X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️Sierpień 21❤️
Odpowiedz

❤️Sierpień 21❤️

Oceń ten wątek:
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 6078 5008

    Wysłany: 30 lipca 2021, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie miałam wyniku GBS, pojawił się dopiero pod koniec mojego porodu. Także tak czy siak dali mi antybiotyk i sprawdzali Synkowi crp

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 (36+4tc) 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 (40+1tc) 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Sylwia_i_Niki Autorytet
    Postów: 589 610

    Wysłany: 30 lipca 2021, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, cały dzień było "dobrze", a na wieczór znowu zaczął mówić, że bardzo go boli 😔 a 99% leżał i siedział... No nic mąż w weekend w domu, więc będzie mi trochę łatwiej go zająć, bo tak samej to ciężko..

    Dziewczyny do szpitala pakowalyscie cała teczkę z badań w ciąży, czy tylko te najważniejsze?? Ile finalnie ciuszków się przydało i jakie zestawy ?

    34bw9jcgtpweb6ht.png

    mhsv3e5eqjicmuk3.png

    l22ndf9hqu72xmmm.png

    5cs 🥰 udało się!
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 30 lipca 2021, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia i Niki u nas ciuszki zapewnial szpital i mala dostawala codziennie pajac na dlugi rekaw i miala kocyko-rozek

    Sylwia_i_Niki lubi tę wiadomość

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 6078 5008

    Wysłany: 30 lipca 2021, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pakowałam całą teczkę ale nie chcieli wszystkich dokumentów. Trzeba mieć najświeższe badania krwi z HIV, Hbs, itd no i wymaz GBS, grupa krwi (musiała być potwierdzona) plus karta ciąży.
    Z ubranek zużyłam 4 komplety w niecałe 4 dni. Małego grubo ubierałam. Najpierw miał ubrane body na krótki rękaw, pajaca, skarpetki i czapeczkę. Okazało się, że za cienko bo ma mało tkanki tłuszczowej i przebrałam body na długi rękaw, dodatkowe skarpetki, rękawiczki,rozek i koc....wtedy dopiero był ciepły... 🙄
    Inne dzieci miały same pajace plus rożek/kocyk lub spodenki i body na długi.

    Sylwia_i_Niki lubi tę wiadomość

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 (36+4tc) 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 (40+1tc) 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • blumchen30 Autorytet
    Postów: 465 205

    Wysłany: 30 lipca 2021, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika, Dziewczyny dały Ci sporo dobrych rad. Ja tylko dodam, że początki kp u wiekszości kobiet tak właśnie wyglądają. Instagramowe obrazki karmienia piersią nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Dodatkowo kreauje się kp jako coś całkowicie naturalnego, które przychodzi każdej kobiecie z łatwością. To też mija się z prawdą. początki kp to ból, płacz i często walka. Mam wiele koleżanek, które dopiero drugie dziecko karmiły piersią bo przy pierwszym były pozostawione samej sobie i przytłoczone ilością problemów po prostu odpuszczały. I to też jest oczywiście w porządku. Sedno sprawy tkwi w tym, czy Ci zależy na kp? Jeżeli tak, to nie poddawaj się na tym etapie. Często wydaje nam się, że tego pokarmu jest tak malutko ale dziecko tez dużo jeszcze nie potrzebuje. Im więcej podajesz mleka modyfikowanego tym dziecko po pierwsze przyzwyczaja się do "luksusu" picia z butelki (jest mu łatwiej ssać w ten sposób i może sie przy piersi denerwować), po drugie nie dajesz organizmowi sygnału, że ma produkować więcej mleka. Ja pamiętam, że w szpitalu odciągnęłam w pierwszej dobie do kieliszka parę kropel siary. Tyle tak naprawdę miałam. laktacja rozkręciła się dopiero później po tym jak od trzeciej doby co 2-maks 3 godziny przystawiałam do piersi, aż faktycznie w 5-7 dobie doszło do nawału. Z tym, że ja słyszałam, że synek przełyka to mleko. Jeżeli efektywnie dziecko ssie te 10 min to jest OK. Pytanie, czy słyszysz to charakterystyczne przełykanie? Może nagraj dźwiek jak się karmicie i pokaż choćby położnej. A może masz w najbliższym otoczeniu koleżankę, siostrę, które mogłyby Cię wesprzeć w tym temacie? Wspominałaś, że córeczka się denerwuje. Co to dokładnie oznacza? Bo może się denerwować, bo jednak za płytko chwyta a nie dlatego, że nie masz wystarczająco dużo pokarmu. Miała sprawdzane wędzidełko w szpitalu? Co do laktatora, on nie jest miarodajny, poza tym, ja mialam w pewnym momencie hiperlaktacje (stwierdzoną przez cdl) a laktatorem nie byłam w stanie dużo odciągnąć, praktycznie nic...chociaż wiem, że to kwestia indywidualna.
    Ja nie oceniam wyborów kobiet, każda z nas powinna robić jak uważa. Szczęśliwa matka to szczęsliwe dziecko:) chodzi mi po prostu o to, że wiele z nas nie ma wsparcie na początku kp, nie ma wiedzy, że to droga jest cieżka na początku. Mi własnie ta wiedza pomogła wytrwać w decyzji o kp. Bez niej po prostu bym odpuściła twierdząc, że widocznie się nie "nadaje" do tego. A konsultacja online z cdl też wydaję mi się dobrym pomysłem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2021, 22:58

