❤️Sierpień 21❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Żonkil gratulacje 💞
Widzę, że i wy tęsknicie do brzuszka. Trochę to mnie uspokaja, że ze mną wszystko ok
Moje maleństwo narazie jeszcze dużo śpi, więc kiedy jestem zmęczona to po prostu śpię razem z nią. To naprawdę pomaga
Mam pytanie do mam po cc: czy odczuwacie ból kręgosłupa? Nie wiem czym jest to spowodowane ale mam wrażenie, że mi kręgi pękną. Po kilku minutach stania muszę usiąść bo ból jest okropny.. -
Gratuluję dziewczyny ❤️ trochę mnie nie było, starałam się dzisiaj nadrobić wszystko ale na raz chyba się nie uda 😉 Dopisałam dzieciaczki do listy, jeśli którąś pominęłam to dajcie znać - z góry przepraszam.
Nelcia za chwilę skończy 3tyg. Jest cudna i w dzień naprawdę grzeczna. Natomiast wieczorami i w nocy potrafi być marudna. Do tego zaczynają się kolki, dziś był straszny krzyk. Ja płaczę razem z nią... Podałam jej Sab simplex i chyba pomogło bo śpi. Kp niestety nam nie idzie, mala cyca traktuje jako przekąskę. Najgorsze jest, że od wczoraj nie chce mojego mleka z butelki, zupełnie nie wiem czemu 😣 piersi dziś zaczęły boleć, masuje bo mam zgrubienia i boję się zapalenia piersi... Ehh i wyszedł mi żal post 😉Aaasti lubi tę wiadomość
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Osłonki bym od razu nie kupowała. Ale takie kompresy napewno się przy nawale przydadza. Można też oczywiscie wtedy poradzić sobie bez nich. Zamrozić pieluchę tetrowa czy przykładać liscie kapusty ale kompresy żelowe są wygodne. Jeśli chodzi o regenerację sutków to wg mnie najlepsze na świecie są kompresy z Multimam. Mi tylko one pomogły zagoić się skorze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2021, 09:39
-
kinnga wrote:Mamy karmiące czy korzystacie z kompresów żelowych lub osłonek na Sutki? Robię ostatnią listę rzeczy do kupienia dla mojego narzeczonego bo jutro idę rodzić i nie wiem czy umieścić je na liście czy nie?
Kompresy warto mieć
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Kompresy warto mieć przy nawale
Co do osłonek to kupiłam przed porodem. Ale tylko dlatego, że mam doświadczenie po poprzedniej ciąży. Po prostu mam płaskie sutki i bez osłonek nie byłabym w stanie karmić. Jeśli to Twoje pierwsze dzieciątko to bym się wstrzymała, zawsze można dokupić a jeśli będą rzeczywiście potrzebne, może ktoś pomoże dobrać ci rozmiar -
Dziewczyny, stresa załapałam najpierw bałam się, że nie dociągnę z szyjką krótką, a teraz w drugą stronę. Krótka, ale trzyma i nic. Moja lekarka postanowiła zrobić mi 'niedeliktane' badanie, ale nie ma szans. Do tego jak wcześniej mówiła, że nie będzie mnie terminowo popędzać i będziemy czekać, tak teraz dała mi kilka dni i jak nie to preindukcja. Widocznie już łożysko i inne sprawy średnio skoro taki zwrot. W dodatku ona na urlopie, tyle, że przekazała mnie położnej.
Zdołowałam się i się boję tej indukcjiKarolinaK lubi tę wiadomość
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
blumchen30 wrote:Kika a udało Ci się skonsultować z cdl?
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Stokrotka, szybsze spacerki i przysiady 😄
Mi to pomogło urodzić szybciej (albo tylko mi się wydaje🤔) w każdym bądź razie warto spróbować.
Ja karmię piersią i jak Młody zaciąga to aż mnie taki ból przeszywa, że to szok. Po kilku sekundach mija.
Nie robię żadnych kompresów bo jeszcze nie czuje takiej potrzeby. A osłonki pewnie bym kupiła. Muszę poszukać stacjonarnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2021, 11:12
-
Patryśka wrote:Stokrotka, szybsze spacerki i przysiady 😄
Mi to pomogło urodzić szybciej (albo tylko mi się wydaje🤔) w każdym bądź razie warto spróbować.
