Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Mama4 wrote:Jestem po wizycie i maluszek waży już około 800 g.
Dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej z tymi moimi cukrami.
@Carolyn do której poradni chodzisz? Na Arkońskiej czy w Zdrojach?
@Patkaa a jaki chleb pieczesz? Na zakwasie?
@ananas123 u nas wczoraj było bardzo upalnie, więc masz rację trzeba na siebie uważać. Temperatury są ekstremalne. Na szczęście dzisiaj chłodniej i popadało.
Nie kochana ja na szybko pierwszy lepszy pszenny z TM, bo na śniadanie nie miałam nic a synek do 12:00 spał 😅Mama4 lubi tę wiadomość
02.2018r. 👦
03.2019r. 👦
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
1.02 betaHCG 65,2
6.02 betaHCG 744 progesteron 29
12.02 sam pęcherzyk ciążowy
20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
(12+6)
6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
23.04 🩺
-
Mama4 wrote:Jestem po wizycie i maluszek waży już około 800 g.
Dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej z tymi moimi cukrami.
@Carolyn do której poradni chodzisz? Na Arkońskiej czy w Zdrojach?
Mi dwóch ginekologów polecało na Arkońskiej dr Ogonowskiego i do niego chodzę. Podobno najlepszy jeśli chodzi o cukrzyce ciążową. Mówili mi, że to taki gestapo, ale jak dowiedzial sie, ze pracuje na budowie to język mu sie rozwiązał i okazal sie byc przemiły 😊 także polecam, ale pomiarów każe robic całe mnóstwo.
Też bylam na wizycie prywatnej i troszke jestem niemiło zaskoczona ,bo dr nie chciala dzidzi mierzyć skoro tydzien temu miałam prenatalne. Także nawet nie wiem ile przybrał w tydzien. A na usg znow byl złożony jak scyzoryk czyli nogi na głowie 🥰Palaczowa, EwiczekM, Patkaa94, Mama4, Nati_96 lubią tę wiadomość
-
Wczoraj pracowałam z domu i do 15 było ok, potem już wiatrak 🥵 dzisiaj jestem w biurze i cieszę się z klimy 😁 Mieliśmy iść na spacer wczoraj, ale zrezygnowaliśmy przez upał, objechaliśmy tylko okoliczne Biedronki i upolowaliśmy 4 płyny. Dzisiaj spróbuję dokupić jeszcze 2 albo 4 jak się uda. Spacer odpada - wczoraj o 21 mieliśmy na balkonie 30 stopni...
-
Klaudia89 wrote:Wczoraj pracowałam z domu i do 15 było ok, potem już wiatrak 🥵 dzisiaj jestem w biurze i cieszę się z klimy 😁 Mieliśmy iść na spacer wczoraj, ale zrezygnowaliśmy przez upał, objechaliśmy tylko okoliczne Biedronki i upolowaliśmy 4 płyny. Dzisiaj spróbuję dokupić jeszcze 2 albo 4 jak się uda. Spacer odpada - wczoraj o 21 mieliśmy na balkonie 30 stopni...
Ale za to dzisiaj rano dorwałam ostatnią paczkę chusteczek WaterWipes
-
Carolyn wrote:Mi dwóch ginekologów polecało na Arkońskiej dr Ogonowskiego i do niego chodzę. Podobno najlepszy jeśli chodzi o cukrzyce ciążową. Mówili mi, że to taki gestapo, ale jak dowiedzial sie, ze pracuje na budowie to język mu sie rozwiązał i okazal sie byc przemiły 😊 także polecam, ale pomiarów każe robic całe mnóstwo.
Też bylam na wizycie prywatnej i troszke jestem niemiło zaskoczona ,bo dr nie chciala dzidzi mierzyć skoro tydzien temu miałam prenatalne. Także nawet nie wiem ile przybrał w tydzien. A na usg znow byl złożony jak scyzoryk czyli nogi na głowie 🥰
Ja jak byłam na wizycie u swojego gin 2tyg po połówkowych, to chciał sprawdzić tylko serduszko, no bo przeciez 2tyg wczesniej wszystko bylo sprawdzane.. a ja mówię "ale ja bardzo bym chciała go zobaczyc", a on z uśmiechem i mówi "no tak myślałem pani Anetko że bez usg pani nie wyjdzie" 😂😂 i oczywiście zrobił bez problemu. 🥰Aszzz, Judyta_, pupuś, szlamek, Carolyn, Nati_96 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny odebrałam dziś wyniki moczu i wyszło mi białko w moczu 25mg/dl.
Miała któraś? Coś dostałyście na to? -
Carolyn wrote:Mi dwóch ginekologów polecało na Arkońskiej dr Ogonowskiego i do niego chodzę. Podobno najlepszy jeśli chodzi o cukrzyce ciążową. Mówili mi, że to taki gestapo, ale jak dowiedzial sie, ze pracuje na budowie to język mu sie rozwiązał i okazal sie byc przemiły 😊 także polecam, ale pomiarów każe robic całe mnóstwo.
Też bylam na wizycie prywatnej i troszke jestem niemiło zaskoczona ,bo dr nie chciala dzidzi mierzyć skoro tydzien temu miałam prenatalne. Także nawet nie wiem ile przybrał w tydzien. A na usg znow byl złożony jak scyzoryk czyli nogi na głowie 🥰
Dziękuję bardzoCarolyn lubi tę wiadomość
-
#mikasik wrote:Dziewczyny odebrałam dziś wyniki moczu i wyszło mi białko w moczu 25mg/dl.
Miała któraś? Coś dostałyście na to?
Też mam białko w moczu, ale mam bardzo wysokie ryzyko preeklampsji ,więc domyślam się ,że u mnie to dlatego . Lekarz nie skomentował białka w moczu ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 19:19
-
podczytuje czerwcowy wątek i dziewczyny od 1908 strony piszą co jak narazie im się sprawdziło/nie sprawdziło z wyprawki
Carolyn, EwiczekM, Anettka10, przyszłamama96, ananas123, Klaudia89, OlgaB87, Palaczowa, pupuś, szlamek, Pdes, Nati_96 lubią tę wiadomość
-
sofiz wrote:podczytuje czerwcowy wątek i dziewczyny od 1908 strony piszą co jak narazie im się sprawdziło/nie sprawdziło z wyprawki
Też podczytywałam ten wątek w wolnej chwili jak zaczęły sie porody. 🤭🙈
@Anetka czyli identyko, USG tez zrobila żebym sobie popatrzyła i to tyle. Chyba niepotrzebnie umawiałam tak blisko siebie te wizyty, no ale czego sie nie robi, żeby uspokoić głowę, ze wszystko jest ok 😁
Melduję, że dziś byliśmy na drugich zajęciach w szkole rodzenia i udalo nam sie wejsc na porodówke. Akurat nie bylo żadnego porodu, jeden sie skończył i sprzątali, wiec z czterech dostępnych sal weszliśmy do trzech. I jesteśmy miło zaskoczeni - ja z tendencją do mdlenia od zapachów szpitalnych i na widok krwi - jak i mój mąż po jakiś stereotypowych opowieściach - stwierdzamy, ze te sale wygladaja jak ładne hotelowe pokoiki z łóżkami jak u ginekologa 😁 jedna jest dodatkowo z basenem, dwie zwykle, a czwarta z takim bujanym fotelem na kole. No i oczywiście tak jak juz kiedyś pisałyście na jakieś 30minut przyszła babeczka gadać o banku krwi pępowinowej. Wyczuwałam samą reklamę. Nic co by mnie miało przekonać.Anettka10, przyszłamama96, sofiz, Mama4, szlamek, Nati_96, Judyta_ lubią tę wiadomość
-
#mikasik wrote:Dziewczyny odebrałam dziś wyniki moczu i wyszło mi białko w moczu 25mg/dl.
Miała któraś? Coś dostałyście na to?
