X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe mamy 2025
Odpowiedz

Październikowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • OniloraK Autorytet
    Postów: 768 982

    Wysłany: 10 września, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patkaa94 wrote:
    Mój wynik gbs będzie poniedziałek/ wtorek i to były 2 próbki osobna z pochwy i z odobytu -160zl
    A u was jak to wyglądało?
    No u mnie też dwie próbki z pochwy i odbytu, wynik w 5 minut i koszt 50zł 🤷🏻‍♀️

    Patkaa94 lubi tę wiadomość

    🙋🏻‍♀️41 🫣
    Okolice Poznania
    29/01/25⏸️🫣😅 ---> 05/10/25🤱🏻
    06/02/25🩺👀🥚
    27/02/25🩺1,96cm💓160bpm
    20/03/25 🩺4,62cm💓162bpm
    27/03/25 I prenet. 6,00cm💓176bpm, kość👃🏻👍🏻NT 1,7mm,
    PAPPA 👎🏻 ryzyko pośrednie t21
    10/04/25🩺7,86 cm💓146bpm,
    11/04/25 pobranie nifty pro -> niskie ryzyka -> będzie 🩵 Tymon
    08/05/25 🩺 210g 🩵140bpm,
    21/05/25 II prenet. 340g 🩵 wszystko dobrze, wieeeeelkie uffffff 😃
    29/05/25 🩺 390g🩵145bpm,
    17/06/25 🩺 660g🩵143bpm,
    15/07/25 🩺 983g🩵149bpm, Doppler ✅
    29/07/25 🩺1516g🩵151bpm, Doppler, KTG ✅
    04/08/25 III prenet. 1625g, Doppler ✅
    12/08/25🩺1867g, Doppler, KTG ✅
    26/08/25 🩺2391g, Doppler, KTG ✅
    09/09/25🩺2900g, Doppler ✅
    22/09/25⏳skierowanie na indukcję w 38w1d...żegnaj🤰🏻...witaj Tymku🤱🏻

    preg.png
  • przyszłamama96 Autorytet
    Postów: 908 1623

    Wysłany: 10 września, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patkaa94 wrote:
    Mój wynik gbs będzie poniedziałek/ wtorek i to były 2 próbki osobna z pochwy i z odobytu -160zl
    A u was jak to wyglądało?


    150zł, w czwartek miałam pobrane a wynik był w poniedziałek. Pobrane w jedną próbkę, najpierw pochwa potem odbyt.

    U mnie też dodatni i lekarz powiedział że zmienia to tylko tyle że normalnie poród oznaczają skurcze a przy dodatnim GBS też odejście wód i wtedy już za długo nie czekamy na skurcze tylko przyjeżdżamy żeby podać antybiotyk :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września, 20:20

    Patkaa94 lubi tę wiadomość

    👩🏼29 🧔🏻‍♂️31

    01.2023 Eurofertil CZ 6x❄️
    02.2023 I FET bhcg 0
    03.2023 II FET bhcg 0, 1❄️ źle rozmrożona
    07.2023 I histeroskopia dr Janowiec (zapalenie endometrium)
    09.2023 II histeroskopia dr Janowiec (adenomioza -> 6xDipherline)
    12.2023 immunologia, dr Paśnik
    02.2024 III FET CB💔 bhcg max 650 i spadek
    03.2024 IV FET CB💔 bhcg 23 i złe przyrosty
    05.2024 ciąża naturalna, puste jajo💔
    07.2024 V FET 2x❄️ 💔bhcg 220, złe przyrosty

