Październikowe Szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja takich "soków" w ogole nie pijam bo to koło soku nie stało nawetEwelinaaKa wrote:Dzień dobry
Dziewczyny mam pytanie... Czy pijecie Kubusia lub inne soki marchwiowe teraz aby dziecko miało sniada cerę?
zatem ja nie polecę Kubusia ani innych podobnych za to sok świeży z marchwii czemu nie 
ja czekam na dynie ale to jeszcze długie miesiace zanim sie doczekam... wtedy sok z dynii, z jabłkkiem i marchewką... bomba karotenowa bardzo lubię domowe soki i przerabiam wszystko, nawet buraki
Ale zescie znowu naprodukowaly... doczytuję
kalika, urocza, Sunflower lubią tę wiadomość
-
Super! najbardziej mi sie ten cykl "bezowulacyjny" spodobałRutelka wrote:Cześć dziewczyny,
nieśmiało dołączam do was. Czy możecie mnie wpisać na listę?
Jestem w 6tc (5t1d). Termin porodu na 13.10.2016.
Wczoraj dopiero wróciłam ze szpitala - byłam 5 dni. Najpierw miałam podejrzenie ciąży pozamacicznej, bo przy bhcg 2500 nie było widać nic w macicy. W końcu 2 dni później przy bHCG 5100 pojawił się pęcherzyk 6 mm. Wczoraj miałam ostatnie usg i pęcherzyk ma 16x14mm, w środku widać pęcherzyk żółtkowy i zarodek wielkości 1,1 mm
Oprócz mojego CUD-aka mam w macicy krwiaka i pewnie stąd moje plamienia (plamiłam 5 dni). Jestem na zwolnieniu i mam leżeć w domu plackiem. Za tydzień mam wizytę u mojej ginekolożki.
Zaszłam po prawie 2 latach starań, naturalnie w cyklu rzekomo bezowulacyjnym (miałam monitorowany cykl). Dlatego mój maluszek to CUD-ak.
Pozdrawiam was serdecznie. 
gratulacje!!
-
faaaajnie Ci :* będa dwa słodziaki zamiast jednego, może troszkę ciężko ale i radochy 2 razy więcejZetzet wrote:Witam nowe mamuski
Mój mąż na wieść o dwójce ucieszył się bralismy to pod uwagę, bo bylam stymulowana zastrzykami - cały zeszły rok się staraliśmy, ale ja chyba nie owulowalam i do tego wyszlo mi niskie AMH. W styczniu zaczęliśmy stymulacje i jak widac od razu zadziałało
Dodam do tego, ze mam 34 lata, wiec zegar tykal jak szalony ja mam 37 lat wiec rozumiem doskonale co znaczy to cykanie zegara...
urocza lubi tę wiadomość
-
Evee- bóle podbrzusza i takie jak na okres są normalne na początku, mój lekarz tak mmówi i doświadczone kobiety
Też mam takie bóle praktycznie od pierwszego testu z II kreskami. Pojawiają się raz na jakiś czas i sprawdzam za każdym razem w toalecie czy wszystko ok.
urocza lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZetzet wrote:Witam nowe mamuski
Mój mąż na wieść o dwójce ucieszył się bralismy to pod uwagę, bo bylam stymulowana zastrzykami - cały zeszły rok się staraliśmy, ale ja chyba nie owulowalam i do tego wyszlo mi niskie AMH. W styczniu zaczęliśmy stymulacje i jak widac od razu zadziałało
Dodam do tego, ze mam 34 lata, wiec zegar tykal jak szalony
Jejciuniu, bliźniaki! Gratuluję. A betę miałaś jaką w którym dniu? Jakoś super wysoko, czy normalną?
-
Jeju , dziękuje za pocieszenie , niby wiem ze to normalne , te bóle ale wiecie , paranoja to moje drugie imię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2016, 16:55
urocza lubi tę wiadomość
16.09.15 3 puste jaja plodowe [*] [*] [*]
Jeszcze bedzie przepięknie ....!
-
Jak leże czy siedzę to brzucha nie czuje, ale jak chodze to ciągnie jakby ktoś mi coś tam włoży, tak mi ciężko tam No i raz na jakiś czas zakłuje raz z jednej raz z drugiej.