Patryśka lubi tę wiadomość
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Aasti mnie w pierwszej ciazy plecy pekaly. Nie bylam w stanie przewinac dziecka na lozku czy kapac. Po 2 latach zrobilam rentgen i mam skrzywienie wtedy nawet spac z bolu nie moglam. Teraz jest lepiej raz plecy bolaly. Ulge pezyniosla ciazowa poduszka do spania.
Aaasti lubi tę wiadomość
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. P.C.
-
Sto_krotka mi ani w 1 ani w 2 ciąży nie pomogły żadne przyspieszacze 🙈 tylko się nameczylam 😂
Teraz od kilku dni tak straciłam energię i jestem tak "wypluta", że droga do przedszkola jest dla mnie niczym zdobycie mount Everest 😂 a rozmowa w czasie tego spaceru jest czymś nierealnym 🤦♀️ -
Dziękuje Wam bardzo , jutro po porodzie wyślę go jednak żeby kupił wszystko. Mam to szczęście w nieszczęściu ze w moim szpitalu są odwiedziny i dostaliśmy tez zgodę od Pani Doktor na obecność ojca w pokoju obok przy cesarce wiec dostanie od razu mała do kangurowania. Daje mi to duże poczucie bezpieczeństwa ze Dzidziusia nie będzie sama. W szpitalu w którym pierwotnie miałam rodzic nie ma odwiedzin wiec to duży plus. Ale i tak mam stres jak pomyśle ze jutro o tej porze będziemy już w trójkę 😱 teraz mam myśli ze jestem nie gotowa , ze za mało czytałam , za mali przygotowałam się 😱
-
Patryśka wrote:Stokrotka, szybsze spacerki i przysiady 😄
Mi to pomogło urodzić szybciej (albo tylko mi się wydaje🤔) w każdym bądź razie warto spróbować.
Ja karmię piersią i jak Młody zaciąga to aż mnie taki ból przeszywa, że to szok. Po kilku sekundach mija.
Nie robię żadnych kompresów bo jeszcze nie czuje takiej potrzeby. A osłonki pewnie bym kupiła. Muszę poszukać stacjonarnie.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Kinnga, raczej nie przygotujesz się do porodu na 100% i na luzie nie pójdziesz 😅
Zawsze coś będzie cię martwić.
Gotowość przyjdzie sama 😊
Miałam tak samo jak rodziłam. Wydawało mi się, że nie jestem gotowa.
A teraz będąc z Maluszkiem w domu sama nachodzą mnie myśli, że chyba nie jestem jednak gotowa na bycie mamą. A za chwilę wszystko mija.. nie zawsze jest kolorowo i różne refleksje nachodzą..Sto_krotka lubi tę wiadomość
-
Ja też trochę nie dowierzam, że to już koniec okresu ciąży. Czasami mam też poczucie winy, że młodszej córeczce na etapie brzuszka poswięcałam znacznie mniej uwagi niż starszej. W pierwszej ciąży ciągle mówiłam do brzucha, mąż czytał bobasowi, słuchaliśmy muzyki, która miała sprzyjać rozwojowi, a po porodzie stanowić znajomy bodziec. Tym razem często wręcz zapominałam, że jestem w ciąży. Więcej dzieci nie planujemy więc trochę mi żal, że to już koniec, a jednocześnie nie mogę się doczekać porodu. A porodu nic nie zapowiada😩.
Byłam na ktg. Znowu słabo trafiłam, mieli na oddziale ciężką sytuację, wezwano nawet lekarzy z izby, więc kolejka tylko rosła. Spędziłam na IP prawie 4h, na koniec dowiadując się, że moja szyjka zupełnie nie zmieniła się od środy. Nadal ma 2cm i przepuszcza jeden palec. Czop jednak nie odszedł w pełni. Lekarka zrobiła masaż szyjki, uprzedzając że prawdopodobnie pojawi się plamienie i ból brzucha. W trakcie bolało, od czasu wyjścia z gabinetu nic się nie dzieje. To znaczy z szyjką nic, za to dokucza mi silny ból prawej stopy, zmuszając do rezygnacji ze spacerów i chodzenia po schodach. Nie wiem co się stało, nie miałam żadnego urazu, rano wszystko było w porządku.
Złapał mnie jakiś dołek. Nie spodziewałam się opinii, że zaraz urodzę, ale fakt że przez cztery dni nie nastąpił żaden postęp bardzo mnie rozczarował.
Stokrotka, łącze się w bólu i niecierpliwości oczekiwania. Ja też bezskutecznie realizuję wszystkie znane metody na naturalne wywołanie porodu.
Blumchen, poprzednio pocieszałam się, że z gbs+ będą bardziej skłonni przyjąć mnie ze słabiej rozkreconą akcją, bo przecież trzeba podać antybiotyk😉.
Przypomniałam sobie jeszcze przypadek koleżanki: gbs+, 3 porody trwające 1,5-3h, żadne z dzieci nie miało komplikacji. Wierzę, że u Ciebie też wszystko będzie dobrze 🙂.
Żonkil, czyli rodziłaś w domu narodzin! Cieszę się, że wszystko poszło tak jak chciałaś 😊.
Kika, postaraj się przystawiać Nelcię do piersi w taki sposób, aby jej bródka znajdowała się po stronie tego zgrubienia - od strony bródki siła ssania jest największa, więc rośnie szansa na usunięcie zastoju.
-
Dzięki Dziewczyny i Mała Matylda za łączenie się w bólu, ale trzymam kciuki za rozkręcenie u Ciebie!
Też spodziewałam się, że się dowiem 'urodzi Pani dzisiaj', zwłaszcza, że z tą szyjką było ciągle średnio. A tu zonk, u mnie nic szyjka nie przepuszcza:(
I tak boje się tej indukcji, że nie ruszy. Ale muszę jakoś stres oddalić, bo to nie pomoże na wydzielanie oksytocyny. Ciekawe ile mi czasu dadzą w szpitalu?
Też mam podobnego doła, nie docierała do mnie ta ciąża i jakoś nie poświeciłam czasu bobasowi ze strachu ciągle jeszcze po wieści o indukcji to tylko beczeć mi się chce
Mała Matylda lubi tę wiadomość
2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Dziewczyny kochane powodzenia Wam życzę. Ja starałam się cieszyć ta ciążą, ale czasu też znacznie mniej poswiecalam niż tej pierwszej, ale to norma przy kolejnych ciazach. W I trym wiecznie stres, czy ciąża się utrzyma, miałam plamienia, jestem po 2 stratach więc miałam podstawy do obaw. Później czas między kolejnymi prenatalnymi leciał jak szalony. Z dwójką małych dzieci w domu ciężko o chwilę spokoju i relaksu. I też tylko bylo mi szkoda, że czas z brzuszkiem się kończy. Teraz kiedy mam już maleństwo przy sobie staram się czerpać pełnymi garściami z tego co mam. Wiem, że to nasze ostatnie dzieciątko, zdaje sobie sprawę jak ten czas leci, ja już prawie nie pamiętam jak córeczka była taka mała, A co dopiero starszy syn. Szkoda, że męczy mnie żołądek, co bardzo mnie osłabia, ale mimo przeciwności jestem niesamowicie szczęśliwa i spełniona. Nasz maluszek to jak brakujący puzzelek w naszej rodzinie. I wydaje mi się, że.chyba najbardziej właśnie teraz doceniam nasze wspólne chwile.
Mała Matylda, Stokrotka, Blumchen, Sylwia i Niki i inne nierozpakowane dziewczyny życzę Wam duzo siły na ostatniej prostej, już niedługo będziecie tulic Wasze kochane maleństwa🥰 wszystko inne przestanie mieć znaczenie.Sto_krotka, blumchen30, Mała Matylda, Sylwia_i_Niki lubią tę wiadomość
Synek 2016 💚
Córka 2018 💖
Synek 2021 💚 -
Mała Matylda - doskonale rozumiem ten stan, mnie końcówka psychicznie okropnie wymęczyła. Trzymaj się! Jeszcze chwila ❤️
Sto_krotka - ja też okropnie bałam się indukcji, ale nie nastawiaj się źle. Jasne, lepiej jak samo ruszy, ale wywołanie też nie jest żadną tragedią. Ja mój poród wspominam ciągle ze wzruszeniem, także będzie dobrze. Ale trzymam kciuki żeby udało się na spokojnie samoistnie, jeszcze jest czas.
Sylwia_i_Niki - ogromnie podziwiam że dajesz radę jeszcze z dwójką dzieci. Ja na tym etapie bym tylko leżała.
Kinnga - też tak miałam ale to mija. Będziesz najlepsza mama dla swojej córeczki. Trzymamy kciuki za jutro ❤️Mała Matylda lubi tę wiadomość
08.2021 - synek 💙
06.2024 - synek 💙