❤️Sierpień 21❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, zmienili i się nazywają Lupilu premiumKleng wrote:Patryska powodzenia!!! Łatwego przebiegu porodu. Ja dziś mam wizyte, może zrobi lekarz usg.
Agnieszkam my kiedyś z corka uzywalysmy pieluszek toujours z lidla, bardzo mi pasowały i dzidzi, potem zrobili lupilu to były gorsze i byłam zawiedziona ze toujours wycofali, przeciekaly. Zmienili jakość tych Lupilu??
Ja na początek kupiłam 78szt pampers Premium care, potem będę testować.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Agulineczka mam podobne odczucia 🙈 jestem już zmęczona i ciężko ze wszystkim, ale dla nas to ostatnie dziecko, więc też trochę mi smutno, że to już koniec 🙈
W takim tempie zaczęłyście się rozpakowywać, że mam wrażenie, że zaraz zostanę sama na polu bitwy 😂🙈
Spakowałam 1/4 rzeczy dla siebie. Nieźle mi idzie 👌😂
Sto_krotka lubi tę wiadomość
5cs 🥰 udało się! -
Jeju tyle wiadomości ciężko nadążyć!🙈
Maja wczesniak już sobie bardzo dobrze radzi wazy 2650, karmie ja butelka z odciagnietego mojego mleka plus HMF saszetka dla wcześniaków. Ssac z piersi dopiero się uczy, wczoraj mi dwa razy ładnie zassała, ale szybko się denerwuje i robi to jak jakiś zwierzak sadzący się na pierś 😂🙈
Jako ze wczesniak ma miliony konsultacji teraz walczymy żeby ja wszędzie porejestrowali...
ma także takiego naczyniaka na szyki dużego i w związku z tym tez konsultacja u chirurga i audiologiczna po nachodzi na uszko...
Tak długo mnie dziewczyny trzymali bo ta rana się tak powoli goiła... najpierw była goraczka, potem sączenie z rany przez ponad tydzień, otwieranie rany, miałam taka duża dziurę, zaczęła mi się już goić i wypełniać wloknienkiem ale powiedzi ze będzie brzydko to wyglądać potem. Wiec miałam oczyszczana i zszywana drugi raz rane pod narkoza na bloku, miałam wsadzony dren i znowu się saczylo... od tego czasu jest czerwona i mam miejscowy stan zaplany. Ale widze ze takie zaczerwienie. Wdzie mi jeszcze pewnie z ponad tydzień schodziło...
Mówili ze jestem bardzo wyjątkowym przypadkiem i dziwili się ze nie mam chorób towarzyszących, przez ten stres bardzo obniżyła mi się odporność tez. Także będę musiała się jak najwcześniej zaszczepić na Covid bo moja jedna szczepionka straciła ważność ( przyjęcie drugiej dawki do 40 dni) a odstęp pomiędzy antybiotykiem przynajmniej 2 tygodnie.
Dodam ze miałam podawane ponad 2 tygodnie antybiotyki i masę leków, czasami musiałam zlewać mój pokarm No po narkozie, narkotyku, itd.
Na szczescie moja laktacja przetrwała! I nadal starcza mi pokarmu na wykarmienie jej po50 ml co 3 godz. Ale widze ze lubi jesc i będę musiała się wspomagać pewnie MM.
Nikomu nie życzę takich przeżyć 🙈 taki długi pobyt w szpitalu siada na psychice.🙈 teraz się ciesze każda chwila w domku ❤️😊
Aaasti lubi tę wiadomość
-
BusiaT jesteś dzielna 💪 współczuję przeżyć 😥
Zdrowka dla Majeczki ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2021, 14:57
BusiaT, bezsilna lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Busia teraz postaraj się jak najwięcej przystawiac Mała. Wiadomo, że wcześniak potrzebuje więcej czasu, żeby nabrać sił i nauczyć się efektywnie ssac. Pamiętaj, że dzidziuś jest w stanie wyciągnąć więcej niż pokazuje laktator. Jesteś bardzo dzielna!Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
BusiaT podziwiam. W jesteś wielka. Tyle czasu nie miałaś Córci przy sobie i udało Ci się utrzymać laktacje👏 Teraz będzie tylko więcej mleczka😘
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Też jestem ciekawa co tam u Patryśki 🤔 ale skoro nic nie pisze to pewnie maleństwo już jest przy niej.
agulineczka mówisz, że na trójeczce poprzestajesz? Fakt to już spora gromadka. Oby wszystkie się dobrze chowały ku pocieszę rodziców 😉
Byłam dziś na ostatnim ktg i zapisało sporo skurczy, z czego czułam tylko jeden... ciekawe. Młoda ruszała się jak opętana. Ciągle tylko wciskałam ten guzik. Pani, która analizowała wykres powiedziała, że podobne skurcze oraz wysoka aktywność dziecka może wpłynąć na pojawienie się rozwarcia. No chciałabym to zobaczyć heh 😆 Od tego tekstu to aż mnie brzuch okresowo rozbolał hehe. Chyba z przejęcia.
bezsilna, Sto_krotka lubią tę wiadomość
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Nie wiem o co chodzi z tym ktg ale podczas porodu skurcze się nie pisały 😆 a jak miałam przepowiadające to były nawet po 100%
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Busia, jesteś naprawdę bardzo dzielna, a z laktacją to już w ogóle wow! Mam nadzieję, że teraz już będziecie mogli nacieszyć się bez większych stresów córeczką ❤️
Patryśka - trzymam kciuki, widzę, że forumowe dzieciaczki mają super wyczucie. Może mój synek pójdzie w ich ślady?
