 👱♀️ 32👱♂️
Ch. Hashimoto, nieoznaczalne przeciwciała anty TPO, ANA dodatnie, Kir Bx
09.2024 poronienie zatrzymane w 9+3 💔👼
22.01.2025- pozytywny test ciążowy
24.01 Pierwsze 🩺 - w usg nic nie widać
7.02 - Drugie 🩺 6+1 -widać serduszko ❤️, dzieciątko 4mm
25.02 Trzecie 🩺 8+6 -dzieciątko 2,19 cm 🥰❤️pięknie bije
11.03 🩺 10+6, 4,08 cm szczęścia 🫶
25.03 USG prenatalne 12+6, CRL 6,59cm, 159 ❤️ czyżby 🩷?
31.03 🩺 13+5, CRL 7,5 cm ❤️
EythyroxN 112, Cyclogest 2x400mg, progesteron besins 2x100mg, Encorton 2×2,5mg, Hydroksychlorochina 200mg, Acard 150mg
-
ANIELKA wrote:Dobrze wiedzieć, że nie tylko mi się zaokrąglił brzuch
ja na razie się mieszcze wszystkie w swoje ciuchy ale kupilam sobie jeansy o 2 rozmiary większe, a tak to chodzę głównie w dresach. Już się nie mogę doczekać aż będę mogła się pochwalić brzuszkiem ciążowym, tym bardziej że na wiosnę, lato bedzie można go eksponować w sukienkach
Ps. Odliczam godziny do prenatalnych, jeszcze niecałe 5 godzin i z każdą godziną stres coraz większy...
Też tak miałam wczoraj z odliczaniem i trzęsłam się jak galareta podczas USG….🤦🏻♀️👩🏼33 🧔🏻33
starania od IV 2024
on: słabe wyniki nasienia (suplementacja i dbanie o siebie)
ja: wszystko ok oprócz za wysokiej prolaktyny
listopad 2024 - wizyta w klinice niepłodności
listopad 2024 ⏸️💔biochemiczna
kwiecień 2025 🩺 start konkretnych działań: umówione badanie drożności jajowodów przed inseminacja, dalsze kroki to IVF
ALE!
styczeń 2025 ⏸️🤍
11.02.2025 I wizyta 🩺jest serduszko!
27.02.2025 II wizyta 🩺 zarodek rośnie (2cm) i szybkie serduszko (+krwiak podkosmówkowy 15x4mm 😒)
11.03 wizyta dodatkowa, 🪲3,5cm, krwiak się wchłonął 🥷🏻
19.03.2025 Veragene pobrane🧬
20.03.2025 III wizyta - 5.05cm maluszka🩺⏳
24.03.2025 prenatalne 🩺⏳⭐️
31.03.2025 wyniki pappa i Veragene - niskie ryzyka, dziewczynka 🌸🥰
.
.
5.10.2025 👩🏻🍼🤞🏻🥰
-
Lovi25 wrote:Gratulacje awansu! Ja prawie że w tej samej sytuacji, z tym że czekam jeszcze na ogłaszanie info kto dostał. Ale tak czy siak czy dostane awans czy nie to powiem managerce po prenatalnych albo i końcem kwietnia nawet.
Jakbym powiedziała teraz to na bank wypadam z kolejki podwyżek w korpo
A jak długo pracujesz w firmie? Boję się być źle odebrana mówiąc późno. Czasem wieszają psy na takich osobach. Ogólnie bycie w korpo na stanowisku kierowniczym jako młoda kobieta to mam wrażenie trudny temat.
Nie wiem też jakich juz wymówek używać na nie napicie się lampki wina na spotkaniach firmowych. 🙈 -
@Guineapig pracuje juz 8 lat w tej firmie.
