X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2025
Odpowiedz

Październikowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • przyszłamama96 Autorytet
    Postów: 919 1658

    Wysłany: 9 maja, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolyn wrote:
    Dzwoniła do mnie ginekolog, że wyszła mi niepoprawna cytologia. Mówiła, że póki co mam się nie martwić i wystawiła mi receptę na Fluomizin i na następnej wizycie powtórzy badanie. Wspomniała tylko, że w ciąży wszystko mutuje.. jak to stan zapalny to minie po tych tabletkach dopochwowych, a jak nie to będziemy się martwić co dalej. Tak mnie to dobiło, że szok. 😔 A totalnie nie czuję żebym miała jakaś infekcje, nic a nic..


    Nie martw się na zapas, ma rację że w ciąży wszystko jest inaczej. Kiedy robiłaś ostatnią cytologię wcześniej?

    Carolyn lubi tę wiadomość

    👩🏼29 🧔🏻‍♂️31

    01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
    02.2023 I FET bhcg 0
    03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
    07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
    09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
    12.2023 immunologia, dr Paśnik
    02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
    03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
    05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
    07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty

    09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
    09.2024 immunologia, dr Jarosz
    10.2024 polip w USG
    12.2024 histeroskopia
    01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
    12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸

    preg.png
  • Nati_96 Autorytet
    Postów: 350 704

    Wysłany: 9 maja, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolyn wrote:
    Dzwoniła do mnie ginekolog, że wyszła mi niepoprawna cytologia. Mówiła, że póki co mam się nie martwić i wystawiła mi receptę na Fluomizin i na następnej wizycie powtórzy badanie. Wspomniała tylko, że w ciąży wszystko mutuje.. jak to stan zapalny to minie po tych tabletkach dopochwowych, a jak nie to będziemy się martwić co dalej. Tak mnie to dobiło, że szok. 😔 A totalnie nie czuję żebym miała jakaś infekcje, nic a nic..

    Kurczę, przykro mi, ale dobrze, że tak szybko ginekolog zareagowała, po lekach na pewno będzie dobrze! A na początku ciąży robiłaś cytologię? Mi zrobiła od razu na 1 wizycie przy potwierdzeniu. Czy to była dopiero twoja 1 w ciąży?

    Carolyn lubi tę wiadomość

    28 👩🏼 + 28 🧔🏻‍♂️ + 🐶
  • Carolyn Autorytet
    Postów: 538 955

    Wysłany: 9 maja, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @przyszlamama96 @nati_96 cytologie miałam robioną w grudniu przed zajściem w ciążę i była prawidłowa. Dlatego na początku ciąży doktor mi odpuściła, bo nie chciała żebym krwawiła i dopiero na ostatniej wizycie 3tyg temu pobrała. I teraz w poniedziałek szukała mojego wyniku, ale nie było i dziś telefon. 😔 najgorsze, że do końca nie zapamiętałam co ona do mnie mówiła, czy powiedziała dokladnie co tam mi wyszło, bo kierowałam i bylam w takim szoku ..

    27.02 dwie kreseczki
    06.03 pęcherzyk
    21.03 zarodek z ❤️
    04.04 2,8 cm 👶
    11.04 3,9 cm 👶
    24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
    05.05 7,4 cm 👶

    preg.png
  • przyszłamama96 Autorytet
    Postów: 919 1658

    Wysłany: 9 maja, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolyn wrote:
    @przyszlamama96 @nati_96 cytologie miałam robioną w grudniu przed zajściem w ciążę i była prawidłowa. Dlatego na początku ciąży doktor mi odpuściła, bo nie chciała żebym krwawiła i dopiero na ostatniej wizycie 3tyg temu pobrała. I teraz w poniedziałek szukała mojego wyniku, ale nie było i dziś telefon. 😔 najgorsze, że do końca nie zapamiętałam co ona do mnie mówiła, czy powiedziała dokladnie co tam mi wyszło, bo kierowałam i bylam w takim szoku ..

    To tym bardziej duże prawdopodobieństwo że leki pomogą i to jedynie kwestia infekcji, ale jak najbardziej rozumiem Twój stres.

