Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny!

Smoczyca określił dwa tygodnie temu na 02 października i tak zostawił.
A dziś z USG to 8 tydzień i 3 dzień, z OM 8 tydzień i 1 dzień.
NatkaZ lubi tę wiadomość

Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 -
110/min
-
aga94 wrote:Dzięki dziewczyny!

Smoczyca określił dwa tygodnie temu na 02 października i tak zostawił.
A dziś z USG to 8 tydzień i 3 dzień, z OM 8 tydzień i 1 dzień.
GRATULACJE
Mi lekarz na poprzedniej wizycie wyznaczyl 1 paz czyli dzień przed Tobą a jutro mam wizytę. Aż ciekawa jestem jak moja ciąża i moja fasola będzie się miała do Twohej
aga94 lubi tę wiadomość
-
TinyYnka wrote:GRATULACJE
Mi lekarz na poprzedniej wizycie wyznaczyl 1 paz czyli dzień przed Tobą a jutro mam wizytę. Aż ciekawa jestem jak moja ciąża i moja fasola będzie się miała do Twohej
Daj znać!

Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 -
110/min
-
Cześć dziewczyny,
przyszłam posmęcić, bo nie mam komu...
Dziś badałam b-hCG, wynik: 2777,0. Poprzedni wynik w Walentynki: 232,5. Przyrost "niby" OK, ale mógłby być lepszy. Oczywiście wiem, że każda kobieta jest inna, również każda ciąża rządzi się swoimi prawami.
Od dwóch dni mam dziwne przeczucie, że coś będzie nie tak. Tak długo walczyliśmy o dwie kreski na teście, że chyba nie potrafię odpowiednio cieszyć się z tego, bo wciąż mam wrażenie, że bańka zaraz pęknie.
Jeszcze ten niepokojący brak objawów.
We wtorek USG.

-
AnnaManna wrote:Cześć dziewczyny,
przyszłam posmęcić, bo nie mam komu...
Dziś badałam b-hCG, wynik: 2777,0. Poprzedni wynik w Walentynki: 232,5. Przyrost "niby" OK, ale mógłby być lepszy. Oczywiście wiem, że każda kobieta jest inna, również każda ciąża rządzi się swoimi prawami.
Od dwóch dni mam dziwne przeczucie, że coś będzie nie tak. Tak długo walczyliśmy o dwie kreski na teście, że chyba nie potrafię odpowiednio cieszyć się z tego, bo wciąż mam wrażenie, że bańka zaraz pęknie.
Jeszcze ten niepokojący brak objawów.
We wtorek USG.
beta jest jak najbardziej OK!
AnnaManna lubi tę wiadomość
-
Anna, powinnam Cię przełożyć przez kolano i porządnie sprać tyłek za takie gadanie. Przyrost masz idealny, ponad 100%, ciąża na pewno dobrze się rozwija. Obawy prawie każda z nas ma. Każdej chociażby przez chwilę przeszły przez głowę różne głupie myśli, czy też złe przeczucia. Jak zobaczysz fasola na usg to od razu ci wszystko odejdzie.AnnaManna wrote:Cześć dziewczyny,
przyszłam posmęcić, bo nie mam komu...
Dziś badałam b-hCG, wynik: 2777,0. Poprzedni wynik w Walentynki: 232,5. Przyrost "niby" OK, ale mógłby być lepszy. Oczywiście wiem, że każda kobieta jest inna, również każda ciąża rządzi się swoimi prawami.
Od dwóch dni mam dziwne przeczucie, że coś będzie nie tak. Tak długo walczyliśmy o dwie kreski na teście, że chyba nie potrafię odpowiednio cieszyć się z tego, bo wciąż mam wrażenie, że bańka zaraz pęknie.
Jeszcze ten niepokojący brak objawów.
We wtorek USG.
AnnaManna lubi tę wiadomość
-
Aga, uwielbiam to zdjęcie! Nawet nie wiedziałam, że na tym etapie tc można zrobić takie fajne zdjęcie dzidzi.aga94 wrote:Daj znać!

aga94 lubi tę wiadomość
-
AnnaManna głowa do góry. Każda z nas mną obawy ale dla naszych fasolek musimy być dobre i nie poddawać się stresom. Moj lekarz cały czas powtarza że jedynym niepokojacym objawem sa plamienia a brak objawów to żaden problem.
AnnaManna lubi tę wiadomość






a określał Ci termin porodu czy to za wczesnie? jesteśmy na tym samym etapie i jestem ciekawa ile u mnie jutro będzie;) czuje że rano wstane i sraczka z nerwów murowana


















