Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Rozumiem Cię. Ja też mam wiele obaw. I tak pewnie będzie jeszcze wiele miesięcy.
-
Kolorowapani we mnie niestety tez..
Ale koniec! Jak jeszcze raz będę się pytać o coś, mówić ze mam zle myśli możecie wywalić mnie z forum co ma być to będzie, tak na prawdę na tym etapie na nie wiele mamy wpływ
Ja właśnie zrobiłam moje danie specjał - leczo i najedzona gnije na kanapieKolorowapani, NatkaZ lubią tę wiadomość
-
Mam wyniki drugiej bety. Równe 300,0 przyrost 155%
AlicjaJ, Bajka111, *SmoczycA*, Milano, NiecierpliwaKarolina, Minie Black, Kolorowapani, freya, Szimi, Mamma-mia lubią tę wiadomość
25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Kolorowapani wrote:Przepraszam. Po prostu już raz przezylam stratę i więcej we mnie strachu niż radości teraz.. przeciwnie do poprzedniej ciąży gdzie w szpitalu jeszcze wszystkim mówiłam że będzie dobrze
Kochana ja doskonale wiem co czujesz... też jestem mama jednego aniołka ale nerwami nie pomożemy naszej fasolce. Tak jak Edka napisała wszystkie dotrwamy do pazdziernika i tego sie trzymajmy.Kolorowapani, NatkaZ lubią tę wiadomość
-
Tak na prawdę nie ma złotego środka.
Są przypadki, że straci się jedni a potem urodzi się kilka dzieci bez problemów. A czasami tak jak ja, stracić kilka ciąż aby się w końcu udało.
Ale obiecałam sobie, że nie będę się martwić na zapas, płakać będę jak się coś stanie, teraz chce się cieszyć każdym dniem jakie będzie mi dane. Oczywiście mam nadzieję że będzie to całe 9,miesiecy.
Zamartwianie nam się nic nie da, nie podtrzyma ciąży, nie uratuje jej. Ale dobre samopoczucie które na początku ciąży i tak jest kiepskie i pogaduchy o pozytywnych rzeczach na pewno dobrze wpłyną na nasz umysł i dzidziolkaKolorowapani, Szimi lubią tę wiadomość
-
Ja też jestem mamą 2 aniołków i mam nadzieję że to koniec u mnie.
Ja póki co jestem w Novum na bocianiej ale jesli wszystko bedzie dobrze to muszę się rozejrzeć za jakimś lekarzem od "trudnych" ciąż. A nie mam pojęcia bo ja za mężem do Wawy przyjechałam i nie mam rozeznania;) liczę na jakieś podpowiedzi -
Dziewczyny co to za czarne myśli dzisiaj?! Uśmiech na buzię, cycki do przodu i cieszyć się tak jak Miru mówi - każdym dniem! Każdej z nas życzę, abyśmy w październiku wyczekiwały na informację od każdej czy to już.
Karo_Wi ja od razu jak się dowiedziałam o ciąży dzwoniłam do endo. Jeszcze żadnych przyrostów bety nie miałam, tylko jedną potwierdzającą i siup do lekarza. Udało mi się nawet tego samego dnia dostać, bo ktoś odwołał. Także siup do lekarza!
Ja też jakoś objawowa jestem. Chociaż na szczęście już nie wymiotuję, to mdłości zostały bardzo silne. A piersi... no to jest jakaś masakra. Jakbym dwa wielkie spuchnięte kamulce w staniku nosiła. Do tego gigant zmęczenie, ledwo w pracy wyrabiam. I czasami pobolewa podbrzusze. Najbardziej boli jak zrobię jakąś dziwną pozycje, np. jak ładowarkę w pracy pod biurkiem podłączam zauważyłam, że kłuje. A raz miałam, że na każde schylenie to się zginałam po wyprostowaniu (krótkie mocne ukłucie), a że sprzątałam to schylałam się co chwila i wiedziałam, że tego dnia muszę troszkę wyluzować. I jeszcze uciążliwe jest na przemian uderzenie zimna i gorąca. A w pracy rano mamy strasznie zimno i nawet herbata i polar nie pomagają.