    Nati_96 lubi tę wiadomość

    👩🏼29 🧔🏻‍♂️31

    01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
    02.2023 I FET bhcg 0
    03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
    07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
    09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
    12.2023 immunologia, dr Paśnik
    02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
    03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
    05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
    07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty

    09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
    09.2024 immunologia, dr Jarosz
    10.2024 polip w USG
    12.2024 histeroskopia
    01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
    12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸

    preg.png
  • Judyta_ Autorytet
    Postów: 526 1002

    Wysłany: 9 maja, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolyn, rozumiem Twój niepokój, bo ja miałam cytologie na początku ciąży i wyszedł mi jakiś stan zapalny, też się wystraszyłam, ale dr mi też powiedziała właśnie, że w ciąży wszystko się zmienia i dostałam wtedy globulki Pimafucin i Invag. Invag biorę do tej pory 2x w tygodniu, ale to tak profilaktycznie, bo wydzielina jest ok a mnie nic nie piecze, nie swędzi itd. Na pewno uda się i Wam z tym poradzić 🙂

    Nati super, że dziewczynka już taka duża! U mnie jest bardzo podobny zestaw genów jeśli chodzi o wzrost hahha, bo mój mąż ma ponad 190 a ja 170 , więc stawiam, że dzidzia będzie duża 😁 w sumie już jest, bo w poniedziałek miała 264g co niby daje 18w6d a ja wg miesiączki byłam wtedy 17w1d 😊 Niech rosną!

    Nati_96 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Ivi777 Nowa
    Postów: 4 17

    Wysłany: 9 maja, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 🌻
    Podczytuję Was zza krzaka bo moja dusza introwertyczna nie zawsze umie się przełamać co by nie być dzikiem 😉
    W każdym razie ja też termin październikowy ☺️

    Przełamałam się bo czytam objawy Patki i może coś podpowiem.

    Patkaa94, czy ja dobrze widzę że bierzesz acard ze względu na ryzyko pleklampsji?
    Jeśli tak to te objawy które masz mogą być od Acardu i tak, jak dziewczyny pisały wyżej, te leki o nazwie „..prazol” powinny pomóc bo działają osłonowo ale to lekarz musi się wypowiedzieć.
    Możesz poszukać w necie i porozmawiać z lekarzem które z nich są z kategorii bezpieczeństwa B a które C.

    Ale co najważniejsze jeśli te dolegliwości wywołał Acard to bardzo bardzo ważne jest jak go bierzesz.
    Tzn trzeba go brać w bardzo duzej osłonie jedzeniowej bo inaczej będzie bardzo podrażniał żołądek.
    Ja muszę brać go jedząc najpierw minimum 2 kanapki.
    Czasem jajecznica z 2 jajek i kanapka. I dopiero Acard.
    Ja przechodziłam przez potworne bóle żołądka (okolicy) które budziły mnie w nocy. Miałam tak po ibuprofenie (przed ciążą) Wiem też że źle reaguje na Acard bez jedzenia.
    Jak mnie dopadły te bóle które trwały wiele dni i miałam wrażenie że normalnie mam jakieś rany w żołądku tak mnie bolało to wtedy mi bardzo pomógł i uratował taki preparat NeoBianacid. Poleciła mi go farmaceutka.
    Jeśli takie bóle pochodzą właśnie z naruszenia błony śluzowej żołądka od leków to ten preparat działa świetnie.
    Co ważne, w ulotce napisane jest na wprost że jest bezpieczny dla kobiet w ciąży. Ale ja jestem trochę zeschizowana i sprawdzałam jeszcze i próbowałam potwierdzić czy aby na pewno. No i tam jest jakiś wyciąg z jakiejś substancji z lukrecji.
    Sama lukrecja jest wręcz zakazana w ciąży. Więc mój mózg protestował… to może być zupełnie nieszkodliwy wyciąg który jest zupełnie czymś innym niż ta substancja aktywna z lukrecji która jest zakazana.
    W każdym razie pisze żeby dać pełny obraz. Jeśli uznasz to za kierunek warty rozpoznania to porozmawiaj z lekarzem. Można też zawsze napisać do producenta.
    W każdym razie ten preparat na bóle z podrażnienia jest genialny i mnie uratował. Ja w ciąży go póki co nie brałam bo to jedzenie osłonowe mnie ratuje.

    Z naturalnych rzeczy to widziałam że pisałaś o kisielu z siemienia lnianego i to też super pomysł ten kisiel tylko trzeba go pewnie ze 2 razy dziennie pić.