Z tym papierem to mam tak samo, przy każdej wizycie patrze czy znowu nie ma plamień, bo od dwóch dni na razie cisza
Dziś to mnie takie wzdęcie dopadło, że wyglądam na 5 miesiąc prawie
urocza, mizzelka lubią tę wiadomość
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
No to i ja się witam (dojrzałam do przywitania, bo poczytuję Was od kiedy wiem o moim Bąblu).
Mam 27 lat, szczęśliwa mężatka od lipca 2015 r. - od wtedy zaczęliśmy starania o malucha. Udało się w 6cs
Bladziocha wysikałam w 12 dpo, wówczas beta 115 (chyba miałam lipny test, że tak słabo było widać - z allegro), w 14 dpo beta 295.
Z racji miejsca gdzie pracuję udało mi się zobaczyć mojego Bąbla już w 4t4d - 4 mm pęcherzyk, w 5t4d widziałam już zarodek z migającym delikatnie serduchem.
Dziś właśnie wróciłam z "legalnej" wizyty u mojej gin - zarodek ma 0,25 cm i miga mu serducho jak szalone:) mam też z obu stron pęcherzyka ciążowego dwa krwiaczki 6 mm także spodziewam się jakichś plamień... Dostałam tone badań, następna wizyta za miesiąc. Jesteśmy teraz w 6t0d.
Mój TP na 06.10
Trójmiasto pozdrawia!
Asia_08, kalika, urocza, Blu, Jusstin, Auro, Sunflower, mizzelka, Dea28 lubią tę wiadomość
-
Ale naprodukowalyscie...
Witam wszystkie nowe mamusie, fajnie, że dolaczylyscie do nas
Zetzet, podwójne gratulacje! Super widok
Xaxa, nie nakręcaj się niepotrzebnie. Serduszko mogło być, ale wcale jeszcze nie musiało. Będzie dobrze, zobaczysz. Czemu dziś byłaś u tego lekarza? Co się stało z poprzednim?
urocza lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Dziwne bóle też posiadam, czasem skurcz jelit mnie siepnie jak coś nie pomyśli zjem. U nas szpital domowy, mąż na zwolnieniu z torbą leków. Jak jego lekarka dowiedziała się, że w domu żona w ciąży to kazała kupić dla mnie Prenalen, wcześniej jak byłam w aptece,to młoda wystraszona pani powiedziała absolutnie żadnych leków w pierwszym trymestrze. Myślałam, że mi leków dla męża nie sprzeda,taka była przestraszona.
Któraś z Was już chyba pisała o Prenalenie.
Xaxa słuchaj kaliki, nie nakręcaj się, będzie dobrze.
Ten weekend da mi popalić, chory mąż w domu i jeszcze to czekanie na wyniki CMV.
-
Dziś korzystając z tego, że wypuściłam się na miasto połaziłam po sklepach i powiem Wam, kto jak kto, ale my to wiedziałyśmy kiedy zaciążyć nadchodzący sezon to sukienki i bluzki w krojach dla ciężarnych
Mega wybór, aż mi szkoda było, że brzucha jeszcze nie ma.
Zetzet, Blu, mizzelka lubią tę wiadomość
-
kalika wrote:Xaxa, nie nakręcaj się niepotrzebnie. Serduszko mogło być, ale wcale jeszcze nie musiało. Będzie dobrze, zobaczysz. Czemu dziś byłaś u tego lekarza? Co się stało z poprzednim?
Chodziłam wcześniej prywatnie a chciałam na nfz teraz. Wizyty i prywatne badania jednak szarpią za portfel ale chyba nie był to najlepszy pomysł...
Oj chciałabym się nie martwić ale nawet objawów ciążowych za bardzo nie mam, nie mam nawet napięcia w brzuchu i nie wiem czy to źle czy tak może być
Aniołki 02.2015 8tc 02.2016 9tc 11.2016 -cb ;(
07.2016 bardzo złe wyniki u M - kuracja
MTHFR C677T homozygota, mutacja Leiden, mutacja w genie protrombiny i pai - taki mam piękny zestaw
-
nick nieaktualnyJa częstuję się Prenalenem odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży, bo akurat równo z testem przyszło przeziębienie. Kuruję się domowymi sposobami + Prenalen do ssania na gardło. Choroba przeszła, ale jeszcze kaszel został.
urocza lubi tę wiadomość
