Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lexie wrote:Witajcie!
Podobnie jak Natalia zaczynam wg belly 7 miesiąc!
Do tego dziś wizyta na 16 i zobaczymy naszego synusia
Malena,biedulko,dawno zaziębiona nie byłam.. odpukać.. ale gdy zachorowałam w 3 miesiącu,piłam dużo herbaty z cytryną i miodem,jadłam czosnek (blee) no i brałam leki z serii prenalen.Na szczęście szybko pomogło czego i Tobie życzę!! :*
Miłego dnia kobietki!
Wrócę z wizyty to się odezwę,ciekawi mnie ile Mały już waży..
dziękuję kochana :* ja sobie pije od wczoraj kompocik z truskawek cały czas i mnie trochę grzeje :p
Lexie lubi tę wiadomość
-
szczesliwa_mamusia21 wrote:melanoxxx najlepiej idz do lekarza on na pewno dobierze Ci dobre leki bo my tylkoo mozemy spekulowac ale kazdy lek moze byc dobry . Mozna apap ale to Ci chyba nie pomoze lekarz zna bezpieczne silniejsze leki bezpieczne dla malucha .
Natka ale fajnie ze jestes :* Ciesze sie ze urlop udany ! Oby bole zoladkowe minely
Jeszcze dawno nie widzialam PauLLi , no i paru osob mi brakuje , ale to pewnie zajete kobitki tylko ja tu siedze jak jakis maniak
apap biorę jak nie wytrzymuje z bólem głowy :p -
estrella wrote:Witam ponownie
Dalam rade z ta glukoza... Tylko po 3 pobraniu krwi jak juz w koncu moglam cos zjesc to myslalam, ze nie przelkne i zwroce ale pomalutku zoladek sie rozkrecil i nakarmilam mojego malego glodomora
Natalia i Lexie gratuluje 7 miesiaca
Jaroszka ja tez bym poszla w poniedzialek na te glukoze, wyniki powinny byc tego samego dniatez mam wizyte 7 wiec wizytujemy razem
Melanoixxx ja na katar bralam roztwor wody morskiej sterimar czy jakos tak no i chwilowo przynosilo ulge... Ale moja ginka stwierdzila, ze w tak zaawansowanej ciazy mozna tez i inne spraye do nosa bo to juz dziecku nie zaszkodzi... Niestety nie pamietam co ona mi polecala bo ja nie mialam potrzeby zeby ich uzywaczdrowka!
A ja za chwile zbieram sie na zakupy... Zaczynamy kompletowanie wyprawki
pójdę i popytam w aptece może coś się dowiem co w takiej sytuacji mogę sobie wziąć
-
Hej Mamuśki!
Jaroszka, ja faktycznie ani ciąży zagrożonej, ani poronień, wyniki wszystkie w porządku, samopoczucie bardzo dobre, więc nie widzę przeciwskazańMoja szwagierka całą ciąże jeździła po kilka kilometrów na rowerze
Jedyne czego bym się bała, to że spadne, ale nigdy mi się nie zdażylo (chyba, ze jak byłam dzieckiem) i jeżdże ostrożnie bardzo, więc myślę że ok
Szczęśliwa Mamusiu, ja też mam tak czasem z tymi zawrotami głowy. Usiedzieć w kościele np nie mogę. Niby siedzę, a mam wrażenie, ze się zaraz osunę.. To samo w pracy, szczególnie rano. Najchętniej bym się na kanapę przerzuciła ale nie mam takich rarytasów w pracy...
Co do ubierania dziecka, to ja nic nie wiem, liczę na intuicję i mam jedną książkę Pierwszy Rok Życia Dziecka i planuję poczytać jak będę już na L4Może się coś dowiem.
Nie wiem która pisała o śluzie, ale ja śluzu białego (jak płodny) mam w brutRóżne rodzaje, różne ilości hehe, podobno w ciąży to normalne
Jeszcze jeden temat poruszałyscie. O kosmetykach i różnych rakotwórczych substancjach w kosmetykach i jedzeniu. Ja kiedyś miałam mega problem z trądzikiem, a miałam 26 lat i to była tragedia. Dopiero jak zaczełam zwracać uwagę na to co jem, piję i czym się smaruję (bo jak się człowiek smaruje czymś to wszystko do krwioobiegu dociera), to pozbyłam się trądziku. Nawet jeśli w powietrzu są rakotwórcze substancje to po co sobie dokładać? Każdy robi oczywiście jak uważa, ale ja używam tylko naturalnych mydeł, kosmetyki sama robię (tonik, pasta do zebów), kremy kupuję z Sylveco, mają super skłądy i po krótkim czasie się nie nadają do używania, bo się psują, ale nie mają konserwantów, same naturalne oleje. Trądzik zniknął bez żadnych leków i kosmetyków.
Nie popadam w paranoje, bo jak wyjeżdżam to biorę normalna pastę do zębów itp. Tez nie tak, ze się panicznie boję tej chemi, ale ile mogę, to rezygnuję z niej. Trochę zresztą trzeba i zjeść "śmieci" i mieć jakiś kontakt tą chemią, żeby organizm "znał wroga" hehe i umiał z nim walczyć
Taki wywód napisałam hehe, ale ja jestem mega szczęśliwa, że zminimalizowałam ilość tej wszechobecnej chemii
Melena, Arielka, powodzenia z walce z bólem
szczesliwa_mamusia21, onka, jaroszka, IviQ lubią tę wiadomość
-
Nynusia wrote:Natalia ja się męczę ze zgagą od 3 tygodni codziennie popoludniu obojętnie co zjem... trzyma mnie az do snu
czasami pomaga mi o dziwo sok pomarańczowy ale to też na jakiś czas i znów wraca...
U mnie zgaga rzadko, ale męczą mnie bóle nóg każdej nocy tak, że wstaję po kilka razy. Jem magnez, jednak nie niweluje całego bólu. Nawet bolą mnie biodra w zależności, na którym leżę. Czasami różowe place mam na biodrze od ugniecenia, masakra.. byle do października
-
Agaton ja też mam tą książkę i już ją czytam jest super!! polecam
Fresh mnie zaczynają dopadać bóle bioder i kregosłupa ogolnie o 20 po całym dniu ledwo chodze a jak się poloze to sie nie mogę podnieść heh
Polkosia na pewno będzie ok
Ja bym dziś mogła powiedzieć "jak nie urok to sraczka" ehh nie dość ze mąż zatruty to ja chyba dostałam zapalenia pęcherza bo latam do kibelka co 15min i duzo nie wypilam malo sikam a latam chyba dziś tam zamieszkam. Podpowiedzcie co mogę na to wziąć ? Jak zadzwonie go gina to przez ostatnie przeboje z nerką znów mi powie ze mam się kłaść do szpitalaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 14:06
-
nick nieaktualnyNynusia wrote:Ja bym dziś mogła powiedzieć "jak nie urok to sraczka" ehh nie dość ze mąż zatruty to ja chyba dostałam zapalenia pęcherza bo latam do kibelka co 15min i duzo nie wypilam malo sikam a latam chyba dziś tam zamieszkam. Podpowiedzcie co mogę na to wziąć ? Jak zadzwonie go gina to przez ostatnie przeboje z nerką znów mi powie ze mam się kłaść do szpitala
Nynusia u mnie zawsze pomaga ciepła przegotowana woda z dużą ilością cytryny (przed ciążą była skuteczniejsza niekiedy od furaginy). Oprócz tego bardzo dobrze na mnie ostatnio działa Prouro (żurawina + wit. C). Można też w ciąży brać furoxin (żurawina + pokrzywa). Są też preparaty z żurawiną specjalne dla kobiet w ciąży ale je ciężko dostać. A poza tym to pewnie najlepiej byłoby urosept (ale to już chyba sama wiesz czy można, ja osobiście nie brałam w ciąży, ale przed ciążą pomagał). -
Nasza kotka zakochana jest w brzuchu
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ffd6d7d36250.jpg
Nogi też mnie ciągle bolą. Nie muszę zbytnio stać ani czegoś robić, a i tak bolą. No i nie pomaga spanie z ciągle podkurczonymi nogami (bo prostując prawie łapię skurcze łydek, no i z podkurczonymi wygodniej dla brzucha). Mam nawet siniaki na kolanach od spania ciągle tak samo..szczesliwa_mamusia21, lili_madlen, onka, stelianka lubią tę wiadomość
-
melano : na przeziębienie brałam zestaw : syrop prenalen, woda morska do nosa w sprayu, miód i cytryna do herbaty przynajmniej jedna na dwie godziny(pół no i ja sie wyleczyłam w 3 dni ale dołozyłam do tego skibke chlebka dziennie z masłem i 2 ząbkami czosnku wycisnietymi przez praske - czosnek działa jak antybiotyk i mozna zjeśc 2 dziennie ząbki
dzis o 18 wizytuje 3majcie kciukiNynusia, Lexie lubią tę wiadomość
-
Zakocona,jaka piękna kicia!!! Ja tak uwielbiam koty!
Dziewczyny,ja żadnych skurczów nie mam nic a nic,ani jednej tabletki magnezu nie lyknelam w zyciu. Polecam wam kąpiele magnezowe w siarczanie magnezu. Magnez sie najlepiej wchłania przez skórę,poczytajcie sobie. Jak tak czytam ze co rusz ktoras ma skurcze,to współczuję wam bardzo,moze pomoże,bo ja nie mam nic:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 14:34
-
jeśli chodzi o piling to ja stosuje cukier gruboziarnisty z olwika babydream fur mama z rossmana
a smaruje sie cały czas ziaja mamamia i jestem zadowolona
na opakowaniu jest napisane ze od 4 miesiąca wiec myśle ze wit. A nie ma tu znaczenia bo albo jest tak mała ilość albo poprostu dostosowana do aktualnego etapu ciąży
onka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja w ciąży cebuli i czosnku prawie nie toleruję, jeśli chodzi o jedzenie. brzuch mnie po nich koszmarnie boli
dzięki dziewczynymy mamy aktualnie 3 koty, dwie na brzuch wchodzą namolnie, ale ta szczególnie. I super śmiesznie i słodko to wygląda, jak ona przytulona przysypia, a młody harcuje w brzuchu, a kotka cała aż podskakuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 14:44
jaroszka lubi tę wiadomość
-
Moja kicia jedna też przychodzi na brzuch. A co najlepsze - zaczęła na nim leżeć zanim się zorientowałam, że jestem w ciąży. Nigdy wcześniej tego nie robiła...
Mam na razie jeden wynik, 80 na czczo.stelianka, zakocona lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn