Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja! Mam wielką nadzieję że się uda tym razem. Za pierwszym siedziałam w wannie parę godzin, ale na indukcji i jednak spękałam w końcu i wzięłam zzo, to musiałam wyjść. Specjalnie znów się umówiłam z położną co na 100 odbiera wodne porodyArama wrote:Dziewczyny, a któraś z was rozważa poród w wannie?
Co do lampki to chyba kupię smart żarówkę i dam do zwykłej lampki nocnej
Co do lampki nie mam nic, ale mam jakiegoś silikonowego liska którym się bawił mój synek jak był mały i w nim można zmieniać kolory, może jego będę używać. Przy 1szym miałam takie lampki króliki na łóżeczku i były spoko, ale jak podrósł to urwał
Tego typu tylko z jakiegoś sklepu-scamy co nie wysyłał przez mnóstwo tygodni 🤦🏽♀️ https://allegro.pl/oferta/girlanda-led-zajaczki-lampki-ogrodowe-ozdoba-kroliki-10-sztuk-17546362635?srsltid=AfmBOoqtdmDrvD5SKJJ0VU95RlU8FSWNha8cztdFGxjeDScsZUvwjs64&dd_referrer=https%3A%2F%2Fwww.google.com%2F -
Arama wrote:Dziewczyny, a któraś z was rozważa poród w wannie?
Co do lampki to chyba kupię smart żarówkę i dam do zwykłej lampki nocnej
My poszliśmy w smart żarówkę bo daje mega dużo opcji - cała paletę kolorów i różne temperatury swiatla
Wanna u nas pewnie do momentu znieczulenia, bo podejrzewam, że taki przyjdzie
Patkaa94, Nati_96 lubią tę wiadomość
-
Ja właśnie chciałabym korzystać z wanny i może nawet i urodzić. Ale nie mam pojęcia czy i jak długo pociągnę bez znieczulenia. W moim szpitalu sa 3 wanny, z czego jedna duża i na tę dużą chciałabym trafić najbardziej 😃
O ile księżniczka zechce się w końcu obrócić 🫠Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września, 23:24
Korki, Patkaa94, Nati_96 lubią tę wiadomość
34 l
29.01.2025 - 8dpt ⏸️, beta 36 😍 -
@przyszłamama96 dobrze, że trafiłaś na profesjonalistów. Teraz po każdej wizycie będziesz pewna tego co usłyszysz. Szkoda słów (i kasy) na tamtą.
Fajne lampki powybierałyście. Pomysł z żarówką też jest niezły. @OlgaB87 śliczna, personalizowana lampka. Pomyślę o takiej jak już będę urządzać docelowy pokój dziecięcy.
@Herbatka95 mimo pobudki zamierzam jeszcze zasnąć
Co do ubranek to chyba wyłamię się, bo do szpitala staram się skompletować jakieś ładne zestawy. Maluszek będzie mieć robione pierwsze zdjęcia właśnie tam. Nie to, że jakaś sesja, ale na pewno zrobimy zdjęcia telefonem na pamiątkę. Z tego co mówili w szpitalu to dziecku cały czas towarzyszy rodzic, w tym uczestniczy na badaniach. Niestety nie dają ubranek więc trzeba mieć swoje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września, 06:22
przyszłamama96, Korki, OlgaB87, Patkaa94 lubią tę wiadomość
-
Rozumiem. Czyli po prostu, gdy sytuacja robi się poważniejsza i Maleństwo potrzebuje większej opieki lekarskiej, to pewnie właśnie wchodzi ten "uzasadniony przypadek" i kończy się to piękne bycie non stop z dzieckiem. Pewnie sama na Twoim miejscu, z niewiedzy, zmęczenia, strachu co z dzieckiem bym się nie wykłócała z personelem tylko jak mus to mus.Zło_snica wrote:Ale to trochę co innego 😉
Pierwsze ważenie i pierwsze godziny jesteś Ty/mąż przy dziecku. I to się zgadza. Kiedy u mnie wyszło, że muszę mieć łyżeczkowanie mąż był cały czas przy dziecku. Jeśli nie oddasz dziecka na noc tez jest przy Tobie - nikt go nie zabiera. Natomiast tu wtrącenie bo zapomnę - potrafią dokarmić mm bez Twojej zgody kiedy mają dziecko w nocy pod opieką. Pewnie to w dobrej wierze, ale jednak nie każdy sobie życzy i nie powinno to mieć miejsca.
