Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeeejku ale się narobilam :o
Kurze w całym domu , odkurzanie , sprzątanie szafek wszystko ... Mycie podłóg , zupke robilam , pieseczkowi wymylam , wysprzatalam i chwilowo odpoczywam bo oczywiscie krzyż się odezwał ...
Leże teraz w salonie przed TV i relaksuje się , wskoczylabym do cieplej wanny zeby wygrzac plecy ale nie mogę bo spłonęłabym chyba , tak ciepło jest ...
Wiec to zrobię przed snem , jeszcze muszę dopakowac do torby papcie do szpitala , w szufladzie powybierac stara bieliznę i wyrzucić bo Oskarkowi robię obok miejsce , kupilam taki mu koszyczek na skarpetusie i czapeczki;)❤
❤
-
Powtórkę widzę ogladasz , mnie tez wczoraj rozczulil moment jak ten Kacperek mały odszedł: (Lexie wrote:600 gram szczescia.. Ryczę jak bóbr..
Dziś chwile po 17 kolejny odcinek.
Wgle mam ochotę dziś na chinszczyzne , moje ostatnie podrygi gdzie mogę sobie na cos pozwolić , po porodzie odrazu zabieram się za moja dietę i od nowa odchudzam się jak kiedyś ...❤
❤
-
Polkosia, garderoba Klementysi robi wrażenie!
Ja jeszcze nie zrobilam zdjęcia. A nie wiecie czy może być na innym tle niż białe? Nie mam nigdzie białej ściany...
A to my dzisiaj
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/27fae0209302.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 15:05
Mikejla, Fatim, Magnosia, Nynusia, Blondik, Bąbelek, soraya, stokrotka25, polkosia, ss, lili_madlen, lojkalojka, nat_alia, Lexie, agaton, zakocona, madu, estrella lubią tę wiadomość
-
Polkosia garderoba małej robi wrażenie
byłam u lekarza, mam dużo pić,brać leki jak dotychczas + Imodium Instant (w aptece nie było i sprzedali mi Laremid), małej nic nie jest, będzie czerpać składniki z moich zapasów, biegunka ma przejść za kilka dni, bo jak już kolor zmieniła to idzie w dobrym kierunku, do kliniki chorób zakaźnych mam się nawet nie zbliżać, nic więcej nie da się zrobić, mam leczyć się objawowo - najprawdopodobniej to wiurus. W razie skurczy mam się zgłaszać na IP, bo mogę nie poznać skurczy porodowych przez tą biegunkę...jem tyle leków co dobra emerytka. możecie coś polecić na infekcje intymne, bo czuję delikatne pieczenie a zapomniałam się spytać ginekologa ?
Magnosia, ZakręconaOna, Bąbelek, polkosia, lili_madlen, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
Lili no ja teraz po tabletkach mam też ciśnienie ok ale nogi nie chcą odpuchnac. Tak jak u Ciebie po nocy jest mniej ale opuchlizna całą nie schodzi.
Dziś mam 120 na 60 także super ciśnienie a wcześniej po przyjściu do domu miałam 130 na 86.
Mika ja jeszcze nie zrobiłam bo nie mam jak się do tego zabrać
nie mam nigdzie pustej ściany jasnej żeby zrobić na niej zdjęcie i zazwyczaj wyglądam trochę nie wyjściowo heh
-
Nynusia wrote:Lili no ja teraz po tabletkach mam też ciśnienie ok ale nogi nie chcą odpuchnac. Tak jak u Ciebie po nocy jest mniej ale opuchlizna całą nie schodzi.
Dziś mam 120 na 60 także super ciśnienie a wcześniej po przyjściu do domu miałam 130 na 86.
