X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Niespodzianka 29 Przyjaciółka
    Postów: 95 45

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    ja rzygalam od 5 do 15 tc. Dzien w dzień. Bywało, że i po kilka razy. Notorycznie było mi niedobrze. Mam syna ;)
    Apropo teorii objawow & plci
    1 syn, nudnosci i żyganie do 3 msc.... źle die czułam
    2 syn,.. nudnosci i zyganie do 5 mac... nie moglam patrzec na jedzenie bo wiedzialam, że zwymiotuje... jeszcze wiecej zygalam niz w 1 ciazy i gorzej sie czułam

    Teraz.... przytulanko było tylko 4 dni przed owu.. . Licze na dziewczynke. .. na razie czuje sie świetnie !!! Podobno dziewczynki odbieraja urode mamie, a mnie wypryszczylo na twarzy i na nogach..

    7wjy80a.png
    yj2synh.png
    mowp98p.png
  • Sylwiaa992 Autorytet
    Postów: 813 346

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano wrote:
    Haha Boże ja mam tak samo, co chwile sprawdzam czy bolą.. to już jest nienormalne chyba :D
    Daj znać jak beta :) tez bym pojechała najchętniej ale mąż to bg chyba uznał ze przesadzam skoro przyrost był dobry :P
    Ja miałam robiona w poniedziałek pierwszy raz, jesli dzis bedzie ok to nie bede juz robic :)

    25 cykl starań- nasz Aniołek czuwa nad nami z góry 9tc
    Będziemy starać się od nowa.
    Nic nie dzieje się bez przyczyny.
  • *SmoczycA* Autorytet
    Postów: 629 401

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano wrote:
    Haha Boże ja mam tak samo, co chwile sprawdzam czy bolą.. to już jest nienormalne chyba :D
    Daj znać jak beta :) tez bym pojechała najchętniej ale mąż to bg chyba uznał ze przesadzam skoro przyrost był dobry :P
    Jak to dobrze wiedzieć że nie tylko ja jestem taka skrzywiona ;P ja macam cycki jak głupia ;) jak bolą to mi odrazu lepiej;)

    km5szbmh5pl1vtix.png
    2nn3gywlmnvu4555.png
  • Pikapik Autorytet
    Postów: 462 359

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy któraś z mam miała w poprzedniej ciąży cukrzyce ciążowa ? Ja z racji IO jestem w zagrożonej grupie :/

    201809291774.png



    OM: 17.05


    Insulinoopornosc
  • Iwona27091991 Autorytet
    Postów: 871 479

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 13:34

    03.2018 naturalny cud [*] 8 tydz. pjp
    1 IVF 03.2019 [*] 8 tydz.
    2 IVF 08.2019 beta 0
    3 IVF 12.2019 brak zarodków
    4 IVF 02.2020 beta 0
    5 IVF 07.2020 cb
    09.2020 naturalny cud cb
    Leczenie u prof. Malinowskiego w Łodzi
    02.2021 naturalny cud- szczęśliwie urodzony synek
    04.2024 czekamy na drugiego synka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikapik wrote:
    A czy któraś z mam miała w poprzedniej ciąży cukrzyce ciążowa ? Ja z racji IO jestem w zagrożonej grupie :/
    Ja miałam, nie polecam :D

  • *SmoczycA* Autorytet
    Postów: 629 401

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jalie masz objawy;) ? Ja wizytę mam we wtorek wiec w poniedzialek udam się na badania ktore mi kazal zrobic lekarz na ostatniej wizycie. I już mam stresa przed betą;)

    Pikapik ja też mam IO ale tydzien temu glukoza byla 82 jak nigdy więc poki co się nie martwie. Ale na nastepna wizyte juz mam pakiecik glukoze z insuliną zrobic, więc konyroluje. Mam koleżankę z cukezycą ciążową, była na bardzo restrykcyjnej diecie i w ciazy schuudla 15 kg, mała byla okazem zdrowia ;)

    km5szbmh5pl1vtix.png
    2nn3gywlmnvu4555.png
  • Pikapik Autorytet
    Postów: 462 359

