Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie chłopczyk się zapowiada według tego kalendarza
Kathrine lubi tę wiadomość
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 - 110/min
-
Ja, aby nie chciałabym tego, że mi lekarz powie, że dziewczynka, wszystko kupię różowe, a potem się okaże, że chłopak wyskoczy
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 - 110/min
-
aga94 wrote:Ja, aby nie chciałabym tego, że mi lekarz powie, że dziewczynka, wszystko kupię różowe, a potem się okaże, że chłopak wyskoczy
aga94 lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 13:34
03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta 0
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta 0
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
04.2024 czekamy na drugiego synka -
nick nieaktualny_magda87_ wrote:hej Dziewczyny!czytam was juz pare dni i postanowilam cos naskrobac:)czekam na mojego pierwszego dzidzusia,udalo sie za 1 cs!pierwsza wizyte u lekarza mam 16 lutego.Brzuszek mam dosc wypiety ale to dlatego,ze od tygodnia nie zalatwilam sprawy porzadnie w toalecie,doslownie tyle co ptaszek.Apetyt mam,na zdrowe rzeczy,przestala smakowac mi kawa,kubki smakowe mam wrecz wyostrzone i rozkoszuje sie jedzac zwykla kanapke czy banana...,takze zero mdlosci.Siusiu robie bardzo czesto,zreszta to byl piewszy objaw zanim zrobilam test.az mnie pecherz bolal i czulam ogomny nacisk.Piersi troszke mnie przestaly bolec ale w zeszlym tyg to nie moglam sie wytrzec recznikiem po wyjsciu spod prysznica,Generalnie bardzo sie martwie i zastanawiam nad kazdym szczegolem.Powiedzialam jedynie moim dwom bliskim przyjaciolkom i mezowi,rodzice nie widza i chcielibysmy im oglosic i zrobic ogromna niespodzianke pod koniec 1 trymestru.A Wy powiedzialyscie rodzince?
-
aga94 wrote:Ja, aby nie chciałabym tego, że mi lekarz powie, że dziewczynka, wszystko kupię różowe, a potem się okaże, że chłopak wyskoczy.
Miałam przypadek w otoczeniu, że miała się urodzić dziewczynka, a w 9 miesiącu ciąży ujawnił się chlopczyk. Zdziwienie rodziców było spore. -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 13:34
03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta 0
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta 0
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
04.2024 czekamy na drugiego synka -
Flavia, też słyszałam dużo takich historii, chyba trzeba będzie pomyśleć o neutralnych kolorach
Flavia lubi tę wiadomość
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 - 110/min
-
Iwona27091991 wrote:U mnie to: zgaga, mdłości ( nie potrafię wymiotować a często mam chęć), senność, zmęczenie, ciągły głód, mały ból: piersi, brzucha, pleców i jajników, zawroty głowy, wyostrzony węch, nerwowość, uderzenia gorąca i tak wszystko na zmianę. Bardziej też odczuwam ból, bo dziś przy pobieraniu krwi to myślałam że umrę z bólu a nigdy mnie nie bolało
Iwona27091991 lubi tę wiadomość
-
Iwona27091991 wrote:Dziewczyny a Wy to śpicie w ogóle?
Patrze na godziny pisania postów i mam oczy jak złotówki, Wy piszecie a ja śpię
Ja pracuję na noce (dniówki w sumie też), mam dyżury 12h, non stop przed 4 monitorami i póki co nie chcę mówić w pracy, bo by to oznaczało przejście na dojazdy codziennie do pracy i siedzenie w niej po 8 godzin. Tego psychicznie nie zniosę Poza tym lubię pospać.
A w dodatku szef nie ma możliwości mnie oddelegować do innych obowiązków, więc godzinę siedziałabym przed komputerem i godzinę chodziła po budynku, nie mając co ze sobą zrobić. No i wypłata mniejsza, bo odpada dodatek za godziny nocne... Chcę iść na L4 w marcu albo kwietniu. I nie będzie z tym problemu, bo szef sam nas wypycha na zwolnienia, bo nie ma co z nami zrobić w czasie ciąży
Sylwiaa992 wrote:Cześć z rana co do spania to ja jestem spiaca wieczór, a jak sie poloze to zasnąć nie moge. Rano moge długo spać, przedtem jak mialam wolne to spalam do 10 nawet a teraz o 8 sie budzę
A slyszalyscie o chińskim kalendarzu plci? Bardzo wielu osobom sie sprawdzil, a nawet bym powiedziala ze większości
O kalendarzu chińskim słyszałam. U mnie wychodzi chłopiec wg tabelki, ale jakby się przyłożyć na 100% do obliczenia mojego wieku (bo w kalendarzu chińskim jest tak, że miesiąc trwa 28 dni i wg tego schematu powinno się obliczać wiek kobiety, a nie według rocznika)- to wychodzi dziewczynka. Więc w sumie będzie niespodzianka Ale chyba wolałabym dziewczynkę, bo będę miała przy okazji ciuszki po siostrzenicy -
Pikapik wrote:A czy któraś z mam miała w poprzedniej ciąży cukrzyce ciążowa ? Ja z racji IO jestem w zagrożonej grupie
obecnie, po zrzuceniu niezłego bagażu kg i wyrównaniu wagi pozbylam się IO. -
Mamma-mia wrote:ja mialam IO i poprzedniej ciązy nie mialam cukrzycy. Wprost przeciwnie - mialam problem z cukrami, ale z kolei na czczo (za niskie).
obecnie, po zrzuceniu niezłego bagażu kg i wyrównaniu wagi pozbylam się IO.
Będę wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki, bardzo chciałabym żeby maluszek był zdrowy i żeby przez to paskudztwo nie miał żadnych problemów. Dlatego moja motywacja jest teraz ogromna -
Du-Dulia wrote:Witaj a termin porodu na którego masz?
wg kalendarza ok 11 padziernika:)zobaczymy jaki termin wyliczy lekarzWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 14:56
Du-Dulia lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
29.09.2018❤️ -
Ale mam nerwy dziś. Pół dnia zmarnowane w szpitalu, Wiki dostała ostatnią dawkę zastrzyku. O 11 kontrola lekarska a zastrzyk dopiero po 14 Dodatkowo wkurzyła mnie lekarka, Wiki bardzo powoli przybiera na wadze, wymyśliła żeby jej dosładzać kaszki, zupki i inne rzeczy cukrem/miodem Grrrrrrr