Październikowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, my po wizycie bobas ma głowę mega nisko, co ja czuję, ale szyjka 3 cm zamknięta
ja mam chyba anatomię do rodzenia dzieci które siedzą w brzuchu 50 tygodni i mają 6 kilo.
Idę na jakie mega spacer i włóczęgę, wychodzić, poczytam potem w pociągu wasze historie!
Nati_96, Wera92, szlamek, ananas123, przyszłamama96, Judyta_, Aszzz, Palaczowa, Emusiowa, Malgo49, Patkaa94 lubią tę wiadomość
03.2021 synek 👦🏼
🩷 Wanda nadchodzi około 4.10 👶🏼
Prenatalne 3 17.07
url=https://www.tickerfactory.com]
[/url] -
Nati_96 wrote:Hejo 🫶🏻 @Judyta @Olga @Wera 🤍 melduje się. ☺️ Trochę podczytywałam Was, ale nie dałam rady nadrobić tylu dni. ☹️ Tak, troszkę zrobiłam sobie przerwę od SM, jakoś psychicznie ostatnio znów ciężej, czuję ten oddech porodu na plecach jak nigdy dotąd, boję się strasznie. Im mniej czytam, lepiej śpię, chociaż dzisiaj witam się z bezsennej nocy. Skurcze przepowiadające mnie męczą, wzięłam nospe i powoli przechodzi, wczoraj dopiero zaczęłam 36t, więc niech mała jeszcze posiedzi sobie w brzuszku. 🥺 Czuje w ogóle, że mój brzuch się obniżył, z trudem prowadzi mi się nawet od kilku dni samochód, czuję, że moja macica chyba zaczęła już dość mocno się przygotowywać do porodu, bo męczą mnie też biegunki, jak przed okresem nie wiem jak u Was z takimi rzeczami?
Update co u mnie, w sobotę miałyśmy z Mają Baby Shower 💛 W malutkim gronie, w ogrodzie u moich rodziców, było bardzo miło, wszystkie prezenty trafione, aczkolwiek jeśli miałabym mieć jeszcze jedno dziecko i drugi Baby Shower to nie zdecyduje się już na przegotowanie go sama (moje przyjaciółki mi trochę pomogły, ale niewiele), bo myślałam, że mi nogi odpadną następnego dnia, musiałam 2 dni odespać i przeleżeć. 😂 Jak one będą w ciąży to wybije im to z głowy, żeby wszystko robiły same.
Mojego narzeczonego dopadł covid… jak tylko wyszedł mu test pozytywny to się odizolowaliśmy i tak siedzę sama w domu od początku tygodnia, bo wyjechał na działkę, żeby nas nie zarazić na ostatniej już prostej. Jak moja ginekolog się dowiedziała, że M. ma covida to na zawał ledwo nie padła, bo pamięta jak przeszłam grypę typu A w ciąży sama wręcz zapytała czy mamy możliwość odizolowania się na ten czas. Na szczęście w razie by coś się zaczęło moi rodzice mieszkają kilka ulic od nas więc są w gotowości. Jego to wątpię, że teraz by wpuścili na porodówkę ze mną z tym paskudztwem więc błagam trzymajcie kciuki, żeby zdążył do porodu wydobrzeć, bo nie wyobrażam sobie rodzić bez niego. 🥲
Byłam we wtorek na kontroli. Mała jest w 80 percentylu, waży 3069g, narazie o indukcji na szczęście nic lekarz nie mówiła, trochę podczytywałam wątek o indukcji i kurcze macie rację, zbyt często lekarze indukują porody, potem te bobaski nie są w ogóle jeszcze gotowe na życie w naszej rzeczywistości, bardzo afirmuje, żeby u nas samo się wszystko zaczęło, w ciągu miesiąca przebrała dokładnie 700g, więc nawet jakby ważyła w terminie te 3800 to do przeżycia przy porodzie jak na moje gabaryty. Ogólnie główkę Maja ma już bardzo nisko, ale szyjka nadal się nie skraca, jedynie jest miękka i no nawet podczas badania USG miałam skurcze przepowiadające, ginekolog mówiła, że co chwilę twardniał mi brzuch, ale tego, aż tak wtedy nie czułam. Teraz kontrole mamy 30 września. Wszystkie badania krwi przed porodem już mam zrobione, jedyne co mi zostało to szczepienie na RSV w środę i GBS w poniedziałek.
