Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Patkaa94 wrote:Ja obecnie mam mniejszy brzuch niż z 2 tygodnie temu 🙈
O jestem ciekawa ile twój mały waży, mamy ten sam termin u mnie 258g dzisiaj
Dziś będę wiedziała zapewne, pewnie coś już pani doktor oceni 🙂
Patkaa94 lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
25.09.2025- wielki dzień, Bruno na świecie ♥️
-
Dzień doberek 🙂
U mnie prenatalne będą 19+6 (20.05)
Jeśli chodzi o wagę to w ostatatnich kilku dniach spadła co sumarycznie daje -0,1 kg od początku ciąży, też mnie to trochę zmartwiło, ale jak piszecie to nie jestem jedyna. Ogólnie chyba dobrze bo zaczynałam z otyłością BMI 34 i bałam się że zostanę hipopotamem zwłaszcza, że w pierwszej ciąży 24 lata temu przytyłam 30 kg. W piątek z dzidzią było wszystko dobrze, mial 256g. Na szczęście wizyty układają mi się co 2-3 tygodnie więc nie mam kiedy za bardzo świrować.
Co do wyprawki nie mam nic, wózek i dotelik mamy dostać od siostry partnera, z resztą czekam, bo wyjanmujemy 40m2 gdzie sporo jeszcze nieprzydatnych mebli właściciela z którymi nie bardzo mamy co zrobić, plan w głowie jak to wszystko poustawiać już jest, ale aktualnie gnieździmy się w jednym pokoju a w drugim jest magazyn co mnie okrutnie irytuje.
Jeśli chodzi o mój nastrój, też mam dni kiedy przerażona jestem tym wszystkim i zastanawiam się po co mi to wszystko na stare lata ... bywam okropna zołzą, przez co rodzą się konflikty z partnerem, on już mi gada, że mam się nie usprawiedliwiać hormonami ... co mnie jeszcze bardziej irytuje, wiecie czuję taka flustracje i brak zrozumienia, oczekuje, że w moich napadach gniewu będzie mnie głaskał po głowie i uspokajał a nie pokazywał swoje emocje ... No i tak leci dzień za dniem. Wierzę jednaj, że jak dziecię przyjdzie na świat to wszystko wynagrodzi 🩵
Aszzz, Judyta_, Patkaa94, szlamek lubią tę wiadomość
Olivier 3170g, 50 cm, 38+4 tc
-
Hej, ja się dawno nie odzywałam ale cały czas śledzę was na bieżąco
Wszystko jest w porządku.
Termin porodu został bez zmian i raczej spodziewamy się dziewczynki 🩷
Jeżeli chodzi o badania połówkowe to mam na początku czerwca i będzie to 21+6. A co do wyprawki to mamy już sporo rzeczy bo dostaliśmy od znajomych, dziadkowie sprezentują nam najdroższe rzeczy tj. Wózek i fotelik ale to też od znajomych odkupimy. Niebawem zrobię listę co mamy a co jeszcze trzeba będzie dokupić. Bardzo bym chciała być gotowa na koniec sierpnia żeby wrzesień został już na odpoczynek ale co z tego wyjdzie to nie wiem 😂
Patkaa94, Aszzz, Palaczowa, Klaudia89, Nati_96, szlamek lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 & 🧔🏻♂️35
Okolice Trójmiasta
Starania o pierwsze bobo
09/24 ⏸ w 2CS
11/24 poronienie zatrzymane (ok. 7 tyg.) 💔
25/01/2025 nieśmiałe dwie kreski ok. 8-9 dpo w 2 cs po poronieniu
27/01/2025 beta 62,9
29/01/2025 beta 111🤞
31/01/2025 beta 275 ❤️
05/02/2025 beta 1900 🥰
11/02/2025 beta 12609 🥰
12/02/2025 mamy zarodek 0,32 cm z bijącym serduszkiem ❤️
27/02/2025 jednorazowe krwawienie ze skrzepami, SOR, mamy 1,8 cm fasolki z serduszkiem jak dzwon ❤️🩹
28/02/2025 badania USG luxmed i wizyta NFZ. Wszystko w normie
07/03/2025 dodatkowa wizyta prywatnie. Mamy 2,5 cm ❤️
02/04/2025 I prenatalne
-
O, co do wahań nastroju, to ja w tej ciąży zrobiłam się mega wrażliwa i płaczliwa (a nie byłam, płakałam może raz na pół roku, plus na filmach, na których działa się krzywda zwierzętom).