    09.2024 Invimed Warszawa 6x❄️
    09.2024 immunologia, dr Jarosz
    10.2024 polip w USG
    12.2024 histeroskopia
    01.2025 VI FET 6dpt - 38; 7dpt - 84; 9dpt - 256; 10dpt - 370; 12dpt - 926; 14dpt - 2475; 16dpt - 4973; 20dpt mamy ❤️; 29dpt- CRL 1,12cm, FHR 150 ; 7+5 1,62cm; 8+5 2,27cm; 9+5 3,21cm; 10+5 4,13cm
    12+0 prenatalne 5,44cm, niskie ryzyka 🩷🧸

    preg.png
  • Judyta_ Autorytet
    Postów: 486 929

    Wysłany: 10 września, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ananas, to serio zakręcona, tak szybko przeszła od tego, że za mała do tego że może jednak za duża 😅 też nie rozumiem czemu niby mówi o indukcji z przewidywaną wagą ok. 3,5 kg. To jest super zdrowa waga noworodka 🙂

    Patka, noo Twoja mała zaczęła koksować! 💪🏻Też mam nadzieję, że uda Wam się tak, żeby mąż był przy porodzie. Może właśnie inny dzień indukcji?

    Ja miałam pobranego gbs z pochwy i odbytu, miałam w pakiecie z enelmedu. Pobranie w piątek, a we wtorek był już wynik - negatywny.

    Poza tym wróciłam do Gdańska, udało mi się nie urodzić przez parę dni w domu rodzinnym, chociaż powiem Wam, że już dzisiaj było blisko, bo kochanych mam rodziców, ale pod koniec tej wizyty to już było blisko kłótni, a potem zawsze mam wyrzuty sumienia, że powiedziałam dwa słowa za dużo 🙈
    Jeszcze dzisiaj poznali imię i że oczywiście skąd ja to imię wytrzasnęłam i że się nie podoba. Nie pamiętam czy tu się już chwaliłam, że stanęło na Feliksie. Według mnie to piękne imię i można je ładnie skracać - Feluś, Feliś, Felcio itd itp. Nie będę się sugerować opinią rodziny na ten temat, nam się podoba i taka jest nasza decyzja, tak też powiedziałam. Wiem, że przywykną do tego imienia i będzie git, ale zawsze tak jakoś trochę przykro jak takie komentarze się słyszy. Spotkała się któraś z Was z niechęcią do wybranego imienia?

    No i czekam na męża, na razie jeden samolot ma opóźnienie 15 minut, nie jest źle, potem przesiadka. Mam nadzieję, że niebo będzie tej nocy spokojne, bez dronów i innych niespodzianek. Ma być w domu jakoś po północy, więc parę godzin dzieli mnie od spokoju i potem - niech już się dzieje wola nieba i mały wychodzi, kiedy zdecyduje.

    Patkaa94, szlamek, Wera92, ananas123, Nati_96 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Korki Autorytet
    Postów: 650 1020

    Wysłany: 10 września, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też miałam za darmo, ale mam taki jakiś full pakiet w moim NFZ :)

    Patkaa94 lubi tę wiadomość

    03.2021 synek 👦🏼

    🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼

    Prenatalne 3 17.07


    url=https://www.tickerfactory.com]preg.png[/url]
  • Zło_snica Autorytet
    Postów: 1383 1643

    Wysłany: 10 września, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Korki wrote:
    Przecież 3,5 to tak totalnie normalnie i typowy bobasek
    Co ten świat teraz już szaleje, z wszystkiego indukcje 🙄
    Jak jeszcze dodać błąd pomiaru, to może wyjść jeszcze mniejsza przecież

    Im się w głowach i dupach zaczyna przewracać z tymi indukcjami 🤡 Nie wiem czy za to w szpitalu mają więcej płatne czy co?