Właśnie co do szczepienia to na krztusiec bardzo bolała mnie 2 dni ręka, więc polecam szczepić się w tą, która mniej używamy. ☺️ W ogóle z tymi szczepieniami to u nas też była jazda… Przez te wszystkie choroby wsyztsko mi się tak w czasie poprzesuwało, że nawet nie wiem czy te przeciwciała z RSV dojdą do Mai, bo to szczepienie u mnie wyjdzie w 36t6d… jeśli by poród miał wcześniej się zacząć no to nie dojdą, bo chyba 2/3 tygodnie potrzeba. A tak ambitnie planowałam się zaszczepić jeszcze na covid właśnie i grypę. ☹️
Mam nadzieję, że u Was wszystko dobrze i wsyztskie już jesteście zdrowe, bo podczytywałam, że trochę z Was chorowało. 🫶🏻
Fajnie, że napisałaś! Pozdrawiamy również z 80 centyla…😉
Bardzo współczuję tego covida, taka izolacja na końcówce ciąży to zawsze stres, chciałoby się tego partnera mieć przy sobie cały czas na „w razie w”. Mam nadzieję, że on zaraz wydobrzeje i już nie będziecie musieli siedzieć osobno.
Co do biegunki i skurczy, to kilka z nas już też tutaj pisało o podobnych objawach. Mnie wieczorem już codziennie brzuch boli i ciągnie w dole, także chyba organizm zaczyna ćwiczenia porodowe. Do łazienki też chadzam częściej. I boję się podobnie jak Ty. No ale wyjścia nie ma, urodzić jakoś trzeba…
Chylę czoła za przygotowanie baby shower. U mnie ostatnio była koleżanka, szykowałam tylko dla nas dwóch, a po godzinie stania przy garach miałam ochotę po prostu iść spać…
Nati_96 lubi tę wiadomość
Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, chłopczyk 💙
-
@Wera @Olga nadrobiłam wszystkie wątki i właśnie doczytałam, że pisałyście tam o tym oczyszczaniu organizmu przed porodem. Śmiesznie, że większość z nas się tak synchronizuje i ma te same objawy haha uf dobra jestem już jakoś spokojniejsza, że to po prostu normalne i tak jest 🫡 Odkąd wstałam dziś o tej 3 w nocy to już byłam 3 razy na tronie jezzzuuu 😂 Oddałam moją psinę do rodziców na cały dzień, niech sobie polata w ogrodzie, jest tak pięknie dziś w Gdańsku, a mi może uda się zasnąć w ciągu dnia i odespać tą nockę… Mój M. nie zabrał jej specjalnie ze sobą na działkę, żebym miała chociaż wsparcie mentalne pieskowe haha ogólnie to był dobry pomysł, ale dziś to nie miałam siły nawet żeby iść z nią na poranny spacer. ☹️
@Onilorak doczytałam właśnie, że urodziłaś zdrowiusiego synka Tymka! Ogromne gratulacje dla Ciebie, byłaś na pewno super dzielna 🥹🫶🏻 Super, że wszystko rozkręciło się naturalnie, tego życzę każdej z nas. Co do znieczulenia to dobrze jest mieć wybór i te wszystkie możliwe opcje nawet jak na początku się nastawimy na super naturalny poród bez farmakologii, każdy jest inny, dla mnie to mega ważne przy wyborze szpitala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września, 09:52
Wera92, Patkaa94 lubią tę wiadomość
28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶 -
Nati, super, że piszesz 😊
Przykro mi, że Twój narzeczony zachorował, ale do terminu jest jeszcze trochę czasu, więc myślę, że zdąży wydobrzeć 🙂 Rozumiem ten stres, bo ja też nie wyobrażam sobie porodu bez mojego lubego u boku.
