X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2025
Odpowiedz

Październikowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • Patkaa94 Autorytet
    Postów: 582 1061

    Wysłany: 30 czerwca, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musiałam przełożyć wizytę z 14.07 na 21.07 (28+4) zeby ginekolog mógł zrobić usg 3 trymestru :/ później idzie na urlop i wraca dopiero jak będę w 31+6 więc trochę późno na USG 3 trymestru.
    Boże jeszcze 3 tygodnie czekania… a po 5 tygodniach to ja dziecka nie poznam 🙉 z 500g zrobi się pewnie 1,2kg

    02.2018r. 👦
    03.2019r. 👦

    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
    13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
    19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
    26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
    02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
    (12+6)
    6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
    10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
    23.04 🩺

    preg.png
  • Carolyn Autorytet
    Postów: 416 746

    Wysłany: 30 czerwca, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Złosnica dokładnie mam takie samo zdanie jak dziewczyny wyżej. Dobrze jest poczytać jak faktycznie może wyglądać rzeczywistość po porodzie, a nie słodkie historie, że jak sie dostaje dzidzie na ręce to juz jest sam miód i fiołki. A jeszcze masz dar do opowiadania także tym bardziej lubię czytać to co piszesz 😊

    Dziewczyny z glukozy trzymam kciuki za dobre wyniki ✊️

    EwiczekM lubi tę wiadomość

    27.02 dwie kreseczki
    06.03 pęcherzyk
    21.03 zarodek z ❤️
    04.04 2,8 cm 👶
    11.04 3,9 cm 👶
    24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
    05.05 7,4 cm 👶

    preg.png
  • przyszłamama96 Autorytet
    Postów: 846 1441

    Wysłany: 30 czerwca, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apropo promek to jeszcze Loevla 1+1 w biedrze 🙈 a jesli juz zahaczyłam o taki produkt to powiedzcie w którym tc planujecie pierwsze pranko?

    EwiczekM, Judyta_ lubią tę wiadomość

    👩🏼29 🧔🏻‍♂️31

    01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
    02.2023 I FET bhcg 0
    03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
    07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
    09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
    12.2023 immunologia, dr Paśnik
    02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
    03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
    05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
    07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty

    09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
    09.2024 immunologia, dr Jarosz
    10.2024 polip w USG
    12.2024 histeroskopia
    01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
    12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸

    preg.png
  • Carolyn Autorytet
    Postów: 416 746

    Wysłany: 30 czerwca, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przyszłamama96 wrote:
    Apropo promek to jeszcze Loevla 1+1 w biedrze 🙈 a jesli juz zahaczyłam o taki produkt to powiedzcie w którym tc planujecie pierwsze pranko?

    Oo dzieki za info. Już kupiłam jeden proszek i kapsułki, ale nie zaszkodzi zrobić zapasy 😁
    Pranie ciuszków zamierzam rozpocząć w sierpniu póki ciepło i wyschnie na tarasie. Już posortowałam na kolory i wychodzi mi osiem pralek 🫣 i na spokojnie bede sobie to prasowac i organizować szafe.

    przyszłamama96, EwiczekM, Nati_96 lubią tę wiadomość

    27.02 dwie kreseczki
    06.03 pęcherzyk
    21.03 zarodek z ❤️
    04.04 2,8 cm 👶
    11.04 3,9 cm 👶
    24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
    05.05 7,4 cm 👶

    preg.png
  • Patkaa94 Autorytet
    Postów: 582 1061

    Wysłany: 30 czerwca, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak któraś szuka kamerkę Philips avent to jest -320 zł na notino ;) ja zamówiłam, chciałam taką co ma odbiornik i możliwość też w aplikacji w telefonie mieć podgląd ;)

    https://www.notino.pl/philips-avent/connected-scd953_26-inteligentna-niania-elektroniczna-z-kamera/p-16301722/?gad_source=1&gad_campaignid=21705752794&gbraid=0AAAAADRCV8l2kpL9eEi0cflTBLFR2YsKc&gclid=Cj0KCQjw64jDBhDXARIsABkk8J6VhYFlZhsZXs-QRBwgI1Zi3hjKZw5j9SSPiQU19IAx8BssAmjGjVYaAuFtEALw_wcB

    02.2018r. 👦
    03.2019r. 👦

    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
    13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
    19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
    26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
    02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
    (12+6)
    6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
    10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
    23.04 🩺

    preg.png
  • Korki Autorytet
    Postów: 435 650

    Wysłany: 30 czerwca, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carolyn wrote:
    @Złosnica dokładnie mam takie samo zdanie jak dziewczyny wyżej. Dobrze jest poczytać jak faktycznie może wyglądać rzeczywistość po porodzie, a nie słodkie historie, że jak sie dostaje dzidzie na ręce to juz jest sam miód i fiołki. A jeszcze masz dar do opowiadania także tym bardziej lubię czytać to co piszesz 😊

    Dziewczyny z glukozy trzymam kciuki za dobre wyniki ✊️
    Najdziwniejsze co pamiętam po porodzie to jak trudno zrobić pierwsze siku 😳 jak wszystkie mięśnie są jakieś takie na maksa spięte jescze.
    I drugie, że przez jakiś tydzień - dwa połogu czułam jakby moje ciało było z galaretki, takie jakieś wodne

    03.2021 synek 👦🏼

    🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼

    Prenatalne 3 17.07


    url=https://www.tickerfactory.com]preg.png[/url]
  • EwiczekM Autorytet
    Postów: 556 591

    Wysłany: 30 czerwca, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Chciałam się odnieść do tematu ruchów- u nas jeszcze mogą być nieregularne. Ja teraz ten tydzień w górach miałam mega na chillu, i to chyba uśpiło młodego, bo nie fikał. Oczywiście byłam cała zestresowana, bo jednak dostrzegam już jakiś rytm w jego ruszaniu się (wczesnym rankiem i kiedy się kładę), a tutaj wszystko poszło w łeb.
    Ale skonsultowałam się z moją ciocią- położną i kazała obserwować, natomiast nadmieniła, że to normalne, raz ruchów mniej, raz więcej.
    Teraz jak wróciliśmy z wyjazdu to młody chyba chce mnie uspokoić (i się zrehabilitować za bycie leniwą bułą), bo zaczął naparzać jak zły- rano, w ciągu dnia, po południu i wieczorem 😃 także nadrabia teraz.

    Dziękuję, bardzo mnie to uspokoiło 😘

    OlgaB87 lubi tę wiadomość

    Katowice
    Nadciśnienie, insulinooporność, Hashimoto, fibromialgia,
    Acard 150 1x1, Dopegyt 250 mg 4x1, Nroparin 40mg 1x1, insulina Toujeo 20j.
    19.02.25 - 7+1,CRL 1,12cm, ❤️ 148 bpm
    21.02.25 OGTT - cukrzyca ciążowa 🙁
    05.03.25 - 9+1, CRL 2,6 cm, ❤️ 169 bpm, krwiak podkosmówkowy 16x9
    19.03. - 11+1,CRL 4,7 cm, ❤️ 159 bpm, krwiak podkosmówkowy 11x9
    26.03.25 - I prenatalne - niskie ryzyka, wysokie ryzyko preeklampsji 1:13,12+5, CRL 6,26 cm,
    11.04 - 14+3, CRL 9,5 cm, EFW 98 g,
    24.04 -16+2, CRL ok 12 cm, 182 g, 🩵 , prawdopodobnie Chłopczyk 🩵
    9.05. - 18+3, 256g,
    19.05. - II PRENATALNE, 19+6 , 380g,
    29.05. - 21+2, 430g,
    18.06. - 24+1, 777g,
    11.07. - 27+3, 1100g,
    23.07. - 29+1, echo ❤️ i III prenatalne wszystko dobrze, 1300g,
    30.07. - 30+1, 1500g,

    preg.png
  • Carolyn Autorytet
    Postów: 416 746

    Wysłany: 30 czerwca, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Korki wrote:
    Najdziwniejsze co pamiętam po porodzie to jak trudno zrobić pierwsze siku 😳 jak wszystkie mięśnie są jakieś takie na maksa spięte jescze.
    I drugie, że przez jakiś tydzień - dwa połogu czułam jakby moje ciało było z galaretki, takie jakieś wodne