Mika ja jeszcze nie zrobiłam bo nie mam jak się do tego zabrać nie mam nigdzie pustej ściany jasnej żeby zrobić na niej zdjęcie i zazwyczaj wyglądam trochę nie wyjściowo heh
Ja postanowiłam dziś się za to wziąć, w końcu umyłam łeb. Zrobię sobie maseczkę, ubiorę coś co jeszcze w szafce czyste i zrobię jakoś laptopem -
Fatim, dobrze że w końcu ktoś powiedział Ci coś konkretnego. Dbaj o siebie i stosuj do zaleceń, a na pewno wkrótce będzie lepiej.
Polkosiu, pięknie to wygląda
Fatim lubi tę wiadomość
Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi. -
Mika Ja jutro zadzialam z foteczka bo dziś jestem mega niewyjściowa i łeb nie umyty: P
Fatim dobrze ze cos konkretnego wiesz , co za debil chciał Cie na zakaźny wczesniej wysłać !/ oby się poprawiło a leków może więcej juz nie laduj w siebie , podmywaj się codziennie rumiankiem! Mnie udało się w dwa dni pozbyć grzybicy pochwy całkowicie tylko myjac się rumiankiem wiec asekuracyjne tez możesz i troszkę odsapnie Ci rowek po rumianku od tego napinania się
Fatim, maluda lubią tę wiadomość
❤
❤
-
Mikejla
chciałam zmienić na poprzedni i nie mogę avatara znaleźć :'( w necie ciężko coś.. Może się uda na lapku poszukać.
Fatim, dobrze że gin Ci doradził. Zdrówka
Jeśli chodzi o zdjęcie dla Zajsonka to przesyłać można na jej maila do niedzieli. (pisze tak dla info gdyby któraś nie wiedziała)
Fatim lubi tę wiadomość
-
Mmmmm Fatim ale się lekarz wysilił... (sorrki za sarkazm, ale no...)
Dziwne, że masz brać kilka dni, jak leki z loperamidem podaje się do 2 dni i jak nie przejdzie biegunka powinno się zgłosić ponownie do lekarza...Tym bardziej ciężarna kobieta, przykre jest to, ale zlewają trochę chyba... Nie mógłby Ci dać zaraz skierowania żebyś zrobiła posiew z kału jak już tak długo to męczy, a nie takie gdybanie, no masakra jak dla mnie:/ "a może wirus, a może to, a może sramto", a Ty nosisz dzidzie pod sercem...
Na infekcje tak jak Zakręcona też bym podmywała ziołami, mi też pomogło (rumianek, szałwia, nagietek np.) i obstaje przy tych probiotykach - i na infekcje intymne i na jelitka. Zdrowiej kobieto!
Wody lepiej pij za dużo niż za mało przy takim czyszczeniu. Wiadomo, że usprawnia ruchy jelit i szybciej Ci jedzonko przechodzi wtedy, ale lepsze to niż się odwodnić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 15:38
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
Kubuś
Aniołek [*] 10 tc -
Dzięki Dużo mam, bo sporo kupiłam, a jeszcze więcej dostałam. Dwa kombinezony nowe, a 3 dostałam. Ubranko Mikołajki też po córce koleżanki Brawo za spostrzegawczość
No sporo tego, sporo, ale w końcu to szafa małej kobietki
maluda, ZakręconaOna, lojkalojka, Nynusia lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Bąbelek wrote:Czy któraś z Was ma ekspres Tassimo albo ma porównanie z ekspresem Dolce Gusto, jeśli chodzi o jakość kawy? Bo ja mam ten drugi, moja mama też. Ostatnio się jej zepsuł i chciałam jej kupić na urodziny i zastanawiam się nad tym Tassimo.
Bąbelek my mamy ekspres Tassimo, tylko, że ciężko jest mi doradzać, bo nie piłam kawy z Dolce Gusto, a poza tym każdy lubi inny smak kawy
Teraz w ciąży w ogóle kawa mi nie smakuje, a przed ciążą to ja piłam duuuuużżżżooo i to najchętniej czarną, parzoną w ogromnym kubku (z ekspresu nigdy nie przepadałam więc moja opinia nie będzie obiektywna).