Także jest hardkor.Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
25.09.2025- wielki dzień, Bruno na świecie ♥️
-
Ewiczek, mamy prenatalne tego samego dnia! To już niedługo 😊 Patka, cieszę się bardzo, że z Twoją małą wszystko dobrze!
Ewiczek, Olga, jak przeczytałam, że u Was też bywa krucho z nastrojem to trochę mi lżej. Wiecie ja myślę, że faceci nawet jeśli bardzo nas kochają i chcą dla nas jak najlepiej to nie poczują tego tak jak my i trudno im zrozumieć ten niepokój itd. Może też już podświadomie mam te połówkowe w głowie i to też dokłada lęku... Chociaż świadomie stresuję się dużo mniej niż przed pierwszymi prenatalnymi.
Też dobrze mi było do tej pory na zwolnieniu, ale ostatnio trochę częściej czuję się trochę samotna i wyczekuję aż mąż wróci z pracy. Kurcze w sumie jak to napisałam to jakoś łzy poczułam w oczach, może to też jest problem. W środę spotykam się z koleżanką, potem w weekend jedziemy do rodzinki to może jakoś to mi podniesie nastrój. Ja niby jestem bardziej introwertyczna ale bardzo lubię i potrzebuję ludzi, dlatego to forum jest dla mnie naprawdę ważne! 🙂
Patkaa94, OlgaB87, Palaczowa, Nati_96, EwiczekM, szlamek lubią tę wiadomość
-
Cześć, ja też już po wizycie.
Udało nam się dzisiaj przezpochwowo sprawdzić płeć i mamy SYNKA 🩵🩵🩵
Nie mogę się doczekać aż poinformuję męża i córkę! 🩵
Jestem trochę zaskoczona, ale spodziewałam się. Myślę, że przed nami duża rewolucja i wszystko będzie inaczej niż z córką 🫣 Ruchy czuję już konkretnie, połówkowe mam w 19+6, dzień przed moimi urodzinami 🥰 Maluszek rośnie zdrowo, termin się potwierdza 28/10. Nie przytyłam nic a nic, mimo że brzuszek już powoli rośnie.
Dziś byłam na wizycie prywatnej, a na NFZ wkurza mnie to niesamowicie, że ciągle się czepia tego terminu z miesiączki, mimo że pomiary są tydzień młodsze i wiem, że owu była tydzień później. Obawiam się o to, że będzie mnie wtedy na siłę kierować na indukcję, mimo że jeszcze będzie czas. Najwyżej po prostu nie posłucham tej Pani dr 🫣🤪
Nie mam przeciwskazan do podróży, wszystko wygląda bardzo ładnie, a ja z każdą wizytą oddycham z większą ulgą 🥰
Powodzenia na wszystkich badaniach i wizytach w tym tygodniu! ☀️☀️☀️
Patkaa94, sofiz, OlgaB87, pupuś, Aszzz, ananas123, Nadzieja_95, Pdes, Nati_96, EwiczekM, przyszłamama96, szlamek, Anettka10, Nowelove lubią tę wiadomość
👩26 👨 29
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
03/12 ...💔👼
.........
1 CS po poronieniu
12.02 - ⏸️ 14.1 🌱
... 🩵
-
Judyta_ wrote:Ewiczek, mamy prenatalne tego samego dnia! To już niedługo 😊 Patka, cieszę się bardzo, że z Twoją małą wszystko dobrze!
