Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny potrzebuje rady. Ciążę prowadzę prywatnie, ale przyznam, że te miesiaczne przerwy to dla mnie koszmar. Mam pakiet w Luxmedzie i stwierdziłam, że poszłabym podejrzeć Dzidziulka co jakiś czas. Ale co mam powiedzieć lekarzowi? Bo nie chciałabym dawać karty od lekarza prowadzącego...
Nadziejka26 lubi tę wiadomość
Ona 37, On 36
Szczecin
10.2016 💔 6 TC.
07.2017 👩❤️👨 Nasz dzień ❤️
Drożność ok, hormony ok, immunologia ok, endometrioza 2022 usunięcie ognisk, trombofilia wykluczona, 3xinseminacja bez skutku, 8 lat bez ciąży
11.2024 💔 8 TC.
17.01.2025 2 kreski
19.01.2025 beta 237, prog 21,5
23.01.2025 beta 1604, prog23,3
27.01.2025 beta 4837, prog 16,3
30.01.2025 OM. 5t4d GS 13,9mm, YS 4,0mm, CRL 2,7mm brak czynności serca, wdrożono utrogestan 2x200mg
04.02.2025 beta 32457, prog 35,3
11.02.2025 0M. 7t2d YS 5,3mm, CRL 11,6 mm mamy ❤️
24.02.2025 OM. 9t1d CRL 24,2 mm ❤️
06.03.2025 OM. 10t4d USG 11t0d CRL 41,3 mm ❤️
13.03.2025 silne krwawienie, prawdopodobnie krwiak, z dzidziulkiem ok, OM. 11t4d USG 12t0d CRL 53,8mm, FHR 169
17.03.2025 badania prenatalne niskie ryzyka, CRL, 60,1 mam, FHR 161
[ -
Zuzka :) wrote:To jest myśl , nie pomyślałam mądra głowa o tym . Bardzo dużo bo chwilkę przed zajściem w ciążę miałam TSH 0.60, ale też wtedy brałam inna dawkę , ginekolog kazał mi zmniejszyć i mamy taki właśnie efekt ,że mam maxa w zakresie referencyjnym przekroczonego prawie trzykrotnie . Zaraz poszukam konsultacji kochana dziękuję ❤️, mam czasami taki baby brain ,że szok 🙈🙈🙈
Noo idź koniecznie na konsultacje online, ja mam Hashimoto i od początku ciąży jestem tylko w kontakcie online z moją endokrynolog, moja ginekolog prowadząca nawet się nie wtrąca w wyniki tsh i ft4, pozostawia zawsze endokrynolog do oceny, też zmieniałyśmy już dawkę 2 razy, bo tarczyca mi szaleje. Nie przejmuj się, najważniejsze to szybka relacja! Będzie dobrze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia, 08:15
28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶 -
Cześć mamuśki 🤰👐🙏
Przebudziłam się w nocy i myślałam o tym, czy serio będę mieć córkę 🩷😳😁 jeśli tak to naprawdę spełni się jedno moje małe marzenie 😉 i choć dobrze mi z chłopcami i kolejnego synka chętnie również przyjmę 😉 to fajnie, jeśli to córcia. Będę musiała jakoś przekonać się do różu ale już zastrzegłam, że w minimalnych ilościach bo ten kolor wybitnie mi nie leży 🤣🤣
Zaraz mąż wróci i robimy śniadanko. Dzisiaj szary i ponury ten dzień ale podobno od niedzieli 22 stopnie 😎 oby, bo mam tygodniowy urlop od poniedziałku 🤣🤣
Jeszcze po wczorajszym oglądaniu wózków, łóżeczek i dostawki już mniej więcej wiemy co nam się podobna i co chcemy kupić dla dzidziusia także bardzo fajny taki wyjazd na rekonesans. Młodszy syn ma już 7 lat więc naprawdę wszystko się zmieniło jeśli chodzi o wózki, łóżeczka itd. polecam pojeździć po sklepach i zobaczyć co mają fajnego 😉
Aaaa, w smyku, takim otuletowym znalazłam 2 fajne laktatory z neneo:
https://zapodaj.net/plik-l97150SXbs
https://zapodaj.net/plik-NYt5QaUoHm
Cena super i zastanawiam się czy nie poszaleć i kupić 😉
Spokojnego i dobrego dnia mamusie 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia, 08:34
Anettka10, Patkaa94, Palaczowa lubią tę wiadomość
-
szlamek wrote:Dziewczyny jakie tutatj wczoraj wzruszające sprawy 🥹🥹🥹 Jest 6 rano, ja po krótkiej nocy, leżę w łóżku czytam i mi łzy lecą ciurkiem 😅 @Patkaa cudownie!!! Wreszcie te wyniki, dobrze że Ci roztopiły złość, już nie warto 🥹 @Wdzięczna ale śliczne te bodziaki 😍😍😍 Jakoś tak mi trochę uświadomiły Twoje zakupy że to się naprawdę dzieje i już za parę miesięcy się zobaczymy z tymi małymi ludzikami 😍 I też myślimy o wózku Roan Ivi, znajomi mają i bardzo polecają.