Ja ogolnie w 2 miesiącu poroniłam ostatnio (i tez nie mowilam w pracy o ciąży - na szczescie, bo bym musiala odkręcac) więc teraz jak powiem w 3 czy początkiem 4 miesiąca to powinna mnie zrozumiec. Tez jest kobietą więc moze nie bedzie jakiegos kwasuGuineapig lubi tę wiadomość
👩31 👨33
OM 24.01
20.02 ⏸️
14.04 I prenatalne: 5,3 cm bejbika 🍀
16.06 II prenatalne
__
20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔 -
OlgaB87 wrote:Też kupiłam, ale zamówiłam swoje standardowe M/L i przyszły jakieś namioty...musiałam odesłać.
Właśnie jestem ciekawa tych rozmiarów 😅 Ale pierwsze koty za płoty, najwyżej zwrócę.👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
12-16.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25, Duphaston powoli odstawiamy
💉Neoparin 0,4
-
szlamek wrote:Właśnie jestem ciekawa tych rozmiarów 😅 Ale pierwsze koty za płoty, najwyżej zwrócę.
No te co ja zamówiłam były wielgachne, jakbym miała zamiar przytyć nawet na wysokości obojczyków!Vivio lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk
-
WitaminaC wrote:Dziewczyny czy Wy też tak fatalnie się czujecie, jutro 12 tydzień a ja mam ciągłe mdłości i wymioty. Jestem od miesiąca na l4, nie wychodzę w ogóle z domu, już mam jakieś stany depresyjne. Jak myślicie kiedy to minie?
U mnie podobnie, 12 tydzień a mdłości dalej wracają, mimo Bonjesty 🫣 Na dodatek wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę i myślalam że już nie kupię następnego opakowania ale teraz sama nie wiem 😅Patrycja 94 lubi tę wiadomość
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
12-16.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25, Duphaston powoli odstawiamy
💉Neoparin 0,4
-
Lovi25 wrote:@Guineapig pracuje juz 8 lat w tej firmie.
Ja ogolnie w 2 miesiącu poroniłam ostatnio (i tez nie mowilam w pracy o ciąży - na szczescie, bo bym musiala odkręcac) więc teraz jak powiem w 3 czy początkiem 4 miesiąca to powinna mnie zrozumiec. Tez jest kobietą więc moze nie bedzie jakiegos kwasu
W kadrach nie zamierzam jeszcze zgłaszać. Ryzyko jest jeszcze wysokie, chociaż jestem dobrej myśli. Kwestia samej komunikacji z przełożonym. Będę myśleć dalej, mam czas na decyzje do jutra do 14 🙈
Lovi25 lubi tę wiadomość
-
Guineapig wrote:A jak długo pracujesz w firmie? Boję się być źle odebrana mówiąc późno. Czasem wieszają psy na takich osobach. Ogólnie bycie w korpo na stanowisku kierowniczym jako młoda kobieta to mam wrażenie trudny temat.
Nie wiem też jakich juz wymówek używać na nie napicie się lampki wina na spotkaniach firmowych. 🙈
Ja czekam na Vergaene i prenatalne (mam je w ten piątek) i dopiero szefowej obwieszczę. Podwyżki i bonusy właśnie zatwierdzone, a i tak nie chciałam mówić przed.
Na ostatnim wyjściu służbowym sprzedałam elegancką historyjkę o 3-tygodniowej kuracji antybiotykowej na helicobacter, i że z tego to powodu nie mogę z nimi łoić Proseccouwierzyły, choć szefowa żartem rzuciła "ale jak będziesz się chciała rozmnożyć to mi powiesz wcześniej, dobra?"
Guineapig, Vivio lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk
-
OlgaB87 wrote:Ja czekam na Vergaene i prenatalne (mam je w ten piątek) i dopiero szefowej obwieszczę. Podwyżki i bonusy właśnie zatwierdzone, a i tak nie chciałam mówić przed.
Na ostatnim wyjściu służbowym sprzedałam elegancką historyjkę o 3-tygodniowej kuracji antybiotykowej na helicobacter, i że z tego to powodu nie mogę z nimi łoić Proseccouwierzyły, choć szefowa żartem rzuciła "ale jak będziesz się chciała rozmnożyć to mi powiesz wcześniej, dobra?"