BBS - u mnie podobnie, twardnienia brzucha i pobolewania jak na okres czułam i faktycznie się ładnie pisały na 100 na KTG, a dziewczyna obok po odejściu wód miała już porodowe i w ogóle nic na zapisie nie było. Śmiała się że prędzej ja urodzę 😀 mnie wypuścili i na szczęście mąż ma wynik negatywny, więc się wszystko ułożyło. Ale lekarza który wysłał go na kwarantannę wiedząc że ma żonę w szpitala i zero covidowych objawów to bym udusiła.
BitterSweetSymphony, blumchen30 lubią tę wiadomość
08.2021 - synek 💙
06.2024 - synek 💙 -
Dziewczyny ale sie u was dzieje nawet nie mam czasu wrocic do tych wiadomosci.
My pierwsza dobe wdomu opadlam z sil. Poloze sie i odlatuje 30min snu i wybudze sie w takim stresie i mam wrazenie ze 4godz spalam.
Poddaje sie z laktacja, wczoraj sie rozkrecila w 10 min odciagam po 15ml z kazdej piersi co 3godz. Malej nie przystawiam bo pomimo tego ze uda sie jej zlapac przez kapturek to mam wrazenie ze nie leci i razem sie denerwujemy. Stres mnie wykancza to odciaganie tez, niby tylko 20 min co 3 godz ale to az tyle wiec poddaje sie, pomimo nawalu. Jest mi troche smutno ale tez czuje ulge ze nie bede musiala walczyc.
Nasza 3 latka przygotowala nam cudowne przywitanie baner witajcie w domu. Przyszla z babcia jak otworzylam drzwi to radosc o mama i pierwsze co zrobila to przylozyla rece do brzucha zeby sprawdzic czy jest w nim siostra a potem predko zdjela buty i wleciala do pokoju zobaczyla fotelik bez siostry i pyta gdzie siostrzyczka w wozku? Zobaczyla tate z mala na rekach i zaraz zaczela ja glaskac siostrunia moja ❤ niestety starszak tez ma katar jest cala zatkana. Jesyem tez w kropce bo chce byc przy siostrze nie chce jej izolowac a tak naprawde bardzo sie boje ze zoja tez katar dostanie
Kika, aganieszkam, Sto_krotka, BusiaT lubią tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
BusiaT miałaś naprawdę ciężki czas, jesteś mega dzielna 💪 teraz juz tylko piękne chwilę przed Wami 🥰
Ja dziś od rana mam juz Nelcie ze sobą. Narazie jest bardzo spokojniutka, płacze jak jest glodna. Położna przystawiala ją do piersi i mała od razu załapała. Niestety ja juz taka zdolna nie jestem 🥺 a do tego ona sie denerwuje i płacze, a ja nie mam sumienia jej męczyć. Na szczęście położna przychodzi za każdym razem. Nie mam jeszcze pokarmu za wiele, więc dojada z butli ale skoro tak ładnie złapała to muszę próbować.
BusiaT lubi tę wiadomość
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
BitterSweetSymphony wrote:Byłam dziś na ostatnim ktg i zapisało sporo skurczy, z czego czułam tylko jeden... ciekawe. Młoda ruszała się jak opętana. Ciągle tylko wciskałam ten guzik. Pani, która analizowała wykres powiedziała, że podobne skurcze oraz wysoka aktywność dziecka może wpłynąć na pojawienie się rozwarcia. No chciałabym to zobaczyć heh 😆 Od tego tekstu to aż mnie brzuch okresowo rozbolał hehe. Chyba z przejęcia.
Kurde, czuję się oszukana przez życie 😆. U mnie już ponad tydzień atrakcji w postaci skurczów przepowiadających, młody rusza się jak szalony w zasadzie od zawsze, a szyjka przez ten tydzień nic się nie zmieniła... Już zaczynam mieć wątpliwości czy kiedykolwiek urodzę
-
Agi, tak jak pisze Blumchen, niestety musisz starać się izolować córkę od malutkiej, taki katar dla noworodka jest naprawdę cieżką sprawą i często kończy się szpitalem.
Co do kp jak nie czujesz tego to nic na siłę. To Tobie musi zależec, nic nie przychodzi ot tak. KP wymaga poświęcenia i sporego samozaparcia, tak to już jest.
Mnie dzisiaj znowu jakieś twardnienia złapały i dziwne bóle. Oby tylko wytrwać do terminu. W piątek mam wizytę z ktg, zobaczymy co tam wyczaruje. Torba prawie spakowana.
Agi83, blumchen30 lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
blumchen30 wrote:Agulineczka przypomnisz proszę jak dużą masz torbę? Ja dziś wyciągnęłam swoją i ma około 73cm wysokości, dosyć pojemna się wydaje więc chyba powinna starczyć.
Moja walizka ma około 65x43, dodatkowo ubranka dla maluszka i pieluchy tetrowe plus otulacz zapakowalam do kuferka, który nakłada się na tą walizkę i wszystko razem ciagnie na kółkach.
blumchen30 lubi tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚
