X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️Sierpień 21❤️
Odpowiedz

❤️Sierpień 21❤️

Oceń ten wątek:
  • Aaasti Autorytet
    Postów: 272 244

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żonkil gratulacje 💞

    Widzę, że i wy tęsknicie do brzuszka. Trochę to mnie uspokaja, że ze mną wszystko ok ;)

    Moje maleństwo narazie jeszcze dużo śpi, więc kiedy jestem zmęczona to po prostu śpię razem z nią. To naprawdę pomaga :)

    Mam pytanie do mam po cc: czy odczuwacie ból kręgosłupa? Nie wiem czym jest to spowodowane ale mam wrażenie, że mi kręgi pękną. Po kilku minutach stania muszę usiąść bo ból jest okropny..

  • Kika Autorytet
    Postów: 1103 1181

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję dziewczyny ❤️ trochę mnie nie było, starałam się dzisiaj nadrobić wszystko ale na raz chyba się nie uda 😉 Dopisałam dzieciaczki do listy, jeśli którąś pominęłam to dajcie znać - z góry przepraszam.
    Nelcia za chwilę skończy 3tyg. Jest cudna i w dzień naprawdę grzeczna. Natomiast wieczorami i w nocy potrafi być marudna. Do tego zaczynają się kolki, dziś był straszny krzyk. Ja płaczę razem z nią... Podałam jej Sab simplex i chyba pomogło bo śpi. Kp niestety nam nie idzie, mala cyca traktuje jako przekąskę. Najgorsze jest, że od wczoraj nie chce mojego mleka z butelki, zupełnie nie wiem czemu 😣 piersi dziś zaczęły boleć, masuje bo mam zgrubienia i boję się zapalenia piersi... Ehh i wyszedł mi żal post 😉

    Aaasti lubi tę wiadomość

    km5ssg18adat8uu9.png

    03.06 - 1 IUI 🎉
    18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
    15.10 - 2 IUI 🍷
    12.11 - 3 IUI 🙏✊
    24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
    26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
    01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
    03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
    12.12 jest ❤️

    Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏
  • blumchen30 Autorytet
    Postów: 465 205

    Wysłany: 14 sierpnia 2021, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika a udało Ci się skonsultować z cdl?

    82dox1hpk6gsfajc.png
  • kinnga Ekspertka
    Postów: 137 382

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy karmiące czy korzystacie z kompresów żelowych lub osłonek na Sutki? Robię ostatnią listę rzeczy do kupienia dla mojego narzeczonego bo jutro idę rodzić i nie wiem czy umieścić je na liście czy nie?

  • blumchen30 Autorytet
    Postów: 465 205

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osłonki bym od razu nie kupowała. Ale takie kompresy napewno się przy nawale przydadza. Można też oczywiscie wtedy poradzić sobie bez nich. Zamrozić pieluchę tetrowa czy przykładać liscie kapusty ale kompresy żelowe są wygodne. Jeśli chodzi o regenerację sutków to wg mnie najlepsze na świecie są kompresy z Multimam. Mi tylko one pomogły zagoić się skorze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2021, 09:39

    82dox1hpk6gsfajc.png
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8619 7324

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinnga wrote:
    Mamy karmiące czy korzystacie z kompresów żelowych lub osłonek na Sutki? Robię ostatnią listę rzeczy do kupienia dla mojego narzeczonego bo jutro idę rodzić i nie wiem czy umieścić je na liście czy nie?
    Osłonki możesz w razie czego dokupić. Użyłam przy córce jak jej zęby szły, bo mnie przygryzała strasznie dziąsłami 😬
    Kompresy warto mieć :)

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Aaasti Autorytet
    Postów: 272 244

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kompresy warto mieć przy nawale :)
    Co do osłonek to kupiłam przed porodem. Ale tylko dlatego, że mam doświadczenie po poprzedniej ciąży. Po prostu mam płaskie sutki i bez osłonek nie byłabym w stanie karmić. Jeśli to Twoje pierwsze dzieciątko to bym się wstrzymała, zawsze można dokupić :) a jeśli będą rzeczywiście potrzebne, może ktoś pomoże dobrać ci rozmiar :)

  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1665 1789

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, stresa załapałam :( najpierw bałam się, że nie dociągnę z szyjką krótką, a teraz w drugą stronę. Krótka, ale trzyma i nic. Moja lekarka postanowiła zrobić mi 'niedeliktane' badanie, ale nie ma szans. Do tego jak wcześniej mówiła, że nie będzie mnie terminowo popędzać i będziemy czekać, tak teraz dała mi kilka dni i jak nie to preindukcja. Widocznie już łożysko i inne sprawy średnio skoro taki zwrot. W dodatku ona na urlopie, tyle, że przekazała mnie położnej.
    Zdołowałam się i się boję tej indukcji :/

    KarolinaK lubi tę wiadomość

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • Kika Autorytet
    Postów: 1103 1181

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    blumchen30 wrote:
    Kika a udało Ci się skonsultować z cdl?
    Niestety u mnie w mieścinie nie ma cdl 😏położna, zaproponowała żebym przetrzymała małą i dawała tylko cyca. Efektem jest to, ze teraz nie chce mojego mleka z butli... Na szczęście jak przystawiam to coś popije, pośpi i znów popije ale na koniec musi wejść butla choć raz dziennie. Zaczynam się poddawać bo mqm wrażenie, ze to walka z wiatrakami 🤷‍♀️

    km5ssg18adat8uu9.png

    03.06 - 1 IUI 🎉
    18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
    15.10 - 2 IUI 🍷
    12.11 - 3 IUI 🙏✊
    24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
    26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
    01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
    03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
    12.12 jest ❤️

    Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏
  • Patryśka Autorytet
    Postów: 313 239

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka, szybsze spacerki i przysiady 😄
    Mi to pomogło urodzić szybciej (albo tylko mi się wydaje🤔) w każdym bądź razie warto spróbować.

    Ja karmię piersią i jak Młody zaciąga to aż mnie taki ból przeszywa, że to szok. Po kilku sekundach mija.
    Nie robię żadnych kompresów bo jeszcze nie czuje takiej potrzeby. A osłonki pewnie bym kupiła. Muszę poszukać stacjonarnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2021, 11:12

    qdkke6yd12uga4lu.png
  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1665 1789

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patryśka wrote:
    Stokrotka, szybsze spacerki i przysiady 😄
    Mi to pomogło urodzić szybciej (albo tylko mi się wydaje🤔) w każdym bądź razie warto spróbować.
    Właśnie jak tylko w piątek się dowiedziałam, to chyba wszystkie metody wdrożone, spacerów to już 7-8 km robię. Bóle krzyżowe i okresowe się nasilają na chwilę, a reszta bez zmian :P Tyle tylko, że się wzmocnię może. Ale masakra :O

    Patryśka lubi tę wiadomość

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • Agi83 Autorytet
    Postów: 1679 1417

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasti mnie w pierwszej ciazy plecy pekaly. Nie bylam w stanie przewinac dziecka na lozku czy kapac. Po 2 latach zrobilam rentgen i mam skrzywienie wtedy nawet spac z bolu nie moglam. Teraz jest lepiej raz plecy bolaly. Ulge pezyniosla ciazowa poduszka do spania.

    Aaasti lubi tę wiadomość

    W życiu bo­wiem is­tnieją rzeczy, o które war­to wal­czyć do sa­mego końca. P.C.
    mhsvjw4z2unqtihj.png

    961ljw4ztzsbu2zj.png
  • Sylwia_i_Niki Autorytet
    Postów: 589 610

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto_krotka mi ani w 1 ani w 2 ciąży nie pomogły żadne przyspieszacze 🙈 tylko się nameczylam 😂

    Teraz od kilku dni tak straciłam energię i jestem tak "wypluta", że droga do przedszkola jest dla mnie niczym zdobycie mount Everest 😂 a rozmowa w czasie tego spaceru jest czymś nierealnym 🤦‍♀️

    34bw9jcgtpweb6ht.png

    mhsv3e5eqjicmuk3.png

    l22ndf9hqu72xmmm.png

    5cs 🥰 udało się!
  • kinnga Ekspertka
    Postów: 137 382

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje Wam bardzo , jutro po porodzie wyślę go jednak żeby kupił wszystko. Mam to szczęście w nieszczęściu ze w moim szpitalu są odwiedziny i dostaliśmy tez zgodę od Pani Doktor na obecność ojca w pokoju obok przy cesarce wiec dostanie od razu mała do kangurowania. Daje mi to duże poczucie bezpieczeństwa ze Dzidziusia nie będzie sama. W szpitalu w którym pierwotnie miałam rodzic nie ma odwiedzin wiec to duży plus. Ale i tak mam stres jak pomyśle ze jutro o tej porze będziemy już w trójkę 😱 teraz mam myśli ze jestem nie gotowa , ze za mało czytałam , za mali przygotowałam się 😱

  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8619 7324

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patryśka wrote:
    Stokrotka, szybsze spacerki i przysiady 😄
    Mi to pomogło urodzić szybciej (albo tylko mi się wydaje🤔) w każdym bądź razie warto spróbować.

    Ja karmię piersią i jak Młody zaciąga to aż mnie taki ból przeszywa, że to szok. Po kilku sekundach mija.
    Nie robię żadnych kompresów bo jeszcze nie czuje takiej potrzeby. A osłonki pewnie bym kupiła. Muszę poszukać stacjonarnie.
    Też miałam takie "szpilki" przy KP, jest to normalny ból, chociaż mówi się że KP nie powinno boleć

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • Patryśka Autorytet
    Postów: 313 239

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinnga, raczej nie przygotujesz się do porodu na 100% i na luzie nie pójdziesz 😅
    Zawsze coś będzie cię martwić.
    Gotowość przyjdzie sama 😊
    Miałam tak samo jak rodziłam. Wydawało mi się, że nie jestem gotowa.
    A teraz będąc z Maluszkiem w domu sama nachodzą mnie myśli, że chyba nie jestem jednak gotowa na bycie mamą. A za chwilę wszystko mija.. nie zawsze jest kolorowo i różne refleksje nachodzą..

    Sto_krotka lubi tę wiadomość

    qdkke6yd12uga4lu.png
  • Mała Matylda Autorytet
    Postów: 1478 2760

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też trochę nie dowierzam, że to już koniec okresu ciąży. Czasami mam też poczucie winy, że młodszej córeczce na etapie brzuszka poswięcałam znacznie mniej uwagi niż starszej. W pierwszej ciąży ciągle mówiłam do brzucha, mąż czytał bobasowi, słuchaliśmy muzyki, która miała sprzyjać rozwojowi, a po porodzie stanowić znajomy bodziec. Tym razem często wręcz zapominałam, że jestem w ciąży. Więcej dzieci nie planujemy więc trochę mi żal, że to już koniec, a jednocześnie nie mogę się doczekać porodu. A porodu nic nie zapowiada😩.

    Byłam na ktg. Znowu słabo trafiłam, mieli na oddziale ciężką sytuację, wezwano nawet lekarzy z izby, więc kolejka tylko rosła. Spędziłam na IP prawie 4h, na koniec dowiadując się, że moja szyjka zupełnie nie zmieniła się od środy. Nadal ma 2cm i przepuszcza jeden palec. Czop jednak nie odszedł w pełni. Lekarka zrobiła masaż szyjki, uprzedzając że prawdopodobnie pojawi się plamienie i ból brzucha. W trakcie bolało, od czasu wyjścia z gabinetu nic się nie dzieje. To znaczy z szyjką nic, za to dokucza mi silny ból prawej stopy, zmuszając do rezygnacji ze spacerów i chodzenia po schodach. Nie wiem co się stało, nie miałam żadnego urazu, rano wszystko było w porządku.

    Złapał mnie jakiś dołek. Nie spodziewałam się opinii, że zaraz urodzę, ale fakt że przez cztery dni nie nastąpił żaden postęp bardzo mnie rozczarował.

    Stokrotka, łącze się w bólu i niecierpliwości oczekiwania. Ja też bezskutecznie realizuję wszystkie znane metody na naturalne wywołanie porodu.

    Blumchen, poprzednio pocieszałam się, że z gbs+ będą bardziej skłonni przyjąć mnie ze słabiej rozkreconą akcją, bo przecież trzeba podać antybiotyk😉.
    Przypomniałam sobie jeszcze przypadek koleżanki: gbs+, 3 porody trwające 1,5-3h, żadne z dzieci nie miało komplikacji. Wierzę, że u Ciebie też wszystko będzie dobrze 🙂.