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black wrote:
    Ja miałam, nie polecam :D
    Minie a coś więcej ? Po ciąży wszystko wróciło do normy ? No i czy faktycznie dieta można się uchronić przed tym paskudztwem ?
    Ja ogólnie dietę trzymam z racji IO, ale teraz w ciąży czasami mam jakieś dziwne smaki i moja dietetyk powiedziała ze mam sobie pozwalać o ile nie są to produkty przetworzone i pełne cukru :)

    201809291774.png



    OM: 17.05


    Insulinoopornosc
  • Dere Autorytet
    Postów: 407 207

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niespodzianka 29 wrote:
    Ja mam duzy....3 ciaza moja... nie wiem jak foto wrzucic

    Tez mam taki juz, tylko zastanawiam sie czy to jeszcze ciaza spozywcza czy juz ta wlasciwa :P i tez moja trzecia

    512ee1ecf0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pikapik wrote:
    Minie a coś więcej ? Po ciąży wszystko wróciło do normy ? No i czy faktycznie dieta można się uchronić przed tym paskudztwem ?
    Ja ogólnie dietę trzymam z racji IO, ale teraz w ciąży czasami mam jakieś dziwne smaki i moja dietetyk powiedziała ze mam sobie pozwalać o ile nie są to produkty przetworzone i pełne cukru :)
    Jakbym mogła to cukier bym jadła kilogramami, ładując sobie do buzi łopatą.
    Dieta, dieta, dieta. No i kontrola. Udało się, z małym wszystko ok , waga ur 3440. Ja mimo wszystko przytyłam 20 kg. w dn porodu ważyłam 71 kg i byłam spuchnięta jak Ludzik Michelin. Po porodzie po 4 tyg cukrzycy ani śladu.
    Obecnie wyczuwam powtórkę, brakuje mi tylko tej łopaty do cukru.

    Mi baaardzo cukier podwyższały pomidory.

  • Pikapik Autorytet
    Postów: 462 359

    Wysłany: 7 lutego 2018, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black wrote:
    Jakbym mogła to cukier bym jadła kilogramami, ładując sobie do buzi łopatą.
    Dieta, dieta, dieta. No i kontrola. Udało się, z małym wszystko ok , waga ur 3440. Ja mimo wszystko przytyłam 20 kg. w dn porodu ważyłam 71 kg i byłam spuchnięta jak Ludzik Michelin. Po porodzie po 4 tyg cukrzycy ani śladu.
    Obecnie wyczuwam powtórkę, brakuje mi tylko tej łopaty do cukru.

    Mi baaardzo cukier podwyższały pomidory.
    Ok, to kolejna rzecz nas łączy, poza miastem :)

    Co do cukru, ja jak mi się bardzo chce to pije herbatę z cytryna i ksylitolem. Zawsze to jakieś mniejsze zło a organizm czuje się zaspokojony :)

    201809291774.png



    OM: 17.05


    Insulinoopornosc
  • Dere Autorytet
    Postów: 407 207

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w poprzedniej ciazy bylam na granicy tzn ze jak normal byla chyba do 71 to ja mialam 70 (juz nie pamietam dokladnie tych norm), takze mam nadzieje ze w tej nie bede miala cyrku bo ja bez slodyczy nie zyje :P

    512ee1ecf0.png
  • Kathrine Autorytet
    Postów: 299 159

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Wam powiem że jak pomyślę o jutrzejszym dniu to marzy mi się taki dobry pączek z budyniem.. mniam :D Co jak co za batonami/cukierkami/chipsami nie przepadam ale pączkiem nie pogardzę haha :P

    oar89jcgyxqv0eft.png
    syy28ribb69g96nw.png
  • Pikapik Autorytet
    Postów: 462 359