@OlgaB @Zlosnica @Helcia u mnie ta kobieta-walec to teściowa, która w dodatku jest na mnie obrażona że nie chcę żeby "zastąpiła mi matkę" 🙄
A co do przyjaciółki - też po poronieniu miałam poczucie, że wszyscy są w zdrowych ciążach (np. w mojej pracy akurat koleżanka i żona kolegi, mielibyśmy dzieci w tym samym wieku). Mnie osobiście najbardziej bolało poczucie, że innym jest łatwo a ja, sorry za język ale to były dokładnie moje odczucie, jestem genetycznie zjebana (trombofilia). Najbardziej mnie trafiło jak szłam na wizytę kontrolną po poronieniu, a przede mną na pasach czekała laska z 2 malutkich dzieci i paliła przy nich papierosa. Miałam straszne poczucie niesprawiedliwości, bo mam od zawsze wspaniały kontakt z dziećmi, prowadziłam kiedyś zajęcia dla dzieci i ja nie mogłam mieć swojego, a taka sorry ale patuska ma dwójkę i jeszcze je truje. I te przekazy sączone całe życie przez otaczające mnie kobiety, dla których ciąże były proste. Moja teściowa np. "całe życie mogłaby być w ciąży" 🫠 I na każdych świętach życzyła nam "żebym wreszcie dostała wnuczka albo wnuczkę" 🫠 Życzę, żeby Twojej przyjaciółce wszystko się dobrze ułożyło, niezależnie co to dla niej oznacza. Ja np poczułam ulgę dopiero jak pomyślałam sobie - hej, ale może nie wszyscy muszą być szczęśliwi i może ja akurat nie będę. I oczywiście to szczęście nadal było po drugiej stronie bólu i dzisiaj jestem wdzięczna za całość tego doświadczenia, bo to naprawdę nie był dla mnie jeszcze czas na dziecko. Ale jakoś pomogło mi uwolnienie się od tego oczekiwania że szczęście jest czymś, co mi się od życia należy.
