❤️Sierpień 21❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
A mnie dopadło przeziębienie, ratunku 😔 i coś piersi bolą i zaczerwienione, ale grudek nie czuję...
Moj też łapki do buzi i KarolinaK oczywiście u blizniaka tez wiercenie go budzi itd. Zaczyna wydawać dźwięki różne.. plus zaczelo sie mam wrażenie "purple crying" 😬2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Dziewczyny, napisałam taki długi post i mi się skasował 🙈🥲 w końcu was nadrobiłam
Stokrotka, zdrówka życzę!
Ellen, może coś takiego: https://www.smyk.com/p/cool-club-kombinezon-niemowlecy-z-kapturem-granatowy-kubus-puchatek-iCLOU2302608/i6914654?gclid=Cj0KCQjw5JSLBhCxARIsAHgO2SfgqGpiprdhF5cLEYlX-6dwX_yf_tFm7zTR71fLdaIP3luKnpdndRAaAvC-EALw_wcB
U nas też etap wkładania rączek i potoku śliny 🙃 -
Z tymi drzemkami różnie bywa. Nie wiem jak to wyszło, ale ja właściwie nie bujam małej do spania. Trzymam ją jedynie gdy coś ją boli i płacze. W ogóle ona lubi zasypiać leżąc w łóżku czy gdziekolwiek, chce tylko czasem żeby ją ktoś pogłaskał lub się na chwilę pokazał. I mi i mężowi wydaje się to takie nierealne po tym, co przeszliśmy z synem 😶😶😶
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2021, 20:09
-
Ellen, ja nad takim się zastanawiam...
https://allegro.pl/oferta/pajacyk-ocieplany-futerkiem-na-dwor-delfin-56-11054158711
Tylko zastanawia mnie to jaki mam wziąć rozmiar żeby tak do +/- marca wytrzymał jak jeszcze będzie zimno.
Teraz ma 62. Więc 68 to szybko wyrośnie. 🤔
I chyba 74 był by ok. Ale na pewno na początek za duży będzie.. jak myślicie?
Dziś przebieram Małego a on zafascynowany bo zobaczył swoje nóżki i siuśka zaczął łapać 😅 -
Patryśka moje mają rozmiar 62 i mam dla nich takie kombinezony na teraz 68 i mi się wydają akurat. Także ja tylko 74 biore
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Dziewczyny, a ile bez jedzenia wstrzymują Wasze Maluchy?
U nas juz zdazylo się 4,5-5 h w pojedyncze wieczory, miałam widok na lepsze noce, ale znowu krok w tył i max.3,5h
KarolinaK obejrzałam te tuliki, no coś dla naszych... choć przerażająco to wygląda 😜 aTwoj Synek też ma wiecznie zimne rączki jak śpi? Mój zawsze je wyjmie i lód, grzeje przy karmieniu.2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
Sto_krotka wrote:Dziewczyny, a ile bez jedzenia wstrzymują Wasze Maluchy?
U nas juz zdazylo się 4,5-5 h w pojedyncze wieczory, miałam widok na lepsze noce, ale znowu krok w tył i max.3,5h
KarolinaK obejrzałam te tuliki, no coś dla naszych... choć przerażająco to wygląda 😜 aTwoj Synek też ma wiecznie zimne rączki jak śpi? Mój zawsze je wyjmie i lód, grzeje przy karmieniu.
Julek też ma wiecznie zimne rączki 🥴 chyba taka jego uroda albo ma to po mnie 🤭
Dzisiejsza nocka u nas słaba.. Pobudki na karmienie co 2 godz. Zauważyłam zależność, że jak w ciągu dnia mały ładnie śpi (a wczoraj tak właśnie było) to w nocy nadrabia swój popyt na kalorie i budzi się częściej na jedzenie.. 🤔
A najdłuższa przerwa u nas to 4 godziny. Mam nadzieję, że niebawem wyreguluje nam się to i w nocy najdłuższa przerwa będzie trwała przynajmniej z 5-6 godzin 🙏 -
Sto_krotka wrote:Dziewczyny, a ile bez jedzenia wstrzymują Wasze Maluchy?
U nas juz zdazylo się 4,5-5 h w pojedyncze wieczory, miałam widok na lepsze noce, ale znowu krok w tył i max.3,5h
KarolinaK obejrzałam te tuliki, no coś dla naszych... choć przerażająco to wygląda 😜 aTwoj Synek też ma wiecznie zimne rączki jak śpi? Mój zawsze je wyjmie i lód, grzeje przy karmieniu.
No ale najgorsze jest to, że zanim ich uśpiłam i się ogarnęłam to poszłam spać dopiero o 1 😵 za kilka dni wraca mąż, z nim te wieczory są o wiele łatwiejsze. Niby teraz teściowa mi pomaga ale tylko z córką, za to mąż i córkę i Małego mi ogarnia na chwilę jak trzeba
Mój synek też ma lodowate ręce a karczek ciepły 🤷♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2021, 09:33
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
U nas średnio przerwy między jedzeniem trwają 4h jeśli zje całą swoją porcje czyli 120ml. Najdłuższa przerwa bo 5h jest jak juz zaśnie wieczorem. Noce zaczynają się juz fajnie regulować i młoda budzi się o tych samych porach.
Dziewczyny, ja mam tulik i jeśli któraś jest zainteresowana to mogę odsprzedać za parę zł. Kupiłam i Nela miała na sobie raz, jakieś 10min. Niestety nie jej bajka 😉 Woli jak ją zwiazuje w rożku 🤷♀️
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏 -
Jejku u nas dziś Armagedon. Ryk cały dzień. Chyba brzuszkowe problemy bo gazy męczą... sama nie wiem. Trochę wygląda jak skok, bo jakby zapomniała jak cyca się ssie.
U nas przerwy są krótsze. W dzień od 1h do 2. W nocy 3-4h. W dzień próbuje jej wydłużyć ten okres by nie jadła za często. Nie wiem czy z tego też problemów z brzuchem nie ma. W dzień drzemka maks godzina czyli chyba się nie najada. No ale jak nie chce za jednym razem więcej to nie wiem...
Co do tulik też mamy i przygoda z nim szybko się skończyła. Tani nie był A Paulinka woli chyba spowijanie w otulacz muślinowy. Z rożka wyciąga rączki. -
Dałyście mi do myślenia z tym spowijaniem! może powinnam spróbować?
Moj śpi w roku, ręce w środku ma moment, wkurza się i laduja koło głowy/na bokach.
Czytam na wymagające.pl i już sama nie wiem.
Ciekawa jestem czy KarolinaK probowała spowijac, bo mamy podobnie prężące się osobniki 😉
Zonkil, a może zajada problemy brzuszkowe jedząc często tak przez dzień? Tak mi lekarka też tłumaczyła,ze są opcje zajadania refluksu i brzuszkowych spraw i sie wpada w błędne koło. Ale jak mało je na raz to nie wiem 🤔
Moj potrafi "nabomić" się w 6 minut,ale on ssie jak szalony, nie może przełknąć i ryk,bo mu podchodzi 🙈 teraz czasem upuszczam ten szybki laktozowy wypływ i jest ciut lepiej.
Też sporo płaczków łącznie z napadami ryku. Głównie widzę,że cierpi z gazami u dlatego marudzi,bo tak to mega pogodne dziecko by było 🥰2021 (4FET)💙
2022 naturals 💔
2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0 -
O, u nas było zajadanie refluksu i bólu brzuszka. Za radą lekarza dłużej małą odbijam, później zabawiam/daję smoka lub idę na spacer i jest lepiej. Dajemy radę wytrzymać bez karmienia naprawdę długo. Ale łatwo nie było.
Nie wiem czy próbowałyście zawijać w kocyk. U nas przy takim nieutulony płaczu działa fantastycznie. Gdy już widzę, że nie dam rady jej uspokoić, biorę kocyk i spowijam tak, by rączki były przy sobie/złożone, nóżki zostawiam luzem ze zwisającym kocykiem. I staram się zawinąć tak, by kocyk nachodził troszkę na policzki i uszka, żeby mała czuła ciepło. Zazwyczaj nie zdążę jej wziąć nawet na ręce, a się uspokaja. A ta "procedura" zawijania zajmuje nam około 5 sekund ☺️Sto_krotka lubi tę wiadomość
-
Spowijanie nawet w zwykły kocyk działa cuda, to prawda ale niestety nie zawsze działa. Często jak Krzyś jest owinięty w ręcznik po kąpieli albo jak jest opatulony na spacerze to się wycisza
Nie chcę zapeszać ale coraz krócej trwają kolki, więc chyba idzie ku dobremu, w końcu niedługo 3 miesiące 😁
Byłam dziś z Krzysiem na echu serca i ta nieszczęsna dziura w sercu się zarasta. Także bardzo się cieszę. Kontrola po 12 miesiącu życia.Sto_krotka, Aaasti, agulineczka lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Aaasti A jak długo karmisz i jakie macie przerwy teraz między karmieniami?
Pewnie macie rację z tym zajadaniem.
Teraz ją uśpiłam poszło w ruch bujanie, smoczek i spowijanie oraz suszarka. Aczkolwiek i tak się obudziła i potem zasnęła mi na ramieniu bez tych dodatków tylko spowita.
Słuchajcie A jak radzicie sobie z katarem? My w końcu używamy odkurzacza ale po wyciągnięciu za chwile znowu słyszę drukowanie.
Stokrotka i co jest na wymagających?
Agnieszkam to dosłownie kamień z sercaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2021, 22:02
aganieszkam lubi tę wiadomość
-
Sto_krotka - coś tam próbowaliśmy spowijać, ale był wrzask i odpuściliśmy, od dłuższego czasu śpi w śpiwroku. Chociaż myślę, że może spróbujemy tulika. Generalnie jak zaśniemy z synkiem przytuleni po karmieniu, to może spać bardzo długo. Podobnie w chuście albo na spacerze jak ma kombinezon. Zakładam, że chyba dobrze mu robi takie otulenie...
Co do przerw między karmieniami - u nas zależy od dnia, ale w nocy już potrafi nawet 5h wytrzymać. W dzień zależnie od humorku - dziś było momentami co godzinę, ale też dlatego, że jak się zmęczy bycie aktywnym to usypiam go piersią. Jak fajnie zaśnie, to i 3 /4 godzinki w dzień się zdarzą.
Agnieszka - cudnie, że serduszko w porządkuaganieszkam lubi tę wiadomość
08.2021 - synek 💙
06.2024 - synek 💙 -
Żonkil, u nas karmienie trwa max. 5 minut, ostatnio nawet liczyłam ale to ze względu na bardzo szybki wypływ. A przerwy między kamieniami trwają od 2.5 do 4h w dzień.
A czy korzystacie z magicznej butelki? Sprawdza się u was? U mnie samoczynny wypływ trwa niestety tylko minutę, choć udaje mi się w tym czasie uzyskać 30-50ml mleka. To mało i dużo jednocześnie, ale stanowczo za mało na porcję do zamrożenia. -
KarolinaK wrote:Kika, a mogę na priv w sprawie tulika?
03.06 - 1 IUI 🎉
18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
15.10 - 2 IUI 🍷
12.11 - 3 IUI 🙏✊
24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
12.12 jest ❤️
Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