    Póki co nie jestem w stanie sobie wyobrazić takiego stanu, ale dobrze, ze piszecie o tym to można sie jakoś mentalnie nastawić, ze bedzie dziwnie i może wszystko boleć.

    Też byłam w Rossku i kupiłam butelkę. Kusiły mnie jeszcze podpaski poporodowe z Belli, ale jeszcze sie wstrzymałam.

    przyszłamama96 lubi tę wiadomość

    27.02 dwie kreseczki
    06.03 pęcherzyk
    21.03 zarodek z ❤️
    04.04 2,8 cm 👶
    11.04 3,9 cm 👶
    24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
    05.05 7,4 cm 👶

    preg.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 900 1700

    Wysłany: 30 czerwca, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka :) wrote:
    Opowiadaj tak szczegółowo więcej ❤️ ja jako laik wszędzie widzę wokół tylko gloryfikowanie porodów i ,że pierdzi się motylkami i brokatem. Nikt nie mówi właśnie o tych najmniej fajnych chwilach i ktoś taki jak ja czyli pierworodka może doznać szoku jak już się znajdzie w jakiejś takiej sytuacji po porodzie . Te skrzepy to z oczyszczającej się macicy ?

    Pierdzenie brokatem jest dalekie od rzeczywistości…
    Ostatnio czytałam wątek na fb „która zrobiła kupę podczas porodu”. No cóż, mało która nie zrobiła… tak apropo szoków pierworódek 😉
    (To mnie przeraża, a jeszcze będę rodzić z moją ciocią, siostrą mojej mamy, z którą jesteśmy blisko- strasznie bym nie chciała żeby to była, że tak powiem, gówniana akcja; pod tym kątem byłoby łatwiej z jakąś obcą położną).
    Wybacz te wynurzenia pod Twoim postem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca, 21:36

    EwiczekM lubi tę wiadomość

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • szlamek Autorytet
    Postów: 656 975

    Wysłany: 30 czerwca, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @pupuś to jutro wizytujemy razem 😀 O której masz? Ja 11:20, ale pewnie będzie opóźnienie

    @Złosnica super że piszesz o takich rzeczach, samo życie. A w ciąży to już w ogóle cała codzienność kręci się wokół fizjologii 🙃 Swoją drogą jak to dobrze, że to piętno wstydu dookola fizjologii dotyczy coraz mniejszej ilości osób. Dla mojej babci jednym z najgorszych wspomnień z porodu jest ...golenie krocza przez położną... Sam ten akt był dla niej strasznie upokarzający. Tymczasem 2 pokolenia później ja uprawiam swobodny small talk przy usg dopochwowym, niezależnie od płci lekarza i stopnia znajomości, i mojego stopnia owłosienia 🤪

    Dziewczyny a jak u Was ze zgagą? Ja wczoraj pierwszy raz w życiu wzięłam Rennie, zwłaszcza wieczorami mnie łapie 🫥

    EwiczekM, Nati_96 lubią tę wiadomość

    👩‍🦰34 🧔‍♂️38
    Warszawa

    insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia

    marzec 2019 - poronienie
    2019-2025 bez starania
    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 887, progesteron 47
    3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
    26.02 betaHCG 133137
    28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
    26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
    5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
    14.05 🩺 połówkowe
    20.05 🩺 następna wizyta
    💊Euthyrox 25
    💉Neoparin 0,4

    preg.png
  • przyszłamama96 Autorytet
    Postów: 846 1441

    Wysłany: 30 czerwca, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szlamek wrote:
    @pupuś to jutro wizytujemy razem 😀 O której masz? Ja 11:20, ale pewnie będzie opóźnienie