    Aaasti, agulineczka, Babcia, Sylwia_i_Niki, Kika, aganieszkam lubią tę wiadomość

    82dox1hpk6gsfajc.png
  • bezsilna Autorytet
    Postów: 1228 2897

    Wysłany: 30 lipca 2021, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała już nisko jest poza spojeniem szyjka miękka i się skraca ale rozwarcia nie ma a wymiary trochę mniejsze niż ostatnio ale ciężko mu było ja dokładnie zmierzyć. Skierowanie na oddział dostałam na 9 sierpnia jeśli nie urodze ale sugerował że może się to zacząć szybciej 😉

    Glenka, blumchen30, agulineczka, Sylwia_i_Niki, Kika, aganieszkam, BitterSweetSymphony, Mała Matylda lubią tę wiadomość

  • Sylwia_i_Niki Autorytet
    Postów: 589 610

    Wysłany: 31 lipca 2021, 01:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aganieszkam, a teraz synek już lepiej utrzymuje ciepło??
    Po pakowałam w razie w body na krótki rękaw pod pajace, wolę mieć parę rzeczy więcej niż żeby potem brakowało 😒

    Bezsilna skoro wszystko gotowe, to tylko rodzić 😉

    Moja córcia dziś była aż nadto spokojna... Pod wieczór zaczęłam się stresować i próbowałam ją jakoś zachęcić do ruchów.. Przeciągnęła się 2x i mnie olała, po godzinie zaczęła się ruszać standardowo, a potem jak się rozkręciła to aż kilka razy się za krocze lapalam 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2021, 01:23

    bezsilna lubi tę wiadomość

    34bw9jcgtpweb6ht.png

    mhsv3e5eqjicmuk3.png

    l22ndf9hqu72xmmm.png

    5cs 🥰 udało się!
  • jane789 Autorytet
    Postów: 879 784

    Wysłany: 31 lipca 2021, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, przepraszam że się wtrącam.
    Aganieszkam, wysłałam zaproszenie. Przyjmij proszę, mam pytanie do Ciebie, a nie chce zaśmiecać forum. Z góry dzięki🙂
    Pozdrawiam🙂

    aganieszkam lubi tę wiadomość

  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 6078 5008

    Wysłany: 31 lipca 2021, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia_i_Niki wrote:
    Aganieszkam, a teraz synek już lepiej utrzymuje ciepło??
    Po pakowałam w razie w body na krótki rękaw pod pajace, wolę mieć parę rzeczy więcej niż żeby potem brakowało 😒

    Bezsilna skoro wszystko gotowe, to tylko rodzić 😉

    Moja córcia dziś była aż nadto spokojna... Pod wieczór zaczęłam się stresować i próbowałam ją jakoś zachęcić do ruchów.. Przeciągnęła się 2x i mnie olała, po godzinie zaczęła się ruszać standardowo, a potem jak się rozkręciła to aż kilka razy się za krocze lapalam 🙈

    Już jest lepiej. Dziś spał w body na długi, pajacu i różku :)

    Sylwia_i_Niki lubi tę wiadomość

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 (36+4tc) 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 (40+1tc) 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Kika Autorytet
    Postów: 1103 1181