    Tak czy siak chciałam przede wszystkim napisać o tym Acardzie i dać taki trop bo lekarze często to bagatelizują bo kto tam ma problemy z acardem….
    Mam nadzieję że moje podpowiedzi się przydadzą i uda się namierzyć przyczynę i znaleźć uległe.
    Życzę zdrówka dużo i żeby ten ból ustąpił szybko bo to straszne cholerstwo…

    Dużo zdrówka dla Was wszystkich dziewczyny
    Niech nasze dzieciaczki rosną zdrowo 🙏❤️

    Nati_96, Klaudia89, Anettka10, Zło_snica, Aszzz, Nadzieja_95, pupuś, Helcia, szlamek, EwiczekM, Duśka202, ananas123, OniloraK, Zuzka :) lubią tę wiadomość

  • Klaudia89 Ekspertka
    Postów: 239 664

    Wysłany: 9 maja, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po USG, mamy córeczkę! 🩷 całe 235g 🥰

    Nadzieja_95, Aszzz, Anettka10, pupuś, przyszłamama96, OlgaB87, Helcia, szlamek, Carolyn, EwiczekM, gattina, Ivi777, Nati_96, KASIEEK, Pdes, Wdzięczna, Palaczowa, Zło_snica, Duśka202, Nadziejka26, ananas123, Patkaa94, Kiki2025, Zuzka :), Judyta_ lubią tę wiadomość

    Kraków

    👱‍♀️35 👦 42


    Pierwsza ciąża ❤️
    ⏸️ 31/01

    Zuzia - poród SN - 30.09.2025

    age.png
  • Carolyn Autorytet
    Postów: 538 955

    Wysłany: 9 maja, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Judyta_ wrote:
    Carolyn, rozumiem Twój niepokój, bo ja miałam cytologie na początku ciąży i wyszedł mi jakiś stan zapalny, też się wystraszyłam, ale dr mi też powiedziała właśnie, że w ciąży wszystko się zmienia i dostałam wtedy globulki Pimafucin i Invag. Invag biorę do tej pory 2x w tygodniu, ale to tak profilaktycznie, bo wydzielina jest ok a mnie nic nie piecze, nie swędzi itd. Na pewno uda się i Wam z tym poradzić


    Mi przepisała Fluomizin. Oby to było tylko zapalenie z którym się łatwo rozprawie 🙏 mi niestety zaraz po tym telefonie uruchomiły się myśli typu rak szyjki macicy. Aż się dziwie sobie, że tak mnie to ruszyło, bo raczej jestem z tych optymistycznie nastawionych i bez wyników nie wrożę z fusów, a tu hormony wzięły górę 🙄

    @przyszlamama96 Dzięki za słowa otuchy. ☺️

    @ivi777 witaj 😊 też biorę acard od kilku dni i nie mialam pojęcia, że tak może podrażniać żołądek. Zacznę zwracać uwagę, żeby brać go do kolacji. Dzięki za cynk!

    @klaudia86 gratulacje! 🩷

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 20:00

    Klaudia89 lubi tę wiadomość

    27.02 dwie kreseczki
    06.03 pęcherzyk
    21.03 zarodek z ❤️
    04.04 2,8 cm 👶
    11.04 3,9 cm 👶
    24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
    05.05 7,4 cm 👶

    preg.png
  • EwiczekM Autorytet
    Postów: 615 733

    Wysłany: 9 maja, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka :) wrote:
    Dziewczyny uzupełnijmy terminy i oznaczmy płeć :) niech każda z Was ,która chce oczywiście doda swój termin i odpowiedni kolor serduszka obok tej daty w odpowiedzi na ten post 🩷🩵. Zrobię porządek w naszym 1 " terminowym " poście , mam wrażenie że mamy tu męska przewagę :D

    U mnie termin niech zostanie choć pewnie indukcja we wrześniu.
    Dziś potwierdzone 256g +- 36g chłopaka 🩵

    Anettka10, przyszłamama96, Ivi777, pupuś, KASIEEK, Pdes, szlamek, Palaczowa, Duśka202, Nadziejka26, ananas123, Patkaa94, Klaudia89, Zło_snica, Nati_96, OlgaB87, Carolyn, Helcia, Judyta_ lubią tę wiadomość

    Olivier 3170g, 50 cm, 38+4 tc

    age.png
  • szlamek Autorytet
    Postów: 838 1412

    Wysłany: 9 maja, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ivi super cenne info! Dzięki!

