Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
OlgaB87 wrote:Co do koszul- do porodu to chyba trzeba mieć rozpinaną na guziki?
Chociaż ta szara, co znalazłaś @Nati, też bardzo fajna, ale to pewnie bardziej na później, właśnie do karmienia.
Btw- gratuluję braku cukrzycy! Ja wciąż czekam na wyniki.
Ja miałam nierozpinaną. Małego najpierw mi położyli na brzuchu a później przez głęboki dekolt taki jak jest w tej koszuli od Nati
Aaaa i dla mnie w koszuli najważniejsza była długość, żeby od początku tyłkiem nie świecić 😆 później to już wszystko jedno. Moja koleżanka kupiła piękne koszula i w dniu porodu wszystkie były na nią za krótkie.
Masaż krocza (miałam zalecony wiesiołkiem) mogłam zacząć dopiero po donoszonej ciąży także widać każdy ma swoje teorie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 18:00
Nati_96, OlgaB87 lubią tę wiadomość
Starania od 06.2021
21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
___________
„Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa
15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉
To Ty, mamo,
moja żywa kołysko,
byłaś bliżej niż blisko,
gdy serdeczne stukanie,
Twoje ciche śpiewanie
było pierwszym kochaniem. -
Zło_snica wrote:Ja miałam nierozpinaną. Małego najpierw mi położyli na brzuchu a później przez głęboki dekolt taki jak jest w tej koszuli od Nati
Aaaa i dla mnie w koszuli najważniejsza była długość, żeby od początku tyłkiem nie świecić 😆 później to już wszystko jedno. Moja koleżanka kupiła piękne koszula i w dniu porodu wszystkie były na nią za krótkie.
Masaż krocza (miałam zalecony wiesiołkiem) mogłam zacząć dopiero po donoszonej ciąży także widać każdy ma swoje teorie.
Przy pierwszym porodzie miałam jedną z granatovo ale z Vinted i fajne było to rozpinanie obustronne, można sobie maluszka kangurowac na ciałku też wygodnie potem w domu itd
Ale przy samym porodzie pierwsza koszula się totalnie zmoczyła, druga coś tam nawet nie pamiętam, też próbowałam w wodzie, a jak z niej wyszłam na znieczulenie było mi taaaaaak wszystko jedno że zdaje się że już nic nie miałam
Ale i tak mam marzenie rodzic do wody więc może się nie przydadzą na sam poród
Podoba mi się też jedna z mamy ginekolog, muszę poszukać czy można wierzyć że faktycznie szyte w PL i kto wie, może sobie sprawię, bo wygląda, przynajmniej na modelkach, jak ładna sukienka :p03.2021 synek 👦🏼
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼
Prenatalne 3 17.07
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
OlgaB87 wrote:Ja też bym wypiła Aperolka! A najbardziej to bym wypiła lampkę mojego ukochanego wytrawnego czerwonego winka. Pijemy (znaczy przed ciążą 😃) rzadko, ale właśnie jak już to taka lampka wytrawnego wina… och! Teraz w ciąży to w knajpach nie biorę żadnych drinków bezalko, bo się boję, że nie są 0,0%, tylko mogą być np. do 0,5%, więc nie ryzykuje. Czasem kupuję sobie piwo Corona 0,0%, bardzo pyszne.
Na moich ćwiczeniach też prowadząca mówi, że 36+ odpuszczają spinanie. Młodsze ciąże mogą spinać, a laski 36+ tylko rozluźniająOlgaB87, Nati_96 lubią tę wiadomość
03.2021 synek 👦🏼
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼
Prenatalne 3 17.07
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Zło_snica wrote:Ja miałam nierozpinaną. Małego najpierw mi położyli na brzuchu a później przez głęboki dekolt taki jak jest w tej koszuli od Nati
Aaaa i dla mnie w koszuli najważniejsza była długość, żeby od początku tyłkiem nie świecić 😆 później to już wszystko jedno. Moja koleżanka kupiła piękne koszula i w dniu porodu wszystkie były na nią za krótkie.
Masaż krocza (miałam zalecony wiesiołkiem) mogłam zacząć dopiero po donoszonej ciąży także widać każdy ma swoje teorie.