    Wysłany: 31 lipca 2021, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Blumchen, dziękuję za wsparcie i rady ❤️ jesteście dziewczyny nieocenione! Narazie słabo to u nas wygląda. Ja juz nie wiem czy dobrze łapie, czy tam coś jest... Mam generalnie kryzys i postanowiłam ze do poniedziałku daje nam spokój. W poniedziałek ma zadzwonić położna środowiskowa i chyba będzie w pon lub wtorek. Liczę ze ona mi pomoże, ze skoryguje nasze błędy. No a jeśli nie to biorę cdl online. Mam zaprzyjaźnioną pediatre z którą juz o tym rozmawiałam i chętnie pomoże ale obecnie jest na wyjeździe, wiec dopiero po 9.08 🥺
    Ehh, przed urodzeniem mówiłam ze nie będę sie nakręcać kp, a wczoraj przepłakałam pół dnia😔
    Nie słyszę żeby przełykała, jak uda nam się dobrze złapać ( według mnie) to czuje jak ciągnie i tyle. Po 5min zaczyna się kręcić, płakać i wypychać. Jak się rozkrzyczy to ani cyc ani butla....

    km5ssg18adat8uu9.png

    03.06 - 1 IUI 🎉
    18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
    15.10 - 2 IUI 🍷
    12.11 - 3 IUI 🙏✊
    24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
    26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
    01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
    03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
    12.12 jest ❤️

    Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏
  • Sylwia_i_Niki Autorytet
    Postów: 589 610

    Wysłany: 31 lipca 2021, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika to może być jeszcze problem z wędzidełkiem... Oglądał ją ktoś w szpitalu pod tym kątem ??

    34bw9jcgtpweb6ht.png

    mhsv3e5eqjicmuk3.png

    l22ndf9hqu72xmmm.png

    5cs 🥰 udało się!
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 6078 5008

    Wysłany: 31 lipca 2021, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika, dziewczyny super wyczerpały temat KP.
    Przy wypisie ze szpitala była u mnie doradczyni laktacyjne czy mam pytania. Poleciła mi na uszkodzone brodawki "kompresy "Multi-Mam"

    blumchen30, Kika lubią tę wiadomość

    06.2024- wracamy po ostatnią ❄️🍀

    Krzyś 26.07.2021 (36+4tc) 💙
    age.png

    Madzia 13.12.2019 (40+1tc) 💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia, mamy ♥️😍
    6dpt pozytywny test, beta-46,8; 8dpt beta-132,3; 10dpt beta-393,7 🍀
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA (została 1❄️)
    11.2020 - wracamy po ❄️

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt- 47,16, 8dpt-140,50, 10dpt-361,70, 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • blumchen30 Autorytet
    Postów: 465 205

    Wysłany: 31 lipca 2021, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, Multimam kompresy są drogie ale dają cudowne ukojenie. Są obecnie też na Gemini

    82dox1hpk6gsfajc.png
  • kluskaaa Autorytet
    Postów: 377 425

    Wysłany: 31 lipca 2021, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny i mnie dziś w nocy zalalo! Jestem w szpitalu, były skurcze, ale się wyciszyly i już nie jestem na porodówce. Co robić, żeby skurcze wróciły? 😪😪

    Mała Matylda, Kika lubią tę wiadomość

    I procedura, II transfer, 18 listopada 2020 r. 💕age.png

    Naturalny cud❤️
    age.pngp
  • Aaasti Autorytet
    Postów: 272 244

    Wysłany: 31 lipca 2021, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kluskaaa, nie wiem niestety co można zrobić, ale trzymam kciuki za dobry poród ✊❤️

  • kluskaaa Autorytet
    Postów: 377 425

    Wysłany: 31 lipca 2021, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję :** ❣️

    I procedura, II transfer, 18 listopada 2020 r. 💕age.png

    Naturalny cud❤️
    age.pngp
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1476 2758