Sprawa się komplikuje jeśli musicie zostać dłużej a dziecko wymaga opieki - nie mówię tu o przypadkach typu żółtaczka, bo naświetlany był u mnie w pokoju, chodzi o bardziej inwazyjne rzeczy.
Pomimo powyższego - mi Małego na położnictwie pierwszy raz zabrali na szczepienie na gruźlicę, co było połączone z pobraniem próbki moczu. Później na podcięcie wędzidełka i na pobranie krwi do badań (2-3 razy). A później wyszło ZUM i wylądowaliśmy na noworodkach. Przed zmianą oddziału poinformowali mnie, że dziecko na noworodkach jest kąpane o 19.00
Także… komunikacja raczej oparta na oświadczeniach, bez pytań do mnie jako matki. Może gdybym była w lepszej formie psychicznej byłoby inaczej - przyjmowałam to jako prawdę objawioną i koniec. Dla mnie na tamten czas tak musiało być, bo taka jest procedura.
„Mieszkaliśmy” na noworodkach (mówię o piętrze) ale wszystkie zabiegi są za zamkniętymi drzwiami, gdzie również leżą wcześniaki w pod respiratorami i tam nie miałam w ogóle wstępu. Mamy jak najbardziej woziły bobasy z położnictwa na noworodki, ale na odział opieki nie da się wejść nie będąc pracownikiem szpitala.
Być może po 1,5roku od porodu coś się zmieniło taki był stan rzeczy na marzec 2024.
Byłaś tam całkiem niedawno, więc wątpię by się zmieniło podejście, najzwyczajniej w świecie po prostu tym się nie chwalą co się dzieje w trudnych przypadkach, a ja też o to nie pytałam. Ale też nie wiem, czy bym uzyskała taką realną odpowiedź, jak od Ciebie.
Dziękuję za wyjaśnienia i obyś nie musiała porównywać czy coś się w tym zakresie zmieniło 😘
Zło_snica lubi tę wiadomość
-
@przyszlamama współczuję stresu. Dobrze, ze wszystko sie wyjaśniło. Takie pieniądze jakie się płaci za prywatną opiekę lekarską to nie do pomyślenia, żeby wystąpiły takie nieprawidłowości. Niestety moja lekarz- niby wszystko ok, ale też usg robi aby szybciej. Nic nie wyjaśni tylki tekst "wszystko dobrze"...
@herbatka ja polecam lampki innogio. Są z silikonu spożywczego, więc np uszka króliczka mogą służyć za gryzaki. Zmieniają kolor, moja ma pilota i nie ma problemu z reklamacją- nasza została wymieniona na nową jak prawie po 2 latach użytkowania i bawienia się orzez dziecko, przestała działać
@Anetka super ta lampka- mam identyczną w pokoju u Młodego 😊
@Judyta mój synek ważył 3750g, miał 55 cm a nosił 56 i to też były za duże niektóre 😀
Co do kremu pod pieluszkę na otarcia, ja polecam Cynkokrem. A emolient do smarowania ciała Dexeryl (do skóry atopowej).Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września, 08:49
Emusiowa, Anettka10, przyszłamama96, Herbatka95 lubią tę wiadomość
-
Cześć mamusie 🤰
Ja planuję kupić lampkę solną. Ona daje czerwone światło 😉
Dzieci w szkole, śniadanie zjedzone. Jeszcze chwilę się polenie i biorę się za prasowanie ciuszków😉 dobrze , że weekend i mąż ma wolne to spędzimy razem trochę czasu 😁
Miłegooo
Wera92, Korki, Anettka10, przyszłamama96 lubią tę wiadomość
Okolice Poznania 👐
2013😇2015♂️2017😇2017😇2018♂️
"Jeśli Bóg z Nami któż przeciwko nam" ❤️✝️🕊️

7.02⏸️
27.02- jest ❤️
10.03- 2.1 cm szczęścia ❤️
20.03- 3.14 cm szczęścia ❤️
31.03- 4.90 cm szczęścia ❤️
17.04- 8 cm szczęścia ❤️
🩺 15.05 207 g szczęścia🩷
🩺 12.06 450 g szczęścia 🩷
🩺10.07 800 g szczęścia 🩷
🩺07.08 1500g szczęścia🩷
🩺28.08 2 kg szczęścia🩷
🩺18.09 2640 kg szczęścia 🩷
🩺02.10 -
Hejka my po wizycie, dziecko 2748, troszkę mniejsze niż by wychodziło znostatniej wizyty ale mówi że to w granicach błędu pomiaru i wszystkie przepływy i reszta ok, nie przejmować się, ja na szczęście jakoś też przestałam grubieć
pani mówi że nie będzie duża tylko w sam raz, pobrała gbs i ogólnie już czuje że jestem gotowa do rodzenia. Ale mam nadzieję że nie urodzę przez parę najbliższych dni bo będę w Gdańsku :p
Patkaa94, Emusiowa, Judyta_, Wera92, Carolyn, przyszłamama96, ananas123, szlamek, KASIEEK, OlgaB87, OniloraK, sofiz, Zło_snica, Nati_96, Pdes lubią tę wiadomość
-
@przyszlamama współczuję stresu, to nie do pomyślenia, płacić takie pieniądze i nie być w pełni zaopiekowaną.
Dobrze, że masz wizytę u innego ginekologa.
Ciesze sie, że z maleństwem wszystko ok 🥰
przyszłamama96 lubi tę wiadomość
02.2018r. 👦
03.2019r. 👦
29.01.2025 ⏸️
30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
1.02 betaHCG 65,2
6.02 betaHCG 744 progesteron 29
12.02 sam pęcherzyk ciążowy
20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
(12+6)
6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
23.04 🩺

-
@przyszlamama o masakra, brak słów, tyle nerwów niepotrzebnie 😢 ale tak jak napisałaś, lepiej już że prowadząca widziała problemy na wyrost, a nie coś przeoczyła.
Najważniejsze, że już wszytko się wyjaśniło i że z Maleństwem jest wszystko idealnie 😍
przyszłamama96, OniloraK lubią tę wiadomość
-
A! Apropos wiesiołka itd, ta moja położna mówi że od 37 tygodnia można sobie łykać lub/i dopochwowo olej z wiesiołka i tą herbatkę z liści malin, porodu to nie wywoła ale dobrze przygotowuje szyjkę
Wera92, Judyta_, OlgaB87, przyszłamama96, szlamek, Nati_96 lubią tę wiadomość
-
Przyszłamama, cieszę się, że okazało się, że wszystko jest dobrze. Przykro mi, że musiałaś się nastresować, serio takie różnice w usg i jeszcze 500 zł za to płacić... Bardzo dziwne. Ale teraz masz już plan, dzidzia zdrowo rośnie i będzie dobrze 😘
Ja jestem właśnie po wizycie, wszystko dobrze, młody ma trochę ponad 2800. Wiadomo, trudno tak dokładnie szacować, ale Pani mówiła, że jak nadal będzie rósł takim tempem to będzie miał ok 3,5 przy narodzinach. Wcześniej tak szybciutko rósł, dlatego obawiałam się, że może mieć nawet z 4 kg lub więcej, ale Pani dr mówi, że może po prostu wtedy miał taki wystrzał a teraz już spokojniej haha 😄 Pobrałyśmy też dzisiaj gbs. Ponoć na razie nie wygląda jakby poród mógł się zacząć jakoś przedwcześnie, co mnie cieszy, bo jak kiedyś tu już panikowałam, mój mąż wyjeżdża za granicę na kilka dni w przyszłym tygodniu i miałam schizę, że może urodzę bez niego 🙈
A co do szorowania sutków haha - ta Pani dr młoda nie jest, ale nie wiadomo ile lat też nie ma. Ja już byłam u niej 3 raz na usg piersi, bo jest taka milutka, że człowiek zapomina, że wgl jakieś badanie ma wykonywane. Ale no za te porady chyba też podziękuję 😆 też myślałam o tym, że to przecież stymulacja i lepiej za szybko tego nie robić.