Aaale długo wyszlo ale tak jak mówię wzruszyłyście mnie bardzo 😂 Ściskam mocno i oczywiści gratuluję wszystkich wczorajszych wizyt 🤗 I wejścia w II trymestr tym które już weszły 😁
Szlamek, współczuję tej teściowej. Jak tu parę razy o niej pisałaś, to jawi się jako niereformowalny beton i bardzo inwazyjna osoba. Obrażona, że nie chcesz, żeby zastąpiła Ci mamę? No doprawdy…
Co do mojej przyjaciółki, to ja miałam coś takiego, że też czułam, że wszyscy mają, tylko nie ja, ale z inną kwestią. Otóż ja bardzo długo miałam bardzo nieudane związki, trafiałam na naprawdę trudnych mężczyzn, był narcyz, po którym została depresja i psychotropy, był ukryty alkoholik, był uzależniony od marihuany… ludzie naokoło wiązali się, zaręczali i brali śluby… a ja byłam albo po kolejnym złamaniu serca przez kogoś niefajnego, albo singlowałam. Ja nawet nie myślałam o dzieciach (zresztą całe życie zarzekałam się, że nie chcę ich mieć…), bo nawet nie miałam opcji na partnera. I też czułam, że wszyscy są w szczęśliwych związkach a ja, podobno fajna babka i niegłupia, ciągle jakieś dramaty. I też czułam, że to już się nie odmieni i tak sobie zostanę sama, zwł. że mam już mocno po trzydziestce (a bardzo chciałam od zawsze fajnego, ciepłego związku). Tak więc na tym poziomie jestem w stanie to zrozumieć, bo moim świętym Graalem był udany związek, i nie miałam tego i bolało, że każdy miał poza mną…
Potem poznałam mojego T., i sprawy potoczyły się błyskawicznie, i zobaczyłam, co to znaczy dobry, wspierający partner, no i bardzo zapragnęłam dziecka… no i będzie 🫶
Ta przyjaciółka od in vitro latami mówiła, że tak mi kibicuje, że tak chce, żebym w końcu znalazła swoje szczęście i ułożyła to życie… no i teraz to się dzieje, a ja nie mogę się tym z nią podzielić. Racjonalna część mnie rozumie, emocjonalnie mi z tym trudno.
Ale dziękuję za Wasze tutaj perspektywy osób po stracie, zdaję sobie sprawę, jakie to musi być trudne.Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk
-
Eustoma32 wrote:Dziewczyny potrzebuje rady. Ciążę prowadzę prywatnie, ale przyznam, że te miesiaczne przerwy to dla mnie koszmar. Mam pakiet w Luxmedzie i stwierdziłam, że poszłabym podejrzeć Dzidziulka co jakiś czas. Ale co mam powiedzieć lekarzowi? Bo nie chciałabym dawać karty od lekarza prowadzącego...
Hej, myślę, że wystarczy jak powiesz, że chcesz sprawdzić dla świętego spokoju czy wszystko jest w porządku, żaden lekarz nie odmówi Ci USG. Ja tak zrobiłam 2 razy, bo miałam bóle brzucha jak na okres co mnie mega stresowało.Helcia lubi tę wiadomość
28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶 -
Szalejecie już z ubrankami?
Ja na razie zrobiłam skok na Vinted i nakupiłam ledwo używanych pajacyków, body i półśpiochów
Część zakupię oczywiście nowych, ale też wychodzę z założenia, że bobas szybko wyrasta, więc używki w dobrym stanie są jak najbardziej ok.Patkaa94, Helcia, Pdes lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk
-
Cześć ☀️ po wczorajszym dniu z dobrymi wieściami, życzę Wam równie dobrego weekendu. Dziewczyny które pobieracie krew na Nifty i inne - trzymam kciuki, na Was też czekają dobre wieści! ❤️
Ja zaraz biorę się za śniadanie i dzwonię za wynikami PAPPy. Klinika do mnie nie dzwoniła, więc mam nadzieję że jest dobrze (mają taktykę, że dzwonią tylko gdy coś jest nie tak).
@Wdzięczna jeju szybko bierzesz się za zakupy 😅 ja jeszcze o tym nie myślałam. W zasadzie dopiero oswajam się z tym, że czekam na dziewczynkę, ale ostatnio widząc jakieś reklamy ciuszków przepadłam. Chyba będę musiała się mocno pilnować by nie przegiąć przy wyprawce dla małej księżniczki 🤭
Aaa co do imienia. Kiedyś był tutaj wątek jakie planujemy imiona, wspominałam że mąż bardzo swego czasu chciał Charlotte. No i skubaniec nie zapomniał! Już mi o tym zaczął wspominać. Będą latać talerze podczas negocjacji 🤣 ale oby to był nasz największy problem 🤞🏻EwiczekM, Patkaa94, Nati_96, Palaczowa, Pdes lubią tę wiadomość
-
Auricomka wrote:Hej ja po usg . Lekarz mówił e porządku ja się oczywiście dopatrzyłam zbyt wystajacego czoła u dziecka i mama schizy. Termin porodu na 20.10 dziś 12+3. Dziewczyny a trzeci trymestr to 13+1 czy 14+1
Pytałam ostatnio położnej i mówiła że 14+1 to początek drugiego trymestru -
OlgaB87 wrote:Szalejecie już z ubrankami?
