POMYŁKI LEKARZY-płeć dziecka wg. USG
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam wszystkich zainteresowanych!
Czytałam o pomyłkach dotyczących określania płci dziecka podczas badania USG.
Wiadomo im nowszy sprzęt i doświadczenie lekarza większe to jest mniejsze ryzyko, że lekarz błędnie określi płeć dziecka nawet w bardzo wczesnej ciąży. ALE!!!- zastanawia mnie moja "historia" podczas badania USG. poszłam na wizytę w zasadzie po to aby obejrzeć serduszko bo wcześniejszym razem dzidzia się źle ułożyła i nie było nic widać. był to 15 tydzień i 3 dni. na monitorze widziałam wyraźnie wyprostowane nóżki tak mocno że aż były złączone w kolankach i to było widoczne od przodu dziecka a nie od dołu czy z boku. jak dla mnie nie było za bardzo widać co to za płeć. i lekarz dosłownie byle jak przejechal po tym aby widziec te nozki potem wrocil do serduszka i mowi- chce Pani znac plec- dziewczynka bedzie. jak dla mnie zrobil to byle jak... bo irytuje mnie to ze on sam twierdzi ze sie jeszcze w calym zyciu nie pomylil chodzi mi o to ze jak juz mowi to niech powie ze to np. 99 % albo cos a nie jest taki pewien siebie. i tym bardziej jak juz pisalam to byle jak spojrzal na to "ujęcie" podczas USG. jak dla mnie to bylo malo profesjonalne. zobaczymy co mi powie 30.09 na kolejnej wizycie. napiszcie czy Wam kochane zdażały się pomyłki?? -
nick nieaktualnyPrzede wszystkim trudno tu mówić o pomyłce, bo nie wiesz kogo masz tak na prawdę. Pewności nie ma nigdy do samego konca. Ale wg mnie to za wcześnie na podniecanie się płcią. Płeć najlepiej określać na połówkowym i to w 3-4D bedziesz miała większą gwarancję płci. Pan faktycznie dość pewny siebie, zwłaszcza że wczesna ciąża, no i z dziewczynkami najwiecej jest pomyłek, ale myslę że bardziej zdenerwowała Cię jego postawa, niż kwestia tej płci. Może zmień pana od USG, a jeśli to Twój gin prowadzący... może zmień ginekologa.
-
Mój doktorek w 14 tyg powiedział że na jego oko będzie syn ale na 100% powie na kolejnej wizycie, no i w 18 tygodniu już nic nie musiał mówić bo i ja siusiaka widziałam.Zależy od jakości sprzętu doświadczenia.Mój powiedział że o płci mówi właśnie ok 18 tyg ale że mój mąż był zniecierpliwiony to powiedział jak to na jego oko wygląda
-
Suzy Lee wrote:Przede wszystkim trudno tu mówić o pomyłce, bo nie wiesz kogo masz tak na prawdę. Pewności nie ma nigdy do samego konca. Ale wg mnie to za wcześnie na podniecanie się płcią. Płeć najlepiej określać na połówkowym i to w 3-4D bedziesz miała większą gwarancję płci. Pan faktycznie dość pewny siebie, zwłaszcza że wczesna ciąża, no i z dziewczynkami najwiecej jest pomyłek, ale myslę że bardziej zdenerwowała Cię jego postawa, niż kwestia tej płci. Może zmień pana od USG, a jeśli to Twój gin prowadzący... może zmień ginekologa.
-
moja lekarka w pierwszej ciąży nawet w 30 tc nie była w stanie określić jaka płeć dziecka. sprzęt przedpotopowy. ale zasugerowała się swoim doświadczeniem (hahaha) i powiedziała, ze prawdopodobnie będzie chłopak, 3 tyg później byłam u innego lekarza, lepszy sprzęt i bezdyskusyjnie dziewczynka:)
moja bratowa też koło 15 tyg usłyszała , ze będzie synek, już nawet na 100% i zdjęcie siusiaka dał. a miesiąc później stwierdził, ze jednak dziewczynka;)
znam tez przypadek, że miał byc chłopiec takie niby pewne, a przy porodzie wszyscy zrobili oczy, bo jednak dziewczynka się urodziła;)
ale też uważam, ze jeśli lekarz nie jest pewny, rób robi to za wcześnie to jest to wkurzające.Mikusia2, Suzy Lee, Lalita2710, Endokobietka lubią tę wiadomość
-
Mój lekarz prowadzący w 19 tygodniu stwierdził, że dziewczynka. Pokazywał mi wargi sromowe. W 22 to potwierdził i też dokładnie pokazał. W tym samym tygodniu poszłam na 3/4D do innego i ten ponoć profesor z najlepszym sprzętem USG u mnie w mieście potwierdził, że wg niego to dziewczynka, ale że pewność można mieć dopiero w 30 tygodniu. Narazie określił to jako 'prawdopodobieństwo'
ania_14, Duchess lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo mi dzisiaj trzeci lekarz potwierdził, że chłopak. 3 lekarzy od USG i 3 różne maszyny -> raczej pomyłki nie będzie, choć śniło sie babci mojego męża, że prawnuczka i mi tez miesiac później się śniło, że urodziłam chłopczyka, ale jak już mogłam do niego wstać przewinąć, to patrzę a tam nie ma ptaszka między nogami tylko wargi w kształcie róży... (te sny...). Chciałam dziewczynkę na początku, ale nastawiłam się już na chłopaczka drugiego, wszystko przygotowuję na synka, zestresowałabym się jak urodzi się dziewczynka...
ale nie, kurcze.. widzialam jajka i siusiaka na monitorze w 3D! tzn... tak mi sie wydaje.MADZIULA13 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu mnie też coś koło 15tyg wyszło, że dziołszka i cały czas się potwierdza. Ale... moja koleżanka urodziła w połowie sierpnia, chodziła do lekarza z bardzo dobrym sprzętem, miała info syn syn i co urodziła córę więc pomyłki zdarzają się i na najlepszym sprzęcie
Lalita2710 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySuzy Lee pokazywał. u tego lekarza prowadziła normalnie całą ciążę, zresztą chodziła do niego długo wcześniej bo miała problem z zajściem.
No mój szanowny mąż powiedział, że widzi tym sposobem nadzieje u nas na syna, a że mamy różowe ubranka to trudnoSuzy Lee lubi tę wiadomość
-
Ja bym chyba padla jak by mi powiedzieli ze synek sie urodzil
Wkoncu juz WSZYSTKO dla naszej ksiezniczki jest przyszykowane
Ale u mnie pomylka raczej wykluczona bo bylam u kilku roznych lekarzy i widzialam w 29tyg nawet muszelke naszej ksiezniczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2013, 08:24
MADZIULA13, pasia27 lubią tę wiadomość
-
U mnie na badaniu w 12tc lekarz powiedział,że prawdopodobnie będzie synek ( na podstawie ułożenia wyrostka płciowego) ale abym poczekała do badań połówkowych wówczas będzie wszystko widać..potem byłam na wizycie w 19tc-u innego lekarza i dostałam zdjęcie siusiaka,następnie w 23tc kolejne usg 3D/4D u jeszcze innego lekarza- i też dostałam zdjęcie i widziałam siusiaka Wszyscy trzej powiedzieli,że synek..dodali,że siusiak jest "dorodny,duży" pewnie po tatusiu więc mąż pękał z dumy Jak pytałam lekarzy o możliwość pomyłki to powiedzieli mi,że zdarzają się naprawdę sporadycznie jeśli ktoś chodzi do "prywatnych gin,którzy mają dobry sprzęt naprawdę rzadko) i raczej w drugą stronę czyli: nie widać siusiaka (bo jest malutki) i mówią,że będzie dziewczynka a suma sumarum rodzi się chłopiec..taki też przypadek miał mój brat cioteczny..miała być Michalinka a wyszedł Michałek ( z tym wyjątkiem,że żona mojego brata ciotecznego miała w czasie ciąży tylko 3-4 USG na starym sprzęcie, nie robiła USG połówkowego ani 3D/4D)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2013, 09:36
Suzy Lee lubi tę wiadomość
-
oby pochwalił się tym co ma między nóżkami mój synuś to mały ekshibicjonista, bo za każdym razem wystawiał interes jeszcze tydzień temu kolejny lekarz potwierdził, że to chłopak, więc już raczej trudno o pomyłkę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2013, 10:51
kotek27 lubi tę wiadomość
-
kotek27 wrote:A ja jutro po 14tej dowiem się czy napewno będzie synek! Chyba żę maluch się nie zaprezentuje. Pozdrawiam mamusie!
Matylda36, Mikusia2 lubią tę wiadomość