Miłego dnia dla Was! 🥰
Korki, Wera92, Carolyn, OlgaB87, ananas123, przyszłamama96, Patkaa94, KASIEEK, Anettka10, OniloraK, Klaudia89, Zło_snica, Emusiowa, Nati_96 lubią tę wiadomość
-
@przyszlamama, cieszę się, że się okazało, że wszystko jest ok, ale zgadzam sie, że taka pomyłka ze strony lekarki, której płacisz tyle kasy jest nie do pomyślenia...🫤
Dołączam do klubu problemów ze snem... ja zasnęłam dzisiaj koło 2 - o 6 alarm na euthyrox, o 7.30 na żelazo i już nie usnęłam.
Wczoraj byłam na pilatesie pierwszy raz zamiast jogi i o panie jakie mam zakwasy w nogach 😂 nie wiem jak się wkulam na fotel ginekologiczny dzisiaj na wizycie 😛
przyszłamama96 lubi tę wiadomość
-
Judyta_ wrote:Przyszłamama, cieszę się, że okazało się, że wszystko jest dobrze. Przykro mi, że musiałaś się nastresować, serio takie różnice w usg i jeszcze 500 zł za to płacić... Bardzo dziwne. Ale teraz masz już plan, dzidzia zdrowo rośnie i będzie dobrze 😘
Ja jestem właśnie po wizycie, wszystko dobrze, młody ma trochę ponad 2800. Wiadomo, trudno tak dokładnie szacować, ale Pani mówiła, że jak nadal będzie rósł takim tempem to będzie miał ok 3,5 przy narodzinach. Wcześniej tak szybciutko rósł, dlatego obawiałam się, że może mieć nawet z 4 kg lub więcej, ale Pani dr mówi, że może po prostu wtedy miał taki wystrzał a teraz już spokojniej haha 😄 Pobrałyśmy też dzisiaj gbs. Ponoć na razie nie wygląda jakby poród mógł się zacząć jakoś przedwcześnie, co mnie cieszy, bo jak kiedyś tu już panikowałam, mój mąż wyjeżdża za granicę na kilka dni w przyszłym tygodniu i miałam schizę, że może urodzę bez niego 🙈
A co do szorowania sutków haha - ta Pani dr młoda nie jest, ale nie wiadomo ile lat też nie ma. Ja już byłam u niej 3 raz na usg piersi, bo jest taka milutka, że człowiek zapomina, że wgl jakieś badanie ma wykonywane. Ale no za te porady chyba też podziękuję 😆 też myślałam o tym, że to przecież stymulacja i lepiej za szybko tego nie robić.
Miłego dnia dla Was! 🥰
Kochana to ten Twój synio trochę zwolnił, ogarnął sie z tym rośnięciem 😃
Mój w 33+4 ważył 2660, boję się poniedziałkowej wizyty! Mam wrażenie, że on sobie za cel postawił koksować ile fabryka dała.
Judyta_ lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
25.09.2025- wielki dzień, Bruno na świecie ♥️

-
Dziewczyny jestem załamana, przyszedł mi wynik posiewu moczu i paciorkowiec zamiast zniknąć po antybiotyku zwiększył się - dziś w wyniku obecność 10⁵ CFU/ml, przed antybiotykiem 10⁴ CFU/ml.
Nie mam żadnych objawów że strony pęcherza.
Po antybiotyku miałam przez 1,5 tyg biegunki.
Wizytę u lekarza mam we wtorek
-
Tak Olga, ogarnął się haha 😄 Chociaż wiadomo jak to z tymi wymiarami bywa, to tylko szacunek.