    Żonkil, czyli rodziłaś w domu narodzin! Cieszę się, że wszystko poszło tak jak chciałaś 😊.

    Kika, postaraj się przystawiać Nelcię do piersi w taki sposób, aby jej bródka znajdowała się po stronie tego zgrubienia - od strony bródki siła ssania jest największa, więc rośnie szansa na usunięcie zastoju.

    uch59vvjdzcznt8y.png
    tb73e6ydy4fz1gcd.png
  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1665 1789

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny i Mała Matylda za łączenie się w bólu, ale trzymam kciuki za rozkręcenie u Ciebie!
    Też spodziewałam się, że się dowiem 'urodzi Pani dzisiaj', zwłaszcza, że z tą szyjką było ciągle średnio. A tu zonk, u mnie nic szyjka nie przepuszcza:(:(
    I tak boje się tej indukcji, że nie ruszy. Ale muszę jakoś stres oddalić, bo to nie pomoże na wydzielanie oksytocyny. Ciekawe ile mi czasu dadzą w szpitalu?

    Też mam podobnego doła, nie docierała do mnie ta ciąża i jakoś nie poświeciłam czasu bobasowi ze strachu ciągle :/ jeszcze po wieści o indukcji to tylko beczeć mi się chce :/

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • agulineczka Autorytet
    Postów: 6063 6543

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kochane powodzenia Wam życzę. Ja starałam się cieszyć ta ciążą, ale czasu też znacznie mniej poswiecalam niż tej pierwszej, ale to norma przy kolejnych ciazach. W I trym wiecznie stres, czy ciąża się utrzyma, miałam plamienia, jestem po 2 stratach więc miałam podstawy do obaw. Później czas między kolejnymi prenatalnymi leciał jak szalony. Z dwójką małych dzieci w domu ciężko o chwilę spokoju i relaksu. I też tylko bylo mi szkoda, że czas z brzuszkiem się kończy. Teraz kiedy mam już maleństwo przy sobie staram się czerpać pełnymi garściami z tego co mam. Wiem, że to nasze ostatnie dzieciątko, zdaje sobie sprawę jak ten czas leci, ja już prawie nie pamiętam jak córeczka była taka mała, A co dopiero starszy syn. Szkoda, że męczy mnie żołądek, co bardzo mnie osłabia, ale mimo przeciwności jestem niesamowicie szczęśliwa i spełniona. Nasz maluszek to jak brakujący puzzelek w naszej rodzinie. I wydaje mi się, że.chyba najbardziej właśnie teraz doceniam nasze wspólne chwile.

    Mała Matylda, Stokrotka, Blumchen, Sylwia i Niki i inne nierozpakowane dziewczyny życzę Wam duzo siły na ostatniej prostej, już niedługo będziecie tulic Wasze kochane maleństwa🥰 wszystko inne przestanie mieć znaczenie.

    Sto_krotka, blumchen30, Mała Matylda, Sylwia_i_Niki lubią tę wiadomość

    Synek 2016 💚
    Córka 2018 💖
    Synek 2021 💚
  • KarolinaK Autorytet
    Postów: 830 576

    Wysłany: 15 sierpnia 2021, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Matylda - doskonale rozumiem ten stan, mnie końcówka psychicznie okropnie wymęczyła. Trzymaj się! Jeszcze chwila ❤️

    Sto_krotka - ja też okropnie bałam się indukcji, ale nie nastawiaj się źle. Jasne, lepiej jak samo ruszy, ale wywołanie też nie jest żadną tragedią. Ja mój poród wspominam ciągle ze wzruszeniem, także będzie dobrze. Ale trzymam kciuki żeby udało się na spokojnie samoistnie, jeszcze jest czas.
    Sylwia_i_Niki - ogromnie podziwiam że dajesz radę jeszcze z dwójką dzieci. Ja na tym etapie bym tylko leżała.
    Kinnga - też tak miałam ale to mija. Będziesz najlepsza mama dla swojej córeczki. Trzymamy kciuki za jutro ❤️

    Mała Matylda lubi tę wiadomość

    08.2021 - synek 💙
    06.2024 - synek 💙
‹‹ 302 303 304 305 306 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