    Błąd pomiaru to 0,5kg 🙄 widziałam przynajmniej 2 przypadki „wielkich cukrzycowych dzieci” wywoływanych w 38tc a jedno mniejsze niż moj z domniemaną hiportofią, drugie miało mieć już ponad 4kg, a finalnie stanęło na 3,5kg
    Moj też miał mieć ponad 3kg według wszystkich tygodniowych pomiarów w szpitalu (ostatni 3050g) i co? 2670g 😏

    Patkaa94, Wera92, Korki, ananas123, Nati_96 lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2021
    21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
    ___________
    „Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa

    15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉

    preg.png

    To Ty, mamo,
    moja żywa kołysko,
    byłaś bliżej niż blisko,
    gdy serdeczne stukanie,
    Twoje ciche śpiewanie
    było pierwszym kochaniem.
  • Mama4 Autorytet
    Postów: 414 539

    Wysłany: 10 września, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Korki i @Zło_snica mam takie same myśli, że bardzo dużo nas chcą indukować. A jak wiadomo, każda interwencja medyczna może pociągnąć następną, spadek tętna itd. i cięcie. A potem dziwne, że mamy w Polsce takie jakie mamy statystyki. :/ Te dzieci też biedne siłą wypędzone z brzucha a potem okres adaptacji mają trudniejszy itd.
    3,5 kg to normalnej wielkości bobas. Jak się nie ma cukrzycy czy jakiś wad anatomicznych to ja uważam, że natura sama to reguluje jak kobieta duże może urodzić dziecko.
    U mnie na USG w pierwszej ciąży mówili 3,5 kg a urodziła się mniej niż 3 kg. W drugiej, że troszkę ponad 3 kg a było prawie 3700 g. Najdokładniej było w trzeciej, lekarka mówiła 3900 a urodził się 3850 g.

    Korki, Zło_snica, pupuś, Nati_96 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 1078 2119

    Wysłany: 10 września, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zło_snica wrote:
    Im się w głowach i dupach zaczyna przewracać z tymi indukcjami 🤡 Nie wiem czy za to w szpitalu mają więcej płatne czy co?

    Błąd pomiaru to 0,5kg 🙄 widziałam przynajmniej 2 przypadki „wielkich cukrzycowych dzieci” wywoływanych w 38tc a jedno mniejsze niż moj z domniemaną hiportofią, drugie miało mieć już ponad 4kg, a finalnie stanęło na 3,5kg
    Moj też miał mieć ponad 3kg według wszystkich tygodniowych pomiarów w szpitalu (ostatni 3050g) i co? 2670g 😏

    Kurde, a ja słyszałam jeszcze historie w drugą stronę, że nie doszacowali dzieci, i dziewczynka 3700 urodziła się 4500…
    Mnie to przeraża, bo nie chcę wywoływać jeśli mój syn faktycznie będzie malutki…ale i niedoszacowania się też boję.
    (Ogólnie włączyła mi się pani paniczka mode i boję się już wszystkiego).

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • Klaudia89 Ekspertka
    Postów: 231 635

    Wysłany: 10 września, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam kilka dni przerwy, mieliśmy trochę nerwowy życiowo okres, ale na szczęście wszystko pod kontrolą i ja się dobrze czuję 🙂 dzisiaj byłam na pilatesie, dużo dziewczyn było pierwszy raz, więc się przedstawialiśmy, który tc, jakie dolegliwości itd... i się okazało, że oprócz mnie tylko jedna dziewczyna na podobnym etapie jak ja 😁 A już jak tam weszłam to sie czułam jakaś taka duża w porównaniu z resztą 😛

    Jutro ok 10 idę na GBS, a potem ma 15 na przedporodowe spotkanie z położną środowiskową. Mąż się ze mnie śmieje, że strasznie zajęta jestem na tym L4 😂

    pupuś, szlamek, Nati_96 lubią tę wiadomość

    Kraków

    👱‍♀️35 👦 42


    Pierwsza ciąża ❤️
    ⏸️ 31/01

    Czekamy na Zuzię 🩷

    preg.png
  • Korki Autorytet
    Postów: 650 1020

    Wysłany: 10 września, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Kurde, a ja słyszałam jeszcze historie w drugą stronę, że nie doszacowali dzieci, i dziewczynka 3700 urodziła się 4500…
    Mnie to przeraża, bo nie chcę wywoływać jeśli mój syn faktycznie będzie malutki…ale i niedoszacowania się też boję.
    (Ogólnie włączyła mi się pani paniczka mode i boję się już wszystkiego).
    Ale duże dziecko to też nie jest zawsze jakiś straszny kłopot i trud w rodzeniu. Wiadomo że CZASAMI może się przydarzyć jakieś wyjątkowo ogromne bobo u malusiej mamy itd, ale jednak zwykle ta natura chyba w miarę wie co robi ;) tu był uspokajający post o tym; https://www.instagram.com/reel/DN7vG7AjDQO/?igsh=emY3YXE4bHh2eWZi warto przejrzeć komentarze, jest parę historii od babek co rodziły duże dzieciaki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września, 22:52