Korki a weź mi powiedz, bo pisałaś, że wyjeżdżasz do Gdańska na kilka dni, nie wiem co prawda gdzie mieszkasz na co dzień, ale ja jutro jadę na kilka dni do domu rodzinnego (godzinka drogi) bo mężuś wyjeżdża, a jednak bezpieczniej będę się czuła nie będąc sama na takim etapie ciąży. Widzę, że jesteśmy w podobnym stadium, czy Ty bierzesz chociaż tę podstawową torbę do szpitala ze sobą? 😅 Dzisiaj byłam na wizycie i nic nie wskazuje na to, żeby miała być potrzebna, ale myślę bardziej o moim komforcie psychicznym -
Torby nie biorę, bo jadę pociągiem z synkiem i mamą. Ale wzięłam w plecak kartę ciąży i tą teczkę z badaniami tak na JAKBY CO. Ale mam jednak nadzieję że jescze pochodzę ten miesiąc 😅Judyta_ wrote:Tak Olga, ogarnął się haha 😄 Chociaż wiadomo jak to z tymi wymiarami bywa, to tylko szacunek.
Korki a weź mi powiedz, bo pisałaś, że wyjeżdżasz do Gdańska na kilka dni, nie wiem co prawda gdzie mieszkasz na co dzień, ale ja jutro jadę na kilka dni do domu rodzinnego (godzinka drogi) bo mężuś wyjeżdża, a jednak bezpieczniej będę się czuła nie będąc sama na takim etapie ciąży. Widzę, że jesteśmy w podobnym stadium, czy Ty bierzesz chociaż tę podstawową torbę do szpitala ze sobą? 😅 Dzisiaj byłam na wizycie i nic nie wskazuje na to, żeby miała być potrzebna, ale myślę bardziej o moim komforcie psychicznym
Judyta_ lubi tę wiadomość
-
My mamy w salonie lampę solną i zamierzam ją przenieść do dziecięcego, bo bardzo mi tam pasuje. Uwielbiam jej światło.Wdzięczna wrote:Cześć mamusie 🤰
Ja planuję kupić lampkę solną. Ona daje czerwone światło 😉
Dzieci w szkole, śniadanie zjedzone. Jeszcze chwilę się polenie i biorę się za prasowanie ciuszków😉 dobrze , że weekend i mąż ma wolne to spędzimy razem trochę czasu 😁
Miłegooo
Korki, Wdzięczna, Herbatka95, OniloraK, Nati_96 lubią tę wiadomość
34 👩🏼❤️👨🏻 56
Świnoujście 🏖
12.02.2025 ⏸️
06.03.2025 (6+4) crl 0,95 cm, jest ❤
26.03.2025 (9+3) crl 3,25 cm, 165 bpm ❤
09.04.2025 (11+3) crl 5,93 cm, 157 bpm ❤
14.04.2025 (12+1) prenatalne! niskie ryzyka
16.06.2025 (21+1) II prenatalne! wszystko w normie
25.08.2025 (31+1) III prenatalne! wszystko w normie, 1741 g

-
Korki wrote:Torby nie biorę, bo jadę pociągiem z synkiem i mamą. Ale wzięłam w plecak kartę ciąży i tą teczkę z badaniami tak na JAKBY CO. Ale mam jednak nadzieję że jescze pochodzę ten miesiąc 😅
No na pewno pochodzimy, tylko właśnie to gdybanie JAKBY CO. Ja jeszcze pomyśle, dokumenty wezmę, a w sumie mąż mnie zawiezie to może wrzucę te podstawową tylko do porodu do auta.
Tylko najpierw muszę ja spakować 🤣 dzisiaj chce to zrobić, ale właśnie przez dwie godziny nie robiłam prawie nic, bo wróciłam od lekarza i z zakupów a dziś znów mega słabo spałam, a o 6 pobudka już była. Ale zaraz podnoszę 4 litery i próbuję ogarnąć życie haha
Korki, Nati_96 lubią tę wiadomość