    Wysłany: 31 lipca 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika, jeśli istnieje jakakolwiek możliwość, że dcl dojedzie do Was, albo Wy do niej to warto spotkać się z kimś na żywo. Da Wam to nieporównywalnie więcej niż spotkanie online. Taka doradczyni dokładnie obejrzy buzię dziecka, sprawdzi wędzidełka i siłę ssania oraz fizycznie pomoże Ci w przystawieniu - manualnie nauczy jak to robić, trudno to zastąpić słownym instruktażem. Lepiej też oceni czy malutka dobrze ssie, u mojej starszej np. było cichutkie klikanie sugerujące nieszczelność buzi podczas ssania.
    Co do wędzidełek - koniecznie trzeba je sprawdzić, zarówno podjęzykowe jak też wędzidełko wargi górnej. Wyróżnia się cztery typy wad wędzidełka podjęzykowego, typ I i II są rozpoznawane przez położne, cdl czy pediatrów, pozostałe trudniej zidentyfikować. Jeśli problemem przy karmieniu jest wędzidełko albo napięcie mięśniowe w obszarze buzi to neurologopeda lepiej sobie poradzi z identyfikacją trudności. Wzmożone napięcie w obręczy barkowej również utrudnia prawidłowe ssanie.

    Ja mam słodko-gorzką historię karmienia. Od początku były trudności, ich przyczyny upatrywano najpierw w żółtaczce, a później w zbyt szybkim wypływie pokarmu. Ilość mleka nie była problemem, ale w pierwszych tygodniach częściowo musiałam odciągać i podawać z butelki. Wędzidełko oglądało kilkanaście osób zgodnie twierdząc, że wszystko jest w porządku. Jedynie neurologopeda określiła że jest "na granicy normy" ale nie zaleciła podcięcia. Ostatecznie podcieliśmy dopiero po trzecich urodzinach, ze względów logopedycznych. Wędzidełku najbliżej było do typu III, wada nie była ewidentna, ale utrudniała prawidłową wymowę kilku głosek i nie dało się tego wyćwiczyć bez zabiegu. Zwykle w takich przypadkach są też problemy przy rozszerzaniu diety oraz wybiórczość pokarmowa (np. dziecko nie radzi sobie z pewnymi konsystencjami pokarmów), ale u nas te trudności nie wystąpiły.
    Jeśli dziecko ma jakiś problem ze ssaniem piersi nie są odpowiednio stymulowane, a to przekłada się na ilość pokarmu. Dlatego choć masz poczucie że to z ilością polsku jest problem warto uważniej przyjrzeć się dziecku.

    Kluska, jedyne co mi przychodzi do głowy to aktywność, w warunkach szpitalnych zostaje spacerowanie po korytarzu, chyba że ktoś mógłby Ci przynieść piłkę z porodówki.
    Powodzenia!

    Glenka, blumchen30 lubią tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1476 2758

    Wysłany: 31 lipca 2021, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyle z Was już urodziło, Kluska jest w trakcie, Bezsilna na najlepszej drodze,
    a jeszcze sierpień się nie zaczął! Jak tak dalej pójdzie to sama tu zostanę w ciąży😋. W czwartek moja szyjka była długa, twarda i zamknięta 🙈

    Dostałam wynik gbs - ujemny. Jestem ciekawa co na to lekarka, tzn. czy podadzą mi antybiotyk, bo w pierwszej ciąży wynik był dodatni. W poniedziałek mam wizytę.

    Do porodu zabieram całą dokumentację z czasu ciąży, mam wszystko uporządkowane w segregatorze mamyginekog.

    Sylwia, jak się czuje Twój synek? Jak Wam minęła noc i poranek?

    bezsilna lubi tę wiadomość

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Aaasti Autorytet
    Postów: 272 244

    Wysłany: 31 lipca 2021, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda ja też jeszcze się trzymam 😉 dają mi termin do 19 sierpnia, więc jeszcze kawałeczek ☺️ ale ciągle sobie powtarzam, że czas i tak zaraz upłynie, więc korzystam z tego, co jest ☺️

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

  • Żonkil Autorytet
    Postów: 956 818

    Wysłany: 31 lipca 2021, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda mamy razem termin, więc spokojnie :) A u mnie ta sama historia, raczej się nie zapowiada na razie :)

    kluskaaa - takie typowe to chodzenie po schodach - najlepiej wjeżdżać windą do góry i tylko schodzić, bo się zamęczysz chodząc góra i dół. Poza tym nie wiem na ile masz możliwości ale drażnienie sutków. Sporo osób poleca, położna nawet radziła laktator przystawić.

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2020
    - 05.2020 💔cb
    -07.2020 💔poronienie 8tc Aniołek [*]

    eb856b1cbf.png

    6c781ed246.png
‹‹ 282 283 284 285 286 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