Dzisiaj miły wieczór z narzeczonym w kinie. I Wam również życzę miłych wieczorów. -
Milano, Kathrine dzięki kochane :* Leżę, leżę chociaż dostaję już na głowę Tzn przez większość czasu tak pół-leżę bo tak plackiem to w ogóle sobie nie wyobrażam.
Dziewczyny zazdroszczę Wam zachcianek, ja na nic nie mam ochoty poza ogórkami kiszonymi A słodkie to w ogóle feee. Według przesądów ogórki to chyba na chłopczyka prawda?
Sylwiaa992, piękny przyrost!! Gratuluję
Co do obaw o nasze Maleństwa to podobno prawdziwy strach kobiety zaczyna się po zobaczeniu dwóch kreseczek i nie kończy się już nigdy...i chyba rzeczywiście tak jest. Ale musimy spróbować się cieszyć naszym pięknym stanem, w końcu właśnie spełnia się nasze wielkie marzenieKolorowapani lubi tę wiadomość
-
AlicjaJ wrote:Milano, Kathrine dzięki kochane :* Leżę, leżę chociaż dostaję już na głowę Tzn przez większość czasu tak pół-leżę bo tak plackiem to w ogóle sobie nie wyobrażam.
Dziewczyny zazdroszczę Wam zachcianek, ja na nic nie mam ochoty poza ogórkami kiszonymi A słodkie to w ogóle feee. Według przesądów ogórki to chyba na chłopczyka prawda?
Sylwiaa992, piękny przyrost!! Gratuluję
Co do obaw o nasze Maleństwa to podobno prawdziwy strach kobiety zaczyna się po zobaczeniu dwóch kreseczek i nie kończy się już nigdy...i chyba rzeczywiście tak jest. Ale musimy spróbować się cieszyć naszym pięknym stanem, w końcu właśnie spełnia się nasze wielkie marzenie
ojeej ja też na wszystko słone i kwaśne. Tylko nie słodkie. -
Karo_Wi wrote:Ja to w ogóle nie mam żadnych "dolegliwości" ze strony biustu.
Jest tu ktoś z niedoczynnością tarczycy? Już powinnam się umówić do lekarza na zmianę dawki? Czy czekać do pierwszej wizyty u ginekologa i dopiero się umawiać do endokrynologa?
Ja bez tarczycy
Umawiaj się koniecznie już i przed wizytą zrób tsh. -
Kolorowapani wrote:A jak się nie ma tego bolu to źle? Czy niski poziom tych hormonów może zle wpływać na ciążę?
W pierwszej ciąży nie bolały mnie piersi. Wyszedł zdrowy chłopak. Teraz też nie bolą. Tylko czasem sutki są wrażliwe, ale nadal karmię, więc może to też ma wpływ.Kolorowapani lubi tę wiadomość
-
Mnie piersi zaczely bolec tak 8 dpo i bolaly jak przed @ a teraz od wczoraj to jeeej duze i bolace ale niech bola mi tak na wieczór zaczyna troche brzuch bolec, może po całym dniu to wychodzi. Albo przez zaparcia, bo czuje ze cos tam w jelitach sie dzieje. U mnie wzdecia to był pierwszy objaw ciąży bo nigdy nie miałam ale oczywiście potwierdziło sie to po becie25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
Będziemy starać się od nowa.
Nic nie dzieje się bez przyczyny. -
Karo_Wi wrote:Ja to w ogóle nie mam żadnych "dolegliwości" ze strony biustu.
Jest tu ktoś z niedoczynnością tarczycy? Już powinnam się umówić do lekarza na zmianę dawki? Czy czekać do pierwszej wizyty u ginekologa i dopiero się umawiać do endokrynologa?
ja mam lekka niedoczynnosc,bralam letrox 50 pol tabletki,a lekarz powiedzial ze jak zobacze II kreski to cala.zrob badania najlepiej,moze trzeba a moze nie[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
29.09.2018❤️