Co do strachu przed porodem to jest jak najbardziej normalne, dziwne byłoby raczej, gdybyśmy w ogóle nie miały takich odczuć. U mnie to zależy od dnia, bo czasami włącza mi się taka mega pozytywna ekscytacja, a czasami mam takie: "Boże, to się dzieje naprawdę, czy damy radę ze wszystkim... " Pocieszam się, że gdyby urodzenie i wychowanie dziecka było aż tak mega trudne to nasz gatunek by wyginął, a jednak wciąż istnieje 😄 Więc tym bardziej my będąc troskliwymi mamami, które się przygotowują na przyjście dziecka damy radę, nawet jeśli będzie trudno, wierzę w to 💪🏻
Nati_96, Wera92 lubią tę wiadomość
-
Nati_96 wrote:Dziewczyny mam pytanie, czy potwierdzenie grupy krwi do porodu trzeba odebrać osobiście? Czy wystarczy jak się po prostu wydrukuje wynik który się otrzyma?
Ja odbierałam osobiście, tylko wiesz co, nie wiem czemu w enel medzie dali mi ten potwierdzony wynik bez podpisów osób z laboratorium, a teoretycznie powinny być. I jest napis u góry "POTWIERDZONY", ale nie ma tych podpisów. Ale jak byłam w UCK w lipcu na podaniu immunoglobuliny to się nie przyczepili do tego.
No i też mam wpis, że potwierdzona grupa krwi z datą w karcie ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września, 10:53
-
Judyta_ wrote:Ja odbierałam osobiście, tylko wiesz co, nie wiem czemu w enel medzie dali mi ten potwierdzony wynik bez podpisów osób z laboratorium, a teoretycznie powinny być. I jest napis u góry "POTWIERDZONY", ale nie ma tych podpisów. Ale jak byłam w UCK w lipcu na podaniu immunoglobuliny to się nie przyczepili do tego.
No i też mam wpis, że potwierdzona grupa krwi z datą w karcie ciąży.
Właśnie mam go dostępnego normalnie w aplikacji, ale dostałam sms z prośbą o odebranie wyniku osobiście. W sumie to kilka ulic obok mnie więc podejdę i odbiorę dla świętego spokoju.
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy 😘 @Judyta Ty jakoś tak zawsze potrafisz uspokoić 😌
Dołączyłam do grupy na fb 😊 Czekam na akcept.28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶 -
Nati_96 wrote:Właśnie mam go dostępnego normalnie w aplikacji, ale dostałam sms z prośbą o odebranie wyniku osobiście. W sumie to kilka ulic obok mnie więc podejdę i odbiorę dla świętego spokoju.
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy 😘 @Judyta Ty jakoś tak zawsze potrafisz uspokoić 😌
Dołączyłam do grupy na fb 😊 Czekam na akcept.
Cieszę się, że mogę trochę pomóc 🙂 dla mnie też jesteście tutaj super wsparciem!
Nati_96 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, kciuki za Was wszystkie, poczytuje i jestem z Wami myślami i całym sercem 🥰
Jak patrzę na Wasze paski na dole, 37, 38 tydzień to mam aż taki ścisk żołądka z ekscytacji 🙈
U mnie niecały 35 tydzień, ale jestem tak totalnie w dupie z organizacją i porządkami, tym wszystkim co chciałam zrobić, bo ten rok w naszym domu to niekończący się kurz, pył, remont 🫣
W przyszłym tygodniu już wypiorę na pewno, popracuje Bobaskowe rzeczy, spakuję naszą torbę i będę błagać wszechświat o siłę na sprzątanie tego wszechobecnego nieładu 🫣
Póki co mam kupione dwie koszule, jedna jakas najwyzklejsza z guzikami do porodu, żeby w razie czego można było ją bez wyrzutów sumienia wywalić do kosza. Druga jasna, kultowa z pepco, na pobyt i chyba dokupię sobie jeszcze jedną piżamkę, ale taką zwykłą, tylko z dekoltem do karmienia, bo jakoś nie jestem fanką koszul, a piżama zawsze się przyda.
Czy któraś z Was ma staniki do karmienia z Bonprix? Szukam opinii.
W ogóle wczoraj nam przyszedł fotelik, zamówiliśmy maxi Cosi cabriofix, bo taki miałam przy córce i się sprawdził. Otwieram paczkę a tam niemiła niespodzianka, folia zabezpieczająca jakąś podejrzana, brak wkładki noworodkowej, pałąk obdarty, porysowany, dodatkowo w pozycji pionowej pałąk się ruszał, nie był stabilny, no tak się wkurzyłam. Oczywiście odesłałam, ale nie wiem co to w ogóle było 😵💫
pupuś lubi tę wiadomość
👩26 👨 29
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
03/12 ...💔👼
.........
1 CS po poronieniu
12.02 - ⏸️ 14.1 🌱
14.02 - 77.0 🌱
-
Nadziejka26 wrote:Dziewczyny, kciuki za Was wszystkie, poczytuje i jestem z Wami myślami i całym sercem 🥰
Jak patrzę na Wasze paski na dole, 37, 38 tydzień to mam aż taki ścisk żołądka z ekscytacji 🙈
U mnie niecały 35 tydzień, ale jestem tak totalnie w dupie z organizacją i porządkami, tym wszystkim co chciałam zrobić, bo ten rok w naszym domu to niekończący się kurz, pył, remont 🫣
W przyszłym tygodniu już wypiorę na pewno, popracuje Bobaskowe rzeczy, spakuję naszą torbę i będę błagać wszechświat o siłę na sprzątanie tego wszechobecnego nieładu 🫣
Póki co mam kupione dwie koszule, jedna jakas najwyzklejsza z guzikami do porodu, żeby w razie czego można było ją bez wyrzutów sumienia wywalić do kosza. Druga jasna, kultowa z pepco, na pobyt i chyba dokupię sobie jeszcze jedną piżamkę, ale taką zwykłą, tylko z dekoltem do karmienia, bo jakoś nie jestem fanką koszul, a piżama zawsze się przyda.
Czy któraś z Was ma staniki do karmienia z Bonprix? Szukam opinii.
W ogóle wczoraj nam przyszedł fotelik, zamówiliśmy maxi Cosi cabriofix, bo taki miałam przy córce i się sprawdził. Otwieram paczkę a tam niemiła niespodzianka, folia zabezpieczająca jakąś podejrzana, brak wkładki noworodkowej, pałąk obdarty, porysowany, dodatkowo w pozycji pionowej pałąk się ruszał, nie był stabilny, no tak się wkurzyłam. Oczywiście odesłałam, ale nie wiem co to w ogóle było 😵💫
Ja mam 2 biustonosze z Bonprix i są super. Spakowałam je właśnie do szpitala. @Olga chyba też ma i pamiętam, że chwaliła. 😌 Zmierzyłam sobie obwód i wzięłam taki jaki mam obecnie no, a miseczka taka jaka miałam zawsze i są ok.
Nadziejka26 lubi tę wiadomość
28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶 -
Nati_96 wrote:Właśnie mam go dostępnego normalnie w aplikacji, ale dostałam sms z prośbą o odebranie wyniku osobiście. W sumie to kilka ulic obok mnie więc podejdę i odbiorę dla świętego spokoju.
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy 😘 @Judyta Ty jakoś tak zawsze potrafisz uspokoić 😌
Dołączyłam do grupy na fb 😊 Czekam na akcept.
Ja robiłam grupę krwi w Diagnostyce i też miałam wynik dostępny w internecie, ale wcześniej zostałam poinformowana, że trzeba go odebrać osobiście
Nati_96, Malgo49 lubią tę wiadomość
-
Nati_96 wrote:Dziewczyny mam pytanie, czy potwierdzenie grupy krwi do porodu trzeba odebrać osobiście? Czy wystarczy jak się po prostu wydrukuje wynik który się otrzyma?
W Diagnostyce musiałam odebrać osobiście i moja ginekolog mnie uczulała, ze koniecznie trzeba mieć oryginał tego dokumentu ze sobą do porodu.
@arama o jak cudownie, że dzidzia sama sie obróciła! Słyszałam właśnie od lekarza, że często tak jest, że termin na obrót lub CC umówiony, a dziecko nagle hop główką do dołu 😁
@nadziejka oj tak, ja też spoglądam na te paski u dziewczyn i kartka w kalendarzu wskazuje, ze to juz zaraz nasz miesiąc, a mam wrazenie, ze jestem w czarnej... chociaz po ostatniej wizycie na izbie zmobilizowalam sie i juz dużo ogarnęłam to nadal jeszcze torba niespakowana 🫣 moze Ty mnie zmobilizujesz, a ja Ciebie zeby sie za to zabrać 😅 no i z tym prasowaniem, mi idzie jak krew z nosa, bo jak stoje przy desce okolo 45 min to mój max, później mi jakos slabo od tego bezruchu.
Któraś z dziewczyn polecała tutaj te staniki z Bonprix. Tez sie nad nimi zastanawiam.
Jeju, drugi dzień mam spadek energii. Chodzę zaspana mimo, że całą noc spałam. Nic mi sie nie chce. A nierobienie niczego samo w sobie mnie psychicznie męczy 🥲
Przyszla do mnie paczka z gemini z rzeczami dla dzidzi, wiec chyba wszystko co medyczne i niezbędne mam. 😁
Nati_96, Arama lubią tę wiadomość
27.02 dwie kreseczki
06.03 pęcherzyk
21.03 zarodek z ❤️
04.04 2,8 cm 👶
11.04 3,9 cm 👶
24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
05.05 7,4 cm 👶
-
@Carolyn ja od kilku dni też mocny spadek energii, na prawdę nic kompletnie mi się nie chce… leżę i oglądam seriale albo czytam książkę, wczoraj wyrwałam się tylko na ściągnięcie paznokci ze stóp. No ciężka ta końcówka, ale jakoś damy radę 😌28 👩🏼 + 28 🧔🏻♂️ + 🐶
-
Któraś z Was pytała o grupę krwi- wydaje mi się, że do szpitala potrzebny jest oryginał, w razie w oni muszą mieć pewność..
Arama gratuluję obrócenia Maluszka!
Ja się wczoraj wystraszyłam, myślałam, że akcja się zaczęła 🙈 wyobraźcie sobie idę do łazienki i patrzę mam teochę mokre spodnie i poczułam płyn owodniowy... Mały mi się zaczął mega rzucać w brzuchu. Póki co nic więcej się nie działo. Ale wiecie co jest najlepsze ? Że od razu biegiem spakowałam torbę 🤣🤣🤣
Jutro wybieram się do szpitala ze skierowaniem, zorientować się jak to faktycznie wygląda z tą cesarką. Czy jeśli akcja mi się sama rozkręci to czy ten czas zanim dojadę do szpitala będzie bezpieczny dla dziecka...
Zdecydowałam, że nie chcę obrotu. W moim otoczeniu nikt się na to nie decyduje, wręcz każdy odradza.
Zastanawiam się tylko czy umawiać się na planowane cc czy czekać aż rozkręci się akcja. Zobaczymy co powiedzą w szpitalach.
Aszzz, Carolyn, Malgo49, Arama lubią tę wiadomość
8.03.2023r. test pozytywny (drugi cykl po łyżeczkowaniu, II z niedrożnej strony!!)
14.11.2023r. synuś ♥
23.01.2025r. test pozytywny, beta 245 (pierwszy cykl starań!!)