Ja już “brałam” antybiotyki na zęby, helicopter dobry pomysł, będzie tłumaczyć “wzdęcie” 🤣🤣🤣 Też wtedy zostałam poproszona o informację jeśli będę chciała się rozmnożyć 😂
Zobaczę chyba jak rozmowa się potoczy, bo jak dostanę propozycję rocznego projektu to chyba jednak powiem 😅 Jeśli jednak tak nie będzie to powiem po świętach, bo będę po wynikach.
OlgaB87 lubi tę wiadomość
-
Guineapig wrote:Ja już “brałam” antybiotyki na zęby, helicopter dobry pomysł, będzie tłumaczyć “wzdęcie” 🤣🤣🤣 Też wtedy zostałam poproszona o informację jeśli będę chciała się rozmnożyć 😂
Zobaczę chyba jak rozmowa się potoczy, bo jak dostanę propozycję rocznego projektu to chyba jednak powiem 😅 Jeśli jednak tak nie będzie to powiem po świętach, bo będę po wynikach.
Heheszki hehszkami, ale nie wiem, czy szefowa wyobrażała sobie, że powiem "no kochanieńka, od dziś zaczynamy bez zabezpieczenia, także szykuj zastępstwo!"Guineapig, Vivio, pupuś lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk
-
Olga, to co napisałaś, że czujesz jakbyś miała kamień w brzuchu wieczorem, mam to samo! Kilka dni temu tak dotknęłam i myślę: Boże czemu on jest taki twardy, czy to tak ma być 😂 ale wydaje mi się, że to normalne.
Anielka, mocne kciuki za Twoje prenatalne! Jeszcze kilka godzin i odetchniesz 😊 Ja mam też niestety późną porą prenatalne bo o 18 (za tydzień) i już sobie wyobrażam ten cały dzień czekania... 😰Vivio, OlgaB87 lubią tę wiadomość
-
A mnie dopadło coś z innej beczki, zauważyłam, że mam śluz zabarwiony na taki lekko brązowy kolor ...nie ma tego dużo, jest taki mocno rozwodniony ale trochę panikuję. Ciąża 11 tydzień +1 i do tej pory było wszystko ok. Czy któraś miała też takie bolączki?
-
Też tak macie/miałyście, że non stop doskwiera Wam uczucie głodu? I to takie ssanie w żołądku, że aż mdli. Jak zjem to mija na jakieś 2h i znów to samo. Nie wiem czy to kwestia tego cukru i podejrzenia cukrzycy ciążowej czy objaw ciąży? Jak tak dalej pójdzie to jak nigdy będę okrągłą kulką. Mimo tak wczesnego etapu już mam brzuch widoczny (kamufluje bluzkami 🫣). Jeszcze tydzień, dwa to w jeansy się nie zapnę.
Vivio lubi tę wiadomość
-
Carolyn wrote:Też tak macie/miałyście, że non stop doskwiera Wam uczucie głodu? I to takie ssanie w żołądku, że aż mdli. Jak zjem to mija na jakieś 2h i znów to samo. Nie wiem czy to kwestia tego cukru i podejrzenia cukrzycy ciążowej czy objaw ciąży? Jak tak dalej pójdzie to jak nigdy będę okrągłą kulką. Mimo tak wczesnego etapu już mam brzuch widoczny (kamufluje bluzkami 🫣). Jeszcze tydzień, dwa to w jeansy się nie zapnę.
Akurat uczucie głodu co 2-3 godziny to u mnie normalne w ciąży 😊 trzeba podzielić sobie posiłki dobrze, zjedz sobie jakiegoś owocka np, napij się soku warzywnego itp -
Judyta_ wrote:Olga, to co napisałaś, że czujesz jakbyś miała kamień w brzuchu wieczorem, mam to samo! Kilka dni temu tak dotknęłam i myślę: Boże czemu on jest taki twardy, czy to tak ma być 😂 ale wydaje mi się, że to normalne.