    Zło_snica, Mama4, Nati_96 lubią tę wiadomość

    03.2021 synek 👦🏼

    🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼

    Prenatalne 3 17.07


    url=https://www.tickerfactory.com]preg.png[/url]
  • Zło_snica Autorytet
    Postów: 1383 1643

    Wysłany: 10 września, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama4 wrote:
    @Korki i @Zło_snica mam takie same myśli, że bardzo dużo nas chcą indukować. A jak wiadomo, każda interwencja medyczna może pociągnąć następną, spadek tętna itd. i cięcie. A potem dziwne, że mamy w Polsce takie jakie mamy statystyki. :/ Te dzieci też biedne siłą wypędzone z brzucha a potem okres adaptacji mają trudniejszy itd.
    3,5 kg to normalnej wielkości bobas. Jak się nie ma cukrzycy czy jakiś wad anatomicznych to ja uważam, że natura sama to reguluje jak kobieta duże może urodzić dziecko.
    U mnie na USG w pierwszej ciąży mówili 3,5 kg a urodziła się mniej niż 3 kg. W drugiej, że troszkę ponad 3 kg a było prawie 3700 g. Najdokładniej było w trzeciej, lekarka mówiła 3900 a urodził się 3850 g.

    Byłam jedyną „pierworódką” która urodziła SN po indukcji (w czasie mojego pobytu na pt), reszta jak piszesz skończyła się cc. A mimo to moje dziecko zwyczajnie nie było gotowe, stąd brak odruchu ssania (nigdy nie przystawił się do piersi) i mnóstwo problemów przez które ostatnią wizytę u hematologa mieliśmy w sierpniu, u fizjoterapeuty we wrześniu, a kardiologa mam nadzieję że zakończymy w październiku. O innych specjalistach do których chodziliśmy do roczku nawet nie wspominam. Dobrze, że nas było stać bo niestety wizyty na NFZ na „cito” dla dzieci to kpina. Jedynie kardiologa nam się udało załatwić.
    Ginekolodzy świetnie operują terminem „dziecko/ciąża donoszone”, nawet ostatnio się trochę spięłam ze swoim (chociaż wiem że nie chce źle, a nasza sytuacja nie jest łatwa) bo wciąż powtarza że 36tc to dziecko prawie donoszone, a 37 donoszone. Super, że neurologicznie już jest Ok, te główne cechy życiowe jak najbardziej są wykształcone, ale ludzie! Jest mnóstwo rzeczy, które rodzicom nie pozwalają spać po nocach i po kolejnej pielgrzymce po specjalistach trafi się taki której połączy kropki powie „za szybko się urodził” i teraz mamy to, to i to.

    Wiecie jestem ostatnią osobą, która chciałabym siać niepokój w tym miejscu - uwierzcie mi. Ale mi NIKT nie powiedział z czym to się wszystko może wiązać, ciagle było „donoszony”.

    Dlatego budzi we mnie złość i takie pytanie „po co i dlaczego” przy każdym „indukujemy - bo tak”. Są dzieci, które świetnie sobie radzą urodzone wcześniej i to co napisałam oczywiście nie jest regułą. Ale pytanie „czy warto ryzykować” myślę, że trzeba sobie postawić.