    Gratuluję Wam dziewczyny dzisiejszych wizyt, te potwierdzenia płci są niesamowite 🥹 Zazdroszczę Wam, ja jeszcze czekam do środy i już się zaczyna odliczanie dni... na szczęście mam dużo do roboty to czas szybciej mija

    EwiczekM, Klaudia89, Nati_96 lubią tę wiadomość

    👩‍🦰34 🧔‍♂️38
    Warszawa

    insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia

    marzec 2019 - poronienie
    2019-2025 bez starania
    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 887, progesteron 47
    3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
    26.02 betaHCG 133137
    28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
    26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
    5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
    14.05 🩺 połówkowe
    20.05 🩺 następna wizyta
    💊Euthyrox 25
    💉Neoparin 0,4

    preg.png
  • Kasaja Ekspertka
    Postów: 209 474

    Wysłany: 9 maja, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Widze że sporo się działo ale nie będę już wracać i komentować przede wszystkim tych ciężkich chwil w każdym razie wiem że cokolwiek by się złego działo u mnie to można tu liczyć na wsparcie. Super pomocne w codziennej tułaczce przez ciążę 🤍

    Ja wróciłam z wakacji na Majorce! Polecam babymoon. Jakby któraś miała jakieś pytania co do wyjazdow to służę pomocą. Przede wszytskim pierwszy rząd w samolocie ten przy wejściu. Stałam pół lotu rozwiązując krzyżówki 😳🤣

    Ale z niemiłych rzeczy w ostatni dzień wakacji poczerwieniała mi łydka. Pojechałam do hiszpańskiego lekarza i stwierdził że to jakieś ugryzienie i mi przejdzie. Wróciłam do Polski a internistka mnie wystraszyła że to zakrzepica 😳 zlecilammi d-dimery które już wiem że w ciąży wychodzą zawsze fałszywie ale miałam wynik 1,12 (bez ciąży norma to 0,5). Skonsultowałam wynik z ginekologiem i powiedział żeby powtórzyć za 3 dni. ALE dostałam o 17 telefon od tej internistki z medicoveru że mam BIEC NA SOR na Dopplera żył bo mam zakrzepicę…nie chciałam jechać do szpitala więc poleciałam na prywatnego Dopplera i stwierdził brak zakrzepicy…słuchajcie ile nerwów to kosmos. Idę jutro zbadać jeszcze raz te d-dimery w innym labie a w międzyczasie noszę mega gustowne uciskowe skarpy 😆


    Poza tym Jagoda kopie, ma 263g i 19.05 połówkowe badania więc czekamy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja, 21:23

    OlgaB87, Herbatka95, Carolyn, Judyta_ lubią tę wiadomość

    👩🏼33 🧔🏻33
    starania od IV 2024
    styczeń 2025 ⏸️🤍
    11.02.2025 I wizyta 🩺jest serduszko!
    27.02.2025 II wizyta 🩺 zarodek rośnie (2cm) i szybkie serduszko (+krwiak podkosmówkowy 15x4mm 😒)
    11.03 wizyta dodatkowa, 🪲3,5cm, krwiak się wchłonął 🥷🏻
    19.03.2025 Veragene pobrane🧬
    20.03.2025 III wizyta - 5.05cm maluszka🩺⏳
    24.03.2025 prenatalne 🩺⏳⭐️
    31.03.2025 wyniki pappa i Veragene - niskie ryzyka, dziewczynka 🌸🥰
    19.05.2025 prenatalne II wszystko książkowo - 370g 🫐
    15.07.2025 prenatalne III - pięknie rośnie 1386g 🤍
    .
    .
    .
    5.10.2025 👩🏻‍🍼🤞🏻🥰

    preg.png
  • EwiczekM Autorytet
    Postów: 615 733

    Wysłany: 9 maja, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasaja wrote:
    Hej dziewczyny! Widze że sporo się działo ale nie będę już wracać i komentować przede wszystkim tych ciężkich chwil w każdym razie wiem że cokolwiek by się złego działo u mnie to można tu liczyć na wsparcie. Super pomocne w codziennej tułaczce przez ciążę 🤍

    Ja wróciłam z wakacji na Majorce! Polecam babymoon. Jakby któraś miała jakieś pytania co do wyjazdow to służę pomocą. Przede wszytskim pierwszy rząd w samolocie ten przy wejściu. Stałam pół lotu rozwiązując krzyżówki 😳🤣

