Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
O kurcze to dopiero zmiana. Nie chciałabym takiej niespodzianki
u Nas 3 razy było powiedziane, że dziewczynka 2 razy moja gin i na połówkowych inna. Do tego mamy zdjęcie usg potwierdzające. To by było jakby jednak nastąpiła mega pomyłka
Dzisiaj doskwiera mi ból brzucha taki nieprzyjemny, coś jakby od jedzenia, skurcze i ból. Mimo, że nic takiego nie jadłam, zmuszona byłam wziąć no-spe, chyba pierwszy raz odkąd zaszłam w ciążę. W końcu się uspokoiło.
Za to rano mała pięknie mamę uspokoiła, że wszystko u niej dobrze. Nawet udało mi się w końcu nagrać jej kopniaki.
-
Paulina to dopiero macie niespodzianke..
Ja tez teraz dopiero dowoem sie czy napewno chlopak chociaz Tak czuje od poczatku ciazy no i siostra pokupowala Mo ciuszki na chlopczyka wiec jak by cos sie zmienilo to jednak pierwsze miesiace musimy polubic niebieski hehe
A dzis cos migrena mnie dopadla i jak juz za duzo chodze to ledwo nogami przeplatam pozniej a gdzie tam jeszcze do konca ciazy -
O jacie no nieźle:-) też cały czas się obawiam że lekarz mógł się pomylić, jakaś taka schiza:D A ja jednak bardzo bym chciała żeby do końca mój " chłopak " został chłopcem.Czytam właśnie na forach o pomysłach w ocenie płci, ale mam nadzieję że w tych czasach już często się to nie zdarza
-
U nas 4 lekarzy (tak wyszło przypadkiem) potwierdziło ze jest dziewczynka wiec myśle ze nie ma mowy o pomyłce
Powiem wam ze od wczoraj wieczora fiksowalam ze się Misia nie rusza, czekałam na poranek bo zawsze daje wtedy do wiwatu a tu dzisiaj cisza.... przeraziłam się trochę, ale szturchanie brzucha plus delicja na szybko pobudziły moja księżniczkę do lekkich kopniaków. I teraz za ta delicje mam wyrzuty sumienia... Haha czy to już tak będzie zawsze z tym zamartwianiem się ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 09:11
-
Uff, to ja mam na szczęście zrobione genetyczne, więc nawet nie muszę zastanawiać się nad tym, czy lekarz się pomylił. Ale na dwóch ostatnich usg ewidentnie widziałam siusiaka, więc i bez badań już nie miałabym wątpliwości.
-
Ja miałam potwierdzone od jednego lekarza trzykrotnie ,ze będzie chłopiec drugi był powściągliwy .. ale byliśmy w czwartek na wizycie i drugi tez już potowrdzil ... a przyznam , ze lekko się stresowałam zwalszcza ze wyprawka już mocno skompletowana
-
Z tymi ruchami to tak jest
mialysmy byc spokojniejsze jak sie pojawia, a tu figa :p za malo sie rusza-zle, za duzo-moze cos sie dzieje. Ja mam tak ze zasypiam spokojnie dopiero po kopniaku juz w lozku a rano wstaje spokojnie tez jak da o sobie znac. Jeszcze 14 tygodni
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Pikapik wrote:Ogarnela mnie lekka panika po tym zdaniu
niedługo będzie 10 a potem to już chyba z górki leci.
-
I co dalej?
Dalej spotkanie z największym skarbem na świecie
i troszkę zmian w życiu nas czeka
ja się obawiam że starszy będzie zazdrosny o siostrę
Tak w ogóle to imienia nie wybraliśmy ciągle... Jest tu jeszcze jakaś mama która ma takie rozterki?
-
Ewelka ja! Nie mam wybranego imienia dla synka, skłaniam się ku kilku Ale decyzji nie ma...
Mam wrażenie że dla chłopców jest mniej ładnych imionWiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 13:51
Katiuszaaaa, Ewelka Elka lubią tę wiadomość
-
Pikapik wrote:Ogarnela mnie lekka panika po tym zdaniu
niedługo będzie 10 a potem to już chyba z górki leci.
www.zcukremalbowcale.com -
Lunitari wrote:Z tymi ruchami to tak jest
mialysmy byc spokojniejsze jak sie pojawia, a tu figa :p za malo sie rusza-zle, za duzo-moze cos sie dzieje. Ja mam tak ze zasypiam spokojnie dopiero po kopniaku juz w lozku a rano wstaje spokojnie tez jak da o sobie znac. Jeszcze 14 tygodni
-
Dziewczyny wrzućcie trochę na luz i cieszcie się każdym dniem ciąży
A później nie czekajcie "aż" dziecko coś zrobi tylko cieszcie się tym co robi "teraz". Te chwile tak szybko mijają, bezpowrotnie.
Katiuszaaaa lubi tę wiadomość
-
Mi wcześniej to wolniej leciało i tak jeszcze o tym w sumie nie myślałam bo wydawało mi się że dużo czasu jeszcze mam.. A teraz patrze a tu już zaraz 26tc heh Na początku lipca będę musiała w końcu zacząć coś ogarniać bo potem obudzę się za późno z kupowaniem wszystkiego
-
Marsylia wrote:Dziewczyny wrzućcie trochę na luz i cieszcie się każdym dniem ciąży
A później nie czekajcie "aż" dziecko coś zrobi tylko cieszcie się tym co robi "teraz". Te chwile tak szybko mijają, bezpowrotnie.
ale to "pierwsza" ciaza wiec wszystko jest nowe dla mnie, nie mam doswiadczenia co jest prawidlowe a co nie, wiec chcac nie chcac jakies schizy sie pojawiaja. Ale masz racje, trzeba sie cieszyc jak najwiecej.
Pikapik, Kathrine lubią tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Co planujecie kupić dla dzieciaczków do leżenia w trakcie dnia ? Zastanawiam się czy kupić jakiś kosz czy lepiej leżaczek ? Mamy duży pokój połączony z kuchnia wiec fajnie gdybym miała mała na widoku gotując czy sprzątając
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2018, 18:21