    Po_prostu_Ola, Korki, ananas123, Carolyn, Mama4, Nati_96 lubią tę wiadomość

    Starania od 06.2021
    21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
    ___________
    „Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa

    15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉

    preg.png

    To Ty, mamo,
    moja żywa kołysko,
    byłaś bliżej niż blisko,
    gdy serdeczne stukanie,
    Twoje ciche śpiewanie
    było pierwszym kochaniem.
  • Zło_snica Autorytet
    Postów: 1383 1643

    Wysłany: 10 września, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Kurde, a ja słyszałam jeszcze historie w drugą stronę, że nie doszacowali dzieci, i dziewczynka 3700 urodziła się 4500…
    Mnie to przeraża, bo nie chcę wywoływać jeśli mój syn faktycznie będzie malutki…ale i niedoszacowania się też boję.
    (Ogólnie włączyła mi się pani paniczka mode i boję się już wszystkiego).

    Nie wiem czy życzysz sobie rady, ale zaryzykuje. Umówiłaby się bliżej terminu do kogoś kto robi prenatalne i tam porównała wagę dziecka z tym co wylicza Ci prowadzący. Najważniejszy jest obwód główki i żeby nie był mniejszy niż brzuszka. Jak już główka przejdzie przez kanał rodny to urodziłaś.

    Nati_96 lubi tę wiadomość

    Starania od 06.2021
    21.03.2024 spełniło się nasze największe marzenie 🩵
    ___________
    „Jak przechytrzyć endomende” - 11.2024 starania o drugiego Bobasa

    15.02.2025 ⏸️, 18.02.2025: beta 400,54mIU/ml, 10.03.2025 ❤️, 14.04.2025 usg prenatalne, 15.04.2025 SANCO „dzień dobry Chłopczyku” 💙😉

    preg.png

    To Ty, mamo,
    moja żywa kołysko,
    byłaś bliżej niż blisko,
    gdy serdeczne stukanie,
    Twoje ciche śpiewanie
    było pierwszym kochaniem.
  • Kiki2025 Przyjaciółka
    Postów: 119 84

    Wysłany: 10 września, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patkaa94 wrote:
    Oczywiście u ginekologa ciśnienie 143/95 🙈
    +1,8kg w 4 tygodnie.. łącznie +4,6kg i 72kg na pokładzie 😅
    Jestem w poczekalni sama już 💪🏻 także jest ok mogę kaszleć do woli… ogólnie położna mówiła, że jestem 6 chora pacjentka dzisiaj, także sezon infekcyjny no już trwa.

    A jakie masz ciśnienie w domu teraz? I bedziesz coś mówiła w szpitalu że tak Ci wywala?
    Ja na porod mam zamiar powiedzieć, ze mam syndrom fartucha i chyba wezmę swój cisnieniomierz do szpitala zeby nie mierzyc tylko wtedy kiedy wpadna z kontrolą.
    Mimo wszystko boję się ze będąc tam na "kontrolowanym i pod presją " wyniki i tak będą wyższe. Moja fobia ,szkoda ze mierzenie cisnienia nie jest szybkie jak termometry bezdotykowe

  • OlgaB87 Autorytet
    Postów: 1078 2119

    Wysłany: 11 września, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zło_snica wrote:
    Nie wiem czy życzysz sobie rady, ale zaryzykuje. Umówiłaby się bliżej terminu do kogoś kto robi prenatalne i tam porównała wagę dziecka z tym co wylicza Ci prowadzący. Najważniejszy jest obwód główki i żeby nie był mniejszy niż brzuszka. Jak już główka przejdzie przez kanał rodny to urodziłaś.