Ewiczek, Olga, jak przeczytałam, że u Was też bywa krucho z nastrojem to trochę mi lżej. Wiecie ja myślę, że faceci nawet jeśli bardzo nas kochają i chcą dla nas jak najlepiej to nie poczują tego tak jak my i trudno im zrozumieć ten niepokój itd. Może też już podświadomie mam te połówkowe w głowie i to też dokłada lęku... Chociaż świadomie stresuję się dużo mniej niż przed pierwszymi prenatalnymi.
Też dobrze mi było do tej pory na zwolnieniu, ale ostatnio trochę częściej czuję się trochę samotna i wyczekuję aż mąż wróci z pracy. Kurcze w sumie jak to napisałam to jakoś łzy poczułam w oczach, może to też jest problem. W środę spotykam się z koleżanką, potem w weekend jedziemy do rodzinki to może jakoś to mi podniesie nastrój. Ja niby jestem bardziej introwertyczna ale bardzo lubię i potrzebuję ludzi, dlatego to forum jest dla mnie naprawdę ważne! 🙂
Ja myślę, że facet odczuwa zupełnie inaczej. Całą ciążę. To jednak my produkujemy człowieka, to w nas bombelki rosną, i to my mamy burzę hormonów. Mój dopiero od niedawna zaczyna brzuch głaskać, jak się unaocznił tenże brzuch to i on poczuł, że to mega realne natomiast nie mam wątpliwości, że jak się mały urodzi, to on od razu poczuje z nim więź tak jak poczuł z pierwszym synem (moim pasierbem). Jest super ojcem, mega zaangażowanym, jestem przekonana, że tutaj też tak będzie.
Jeszcze co do zmian w życiu, to ja też mam momenty, że mega mnie to przeraża. Że po urodzeniu dziecka już nigdy nic nie będzie takie samo. Że już zawsze będę się o niego martwić, że już nie zażyje drzemki w ciągu dnia kiedy tylko będę miała ochotę, i że nie będzie za bardzo opcji zaszyć się w swojej samotni, co czasem bardzo lubię. Dużo, dużo zmian, trzeba się będzie jakoś przystosować. Ale w lepszych momentach traktuję to po prostu jako nowy, ekscytujący rozdział mojego życia ☺️
EwiczekM, szlamek lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
25.09.2025- wielki dzień, Bruno na świecie ♥️
-
@Nadziejka26 @Patka cieszę się z Waszych udanych wizyt. 😊
Kto jeszcze wizytuje w tym tygodniu? Ja dopiero w piątek mam prywatną wizytę 🫣 Na NFZ mam zrobić wyniki krwi na tą cytomegalie + mocz i dziewczyny tak się zastanawiam czy jest sens robić ten mocz skoro biorę globulki dopochwowe? (Zapomniałam gin zapytać, gdy zaskoczyła mnie tym telefonem o złej cytologii, a skierowanie dostałam wcześniej na wizycie). A chce zrobić te badania na piątek żeby mieć jasna sytuacje z cytomegalią, a wszystko jest na jednym skierowaniu.
Patkaa94, Nadziejka26 lubią tę wiadomość
27.02 dwie kreseczki
06.03 pęcherzyk
21.03 zarodek z ❤️
04.04 2,8 cm 👶
11.04 3,9 cm 👶
24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
05.05 7,4 cm 👶
-
OlgaB87 wrote:Ja myślę, że facet odczuwa zupełnie inaczej. Całą ciążę. To jednak my produkujemy człowieka, to w nas bombelki rosną, i to my mamy burzę hormonów. Mój dopiero od niedawna zaczyna brzuch głaskać, jak się unaocznił tenże brzuch to i on poczuł, że to mega realne natomiast nie mam wątpliwości, że jak się mały urodzi, to on od razu poczuje z nim więź tak jak poczuł z pierwszym synem (moim pasierbem). Jest super ojcem, mega zaangażowanym, jestem przekonana, że tutaj też tak będzie.
Jeszcze co do zmian w życiu, to ja też mam momenty, że mega mnie to przeraża. Że po urodzeniu dziecka już nigdy nic nie będzie takie samo. Że już zawsze będę się o niego martwić, że już nie zażyje drzemki w ciągu dnia kiedy tylko będę miała ochotę, i że nie będzie za bardzo opcji zaszyć się w swojej samotni, co czasem bardzo lubię. Dużo, dużo zmian, trzeba się będzie jakoś przystosować. Ale w lepszych momentach traktuję to po prostu jako nowy, ekscytujący rozdział mojego życia ☺️
Mam bardzo podobnie. Jak jestem czymś zajęta to nie dochodzą tak do mnie te obawy, w lepszych momentach tak jak piszesz czuję ekscytację i radość, ale czasami zatrzymuję się na moment i myślę: przecież to się naprawdę dzieje, jeszcze kilka miesięcy i nasze życie będzie tak zupełnie inne. Wierzę w to, że będzie piękne, ale na pewno będzie bardzo inne. I jakoś ostatnio mnie to mocniej uderza. Jest ten licznik dni do porodu w apce ovu friend i wcześniej pokazywał prawie 300 dni, potem ponad 200 to ciągle takie noo kiedyś to będzie ale daleko, ale jak już zaczął pokazywać mniej niż 150 to nie powiem, to brzmi jak coś całkiem bliskiego.
OlgaB87 lubi tę wiadomość
-
Ja też zastanawiałam się nad badaniem moczu podczas kuracji na infekcję intymną. Wtedy akurat pani z laboratorium powiedziała, że nie powinno to mieć wpływu na wynik, a lekarz też będzie miał na uwadze analizując wyniki, że była infekcja i miałam dopochwowo antybiotyk. Więc ja bym zrobiła mocz 😉 w razie czego to on jest i tak najprostszy do poprawy, nawet już prywatnie.Carolyn wrote:@Nadziejka26 @Patka cieszę się z Waszych udanych wizyt. 😊
Kto jeszcze wizytuje w tym tygodniu? Ja dopiero w piątek mam prywatną wizytę 🫣 Na NFZ mam zrobić wyniki krwi na tą cytomegalie + mocz i dziewczyny tak się zastanawiam czy jest sens robić ten mocz skoro biorę globulki dopochwowe? (Zapomniałam gin zapytać, gdy zaskoczyła mnie tym telefonem o złej cytologii, a skierowanie dostałam wcześniej na wizycie). A chce zrobić te badania na piątek żeby mieć jasna sytuacje z cytomegalią, a wszystko jest na jednym skierowaniu.
Ja wizytuję w środę i oczywiście nie mogę się już doczekać 😊 Wasze dobre informacje na szczęście podbudowują mnie w oczekiwaniu na mam nadzieję, kolejne moje dobre informacje i spotkanie z Małą 💕
Dziś byłam też spuścić krew, a w czwartek mam umówiona pierwszą konsultację u fizjoterapeutki uroginekologicznej, więc się trochę dzieje w tym tygodniu.
OlgaB87, Judyta_, szlamek lubią tę wiadomość
-
OlgaB87 wrote:Ja myślę, że facet odczuwa zupełnie inaczej. Całą ciążę. To jednak my produkujemy człowieka, to w nas bombelki rosną, i to my mamy burzę hormonów. Mój dopiero od niedawna zaczyna brzuch głaskać, jak się unaocznił tenże brzuch to i on poczuł, że to mega realne
Trochę zazdroszczę, bo mój mąż się zachowuje jakby się bał dotknąć brzucha 😅 mówić też do niego nie chce. Ale jestem przekonana, że będzie super tatą, tylko przezywa wszystko inaczej niż ja i po swojemu, więc mnie to trochę wkurza 😛
Luxmedowe połówkowe miałam w piątek (18+2), ale bardziej jestem przywiązana do tej daty II prenatalnych na NFZ, które mam 21.05 (20+0)
Dzisiaj pierwszy raz dopadła mnie zgaga... siedzę sobie w biurze, a tu taka niespodzianka. Dobrze, że Carrefour za rogiem to kupiłam blanszowane migdały, na szczęście pomogło. Zobaczymy czy wróci po obiedzie 😅
Kraków
👱♀️35 👦 42
Pierwsza ciąża ❤️
⏸️ 31/01
Zuzia - poród SN - 30.09.2025
-
KASIEEK wrote:Powiedzcie mi, czy mimo II trymestru Wy też się nadal źle czujecie? Praktycznie całymi dniami mi niedobrze i czasami wymioty.. mam wrażenie, że końcówka I trymestru i początek II są gorsze niż same poczatki ciąży.