    Ale z niemiłych rzeczy w ostatni dzień wakacji poczerwieniała mi łydka. Pojechałam do hiszpańskiego lekarza i stwierdził że to jakieś ugryzienie i mi przejdzie. Wróciłam do Polski a internistka mnie wystraszyła że to zakrzepica 😳 zlecilammi d-dimery które już wiem że w ciąży wychodzą zawsze fałszywie ale miałam wynik 1,12 (bez ciąży norma to 0,5). Skonsultowałam wynik z ginekologiem i powiedział żeby powtórzyć za 3 dni. ALE dostałam o 17 telefon od tej internistki z medicoveru że mam BIEC NA SOR na Dopplera żył bo mam zakrzepicę…nie chciałam jechać do szpitala więc poleciałam na prywatnego Dopplera i stwierdził brak zakrzepicy…słuchajcie ile nerwów to kosmos. Idę jutro zbadać jeszcze raz te d-dimery w innym labie a w międzyczasie noszę mega gustowne uciskowe skarpy 😆


    Poza tym Jagoda kopie, ma 263g i 19.05 połówkowe badania więc czekamy :)

    Omg, co za przeżycia... współczuję stresu ! Wakacje mam nadzieję, że udane 😊

    Olivier 3170g, 50 cm, 38+4 tc

    age.png
  • Duśka202 Ekspertka
    Postów: 219 359

    Wysłany: 9 maja, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jejku, Kasaja współczuje stresu! Będę trzymała kciuki żeby badanka wszystkie ładnie wyszły!

    Dziewczyny, mnie dalej męczy brak ochotny na jakiekolwiek jedzenie, a co za tym idzie brak motywacji do jakiegoś lepszego gotowania. Możecie mi powiedzieć jak to u was wyglada? Ja staram sie jeść jakieś warzywa, ale głównie do obiadu a śniadania i kolacje u mnie leżą - głównie kanapki, jogurty czasem płatki z mlekiem. A dzisiaj zaczęły mi sie wyświetlać filmiki typu „co jem w ciąży” i sie totalnie zdołowałam - tam każdy posiłek zbilansowany, dobry i pożywny. NO i zgupłam - czy u was to też tak wyglada, że te posiłki macie takie na tip-top?

    18 cs o ciąże

    29.01 -> ⏸️
    Beta -> 285 (31.01) -> 885 (03.02) -> 10 134 (10.02)
    24.03 -> 5,6 cm bejbika, 151 BPM <3

    preg.png
  • Po_prostu_Ola Ekspertka
    Postów: 146 133

    Wysłany: 9 maja, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duśka202 wrote:

    Dziewczyny, mnie dalej męczy brak ochotny na jakiekolwiek jedzenie, a co za tym idzie brak motywacji do jakiegoś lepszego gotowania. Możecie mi powiedzieć jak to u was wyglada? Ja staram sie jeść jakieś warzywa, ale głównie do obiadu a śniadania i kolacje u mnie leżą - głównie kanapki, jogurty czasem płatki z mlekiem. A dzisiaj zaczęły mi sie wyświetlać filmiki typu „co jem w ciąży” i sie totalnie zdołowałam - tam każdy posiłek zbilansowany, dobry i pożywny. NO i zgupłam - czy u was to też tak wyglada, że te posiłki macie takie na tip-top?

    U mnie sposobem na jedzenie większej ilości warzyw są zupy (w tym tygodniu 3 dni jadłam pyszną botwinkową) i sałatki. Na kanapkach też muszę mieć rzodkiewkę, paprykę albo pomidora i obowiązkowo sałatę, a często też pastę warzywną (lubię niektóre smaki Wawrzyńca). Co prawda niewielka w tym moja zasługa, że dość dobrze się teraz odżywiam, bo po prostu takie mam "zdrowe" smaki w tej ciąży i na to mam ochotę, przy drugim synu też miałam tego typu zachcianki.

    Za to przy pierwszym synu była porażka na całej linii pod względem odżywiania, 3 mc nie jadłam prawie nic poza sucharami ze względu na mocne wymioty. W 4 mc stwierdziłam, że dość marudzenia, zrobiłam sobie pyszne risotto z warzywami - nie zdążyłam dobiec do ubikacji, wylądowało na podłodze 🤮 Później było trochę lepiej - do czasu, zdecydowanie najgorzej skończyła się dla mnie Wigilia w 8 mc, z której zwróciłam dokładnie wszystko i byłam naprawdę schorowana, pierwszy dzień świąt leżałam jak nieżywa.
    Ale niech Cię pocieszy, że syn urodził się zdrowy, 10/10 pkt. 😉 Więc nie przejmuj się przesadnie dietą, zdrowe dziecko pobierze sobie co potrzebuje i będzie dobrze ♥️

    szlamek lubi tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 35 lat

    1.2017 Syn I ♥️
    2.2021 Syn II ♥️
    2.2024 9tc poronienie zatrzymane, serduszko przestało bić w 8tc 💔
    10.2025 Syn III ♥️
  • Patkaa94 Autorytet
    Postów: 685 1391

    Wysłany: 9 maja, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ivi777 wrote:
    Cześć dziewczyny 🌻
    Podczytuję Was zza krzaka bo moja dusza introwertyczna nie zawsze umie się przełamać co by nie być dzikiem 😉
    W każdym razie ja też termin październikowy ☺️

    Przełamałam się bo czytam objawy Patki i może coś podpowiem.