    @Złosnica super że piszesz o takich rzeczach, samo życie. A w ciąży to już w ogóle cała codzienność kręci się wokół fizjologii 🙃 Swoją drogą jak to dobrze, że to piętno wstydu dookola fizjologii dotyczy coraz mniejszej ilości osób. Dla mojej babci jednym z najgorszych wspomnień z porodu jest ...golenie krocza przez położną... Sam ten akt był dla niej strasznie upokarzający. Tymczasem 2 pokolenia później ja uprawiam swobodny small talk przy usg dopochwowym, niezależnie od płci lekarza i stopnia znajomości, i mojego stopnia owłosienia 🤪

    Dziewczyny a jak u Was ze zgagą? Ja wczoraj pierwszy raz w życiu wzięłam Rennie, zwłaszcza wieczorami mnie łapie 🫥


    Ja cały poprzedni tydzień męczyłam się ze zgaga ale to taka że chciało mi się czasem płakać z bezsilności, rennie pomagało na 15min i wszystko wracało, mąż zasugerował że może po cytrusach bo piłam duzo wody z cytryną, soku ze świeżej pomarańczy, jadłam cytrynowe sorbety, zrezygnowałam z tego i jak ręką odjął więc może poszukaj u siebie w diecie czegoś co mogłoby ją powodowac. Wiem że może wrócić nawet bez tych składników w diecie ale w razie cieszę się chwilą oddechu bo naprawdę było już ciężko funkcjonować :)

    👩🏼29 🧔🏻‍♂️31

    01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
    02.2023 I FET bhcg 0
    03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
    07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
    09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
    12.2023 immunologia, dr Paśnik
    02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
    03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
    05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
    07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty

    09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
    09.2024 immunologia, dr Jarosz
    10.2024 polip w USG
    12.2024 histeroskopia
    01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
    12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸

    preg.png
  • szlamek Autorytet
    Postów: 656 975

    Wysłany: 30 czerwca, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przyszłamama96 wrote:
    Ja cały poprzedni tydzień męczyłam się ze zgaga ale to taka że chciało mi się czasem płakać z bezsilności, rennie pomagało na 15min i wszystko wracało, mąż zasugerował że może po cytrusach bo piłam duzo wody z cytryną, soku ze świeżej pomarańczy, jadłam cytrynowe sorbety, zrezygnowałam z tego i jak ręką odjął więc może poszukaj u siebie w diecie czegoś co mogłoby ją powodowac. Wiem że może wrócić nawet bez tych składników w diecie ale w razie cieszę się chwilą oddechu bo naprawdę było już ciężko funkcjonować :)

    No ja teraz mam dietę mocno nakierowaną na to cholerne żelazo, więc mam też dużo różnych kwaśnych rzeczy dla witaminy C... Może to to rzeczywiście. Jutro pewnie dostanę suplement i od razu umówię się do dietetyczki żeby przegadać jak tę dietę budować dookoła suplementu. Dzięki za trop!

    przyszłamama96 lubi tę wiadomość

    👩‍🦰34 🧔‍♂️38
    Warszawa

    insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia

    marzec 2019 - poronienie
    2019-2025 bez starania
    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 887, progesteron 47
    3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
    26.02 betaHCG 133137
    28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
    26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
    5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
    14.05 🩺 połówkowe
    20.05 🩺 następna wizyta
    💊Euthyrox 25
    💉Neoparin 0,4

    preg.png
  • przyszłamama96 Autorytet
    Postów: 846 1441

    Wysłany: 30 czerwca, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszzz wrote:
    O nie, chyba przeczytam cały internet wzdłuż i wszerz żeby dowiedzieć się jak to zrobić, żeby tego nie zrobić 😀


    I jest na to jakiś sposób? 😅🙈

    👩🏼29 🧔🏻‍♂️31

    01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
    02.2023 I FET bhcg 0
    03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
    07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
    09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
    12.2023 immunologia, dr Paśnik
    02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
    03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
    05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
    07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty

    09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
    09.2024 immunologia, dr Jarosz
    10.2024 polip w USG
    12.2024 histeroskopia
    01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
    12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸

    preg.png
  • Patkaa94 Autorytet
    Postów: 582 1061

    Wysłany: 30 czerwca, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgaga u mnie co chwilę i to już od koło 17/18tc :/
    Na noc codziennie muszę brać gaviscon inaczej nie położę się, bo mnie pali. Wystarczy, że sie zegnę i już zgaga 🙈
    Mam też refluks także cofa mi się co chwilę.

    Ja po porodzie z siku nie miałam problemu, kupe też zrobiłam odrazu po no ale moje mięśnie były tak osłabione, że chyba pół rolki poszło na podcieranie no nie szło „zacisnąć” zwieraczy 🙈 to był dramat parę dni dni tak mnie trzymało. Ale potem minęło na szczęście. Teraz mi fizjoterapeutka uroginekologiczna mówiła, że fajny by był poród z gwizdkiem dla mnie, by tych mięśni tak nie obciążać przy parciu. Także może być problem też i taki 🙈 a o tym nikt mi nie mówił wcześniej.

    02.2018r. 👦
    03.2019r. 👦

    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
    13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
    19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
    26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
    02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
    (12+6)
    6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
    10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
    23.04 🩺

    preg.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 900 1700

    Wysłany: 30 czerwca, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szlamek wrote:
    @pupuś to jutro wizytujemy razem 😀 O której masz? Ja 11:20, ale pewnie będzie opóźnienie

    @Złosnica super że piszesz o takich rzeczach, samo życie. A w ciąży to już w ogóle cała codzienność kręci się wokół fizjologii 🙃 Swoją drogą jak to dobrze, że to piętno wstydu dookola fizjologii dotyczy coraz mniejszej ilości osób. Dla mojej babci jednym z najgorszych wspomnień z porodu jest ...golenie krocza przez położną... Sam ten akt był dla niej strasznie upokarzający. Tymczasem 2 pokolenia później ja uprawiam swobodny small talk przy usg dopochwowym, niezależnie od płci lekarza i stopnia znajomości, i mojego stopnia owłosienia 🤪

    Dziewczyny a jak u Was ze zgagą? Ja wczoraj pierwszy raz w życiu wzięłam Rennie, zwłaszcza wieczorami mnie łapie 🫥


    Zgagę miewałam długo przed porodem, bo mam też refluks, także syrop Gaviscon jest teraz moim najlepszym przyjacielem (zresztą mam jego zapasy w domu z czasów sprzed brzucha). Często w tej ciąży mam zgagę „z opóźnionym zapłonem”, tj. zjem coś i po 2h zaczyna mnie palić. Przedziwne.

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 900 1700

    Wysłany: 30 czerwca, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przyszłamama96 wrote:
    I jest na to jakiś sposób? 😅🙈

    No cóż. Można poprosić o lewatywę przed porodem. Można zaordynować sobie czopki musujące, o których tu już pisałam, a można liczyć na wolę nieba- podobno przed porodem organizm ogólnie się oczyszcza i często dopada biegunka, także, no…

    przyszłamama96 lubi tę wiadomość

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • Zło_snica Autorytet
    Postów: 1299 1469

    Wysłany: 30 czerwca, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aszzz wrote:
    O nie, chyba przeczytam cały internet wzdłuż i wszerz żeby dowiedzieć się jak to zrobić, żeby tego nie zrobić 😀
    OlgaB87 wrote:
    Pierdzenie brokatem jest dalekie od rzeczywistości…
    Ostatnio czytałam wątek na fb „która zrobiła kupę podczas porodu”. No cóż, mało która nie zrobiła… tak apropo szoków pierworódek 😉
    (To mnie przeraża, a jeszcze będę rodzić z moją ciocią, siostrą mojej mamy, z którą jesteśmy blisko- strasznie bym nie chciała żeby to była, że tak powiem, gówniana akcja; pod tym kątem byłoby łatwiej z jakąś obcą położną).
    Wybacz te wyburzenia pod Twoim postem.

    Wiecie co… miałam lewatywę. Jakoś tak bez przekonania, trochę mnie wzięli z zaskoczenia, ale chciałam rodzic w wodzie. Finalnie się nie udało, ale od 4 do 10 doszłam w wodzie wręcz ekspresem, biorąc pod uwagę ile mnie kosztowało 0-4 😂 ale nie o tym.
    Możecie mi nie wierzyć, ale będziecie mieć w 🍑 czy zrobicie kupę czy nie. Ja chyba i tak zrobiłam (jak się zastanowię ile razy mnie podcierała i wymieniała papier to chyba nie jedną) ale było mi absolutnie wszystko jedno😂 to jest inny stan świadomości i inne czucie ciała. A połozna widziała to już nie raz. Nie będziecie wyjątkowe 😉
    Na pytanie położnej o nacięcie krocza powiedziałam, żeby robiła wszystko byle by to nie trwało dłużej 🤣 w normalnym trybie która by powiedziała „tnij kobieto!!!”?, dobrze że nie posłuchała.

    @Olga dzieki za polecenie czopków. Jeśli będzie mi dane jeszcze raz rodzic SN to koniecznie wypróbuje.

    Z zaskoczeń… ze pierwszych 4 cm rozwarcia to były najgorsze chwile (poród wywoływany). Tak się nastawiłam, na „kryzys 7cm” że w mojej głowie urodziła się wizja, wykitowania z bólu, bo więcej się przetrwać nie da. Więcej nie musiałam 😉

    Po porodzie ciężko mi było siedzieć przez szwy i kość ogonową, która mnie bolała jeszcze jakieś 3 miesiące.

    Mi za to wszystko „opadło”, czułam jakby od pępka w dół każdy organ zgubił swoje docelowe miejsce i myślałam, że już mi tak zostanie. I to chyba było najgorsze… myślałam, że nigdy nie wróci to do normalności no i nie oszukujmy się, że moja seksualność umarła z dniem 21.03 ad 2024

    „Pierwszy raz” po porodzie był dla mnie dosłownie jak pierwszy raz. Ja się dziewczyny zwyczajnie trzęsłam. Nie wiedziałam jak to będzie, czy mnie nie będzie boleć, czy ja w ogóle coś poczuje - przecież wyszło ze mnie dziecko i rozciągnęło wszystko. A moje małżeństwo, a jak to będzie. Mam kochanego męża, powiedziałam mu o tym i się popłakałam - połóg robi swoje.

    A mimo to jestem w drugiej ciąży 😉 wszystko odnalazło swoje miejsce i wróciło do normy. Co lepsze jeśli mogłabym wybierać to znów zdecydowałaby się na SN (dalej mam nadzieję, że się uda). Po porodzie został mi jeden szew który czuje w trakcie zbliżenia w jednej pozycji. Jedyna „pamiątka”

    No i wiecie moje przygotowania do porodu typu masaż krocza, picie herbatek, wiesiołek itd praktycznie nie istniało. Masażu nie chciałam zaczynać przed donoszeniem ciąży, a reszty zwyczajnie nie mogłam biorąc pod uwagę zalecenia.

    Także myślę, że jesteście bardzo świadome, oczytane i jeśli tylko los się do Was uśmiechnie możecie przeżyć dobry poród, w zgodzie ze sobą i na Waszych zasadach ❤️

    Reasumując
    Lukrowania porodu nie lubię, ale to nie jest takie straszne. Moje pierwsze skojarzenie z mojego to, że leciała moja ulubiona płyta, w całej sali migotały różowe i zielone światełka - polozna włączyła projektor, a ja siedzę w wielkiej różowej wannie z ciepłą wodą i bąbelkami 😂 dopiero jak pogrzebie głębiej to uruchamiam inne wspomnienia.

    Aszzz, przyszłamama96, Klaudia89, EwiczekM, Anettka10, OlgaB87, szlamek, Nati_96 lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2021
    21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
    ___________
    „Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa

    15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉

    preg.png

    To Ty, mamo,
    moja żywa kołysko,
    byłaś bliżej niż blisko,
    gdy serdeczne stukanie,
    Twoje ciche śpiewanie
    było pierwszym kochaniem.
  • Wdzięczna Ekspertka
    Postów: 239 972

    Wysłany: 30 czerwca, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wyniki glukozy: 84,126,130😉 uffff

    Pracowity dzień więc lecę coś obejrzeć i spać, zasłużyłam 😉

    przyszłamama96, Korki, KASIEEK, Carolyn, Klaudia89, Nadzieja_95, EwiczekM, Anettka10, Palaczowa, Patkaa94, szlamek, Judyta_, Pdes, Nati_96 lubią tę wiadomość

    Okolice Poznania 👐
    2013😇2015♂️2017😇2017😇2018♂️
    "Jeśli Bóg z Nami któż przeciwko nam" ❤️✝️🕊️
    preg.png
    7.02⏸️
    27.02- jest ❤️
    10.03- 2.1 cm szczęścia ❤️
    20.03- 3.14 cm szczęścia ❤️
    31.03- 4.90 cm szczęścia ❤️
    17.04- 8 cm szczęścia ❤️
    🩺 15.05 207 g szczęścia🩷
    🩺 12.06 450 g szczęścia 🩷
    🩺10.07 800 g szczęścia 🩷
  • Korki Autorytet
    Postów: 435 650

    Wysłany: 30 czerwca, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Pierdzenie brokatem jest dalekie od rzeczywistości…
    Ostatnio czytałam wątek na fb „która zrobiła kupę podczas porodu”. No cóż, mało która nie zrobiła… tak apropo szoków pierworódek 😉
    (To mnie przeraża, a jeszcze będę rodzić z moją ciocią, siostrą mojej mamy, z którą jesteśmy blisko- strasznie bym nie chciała żeby to była, że tak powiem, gówniana akcja; pod tym kątem byłoby łatwiej z jakąś obcą położną).
    Wybacz te wynurzenia pod Twoim postem.
    Na pocieszenie, ponoć kontakt z kupą mamy dla dziecka to masa dobroci, jakieś zasiedlanie bakteriami dobrymi matki, tak czytałam :p można znaleźć o tym dużo na Ig doktor microbiome :D w każdym razie chyba natura naprawdę wszystko robi „po cos”

    Ja to np pamiętam że w trakcie porodu myślałam jaka to rzeźnia i że „szkoda, tak chciałam mieć dużo dzieci, tymczasem to będzie pierwsze i ostatnie chyba że adoptuje”, ale dosłownie 2 minuty po urodzeniu to odwołałam i myślałam że mogłabym sobie znów na następny dzień urodzić. I wspominam to całkiem fajnie i w jakiś dziwny sposób się jaram że jescze to przeżyję :D
    Także no, nie musi być źle!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca, 22:33

    EwiczekM, przyszłamama96, szlamek, OlgaB87, Judyta_, Nati_96 lubią tę wiadomość

    03.2021 synek 👦🏼

    🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼

    Prenatalne 3 17.07


    url=https://www.tickerfactory.com]preg.png[/url]
  • Carolyn Autorytet
    Postów: 416 746

    Wysłany: 30 czerwca, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to sie zastanawiam jak faceci to odbierają - czy oni ze swojej perspektywy widzą co sie dzieje przy kroczu? Slyszalam, że slynna zaslonka to mit. 🤭

    27.02 dwie kreseczki
    06.03 pęcherzyk
    21.03 zarodek z ❤️
    04.04 2,8 cm 👶
    11.04 3,9 cm 👶
    24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
    05.05 7,4 cm 👶

    preg.png
‹‹ 517 518 519 520 521 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