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja bolescia zawsze były słodzone napoje, soki i gazowane.... przypuszczam ze tym tak sobie rozhulalam ta IO. Na szczęście w ciąży jak ręka odjął, po sokach nie wychodzę z toalety, Wiec tylko woda i herbatki :)

    Z tego co wiem normalnie cukier jest do 100 a dla kobiet w ciąży do 95 :) ja mam glukometr i sobie profilaktycznie sprawdzam n czczo :)

    201809291774.png



    OM: 17.05


    Insulinoopornosc
  • Dere Autorytet
    Postów: 407 207

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kathrine wrote:
    Ja Wam powiem że jak pomyślę o jutrzejszym dniu to marzy mi się taki dobry pączek z budyniem.. mniam :D Co jak co za batonami/cukierkami/chipsami nie przepadam ale pączkiem nie pogardzę haha :P

    Paczek z dobrej cukierni albo od Ciotki mojego W oj tak :D batony nie koniecznie ale suche ciastka to uwielbiam :)

    512ee1ecf0.png
  • aga94 Ekspertka
    Postów: 195 108

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko ja się wybije z tłumu, mogłabym zjeść cały słoik ogórków kiszonych na raz. A czekolada mleczna smakuje mi jak gorzka... Fuj. Wczoraj mama kupiła pączki, a ja nie ruszyłam ani jednego. Za to ogoreczki i tym podobne idą w ruch ;D

    p19uyx8dljo0zhvp.png

    Starania od lipca 2017.
    11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
    01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 - <3 110/min
  • Dere Autorytet
    Postów: 407 207

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga94 wrote:
    Tylko ja się wybije z tłumu, mogłabym zjeść cały słoik ogórków kiszonych na raz. A czekolada mleczna smakuje mi jak gorzka... Fuj. Wczoraj mama kupiła pączki, a ja nie ruszyłam ani jednego. Za to ogoreczki i tym podobne idą w ruch ;D

    Ja ogorki i sledzie jechalam na poczatku ciazy jeszcze jak nie wiedzialam ze to juz bo test wyszedl negatywny, maz sie cieszyl ze bedzie chlopak a teraz juz zwatpil :P

    512ee1ecf0.png
  • aga94 Ekspertka
    Postów: 195 108

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dere wrote:
    Ja ogorki i sledzie jechalam na poczatku ciazy jeszcze jak nie wiedzialam ze to juz bo test wyszedl negatywny, maz sie cieszyl ze bedzie chlopak a teraz juz zwatpil :P

    Haha :D mój zwątpił dlatego że jemu dziewczynka się marzy :D a mi obojętne, aby było zdrowo rosło :) no i imię tylko dla chłopczyka mam :D

    p19uyx8dljo0zhvp.png

    Starania od lipca 2017.
    11.12.2017 - pierwsza IUI na cyklu stymulowanym - cb
    01.02.2018 - HCG 8748,4 mlU - naturalny cud / 03.02.2018 - HCG 11482,1 mlU / 05.02 - <3 110/min
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie płeć sprawdziła się w dwa razy wg chińskiego kalendarza teraz wychodzi córka, a mnie szczerze jest wszystko jedno, bo i tak mam parkę. Natomiast najlepszy jest mąż przed synem oczekiwał córki, potem z kolei drugiego syna - bo chłopcy bedą razem się bawić, wyszła córcia. Teraz znowu oczekuje syna, bo chlopcy są grzeczniejsi, więc u mnie już wiadomo co bedzie hihi.

    aga94 lubi tę wiadomość

  • Kathrine Autorytet
    Postów: 299 159

    Wysłany: 7 lutego 2018, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze o imionach nie myślałam ,chociaż łatwiej mi wybrać dla dziewczynki niż dla chlopaka :P Dla mnie też nie jest istotne czy to chłopak czy dziewczynka będzie :) Ważne żeby rosło i zdrowe było :)

    aga94 lubi tę wiadomość

    oar89jcgyxqv0eft.png
    syy28ribb69g96nw.png
‹‹ 56 57 58 59 60 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