Mi od tygodnia powiedziałabym, że tak w 50% poprawiło się z mdłościami na tyle, że radzę sobie bez Bonjesty. Ale najgorsze nachodzą mnie na wieczór, a umycie zębów nawet pastą owocową graniczy z cudem - zdarzyło mi się, zwymiotować wprost do umywalki 🫣 także lekka poprawa jest, ale bez szału. Przypływu energii też póki co nie doświadczyłam.
@ananas123 w sumie masz racje, zrobię, a jak będzie potrzeba to powtórzę, bo to i tak najtańsze badanie. Nienawidzę nosić tego moczu do badań, za każdym razem mam schizę, że coś mi się wylało 🤣27.02 dwie kreseczki
06.03 pęcherzyk
21.03 zarodek z ❤️
04.04 2,8 cm 👶
11.04 3,9 cm 👶
24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
05.05 7,4 cm 👶
-
Czy wartość TSH w II trymestrze na poziomie 2,92 jest jeszcze ok czy juz źle?
Bo kurcze, miesiąc temu miałam 1,76 + Euthyrox 25 cały czas jem no a dzisiaj patrze a tu 2,92 wywaliło.. I jeszcze ft4 z 16,5 na 13,9 spadło 😶👩31 👨33
OM 24.01
20.02 ⏸️
14.04 I prenatalne: 5,3 cm bejbika 🍀
16.06 II prenatalne
04.09 III prenatalne 1919 g dziewczyny 🩷
__
20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔 -
Ooo co to za sklep? 😁 Ja czekam na otwarcie ouletu na Galicyjskiej, zobaczymy czy będzie coś ciekawego, ma być m.in. outlet SmykaHerbatka95 wrote:Uuu! Myślę ze będą! Świetny pomysł, nie pomyślałam i tym a na takie okazje zazwyczaj są promki
u nas w Krakowie właśnie otworzyli nowy sklep wielkopowierzchniowy dla dzieci więc myślę ze na 100% zrobią jakieś zniżki na Dzień Dziecka ❤️
Ja też nie mam jeszcze nic… będziemy się niedługo przeprowadzać i dopiero pewnie końcem miesiąca się ulokujemy w nowym miejscu. Wtedy też dopiero zaczniemy myśleć o wyprawce. Dużo dostanę od siostry rzeczy, ale wiadomo jak to jest - zawsze czegoś brakuje i trzeba dokupić. Cieszę się bo te najdroższe jednak dostanę, czyli wózek, fotelik i łóżeczko, a reszta jakoś się skompletujeKraków
👱♀️35 👦 42
Pierwsza ciąża ❤️
⏸️ 31/01
Zuzia - poród SN - 30.09.2025
-
Dawno nie zaglądałam, bo choroba mnie rozłożyła 😬 ale teraz widzę, że część Waszych suwaczków już dobija do 20 tc 😳 ja mam teraz wizytę w najbliższą środę w szpitalu w którym planuje rodzić, pierwszy raz tam idę ☺️Starania od 05/2022
Ona 29 lat👱♀️
✔️Hormony w normie
✔️Regularne owulacje
❌️MTHFR hetero
❌️Endometrioza
❌️Niedrożny jajowód
❌️PAI-homo
❌️Kir BX (brak 4/5 kirów implantacyjnych)
On 31 lat🙋
✔️Badania w normie
09.2024 r. Kwalifikacja do in vitro
11.2024 r. Punkcja
11/2024 r. Transfer 4AA❌️
01/2025 r. Transfer 4AA cb 💔❌️
02/2025 r. Transfer 3BA ❤️
(Luteina, cyclogest, clexane, acard, encorton, estrofem)