Dla mnie też najważniejsza długość, ale myślę, że akurat w sytuacji około-porodowej będę świecić tyłkiem i mieć w tyłku, że świecę tyłkiem 😃
To podobnie jak z tą kupą, zapewne będzie nam wsiozajedno 😃Zło_snica, EwiczekM lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
Korki wrote:W 1 ciąży odkryliśmy jedno serio smaczne 0% czerwone wino, tzn wiadomo nie idealne, ale bardzo przyzwoite. Poszukam co to było i wrzucę
Wrzuć, bo ja kocham winko najbardziej z alkoholi, a każde 0% smakuje jak sok i ubolewam bo tęskno za smakiem 🙁Nati_96 lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
Glukoza 71- 135-126. Jak słowo daję, ciąża to naprawdę dla mnie stan błogosławiony, służy mi. Tarczyca lepsza niż przed ciążą, stabilna, mam mniejsze dawki hormonu niż miałam, i glukoza dużo lepsza też niż przed ciążą ♥️
sofiz, Lovi25, Zło_snica, przyszłamama96, Carolyn, Patkaa94, EwiczekM, Klaudia89, ananas123, Pdes, szlamek, Nati_96, Emusiowa, Palaczowa, Judyta_ lubią tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
Kurcze, zazdroszcze Wam tych cukrów
Ja własnie jestem na wakacjach z mężem i znajomymi i dzisiaj miałam kryzys. Wszyscy poszlismy do kawiarni, bo chcieli coś słodkiego - pozamawiali naleśniki z nutellą, lody, torciki, kawki, ciastka. A ja siedziałam jak ten debil przy wodzie gazowanej... Jak wrócilismy do hotelu to musiałam sie wypłakać w poduszkę, bo dzisiaj mi jakoś wyjątkowo ciężko patrzeć na coś czego ja nie mogę zjeść👩31 👨33
OM 24.01
20.02 ⏸️
14.04 I prenatalne: 5,3 cm bejbika 🍀
16.06 II prenatalne
__
20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔 -
OlgaB87 wrote:Dla mnie też najważniejsza długość, ale myślę, że akurat w sytuacji około-porodowej będę świecić tyłkiem i mieć w tyłku, że świecę tyłkiem 😃
To podobnie jak z tą kupą, zapewne będzie nam wsiozajedno 😃
U nas to się głównie rozbiło o pobyt na patologii ciąży (i u mnie i u koleżanki). I tak większość przechodziłam w legginsach, ale gdybym miała słabsza psychikę to bym się poddała temu głupiemu terrorowi koszulowemu (jak ja nie cierpię koszul…) na tym oddziale.
Najśmieszniejsze było to, że żaden lekarz nie zwrócił mi uwagi na to, że popylam tak ubrana, a najwiecej do powiedzenia miały stare położne 😆
A kupa to sprawa między nami a położną, zaś na oddziale czasem trzeba się przemieścić z punktu A do B względnie komfortowo 😂 więc jeśli kupujecie koszulę, jeszcze po-porodową to zwróćcie na to uwagę.
Ale tak sobie myślę, że jak wyszłam z wody to mogłam zostać w samy staniku. I się zastanawiam czy mnie mąż nie ubrał. Może żeby mi zimno nie było. Muszę go zapytać, może pamięta.Starania od 06.2021
21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
___________
„Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa
15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉
To Ty, mamo,
moja żywa kołysko,
byłaś bliżej niż blisko,
gdy serdeczne stukanie,
Twoje ciche śpiewanie
było pierwszym kochaniem. -
Lovi25 wrote:Kurcze, zazdroszcze Wam tych cukrów
Ja własnie jestem na wakacjach z mężem i znajomymi i dzisiaj miałam kryzys. Wszyscy poszlismy do kawiarni, bo chcieli coś słodkiego - pozamawiali naleśniki z nutellą, lody, torciki, kawki, ciastka. A ja siedziałam jak ten debil przy wodzie gazowanej... Jak wrócilismy do hotelu to musiałam sie wypłakać w poduszkę, bo dzisiaj mi jakoś wyjątkowo ciężko patrzeć na coś czego ja nie mogę zjeść
Współczuję bardzo... ja w ciąży akurat cukrzycy nie mam, ale przed ciążą insulinooporność i stan przedcukrzycowy- moje wybory żywieniowe od wielu lats ą zdeterminowane tym, czy coś jest zdrowe i nie podbija cukru i insuliny.
Rozumiem frustracjęWarszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
Zło_snica wrote:U nas to się głównie rozbiło o pobyt na patologii ciąży (i u mnie i u koleżanki). I tak większość przechodziłam w legginsach, ale gdybym miała słabsza psychikę to bym się poddała temu głupiemu terrorowi koszulowemu (jak ja nie cierpię koszul…) na tym oddziale.
Najśmieszniejsze było to, że żaden lekarz nie zwrócił mi uwagi na to, że popylam tak ubrana, a najwiecej do powiedzenia miały stare położne 😆
A kupa to sprawa między nami a położną, zaś na oddziale czasem trzeba się przemieścić z punktu A do B względnie komfortowo 😂 więc jeśli kupujecie koszulę, jeszcze po-porodową to zwróćcie na to uwagę.
Ale tak sobie myślę, że jak wyszłam z wody to mogłam zostać w samy staniku. I się zastanawiam czy mnie mąż nie ubrał. Może żeby mi zimno nie było. Muszę go zapytać, może pamięta.
Dużo tych terrorów w ciąży- terror koszulowy, terror SN, terror laktacyjny. Trzeba mieć psychę ze stali!
Z tego co piszesz, to naprawdę nie będziemy pamiętać czym i kiedy świeciłyśmy, więc w sumie spokoEwiczekM lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
Czy wy też czasami macie skurcz/ból w nogach? Co kilka dni mnie łapie w lewej nodze coś takiego od łydki w dół, że chodzę jak kaleka. Biorę magnez 3x dziennie zalecony przez lekarkę, ale nadal to mam. Dużo nie chodzę, i nie wiem za cholerę skąd się to bierze
-
Dziewczyny moze ja swiruje juz ale czy dziecko może być zbyt ruchliwe w brzuchu? Mój synuś caly czas się rusza wierci itd jakby wgl nie spal.. zastanawiam się czy cos mu tam nie odpowiada czy są po prostu takie dni?Małopolska
Starania od 09.2024
Cud w ostatnim cyklu stymulacji przed laparo
19.02 ⏸️
28.02 🩺 pecherzyk ciazowy 0.86cm
07.03 🩺 malutki czlowieczek 0.26cm z ❤️
14.03 kolejna wizyta
22.04 I prenatalne - wszystko w porządku, CRL 6.38cm, na 90% chłopczyk 🩵🩵
2.05 wizyta u prowadzacego
30.05 kolejna wizyta - chłopiec potwierdzony🩵
10.06 II prenatalne
-
KASIEEK wrote:Dziewczyny moze ja swiruje juz ale czy dziecko może być zbyt ruchliwe w brzuchu? Mój synuś caly czas się rusza wierci itd jakby wgl nie spal.. zastanawiam się czy cos mu tam nie odpowiada czy są po prostu takie dni?
Tak, ja tak miałam ostatnie 2 dni (bardzo intesywne, częste ruchy), myślałam, że to od tego, że znowu zaczęłam pić kawę. Ale chyba zaczęła odsypiać bo od dzisiaj popołudnia jest cisza i spokój.KASIEEK lubi tę wiadomość
-
Aszzz wrote:Czy wy też czasami macie skurcz/ból w nogach? Co kilka dni mnie łapie w lewej nodze coś takiego od łydki w dół, że chodzę jak kaleka. Biorę magnez 3x dziennie zalecony przez lekarkę, ale nadal to mam. Dużo nie chodzę, i nie wiem za cholerę skąd się to bierze
Tak, mam dokladnie to samo co ty - też lewa noga. Najgorzej jest w nocy. Ja akurat magnezu nie jem regularnie (jak mi się przypomni) więc moze to dlatego. Jak mnie złapie skurcz w nocy to rano jem tabsę no i nawet przechodzi. Więc pewnie tak jak mowisz - o magnez chodziAszzz lubi tę wiadomość
👩31 👨33
OM 24.01
20.02 ⏸️
14.04 I prenatalne: 5,3 cm bejbika 🍀
16.06 II prenatalne
__
20.11.24 - poronienie 10tc, puste jajo 💔 -
Zło_snica wrote:Ale tak sobie myślę, że jak wyszłam z wody to mogłam zostać w samy staniku. I się zastanawiam czy mnie mąż nie ubrał. Może żeby mi zimno nie było. Muszę go zapytać, może pamięta.
A ja się tak zastanawiam - jak to jest przy porodzie, jak się tam prawie gołym siedzi - czy człowiek nie marznie? 🙈 Czy to jest taka adrenalina i ból, że się naprawdę nic nie czuje z takich warunków temperaturowych? Bo mi to się strasznie szybko zimno robi, zastanawiam się jak właśnie przemyśleć sobie ubranie na poród, tym bardziej że koniec października to się czasem zdarza, że już jest naprawdę chłodno.12.24 💔 6tc
01.25 💔 6tc
19.02 ⏸️
10.03 0, 53cm - serce bije!
31.03 2,5 cm - mały misio ❤️
14.04. prenatalne - 5,12 cm
25.04. 152 bpm, 13+2
14.06. ➡️ połówkowe -
Nana11 wrote:A ja się tak zastanawiam - jak to jest przy porodzie, jak się tam prawie gołym siedzi - czy człowiek nie marznie? 🙈 Czy to jest taka adrenalina i ból, że się naprawdę nic nie czuje z takich warunków temperaturowych? Bo mi to się strasznie szybko zimno robi, zastanawiam się jak właśnie przemyśleć sobie ubranie na poród, tym bardziej że koniec października to się czasem zdarza, że już jest naprawdę chłodno.
Rodziłam w marcu, pamietam ze woda była przyjemnie ciepła, na sali również bylo ciepło. Mogę Ci powiedzieć, że zmarzluchem jestem okropnym, ale było mi temperaturowo komfortowo 😉
OlgaB87 wrote:Dużo tych terrorów w ciąży- terror koszulowy, terror SN, terror laktacyjny. Trzeba mieć psychę ze stali!
Z tego co piszesz, to naprawdę nie będziemy pamiętać czym i kiedy świeciłyśmy, więc w sumie spoko
Nie to babybrain 🤣 innych słów mi brakuje.
Powiadam Ci - będzie Ci to zwisać 😂❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 23:29
Nana11 lubi tę wiadomość
Starania od 06.2021
21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
___________
„Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa
15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉
To Ty, mamo,
moja żywa kołysko,
byłaś bliżej niż blisko,
gdy serdeczne stukanie,
Twoje ciche śpiewanie
było pierwszym kochaniem. -
Hej dziewczyny, u mnie dzisiaj ostatni dzień pracy 🥰 Co prawda pracowałam tak z doskoku, czasem tylko 1 dzień w tygodniu, ale jednak dosyć mnie to męczy. No i bardzo wolno teraz się zbieram do wyjścia, mam wrażenie że latam po domu jak kot z pęcherzem, ale zwykle i tak się okazuje że na coś mi brakuje czasu 🫠 W każdym razie od 12-13 będę już wolna, potem tylko Lidl i wieczorem idziemy z mężem na koncert, mała posłucha sobie trochę jazzu 😂
Też mam straszną ochotę na czerwone wino!!! Czasem jak wychodzę ze znajomymi i ktoś zamówi, to sobie je wącham 😆 Nawet mi się śniło kilka razy że ktoś mi proponuje, ale nawet przez sen odmawiałam 😆 Ja sobie popijam od czasu do czasu bezalkoholowe prosecco, taki kwaśny soczek z bąbelkami. Ale jakoś to picie z ładnego kielisza plus te bąbelki dają poczucie jakiejś celebracji. Ostatnio kupiłam też bezcukrowego Schweppesa i on też daje mi taki fun w piciu, robię sobie np drinka tonic+sok z żurawiny 🙃 Albo bezkofeinowe espresso tonic, od razu jakoś tak bardziej wakacyjnie się czuję.
@Lovi25 rozumiem Cię z tymi słodyczami, tez tak jak Olga jestem od wielu lat na diecie pod insulinooporność, zwłaszcza na początku bywało ciężko...
Dobra, muszę się zbierać bo za 1,5h wychodzę i nie wiem czy się wyrobię z prysznicem i zrobieniem sobie koktajlu na później 🫠 Tempo zawrotne 🫠Anettka10, przyszłamama96, OlgaB87, sofiz, Emusiowa lubią tę wiadomość
👩🦰34 🧔♂️38
Warszawa
insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia
marzec 2019 - poronienie
2019-2025 bez starania
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 887, progesteron 47
3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
26.02 betaHCG 133137
28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
14.05 🩺 połówkowe
20.05 🩺 następna wizyta
💊Euthyrox 25
💉Neoparin 0,4