Ja miałam, to śladowe ilości i do kontroli, nic na to nie dostałam. W następnym badaniu już nie było. Też mam wysokie ryzyko preekampsli, gdyby rośło to byłoby już gorzej. Nie powinno być go w ogóle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 21:29
Katowice
Nadciśnienie, insulinooporność, Hashimoto, fibromialgia,
Acard 150 1x1, Dopegyt 250 mg 4x1, Nroparin 40mg 1x1, insulina Toujeo 10j.
19.02.25 - 7+1,CRL 1,12cm, ❤️ 148 bpm
21.02.25 OGTT - cukrzyca ciążowa 🙁
05.03.25 - 9+1, CRL 2,6 cm, ❤️ 169 bpm, krwiak podkosmówkowy 16x9
19.03. - 11+1,CRL 4,7 cm, ❤️ 159 bpm, krwiak podkosmówkowy 11x9
26.03.25 - I prenatalne - niskie ryzyka, wysokie ryzyko preeklampsji 1:13,12+5, CRL 6,26 cm, ❤️ 153 FHR,
11.04 - 14+3, CRL 9,5 cm, EFW 98 g, ❤️ 148 FHR
24.04 -16+2, CRL ok 12 cm, EFG 182 g, 🩵 140 FHR, prawdopodobnie Chłopczyk 🩵
9.05. - 18+3, EFG 256g, 128 FHR🩵 Chłopczyk
19.05. - II PRENATALNE 19+6 ,EFG 380g, FHR 140 🩵
29.05. - 21+2, 430g, 147🩵, 54 percentyl
18.06. - 24+1, 777g +- 116, 136 🩵, 59 percentyl
-
Zuzka :) wrote:Też mam białko w moczu, ale mam bardzo wysokie ryzyko preeklampsji ,więc domyślam się ,że u mnie to dlatego . Lekarz nie skomentował białka w moczu ?
-
Pozdrawiam znad napoju bogów! Ewidentnie jestem jakaś zaburzona, bo mi to nawet smakuje 😃
szlamek, Patkaa94, pupuś, EwiczekM, ananas123, Klaudia89, Palaczowa, Anettka10, Nati_96, Zuzka :), Judyta_, Emusiowa lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
OlgaB87 wrote:Pozdrawiam znad napoju bogów! Ewidentnie jestem jakaś zaburzona, bo mi to nawet smakuje 😃
Zbijam żółwika 👊🏼 Pierwszy raz piłam cytrynową i nawet smaczna 😉OlgaB87, szlamek, Patkaa94, EwiczekM, ananas123, Palaczowa, Nati_96, Emusiowa lubią tę wiadomość
♏Ona - 33 lat
AMH - 1,42
czynnik V R2 homo / MTHFR hetero / PAI-1 homo
09.2022 Sono-HSG - drożne oba
05.2023 Histeroskopia - wycięcie polipa
09.2024 Laparoskopia + drożność - wycięcie: wodniaka, lewego jajowodu, torbieli endometrialnej; prawy jajowód drożny
🆘 endometrioza III stopnia
♋On - 35 lata
morfologia 4,85%
fragmentacja 17%
HBA 53%
2022-2023 2x stymulacja; 5x IUI ❌
2025 IVF
1️⃣ 5 pobranych -> 4 zapłodnione -> ET 4.1.1 🤞🏼🍀
5dpt ⏸️ betaHCG 24,8 mlU/ml
7dpt ⏸️ betaHCG 103,5 mlU/ml
10dpt ⏸️ betaHCG 487,8 mlU/ml
22dpt pęcherzyk ciążowy + żółtkowy z ❤️
6+0 (USG 6+4) CRL 0,69cm z ❤️
8+0 (USG 8+6) CRL 2,21 cm
10+3 (USG 11+4) CRL 4,77 cm
02.04 NIPT 🩸 -> chłopiec 💙
04.04 (USG 12+5) - prenatalne I trymestr + PAPPA CRL 63,6 mm / FHR 176 ud/min
-
gattina wrote:Zbijam żółwika 👊🏼 Pierwszy raz piłam cytrynową i nawet smaczna 😉
Ja od zawsze (miałam to badanie wiele razy, także przed ciążą) piję tę najzwyklejszą, czyli największą fujkę 😃
Za to moje dziecko chyba ten cukier zamulił, bo na początku poszalał, a teraz śpi.EwiczekM, Nati_96 lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
OlgaB87 wrote:Ja od zawsze (miałam to badanie wiele razy, także przed ciążą) piję tę najzwyklejszą, czyli największą fujkę 😃
Za to moje dziecko chyba ten cukier zamulił, bo na początku poszalał, a teraz śpi.
Przed ciążą miałam tylko raz i też piłam najzwyklejszą. Lux Med chyba dla ciężarnych ma cytrynową 😜 no przez pierwszą godzinę to synek skakał jakby miał z brzucha już wyjść, a teraz się uspokoił. Też z chęcią bym pospała 😀EwiczekM, Nati_96 lubią tę wiadomość
♏Ona - 33 lat
AMH - 1,42
czynnik V R2 homo / MTHFR hetero / PAI-1 homo
09.2022 Sono-HSG - drożne oba
05.2023 Histeroskopia - wycięcie polipa
09.2024 Laparoskopia + drożność - wycięcie: wodniaka, lewego jajowodu, torbieli endometrialnej; prawy jajowód drożny
🆘 endometrioza III stopnia
♋On - 35 lata
morfologia 4,85%
fragmentacja 17%
HBA 53%
2022-2023 2x stymulacja; 5x IUI ❌
2025 IVF
1️⃣ 5 pobranych -> 4 zapłodnione -> ET 4.1.1 🤞🏼🍀
5dpt ⏸️ betaHCG 24,8 mlU/ml
7dpt ⏸️ betaHCG 103,5 mlU/ml
10dpt ⏸️ betaHCG 487,8 mlU/ml
22dpt pęcherzyk ciążowy + żółtkowy z ❤️
6+0 (USG 6+4) CRL 0,69cm z ❤️
8+0 (USG 8+6) CRL 2,21 cm
10+3 (USG 11+4) CRL 4,77 cm
02.04 NIPT 🩸 -> chłopiec 💙
04.04 (USG 12+5) - prenatalne I trymestr + PAPPA CRL 63,6 mm / FHR 176 ud/min
-
OlgaB87 wrote:Ja od zawsze (miałam to badanie wiele razy, także przed ciążą) piję tę najzwyklejszą, czyli największą fujkę 😃
Za to moje dziecko chyba ten cukier zamulił, bo na początku poszalał, a teraz śpi.
Ja myślałam, że córcia będzie skakać po glukozie, a było podobnie jak u Ciebie.Za to wróciłam do picia kawy w końcu i po tym szaleje bardzo 😅
OlgaB87 lubi tę wiadomość
-
Carolyn wrote:Też podczytywałam ten wątek w wolnej chwili jak zaczęły sie porody. 🤭🙈
@Anetka czyli identyko, USG tez zrobila żebym sobie popatrzyła i to tyle. Chyba niepotrzebnie umawiałam tak blisko siebie te wizyty, no ale czego sie nie robi, żeby uspokoić głowę, ze wszystko jest ok 😁
Melduję, że dziś byliśmy na drugich zajęciach w szkole rodzenia i udalo nam sie wejsc na porodówke. Akurat nie bylo żadnego porodu, jeden sie skończył i sprzątali, wiec z czterech dostępnych sal weszliśmy do trzech. I jesteśmy miło zaskoczeni - ja z tendencją do mdlenia od zapachów szpitalnych i na widok krwi - jak i mój mąż po jakiś stereotypowych opowieściach - stwierdzamy, ze te sale wygladaja jak ładne hotelowe pokoiki z łóżkami jak u ginekologa 😁 jedna jest dodatkowo z basenem, dwie zwykle, a czwarta z takim bujanym fotelem na kole. No i oczywiście tak jak juz kiedyś pisałyście na jakieś 30minut przyszła babeczka gadać o banku krwi pępowinowej. Wyczuwałam samą reklamę. Nic co by mnie miało przekonać.
SuperUczęszczasz na zajęcia szkoły rodzenia w szpitalu w Zdrojach?