    Patkaa94, czy ja dobrze widzę że bierzesz acard ze względu na ryzyko pleklampsji?
    Jeśli tak to te objawy które masz mogą być od Acardu i tak, jak dziewczyny pisały wyżej, te leki o nazwie „..prazol” powinny pomóc bo działają osłonowo ale to lekarz musi się wypowiedzieć.
    Możesz poszukać w necie i porozmawiać z lekarzem które z nich są z kategorii bezpieczeństwa B a które C.

    Ale co najważniejsze jeśli te dolegliwości wywołał Acard to bardzo bardzo ważne jest jak go bierzesz.
    Tzn trzeba go brać w bardzo duzej osłonie jedzeniowej bo inaczej będzie bardzo podrażniał żołądek.
    Ja muszę brać go jedząc najpierw minimum 2 kanapki.
    Czasem jajecznica z 2 jajek i kanapka. I dopiero Acard.
    Ja przechodziłam przez potworne bóle żołądka (okolicy) które budziły mnie w nocy. Miałam tak po ibuprofenie (przed ciążą) Wiem też że źle reaguje na Acard bez jedzenia.
    Jak mnie dopadły te bóle które trwały wiele dni i miałam wrażenie że normalnie mam jakieś rany w żołądku tak mnie bolało to wtedy mi bardzo pomógł i uratował taki preparat NeoBianacid. Poleciła mi go farmaceutka.
    Jeśli takie bóle pochodzą właśnie z naruszenia błony śluzowej żołądka od leków to ten preparat działa świetnie.
    Co ważne, w ulotce napisane jest na wprost że jest bezpieczny dla kobiet w ciąży. Ale ja jestem trochę zeschizowana i sprawdzałam jeszcze i próbowałam potwierdzić czy aby na pewno. No i tam jest jakiś wyciąg z jakiejś substancji z lukrecji.
    Sama lukrecja jest wręcz zakazana w ciąży. Więc mój mózg protestował… to może być zupełnie nieszkodliwy wyciąg który jest zupełnie czymś innym niż ta substancja aktywna z lukrecji która jest zakazana.
    W każdym razie pisze żeby dać pełny obraz. Jeśli uznasz to za kierunek warty rozpoznania to porozmawiaj z lekarzem. Można też zawsze napisać do producenta.
    W każdym razie ten preparat na bóle z podrażnienia jest genialny i mnie uratował. Ja w ciąży go póki co nie brałam bo to jedzenie osłonowe mnie ratuje.

    Z naturalnych rzeczy to widziałam że pisałaś o kisielu z siemienia lnianego i to też super pomysł ten kisiel tylko trzeba go pewnie ze 2 razy dziennie pić.

    Tak czy siak chciałam przede wszystkim napisać o tym Acardzie i dać taki trop bo lekarze często to bagatelizują bo kto tam ma problemy z acardem….
    Mam nadzieję że moje podpowiedzi się przydadzą i uda się namierzyć przyczynę i znaleźć uległe.
    Życzę zdrówka dużo i żeby ten ból ustąpił szybko bo to straszne cholerstwo…

    Dużo zdrówka dla Was wszystkich dziewczyny
    Niech nasze dzieciaczki rosną zdrowo 🙏❤️

    Dziękuję, tak biorę Acard ale całkiem przed snem jakieś 2h po jedzeniu.. lekarz mówił, że po kolacji go brać..
    Dziękuję za trop 😘😘 będę próbować wszystkiego, byle by ulżylo ;)

    02.2018r. 👦
    03.2019r. 👦

    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
    13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
    19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
    26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
    02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
    (12+6)
    6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
    10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
    23.04 🩺

    preg.png
  • pupuś Autorytet
    Postów: 508 1249

    Wysłany: 10 maja, 01:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duśka202 wrote:
    O jejku, Kasaja współczuje stresu! Będę trzymała kciuki żeby badanka wszystkie ładnie wyszły!