Anielka, mocne kciuki za Twoje prenatalne! Jeszcze kilka godzin i odetchniesz 😊 Ja mam też niestety późną porą prenatalne bo o 18 (za tydzień) i już sobie wyobrażam ten cały dzień czekania... 😰
Dziekuje bardzo 😚 najpierw pani mi zaproponowala wczoraj na 12, więc byłabym już po, ale zależało mi zeby bylo popołudniu, żeby mój mąż byl ze mną i nie musiał brac urlopu... dużo lepiej się czuje jak wiem że będzie tam że mną
30 👱♀️ 32👱♂️
Ch. Hashimoto, nieoznaczalne przeciwciała anty TPO, ANA dodatnie, Kir Bx
09.2024 poronienie zatrzymane w 9+3 💔👼
22.01.2025- pozytywny test ciążowy
24.01 Pierwsze 🩺 - w usg nic nie widać
7.02 - Drugie 🩺 6+1 -widać serduszko ❤️, dzieciątko 4mm
25.02 Trzecie 🩺 8+6 -dzieciątko 2,19 cm 🥰❤️pięknie bije
11.03 🩺 10+6, 4,08 cm szczęścia 🫶
25.03 USG prenatalne 12+6, CRL 6,59cm, 159 ❤️ czyżby 🩷?
31.03 🩺 13+5, CRL 7,5 cm ❤️
EythyroxN 112, Cyclogest 2x400mg, progesteron besins 2x100mg, Encorton 2×2,5mg, Hydroksychlorochina 200mg, Acard 150mg
-
Vivio wrote:A mnie dopadło coś z innej beczki, zauważyłam, że mam śluz zabarwiony na taki lekko brązowy kolor ...nie ma tego dużo, jest taki mocno rozwodniony ale trochę panikuję. Ciąża 11 tydzień +1 i do tej pory było wszystko ok. Czy któraś miała też takie bolączki?
Ja plamiłam jakoś od 5tygodnia ciazy.. Raz więcej raz mniej, bywały też przerwy. Plamienie brązowawe, rdzawe, jasno różowe.. jeden dzień miałam też plamienie takie typowo czerwone, akurat była to niedziela i spanikowana pojechałam na IP, a okazało się, że z bobasem wszystko oku mnie plamienia wynikały z tego, że miałam jakaś krew w szyjce, która podbarwiała mi śluz, do tego pojawiła się nadżerka..
Jeśli Cię to niepokoi, to zgłoś się do lekarza, ale jeśli nie masz do tego innych objawów typu mocny ból podbrzusza, gorączka itp, to myślę że to nic poważnego.Vivio lubi tę wiadomość
-
Vivio wrote:A mnie dopadło coś z innej beczki, zauważyłam, że mam śluz zabarwiony na taki lekko brązowy kolor ...nie ma tego dużo, jest taki mocno rozwodniony ale trochę panikuję. Ciąża 11 tydzień +1 i do tej pory było wszystko ok. Czy któraś miała też takie bolączki?
To nie musi być nic złego, teraz nasze narządy są bardzo wrażliwe, więc wystarczy niewiele, żeby jakieś lekkie plamienie się pojawiło. Kiedy masz kolejną wizytę, jakoś w miarę niedługo? Nie boli Cię brzuch przy tym?
Anielka mi też właśnie z tego samego powodu zależało na popołudniowej wizycie 🙂 myśl o tym badaniu bardzo mnie stresuje, ale świadomość, że mój mąż będzie ze mną też bardzo pomaga.
A co do głodu to ja też jestem głodomorem, ostatnio musiałam coś zjeść po 4 rano, bo nie mogłam zasnąć przez uczucie głodu... 🙈Vivio, ANIELKA lubią tę wiadomość