Ja na razie zrobiłam skok na Vinted i nakupiłam ledwo używanych pajacyków, body i półśpiochów
Część zakupię oczywiście nowych, ale też wychodzę z założenia, że bobas szybko wyrasta, więc używki w dobrym stanie są jak najbardziej ok.
Ja na razie kupiłam w H&M skarpeteczki i dwupak body 🥰 póki co w takich neutralnych kolorach bo jeszcze może się różnie okazać, chociaż mam nadzieję, że w przyszłym tyg na wizycie drugi lekarz potwierdzi, ze to dziewczynka i wtedy zacznę szaleństwo na grubo 😅Warszawa
👩🏻 28 👱🏻♂️ 31
starania od 12.2024
2cs
24.01.2025 😳 ⏸️ 12 dpo beta HCG 98 mlU/ml
27.01.2025 15 dpo beta HCG 446,5 mlU/ml
29.01.2025 beta HCG 1076,6 mlU/ml
03.02.2025 beta HCG 8122,0 mlU/ml
14.02.2025 dzidziulek o CRL 5mm z bijącym serduszkiem ❤️
25.02.2025 8+2 fasolka o CRL 1,8 cm 172 u/min ❤️
12.03.2025 10+3 bejbik 3,7 cm 👶🏻
26.03.2025 12+5 dzieciątko 6,3 cm, prenatalne ok, prawdopodobnie dziewczynka🌸👶🏻
-
Aaaleee tu się działo! Dziewczyny realnie się wzruszyłam 🥺🥰 gratuluję zdrowych córeczek i synków 😘
A co do niepokojów o ryzyka - wiem, że teraz na pewno macie ogromny mętlik w głowie, ale mam nadzieję, że niedługo się to rozjaśni, czy to przez testy genetyczne, które Was uspokoją czy kolejne usg 😊
Ja za to jestem trochę podziębiona, więc dzisiaj chyba zrezygnuję nawet ze spacerku na rzecz kurowania się czosnkiem i sokiem z malin. Poza tym ostatnio w Trójmiejście pogoda ma borderline, w zeszłym tygodniu kilkanaście stopni, a dwa dni temu padał śnieg, dzisiaj też szaro buro.
Eustoma, co do pytania o stratę, wyślę Ci zaproszenie do przyjaciółek, bo wolałabym napisać o tym prywatnie 🙂Nati_96 lubi tę wiadomość
-
Patkaa94 wrote:Witajcie dziewczyny, jeszcze raz gratuluję wczorajszych wizyty i wyników 😘
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty ✊🏻
A u was dziewczyny z podwyższonymi ryzykami t21, myślę, że Sanco rozwieje wasze wątpliwości i będziemy się tu cieszyć wspólnie 😘 to nie jest ryzyko 1:4 pamiętajcie!
Mi na prenatalnych lekarz mówił że on wklepuje 30 parametrów w ten program i wtedy wychodzi to ryzyko, z samego pomiaru ciśnienia 3 wpisywał.
Jak ja dziś super spałam 🥰 całą noc bez pobudek.
Tak się cieszę, że moja marzenie o córeczce się spełniło 🥰 wszyscy są tacy szczęśliwi, 1 wnuczka w rodzinie się pojawi, no teść to wgl szczęśliwy
Chłopcy chcieli mieć bardzo brata ale przejdzie im ;p
Teraz to ja będę szaleć z ubrankami jak Wdzięczna 🥹
Imię też oczywiście wybrane jest ;p będzie Zelia ♥️
Miłego dnia 🥰
Piękne, niespotykane imię 😍 -
Auricomka wrote:Kochana ginekolog ci wypisze leki na tarczyce ja tak miałam na picztaku
Właśnie widział mój wynik ,bo miałam wizytę 2.04 i powiedział tylko " proszę iść do endokrynologa z tym wynikiem bo jest prawie trzykrotnie przekroczony " i tyle .. Generalnie odkąd zaszłam w ciążę brałam 100 letroxu , mam w domu też 125 i teraz zaczęłam od tygodnia brać to 125 , ale podejrzewam,że to może być i tak za mało .
-
Anettka10 wrote:Hej Dziewczyny ❤️
Życzę wszystkim pięknego dnia, a ja rozpoczynam właśnie 14tc 🥰 -
Zuzka :) wrote:Piękne, niespotykane imię 😍
Parę miesiący temu ksiądz opowiadał na kazaniu o Zelii i Ludwiku, rodzicach świętej Tereski od dzieciątka Jezus i bardzo mnie zaciekawiło to kazanie i to imię.
Mój mąż chciał też nie spotykane więc się zgodził na to bez problemu ;p
Zresztą pasuje Ernest, Eliasz i Zelia ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia, 10:37
Wdzięczna, Zuzka :), ananas123, szlamek lubią tę wiadomość
02.2018r. 👦
03.2019r. 👦
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
1.02 betaHCG 65,2
6.02 betaHCG 744 progesteron 29
12.02 sam pęcherzyk ciążowy
20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
(12+6)
6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
23.04 🩺
-
Gosika wrote:Hej, jestem umówiona dziś na test nifty bo mam wysokie ryzyko po pappie... Ktoś robił ze strony testdna?długo czekaliście na wynikki? Jakieś to dla mnie trochę zbyt wirtualne... I jestem pełna obaw... nie wiadomo bylo co wybrać 😬
Po moim doświadczenie wiem, że liczy się tu jak najkrótszy czas oczekiwania, także poczytaj o tymWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia, 10:47
Gosika, Nati_96 lubią tę wiadomość
02.2018r. 👦
03.2019r. 👦
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
1.02 betaHCG 65,2
6.02 betaHCG 744 progesteron 29
12.02 sam pęcherzyk ciążowy
20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
(12+6)
6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
23.04 🩺
-
OlgaB87 wrote:Szalejecie już z ubrankami?
Ja na razie zrobiłam skok na Vinted i nakupiłam ledwo używanych pajacyków, body i półśpiochów
Część zakupię oczywiście nowych, ale też wychodzę z założenia, że bobas szybko wyrasta, więc używki w dobrym stanie są jak najbardziej ok.
Mnie ostatnio poniosło i w celu " oswajania " się z dziewczynką kupiłam pierwsze ciuszki , wyobraziłam sobie swoją córkę jako taką kwiecistą Hanię 🥰
https://zapodaj.net/plik-Z1tWKtUw1j#
https://zapodaj.net/plik-r0iQ1aqUbg
https://zapodaj.net/plik-IhSUj2CdYDWiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia, 10:52
Patkaa94, Helcia, Wdzięczna, Judyta_, szlamek, Pdes lubią tę wiadomość
-
Judyta_ wrote:Aaaleee tu się działo! Dziewczyny realnie się wzruszyłam 🥺🥰 gratuluję zdrowych córeczek i synków 😘
A co do niepokojów o ryzyka - wiem, że teraz na pewno macie ogromny mętlik w głowie, ale mam nadzieję, że niedługo się to rozjaśni, czy to przez testy genetyczne, które Was uspokoją czy kolejne usg 😊
Ja za to jestem trochę podziębiona, więc dzisiaj chyba zrezygnuję nawet ze spacerku na rzecz kurowania się czosnkiem i sokiem z malin. Poza tym ostatnio w Trójmiejście pogoda ma borderline, w zeszłym tygodniu kilkanaście stopni, a dwa dni temu padał śnieg, dzisiaj też szaro buro.
Eustoma, co do pytania o stratę, wyślę Ci zaproszenie do przyjaciółek, bo wolałabym napisać o tym prywatnie 🙂
Judyta, ooo ja też jestem z Trójmiastai też walczę od wtorku z przeziębieniem naturalnymi metodami i inhalacjami (polecam w razie kataru)!
((( okropna ta pogoda, ale od jutra ma się poprawić! Zdrowia!
Judyta_ lubi tę wiadomość
28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