5 dpt - 28,3
7 dpt - 103
9 dpt - 340
12 dpt - 1230
23 dpt - jest ❤️
Prenatalne - ryzyka niskie, dziewczynka 💗
17+6 223g 🥰
20+5 400g 🥰
29+1 1380g 🥰
30+5 1670g 🥰
33 2000g 🥰
36+1 2700g 🥰
39 tc cc 3350 g, 57 cm 💕
-
Duśka dzięki za opis tych wdechów z przeponą, na pewno spróbuję! ❤️
Ja połówkowe mam w 20+5. Tak mnie umówili. Może już też dowiemy się czy będzie kolejny synek czy córeczka
8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
-
Ja jutro będę dzwonić by się umówić na prenatalne, kazali dzwonić w połowie maja bo badanie wypadnie w drugiej połowie czerwca a oni nie mają jeszcze rozpiski urlopowej lekarzy..🫣
Wczoraj wieczorem stwierdziłam że mi urósł brzuch ale myślę może wzdęcia albo po prostu się najadłam... A dziś rano ledwo dopięłam się w spodnie, które kilka dni temu były super 😂♀️'95 ♂️ '92
🧒 04.2018
💔 04.2024 cb
⏸️ 18.02.2025
04.03.2025 beta 5369,00
11.03.2025 USG 6+2(OM 7+0) pęcherzyk ciążowy z echem zarodka, crl 0,54 cm
08.04.2025 USG 11+0(OM 11+0) 4,1 cm człowieczka z ❤️ 140
18.04.2025 badanie prenatalne 5,77 cm. ❤️171
18.04.2025 443g, na 90% 🩵
-
Ja w piątekCarolyn wrote:@Nadziejka26 @Patka cieszę się z Waszych udanych wizyt. 😊
Kto jeszcze wizytuje w tym tygodniu? Ja dopiero w piątek mam prywatną wizytę 🫣 Na NFZ mam zrobić wyniki krwi na tą cytomegalie + mocz i dziewczyny tak się zastanawiam czy jest sens robić ten mocz skoro biorę globulki dopochwowe? (Zapomniałam gin zapytać, gdy zaskoczyła mnie tym telefonem o złej cytologii, a skierowanie dostałam wcześniej na wizycie). A chce zrobić te badania na piątek żeby mieć jasna sytuacje z cytomegalią, a wszystko jest na jednym skierowaniu.
A dziś trochę poszalałam w lumpeksie
https://zapodaj.net/plik-sE0lnAOLSyWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja, 14:29
Pdes, Nati_96, Carolyn lubią tę wiadomość
03.2021 synek 👦🏼
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼 (a jednak 12 :p)
-
Skonsultowałabym się z endokrynologiem. Mój lekarz mówił, że przez całą ciążę dobrze utrzymywać poziom poniżej 2,5, a najlepiej poniżej 2. Ja miałam pod koniec lutego 2,54 i zwiększyliśmy dawkę z 62.5 do 88. Po m-cu już było 1,4. Będę niedługo kontrolować znowu.Lovi25 wrote:Czy wartość TSH w II trymestrze na poziomie 2,92 jest jeszcze ok czy juz źle?
Bo kurcze, miesiąc temu miałam 1,76 + Euthyrox 25 cały czas jem no a dzisiaj patrze a tu 2,92 wywaliło.. I jeszcze ft4 z 16,5 na 13,9 spadło 😶
Lovi25, Nati_96, Carolyn lubią tę wiadomość
Kraków
👱♀️35 👦 42
Pierwsza ciąża ❤️
⏸️ 31/01
Zuzia - poród SN - 30.09.2025