    Dziewczyny, mnie dalej męczy brak ochotny na jakiekolwiek jedzenie, a co za tym idzie brak motywacji do jakiegoś lepszego gotowania. Możecie mi powiedzieć jak to u was wyglada? Ja staram sie jeść jakieś warzywa, ale głównie do obiadu a śniadania i kolacje u mnie leżą - głównie kanapki, jogurty czasem płatki z mlekiem. A dzisiaj zaczęły mi sie wyświetlać filmiki typu „co jem w ciąży” i sie totalnie zdołowałam - tam każdy posiłek zbilansowany, dobry i pożywny. NO i zgupłam - czy u was to też tak wyglada, że te posiłki macie takie na tip-top?
    A co jest złego w kanapkach i jogurcie? Może zrób sobie dłuższą przerwę od instagrama czy czegokolwiek co wyświetla Ci te filmiki.

    Anettka10, szlamek, Kasaja, Helcia lubią tę wiadomość

    34 👩🏼‍❤️‍👨🏻 56
    Świnoujście 🏖

    12.02.2025 ⏸️
    06.03.2025 (6+4) crl 0,95 cm, jest ❤
    26.03.2025 (9+3) crl 3,25 cm, 165 bpm ❤
    09.04.2025 (11+3) crl 5,93 cm, 157 bpm ❤
    14.04.2025 (12+1) prenatalne! niskie ryzyka
    16.06.2025 (21+1) II prenatalne! wszystko w normie
    25.08.2025 (31+1) III prenatalne! wszystko w normie, 1741 g
    preg.png
  • Klaudia89 Ekspertka
    Postów: 239 664

    Wysłany: 10 maja, 02:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duśka202 wrote:
    O jejku, Kasaja współczuje stresu! Będę trzymała kciuki żeby badanka wszystkie ładnie wyszły!

    Dziewczyny, mnie dalej męczy brak ochotny na jakiekolwiek jedzenie, a co za tym idzie brak motywacji do jakiegoś lepszego gotowania. Możecie mi powiedzieć jak to u was wyglada? Ja staram sie jeść jakieś warzywa, ale głównie do obiadu a śniadania i kolacje u mnie leżą - głównie kanapki, jogurty czasem płatki z mlekiem. A dzisiaj zaczęły mi sie wyświetlać filmiki typu „co jem w ciąży” i sie totalnie zdołowałam - tam każdy posiłek zbilansowany, dobry i pożywny. NO i zgupłam - czy u was to też tak wyglada, że te posiłki macie takie na tip-top?

    Dziewczyny, które nagrywają te filmiki pewnie też dzielą się tylko tymi dobrymi "instagramowymi" dniami. U mnie jest różnie, staram się jeść owoce i warzywa do każdego posiłku, ale wychodzi raz lepiej, raz gorzej. Np. jedyne warzywa które zjadłam na kolacje to liść sałaty, ze 2 plasterki pomidora i jalapeno w burgerze 🤣 Są takie dni, że pewnie też mogłabym zrobić furorę w social mediach, a są takie, że lecę na jedzeniu od Pana Kanapki w pracy.

    przyszłamama96 lubi tę wiadomość

    Kraków

    👱‍♀️35 👦 42


    Pierwsza ciąża ❤️
    ⏸️ 31/01

    Zuzia - poród SN - 30.09.2025

    age.png
  • KASIEEK Autorytet
    Postów: 382 672

    Wysłany: 10 maja, 05:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duśka202 wrote:
    O jejku, Kasaja współczuje stresu! Będę trzymała kciuki żeby badanka wszystkie ładnie wyszły!

    Dziewczyny, mnie dalej męczy brak ochotny na jakiekolwiek jedzenie, a co za tym idzie brak motywacji do jakiegoś lepszego gotowania. Możecie mi powiedzieć jak to u was wyglada? Ja staram sie jeść jakieś warzywa, ale głównie do obiadu a śniadania i kolacje u mnie leżą - głównie kanapki, jogurty czasem płatki z mlekiem. A dzisiaj zaczęły mi sie wyświetlać filmiki typu „co jem w ciąży” i sie totalnie zdołowałam - tam każdy posiłek zbilansowany, dobry i pożywny. NO i zgupłam - czy u was to też tak wyglada, że te posiłki macie takie na tip-top?
    U mnie również dramat z odżywianiem... nie mam wgl ochoty na zdrowe rzeczy. Codziennie na sniadanie i kolacje kanapki najczesciej z serem zoltym i pomidorem lub dżemem bo tylko to mi w miare smakuje. Czasami jakas zupke warzywna i co jakiś czas wycisnę soczek z owoców swiezy.