Czekamy na nasz drugi cud ♥♥♥
-
Cześć dziewczyny! Jestem tutaj nowa, ale widzę, że stworzyłyście piękną społeczność przyszłych mam.
Czekam na córeczkę - Oliwię, termin porodu mam na 05.10 ☺️
Chciałabym zapytać, czy któraś z Was zdecydowała się na prywatną położną? Jeśli tak, to czy umawiacie się z nią na spotkanie przed porodem?
Korki, Malgo49, szlamek lubią tę wiadomość
👩🏻 37 👱🏻♂️37
Przewidywany termin porodu 05.10 👶🏻 Oliwia -
KarolM wrote:Cześć dziewczyny! Jestem tutaj nowa, ale widzę, że stworzyłyście piękną społeczność przyszłych mam.
Czekam na córeczkę - Oliwię, termin porodu mam na 05.10 ☺️
Chciałabym zapytać, czy któraś z Was zdecydowała się na prywatną położną? Jeśli tak, to czy umawiacie się z nią na spotkanie przed porodem?
Hej, tak ja się zdecydowałam na prywatną położną i miałyśmy spotkanie ale po prostu online na kamerce
Warszawa
👩🏻 28 👱🏻♂️ 31
starania od 12.2024
2cs
24.01.2025 😳 ⏸️ 12 dpo beta HCG 98 mlU/ml
27.01.2025 15 dpo beta HCG 446,5 mlU/ml
29.01.2025 beta HCG 1076,6 mlU/ml
03.02.2025 beta HCG 8122,0 mlU/ml
14.02.2025 dzidziulek o CRL 5mm z bijącym serduszkiem ❤️
25.02.2025 8+2 fasolka o CRL 1,8 cm 172 u/min ❤️
12.03.2025 10+3 bejbik 3,7 cm 👶🏻
26.03.2025 12+5 dzieciątko 6,3 cm, prenatalne ok, prawdopodobnie dziewczynka🌸👶🏻
-
Nati_96 wrote:@Carolyn ja od kilku dni też mocny spadek energii, na prawdę nic kompletnie mi się nie chce… leżę i oglądam seriale albo czytam książkę, wczoraj wyrwałam się tylko na ściągnięcie paznokci ze stóp. No ciężka ta końcówka, ale jakoś damy radę 😌
Dobrze wiedzieć, ze nie tylko ja mam taki zjazd..
O ja chętnie też bym zaczęła jakiś serial. Czekam tylko aż przyjedzie narożnik do salonu, bo poki co mam do dyspozycji łóżko sypialniane, gdzie nie ma tv albo średnio wygodne do dluzszego siedzenia krzesła 😅 mam nadzieje, ze zdążę jeszcze przed porodem poleżeć na nim i nadrobić seriale 😁
Ja mam nadzieje, ze to przejściowy brak sił i zaraz na nowo wrócą 🥺
@helcia o to juz zaczyna sie u Ciebie robić poważnie 😁
Nati_96, Helcia lubią tę wiadomość
27.02 dwie kreseczki
06.03 pęcherzyk
21.03 zarodek z ❤️
04.04 2,8 cm 👶
11.04 3,9 cm 👶
24.04 prenatalne 6,3 cm 🩵
05.05 7,4 cm 👶
-
madziankaa wrote:Hej, tak ja się zdecydowałam na prywatną położną i miałyśmy spotkanie ale po prostu online na kamerce
Ja z moją rozmawiałam przez telefon i teraz zaproponowała spotkanie, dlatego zastanawiam się, jak ono może wyglądać i o co powinnam zapytać?
👩🏻 37 👱🏻♂️37
Przewidywany termin porodu 05.10 👶🏻 Oliwia -
Carolyn wrote:W Diagnostyce musiałam odebrać osobiście i moja ginekolog mnie uczulała, ze koniecznie trzeba mieć oryginał tego dokumentu ze sobą do porodu.
@arama o jak cudownie, że dzidzia sama sie obróciła! Słyszałam właśnie od lekarza, że często tak jest, że termin na obrót lub CC umówiony, a dziecko nagle hop główką do dołu 😁
@nadziejka oj tak, ja też spoglądam na te paski u dziewczyn i kartka w kalendarzu wskazuje, ze to juz zaraz nasz miesiąc, a mam wrazenie, ze jestem w czarnej... chociaz po ostatniej wizycie na izbie zmobilizowalam sie i juz dużo ogarnęłam to nadal jeszcze torba niespakowana 🫣 moze Ty mnie zmobilizujesz, a ja Ciebie zeby sie za to zabrać 😅 no i z tym prasowaniem, mi idzie jak krew z nosa, bo jak stoje przy desce okolo 45 min to mój max, później mi jakos slabo od tego bezruchu.
Któraś z dziewczyn polecała tutaj te staniki z Bonprix. Tez sie nad nimi zastanawiam.
Jeju, drugi dzień mam spadek energii. Chodzę zaspana mimo, że całą noc spałam. Nic mi sie nie chce. A nierobienie niczego samo w sobie mnie psychicznie męczy 🥲
Przyszla do mnie paczka z gemini z rzeczami dla dzidzi, wiec chyba wszystko co medyczne i niezbędne mam. 😁
Jesteś zdecydowanie lepsza niż ja, bo stoisz przy tej desce, a ja jeszcze nie stałam ani 5 min 🙈🤣 Jedyne co mam to zapas loveli 🙈
Dobra, to zamawiam te z Bonprix! 🤞
I też właśnie dzisiaj przyszła do mnie paczka z Gemini, a wczoraj część rzeczy higienicznych z allegro, więc w zasadzie te staniki, trzecia koszula/piżama do szpitala i mam wszystko, żeby się spakować. No, jeszcze myślę że wybiorę się po przekąski typu musy, wafelki ryżowe, orzechy, jakieś batoniki i kilka opakowań tiktakow (super mi się sprawdziły na takie szybkie odświeżenie oddechu po porodzie córki).
To umówmy się kochana tak, że do przyszłego piątku spakujemy torby i ogarniemy pranie na zero, okej? 🙈🤞🫢👩26 👨 29
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
03/12 ...💔👼
.........
1 CS po poronieniu
12.02 - ⏸️ 14.1 🌱
14.02 - 77.0 🌱
-
Helcia wrote:Któraś z Was pytała o grupę krwi- wydaje mi się, że do szpitala potrzebny jest oryginał, w razie w oni muszą mieć pewność..
Arama gratuluję obrócenia Maluszka!
Ja się wczoraj wystraszyłam, myślałam, że akcja się zaczęła 🙈 wyobraźcie sobie idę do łazienki i patrzę mam teochę mokre spodnie i poczułam płyn owodniowy... Mały mi się zaczął mega rzucać w brzuchu. Póki co nic więcej się nie działo. Ale wiecie co jest najlepsze ? Że od razu biegiem spakowałam torbę 🤣🤣🤣
Jutro wybieram się do szpitala ze skierowaniem, zorientować się jak to faktycznie wygląda z tą cesarką. Czy jeśli akcja mi się sama rozkręci to czy ten czas zanim dojadę do szpitala będzie bezpieczny dla dziecka...
Zdecydowałam, że nie chcę obrotu. W moim otoczeniu nikt się na to nie decyduje, wręcz każdy odradza.
Zastanawiam się tylko czy umawiać się na planowane cc czy czekać aż rozkręci się akcja. Zobaczymy co powiedzą w szpitalach.
No dobra, ale co się okazało z tymi mokrymi spodniami i płynem? 🙉
Okazało się że to nie to, czy co? 🫢👩26 👨 29
2021 - córeczka Niespodzianka 🌸
Od 06/2024 - starania o rodzeństwo 🍀
09/11 - ⏸️
12/11 - 787.23 🌱
14/11 - 1226.20 🤞
03/12 ...💔👼
.........
1 CS po poronieniu
12.02 - ⏸️ 14.1 🌱
14.02 - 77.0 🌱
