Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jeju dziewczyny jak Wy dużo piszecie
Nie mogę Was nadrobić.
Ja dziś od rana bardzo się stresowałam bo miałam wizytę u gina - niby serduszkową ale bałam się, że tak wcześnie jeszcze nic nie będzie widać. Ale było śliczne serduszko, chwilę go też posłuchałam Ogromna ulga, może w końcu zacznę się cieszyć bo dotychczas to jeden wielki stres i czarne myśli.
Tylko ginka mi trochę zepsuła humor bo była jakaś fochowata i niesympatyczna. No i niestety muszę leżeć- póki co do następnej wizyty, czyli miesiąc. A leżę już/dopiero od tygodnia. Zniosę wszystko ale tak bardzo chciałabym isc na spacer
Są tu jakieś inne leżące dziewczyny?
Spróbuję wstawić zdjęcie Okruszka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/aad4f913a66d.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 15:46
edka85, Miru, Mamma-mia, Sylwiaa992, Marsylia, *SmoczycA*, Iwona27091991, Flavia, aga94, PAPAVER, Kathrine, Szimi, Bajka111 lubią tę wiadomość
5 c.s. o pierwsze maleństwo - szczęśliwy
7 lutego - jest serduszko!
MTHFR 677C-T homo, PAI-1 4G homo -> Clexane, Acard -
Pisałyście wcześniej o zwierzakach, ja mam rudego kotka i czarną kicię. I faktycznie ostatnio dużo czasu spędzają na moim brzuchu, o na przykład teraz
5 c.s. o pierwsze maleństwo - szczęśliwy
7 lutego - jest serduszko!
MTHFR 677C-T homo, PAI-1 4G homo -> Clexane, Acard -
mialam insuline 30, mimo brania glucophage. A w ciąży lek odstawiłam, jako tako pilnowałam żeby nie jeść słodkiego i było ok. Nie mialam ścisłej dietyPikapik wrote:Wlałas nadzieje w moje serce wysoka miałaś insulinę ? Bo u mnie ostatnie wyniki to masakra, co prawda było to,, jak się okazało, 5 dni po zapłodnieniu Wiec lekarz twierdzi ze to mogło trochę zafałszować wyniki. Ja jem oczywiście zdrowo ale mimo wszystko czasami mam ochotę na drobny grzeszek- tak jak pisałam pomaga mi wtedy herbata z ksylitolem
Będę wdzięczna za jakiekolwiek wskazówki, bardzo chciałabym żeby maluszek był zdrowy i żeby przez to paskudztwo nie miał żadnych problemów. Dlatego moja motywacja jest teraz ogromna
generalnie cukieer wzrasta nie tyle po zjedzeniu samego cukru, co po tym, jak na nasz język położy się coś co ma smak słodki - dlatego np. cola zero też podnosi cukier.
-
ja mam dziecko, więc nie da się leżeć 100%, ale jak mogę, to leżę. Więszkośc poprzedniej ciązy musiałam leżećAlicjaJ wrote:Jeju dziewczyny jak Wy dużo piszecie Nie mogę Was nadrobić.
Ja dziś od rana bardzo się stresowałam bo miałam wizytę u gina - niby serduszkową ale bałam się, że tak wcześnie jeszcze nic nie będzie widać. Ale było śliczne serduszko, chwilę go też posłuchałam Ogromna ulga, może w końcu zacznę się cieszyć bo dotychczas to jeden wielki stres i czarne myśli.
Tylko ginka mi trochę zepsuła humor bo była jakaś fochowata i niesympatyczna. No i niestety muszę leżeć- póki co do następnej wizyty, czyli miesiąc. A leżę już/dopiero od tygodnia. Zniosę wszystko ale tak bardzo chciałabym isc na spacer Są tu jakieś inne leżące dziewczyny?
Spróbuję wstawić zdjęcie Okruszka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/aad4f913a66d.jpg
A jaki jest u Ciebie powód, że masz takie wskazanie? -
omg co to za babaMarsylia wrote:Ale mam nerwy dziś. Pół dnia zmarnowane w szpitalu, Wiki dostała ostatnią dawkę zastrzyku. O 11 kontrola lekarska a zastrzyk dopiero po 14
Dodatkowo wkurzyła mnie lekarka, Wiki bardzo powoli przybiera na wadze, wymyśliła żeby jej dosładzać kaszki, zupki i inne rzeczy cukrem/miodem 
Grrrrrrr od kiedy to na przytycie daje się cukier... Przecież to tłuszcze nienasycone się zaleca, albo są specjalne preparaty na receptę.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 15:59
-
A jaka masz prace? Ja bym nie ryzykowala i poprosila o zwolnieniePikapik wrote:AlicjaJ ja póki co tez leżę. Wizytę mam 14.02 i zobaczymy co powie doktor bóle trochę minęły a plamienie ustało, ciekawa jestem czy mnie wyślę do pracy czy już zaleci żeby sobie odpuścić
25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Mamma Mia, u mnie podobna insulina, odrobine wyższa. Napojów gazownanych i słodzonych już w ogóle nie pije. Cieszę się ze mam tutaj żywy przykład na to ze się da ustrzec przed cukrzyca ciążowa przy IO
Mamma-mia lubi tę wiadomość
OM: 17.05
Insulinoopornosc -
Prace mam siedząca, ale taka aż za bardzo, (przy komputerze)dużo stresów. Powiedziałam szefowi ze jeśli wrócę to będzie musiał mi zmniejszyć obowiązki, ale boje się ze wpłynie to na stosunki w zespole. No nic, co ma być to będzieSylwiaa992 wrote:A jaka masz prace? Ja bym nie ryzykowala i poprosila o zwolnienie
OM: 17.05
Insulinoopornosc -
Pierwotnym powodem było plamienie ale ono w zasadzie było jednorazowe i ustało. Teraz ginekolog dokładnie nie wyjaśniła czemu a była taka cięta, że już wolałam nie dopytywać bo jeszcze by mnie skrzyczała że podważam jej opinieMamma-mia wrote:ja mam dziecko, więc nie da się leżeć 100%, ale jak mogę, to leżę. Więszkośc poprzedniej ciązy musiałam leżeć
A jaki jest u Ciebie powód, że masz takie wskazanie?
Ale mniej więcej chodzi o to, że przez mutacje mam ciążę podwyższonego ryzyka. Tylko nie wiem czy leżenie cos tu pomoże.
Pikapik bierz zwolnienie, po co Ci stresy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 16:18
5 c.s. o pierwsze maleństwo - szczęśliwy
7 lutego - jest serduszko!
MTHFR 677C-T homo, PAI-1 4G homo -> Clexane, Acard -
Pikapik jeśli masz stresy to ich olej i już
teraz liczysz się Ty i maleństwo! Ja narazie mam od rodzinnego do 15 lutego ale do pracy nie chce wracać bo muszę tez dzwigac i sprzedajemy środki chemiczne wiec nie chce sie narazac
25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Problem jest taki ze ja lubię ta prace i ludzi z którymi pracuje. Problem jeste teraz taki ze jedna dziewczyna jest właśnie na zwolnieniu bo jest w ciąży, ktoś tam się zwolnił i dołożyli nam obowiązków Wiec naprawdę ja czasami nie szlam na obiad w pracy. A teraz wiadomo trzeba zdrowo i często jeść.Sylwiaa992 wrote:Pikapik jeśli masz stresy to ich olej i już teraz liczysz się Ty i maleństwo! Ja narazie mam od rodzinnego do 15 lutego ale do pracy nie chce wracać bo muszę tez dzwigac i sprzedajemy środki chemiczne wiec nie chce sie narazac
Zobaczymy co się na wizycie okaże
W twoim przypadku to oczywiste ze powinnaś w domku już zostać
OM: 17.05
Insulinoopornosc -
AlicjaJ ale się cieszę ze już mogłaś usłyszeć serduszko! Leż i wypoczywaj
Ja po pracy, właśnie się położyłam na kanapie i chciałam odpocząć chwile a tu mąż na zakupy wzywa, pusta lodówka jak wrócę go muszę chociaż chwilkę odpocząć.
AlicjaJ lubi tę wiadomość
7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 13:34
Pikapik, Mamma-mia, Bajka111, NiecierpliwaKarolina lubią tę wiadomość
03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
2 IVF 08.2019 beta 0
3 IVF 12.2019 brak zarodków
4 IVF 02.2020 beta 0
5 IVF 07.2020 cb
09.2020 naturalny cud cb
Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
04.2024 czekamy na drugiego synka -
Robiłam dziś badania na wizytę przyszłotygodniową (morfo, tsh itp.). Przy okazji strzeliłam sobie betę. Wyszło 33920, wcześniej robiłam 6 dni temu i było 7689. Na pewno przyrost jest sporo mniejszy niż 100%. Czy tak jest ok?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 23:09
Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
Córka 06.2023
Synek 04.2022
Córka 08.2020
Synek 09.2018
"Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31 -
Ja nie mam zaleconego leżenia, a i tak ciąglę śpię
Iwona27091991 lubi tę wiadomość
Starania od lipca 2017.
11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 - 110/min
-
Pikapik wrote:A czy któraś z mam miała w poprzedniej ciąży cukrzyce ciążowa ? Ja z racji IO jestem w zagrożonej grupie
No u mnie już w tej wyszło, ze mam. I by moze IO tez (nie potrafię zinterpretować wyników) miałam robione dwie krzywe insulinową i glukozową.2011_Synek
24 stycznia_beta HCG 221, 29 stycznia_ betaHCG 2600____Bądż z nami