    To dobra rada, myślałam tym. Po prostu druga opinia. Dobrze jej zasięgnąć.
    Zresztą, moja prowadząca absolutnie nie namawia na indukcję. Często mi powtarza, że trzeba przede wszystkim patrzeć na to, czy dziecko jest dojrzałe, a duże nie oznacza dojrzałe. Wspomniała o indukcji, gdyby wychodził bardzo duży pod koniec, ale zdecydowanie to ja bardziej panikuję niż ona (jest to pewnie panika pierworódki, którą zresztą staram się jakoś okiełznać, bo lękowa natura nie pomoże w porodzie).
    Myślę, że wkręciłam sobie, że olaboga, jak ja urodzę, co jeśli nie doszacują i będę dosłownie porozrywana, plus ileś już razy słyszałam (min. na IP będąc z infekcja nerek), że „jaki ten brzuch duży na wiek ciąży, ile to pani dziecko musi już ważyć!”.
    Muszę to wszystko dobrze przemyśleć, moja ciocia też zachęca żeby poczekać i mówi, że duże dzieci nawet często łatwiej się rodzą niż maluszki i ładnie wstawiają w kanał.

    Po_prostu_Ola, Nati_96 lubią tę wiadomość

    Warszawa
    👩🏼 37, 👱🏼‍♂️37
    2 x kitku 🐈🐈‍⬛

    Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS

    OM 02.01
    08.02 ⏸️
    09.02- beta 3383, prog 26,4
    11.02- beta 8266
    21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
    28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
    07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
    17.03- NIPT
    28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙

    preg.png
  • Aszzz Ekspertka
    Postów: 222 259

    Wysłany: 11 września, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patkaa94 wrote:
    Mój wynik gbs będzie poniedziałek/ wtorek i to były 2 próbki osobna z pochwy i z odobytu -160zl
    A u was jak to wyglądało?
    Ja miałam na NFZ po jednej próbce z dwóch miejsc i na następny dzień był wynik (ujemny)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września, 05:54

    preg.png
  • Po_prostu_Ola Ekspertka
    Postów: 126 121

    Wysłany: 11 września, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlgaB87 wrote:
    Zresztą, moja prowadząca absolutnie nie namawia na indukcję. Często mi powtarza, że trzeba przede wszystkim patrzeć na to, czy dziecko jest dojrzałe, a duże nie oznacza dojrzałe.

    Tylko pytanie, jak ona ocenia, czy dziecko jest dojrzałe? Niestety bardzo się zgadzam z tym, co pisze Zło_snica, lekarze albo nie umieją ocenić dojrzałości dziecka (mnie żaden nie badał pod tym kątem, a same ciąże prowadziłam u bardzo dobrej ginekolog, która od lat robi prenatalne i wagę urodzeniową w obu przypadkach oceniła z dokładnością do 50g), albo całkowicie lekceważą temat oceny gotowości dziecka do przyjścia na świat 😐 Również przerobiłam ten temat, pierwszy syn urodzony w 38 tc - "bo planowane cc robi się 2 tygodnie przed terminem", jak to powtarzali również w szpitalu. Ogromne trudności z kp, na początku spał non stop (to niestety tylko brzmi fajnie 🙄) choć nie miał dużej żółtaczki, usg główki zrobione po urodzeniu pokazało cechy wcześniactwa, o późniejszej rehabilitacji nie wspominając. Gdybym tylko wiedziała, że jeśli nie ma czynników ryzyka wymuszających wcześniejsze rozwiązanie ciąży (a u mnie nie było żadnego wysokiego ciśnienia, cukrzycy itp.), to spokojnie można poczekać do TP... Teraz z perspektywy czasu wydaje mi się absurdem, że urodziłam dziecko bez choćby jednego symptomu zbliżającego się porodu! A ten 38 tc to wygoda dla lekarzy tak naprawdę, a nie dla matki takiego lekko niedonoszonego dziecka.

    Żeby nie było tak jednostronnie, drugiego syna urodziłam w 37 tc + 6 dni, również cc na sucho - jednak w tym przypadku były jasne wskazania do szybkiego rozwiązania ciąży w postaci braku przyrostu wagi dziecka w ostatnich tygodniach i małowodzia. I co ciekawe ten drugi urodził się gotowy na wszystko, od początku sprawiał wrażenie, jakby czekał w tym brzuchu na poród już od dawna 😉 Więc u mnie póki co sprawdziła się ludowa mądrość, że każde dziecko jest inne - zobaczymy, co wymyśli syn nr 3 🫢

    Życzę Wam wszystkim, a pierworódkom szczególnie, żebyście urodziły wtedy, kiedy będzie dla Was i dla dziecka najlepiej 🤗

    Korki, pupuś, Zło_snica, ananas123, OlgaB87, Emusiowa, Mama4, Judyta_, Nati_96 lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 35 lat

    1.2017 Syn I ♥️
    2.2021 Syn II ♥️
    2.2024 9tc poronienie zatrzymane, serduszko przestało bić w 8tc 💔😭
    .....
    22.10.2025 TP Syn III 🤞

    _______
    Trombofilia wrodzona, każda ciąża na Clexanie

    Obniżone parametry nasienia u męża, łącznie 7 lat starań o spełnienie marzeń 🫢
  • Patkaa94 Autorytet
    Postów: 666 1318

    Wysłany: 11 września, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiki2025 wrote:
    A jakie masz ciśnienie w domu teraz? I bedziesz coś mówiła w szpitalu że tak Ci wywala?
    Ja na porod mam zamiar powiedzieć, ze mam syndrom fartucha i chyba wezmę swój cisnieniomierz do szpitala zeby nie mierzyc tylko wtedy kiedy wpadna z kontrolą.
    Mimo wszystko boję się ze będąc tam na "kontrolowanym i pod presją " wyniki i tak będą wyższe. Moja fobia ,szkoda ze mierzenie cisnienia nie jest szybkie jak termometry bezdotykowe
    Ciśnienie w domu różne, ale jak jest poza normą to po dodatkowej tabletce Dopegyt spada dobrze ;)
    Ja jestem na Dopegyt 3x1 od 26 tc. Mam na skierowaniu napisane, że indukcja z powodu nadciśnienia.
    Zdecydowałam, że wstawię się 26.09 do szpitala, a moj mąż pojedzie z dziećmi do lekarza wtedy… zapewne urodzę następnego dnia lub tego samego po południu to mąż zdarzy być przy narodzeniu córki ;)

    02.2018r. 👦
    03.2019r. 👦

    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 23,5 progesteron 19
    1.02 betaHCG 65,2
    6.02 betaHCG 744 progesteron 29
    12.02 sam pęcherzyk ciążowy
    20.02 maluch 0,61 cm ♥️ krwiaczek, bez plamień
    13.03 🩺 maluch nadgonił do terminu Om, wszystko ok ❤️
    19.03 NIPT 🩺 bardzo niskie ryzyka 🌸 dziewczynka
    26.03 USG prenatalne, wszystko super ❤️ maluszek ma 5,45 cm (11+6)
    02.04 USG prenatalne Invicta 🩺
    (12+6)
    6,4 cm ❤️ wysokie ryzyko preeklampsji 1:4 , trismomie niskie ryzyka 🥰 acard 150
    10.04 (14+0) 7,74 cm 🌸
    23.04 🩺

    preg.png
  • Korki Autorytet
    Postów: 650 1020

    Wysłany: 11 września, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawiązując dobrej dyskusji, chyba właśnie od dziś mam teoretycznie ciążę donoszona 😮
    Kiedy to się stało? Jestem mega mega ciekawa, czy córka posiedzi raczej do jakiegoś 7.10 czy może wyjdzie wcześniej? (Pewnie to pierwsze 😅)
    Mam jakieś takie okresowe skurcze wieczorami i nad ranem, zwykle w końcu powodują konieczność natychmiastowego biegu do toalety :p
    A w nocy śniło mi się rodzenie chyba z 3 razy

    Wera92, ananas123, Patkaa94, Carolyn, Mama4 lubią tę wiadomość

    03.2021 synek 👦🏼

    🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼

    Prenatalne 3 17.07


    url=https://www.tickerfactory.com]preg.png[/url]
  • szlamek Autorytet
    Postów: 781 1313

    Wysłany: 11 września, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Judyta Feliks piękne imię i piękne znaczenie 😀

    Na temat indukcji itp nie wypowiem się bo nie mam żadnej wiedzy ofc 🙃 Ale bardzo ciekawie czyta się co piszecie.