    event.png
  • Nati_96 Autorytet
    Postów: 350 704

    Wysłany: 10 maja, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka! @Duśka co do tych filmików o zdrowym odżywianiu w ciąży, daj spokój… Polecam na chwilę odciąć instagrama. Może faktycznie są jakieś kobiety w ciąży, które tak dobrze ją znoszą, że mają chęci i ochotę na zdrowe, zbilansowane posiłki i mają przede wszystkim czas żeby wszystko sobie przygotowywać, ale niestety nie każda z nas tak ma. Ja jem bardzo mało warzyw i białka w porównaniu do tego co było przed ciążą, poza tym nie ma narazie sezonu na dobre warzywa więc jedyne co mi wchodzi to głównie, ogórek i pomidor, sałata i to nie np całe warzywo do śniadania tylko 2 plastry. 🙃 No cóż, bywa i tak. Na początku byłam trochę wściekła i załamana, ale nie będę wmuszać w siebie na siłę czegoś na co nie mam ochoty. Często ratują mnie płatki z mlekiem, wczoraj miałam taki dzień, że rano kanapka i to z pieczywem pszennym, na obiad uwaga jogurt z jabłkiem, a na kolacje 1/2 talerza zupy (kapuśniak) miałam ochotę na coś kwaśnego. Staram się jeść intuicyjnie i są dni kiedy mam ochotę i czas na zbilansowane posiłki, a są dni gdzie jem płatki z mlekiem i kanapki z serem i ketchupem i to też jest ok. Nie przejmuj się!

    Liczę na to, że zaraz rozpocznie się sezon na dobre warzywa i owoce i może wtedy będę miała ochotę więcej ich jeść. 😊

    Tymczasem zmykam na na pobranie krwi 🩸😊 Miłego weekendu! Nasz cały spędzamy z rodzinką. 🤗

    Anettka10 lubi tę wiadomość

    28 👩🏼 + 28 🧔🏻‍♂️ + 🐶
  • Kasaja Ekspertka
    Postów: 209 474

    Wysłany: 10 maja, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie odżywiania ja idę w zasadę 2 na 1. Dwa posiłki jem zdrowe i zbilansowane a jeden taki na jaki mam ochotę. Zazwyczaj wieczorem wypada mi ten byle jaki więc rozwalam się na kanapie i wpierdzielam makaron z sosem pomidorowym 🤣

    Myślę że trzeba się trochę zmusić. Jak robię kanapki to wybieram graham, gotuję obok jajko na twardo, chleb smaruję bieluchem i dowalam warzywa. A odnośnie obiadów bardzo wchodzą mi pulpety z indyka których nie jadłam całe życie. W różnych sosach z kaszą ziemniakami itd

    👩🏼33 🧔🏻33
    starania od IV 2024
    styczeń 2025 ⏸️🤍
    11.02.2025 I wizyta 🩺jest serduszko!
    27.02.2025 II wizyta 🩺 zarodek rośnie (2cm) i szybkie serduszko (+krwiak podkosmówkowy 15x4mm 😒)
    11.03 wizyta dodatkowa, 🪲3,5cm, krwiak się wchłonął 🥷🏻
    19.03.2025 Veragene pobrane🧬
    20.03.2025 III wizyta - 5.05cm maluszka🩺⏳
    24.03.2025 prenatalne 🩺⏳⭐️
    31.03.2025 wyniki pappa i Veragene - niskie ryzyka, dziewczynka 🌸🥰
    19.05.2025 prenatalne II wszystko książkowo - 370g 🫐
    15.07.2025 prenatalne III - pięknie rośnie 1386g 🤍
    .
    .
    .
    5.10.2025 👩🏻‍🍼🤞🏻🥰

    preg.png
‹‹ 394 395 396 397 398 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ranking aplikacji miesiączkowych dla kobiet starających się o ciążę

Jak wybrać najlepszą aplikację miesiączkową? Zapytaliśmy o to tysiące kobiet starających się o dziecko odwiedzających nasz portal. Najlepsza aplikacja miesiączkowa to taka, która spełnia szereg wymagań np. wyznacza owulację dla cykli nieregularnych, ma codziennie dopasowane porady tworzone przez ekspertów albo ciekawe funkcjonalności specjalnie dla kobiet starających się o dziecko. Wyniki rankingu nawet nas w niektórych aspektach zaskoczyły. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