    GBS u mnie w enelmedzie jedna próbka, 3 dni robocze czekania na wynik.

    @Korki to Ty masz dokładnie w pełnię termin porodu 😀 Ja mam dzień po, ciekawa jestem czy pełnia u mnie zadziała. Przed ciążą mialam bardzo zsynchronizowany cykl z księżycem.

    Wera92, Patkaa94 lubią tę wiadomość

    👩‍🦰34 🧔‍♂️38
    Warszawa

    insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia

    marzec 2019 - poronienie
    2019-2025 bez starania
    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 887, progesteron 47
    3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
    26.02 betaHCG 133137
    28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
    26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
    5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
    14.05 🩺 połówkowe
    20.05 🩺 następna wizyta
    💊Euthyrox 25
    💉Neoparin 0,4

    preg.png
  • Korki Autorytet
    Postów: 650 1020

    Wysłany: 11 września, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szlamek wrote:
    @Judyta Feliks piękne imię i piękne znaczenie 😀

    Na temat indukcji itp nie wypowiem się bo nie mam żadnej wiedzy ofc 🙃 Ale bardzo ciekawie czyta się co piszecie.

    GBS u mnie w enelmedzie jedna próbka, 3 dni robocze czekania na wynik.

    @Korki to Ty masz dokładnie w pełnię termin porodu 😀 Ja mam dzień po, ciekawa jestem czy pełnia u mnie zadziała. Przed ciążą mialam bardzo zsynchronizowany cykl z księżycem.
    Tzn ja mam na 2.10, ale tak już sobie w głowie zakładam że może posiedzieć dłużej niż syn i coooos mi się ten 7 tak jakoś widzi. Nie wiem czemu. Może właśnie przez księżyc ;)
    A nieeee czekaj, pełnia jest 2?! Oo!
    Jakoś myślałam że właśnie 7. To może się uda!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września, 07:37

    03.2021 synek 👦🏼

    🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼

    Prenatalne 3 17.07


    url=https://www.tickerfactory.com]preg.png[/url]
  • szlamek Autorytet
    Postów: 781 1313

    Wysłany: 11 września, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Korki wrote:
    Tzn ja mam na 2.10, ale tak już sobie w głowie zakładam że może posiedzieć dłużej niż syn i coooos mi się ten 7 tak jakoś widzi. Nie wiem czemu. Może właśnie przez księżyc ;)
    A nieeee czekaj, pełnia jest 2?! Oo!
    Jakoś myślałam że właśnie 7. To może się uda!

    Nie no 7.10 jest pełnia, przynajmniej tak mi internet mówi 😅

    A swoją drogą @sofiz jak się czujesz? Myślałam o Tobie ostatnio i się zastanawiałam czy u Ciebie też pełnia nie zadziałała 🙃 Co prawda chyba wcześniej Ci wyszedł poród ale podobno wpływ pełni jest też kilka dni przed i po.

    Korki lubi tę wiadomość

    👩‍🦰34 🧔‍♂️38
    Warszawa

    insulinooporność, niedoczynność tarczycy, trombofilia

    marzec 2019 - poronienie
    2019-2025 bez starania
    29.01.2025 ⏸️
    30.01 betaHCG 887, progesteron 47
    3.02 🩺 pęcherzyk ciążowy, kosmówka niejednorodna 🙏
    26.02 betaHCG 133137
    28.02 🩺 zarodek 2cm ❤️ bije
    26.03🩺 prenatalne - CRL 6,7cm ❤️ 161, USG ok, niskie ryzyka
    5.04 🩺 wszystko ok, dzidzia rośnie 🥰
    14.05 🩺 połówkowe
    20.05 🩺 następna wizyta
    💊Euthyrox 25
    💉Neoparin 0,4

    preg.png
‹‹ 710 711 712 713 714 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