X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ❤️Sierpień 21❤️
Odpowiedz

❤️Sierpień 21❤️

Oceń ten wątek:
  • aganieszkam Autorytet
    Postów: 8584 7310

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EveB wrote:
    A kojarzycie czy te pierwsze usg prenatalne jest transwaginalne czy przez powłoki brzuszne? Nie pamiętam jak to miałam z córką 🤷‍♀️
    Z córką miałam tak i tak, bo nie dało się wszystkiego zmierzyć

    EveB lubi tę wiadomość

    preg.png
    Czekamy na Synka 💙
    26dpt USG jest ❤️
    20dpt-2mm zarodek 😍
    Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
    24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
    ---
    Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
    age.png
    Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
    age.png

    21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
    Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
    02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA

    23dpt jest ♥️
    Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
    26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
    21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
    01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
    Starania od 10.2016r.
  • EveB Autorytet
    Postów: 355 259

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok. Dzięki dziewczyny. 😘

    yuudcsqv7xkfmp76.png
    relgvcqgesxgqtm6.png
    5 Cykl starań
    8dpo - II
    5t5d - 3,6 mm szkraba i bijące <3
  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 15 stycznia 2021, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, poczytuję Was od jakiegoś czasu, co prawda termin mam na wrzesień ale z powodu mojej historii położniczej będę mieć wywoływany poród wcześniej więc bardziej nastawiam się na sierpień. Dlatego przytulam się do Was nieśmiało...u mnie dopiero 5+3 więc jeszcze nic nie wiadomo ale jestem dobrej myśli. Wizytę mam dopiero 29.01 i wydaje mi się że to wieczność

    I am waiting for a miracle, ❤️ Heart ❤️, Grabka, niewyspana, BusiaT lubią tę wiadomość

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • niewyspana Autorytet
    Postów: 1494 359

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 01:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże... 1 w nocy, a ja schylam się nad kibelkiem...

    Wczoraj byłam na wizycie u lekarza prowadzącego, USG ponownego nie było. Pani Doktor zbadała mi wszystko, łącznie z piersiami, założyła kartę ciąży, zleciła badania.
    Kolejna wizyta 5 lutego i dopiero wtedy zobaczę Krewetkę.
    Jak do tego czasu nie zwariować?

    klz9krhm1wqtef7i.png
  • Ann0221 Koleżanka
    Postów: 38 27

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jeszcze trochę czasu przed Wami, więc może dobrze trafię :)
    Chciałabym wesprzeć Mamy kompletujące wyprawkę zwykłym wpisem/artykułem, bo ja mam to za sobą i wiem ile macie na głowie. Postanowiłam podzielić się swoim doświadczeniem planowania i kompletowania wyprawki,ponieważ poszło mi mega sprawnie, pozwoliło oszczędzić sporo pieniędzy, nerwów i czasu. Mam termin na Luty 2021, więc wszystko gotowe. Może komuś to ułatwi ❤️ nawet jeśli jednej osobie coś podsunę to już dużo. Wstawiłam propozycję arkusza listy wyprawkowej i kilka tipow :)

    http://www.goodtotry.pl/2021/01/wyprawka-dla-noworodka-cz-1-od-czego.html

    f2w3ebkm46ihqgm4.png
  • EveB Autorytet
    Postów: 355 259

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niewyspana wrote:
    Boże... 1 w nocy, a ja schylam się nad kibelkiem...

    Wczoraj byłam na wizycie u lekarza prowadzącego, USG ponownego nie było. Pani Doktor zbadała mi wszystko, łącznie z piersiami, założyła kartę ciąży, zleciła badania.
    Kolejna wizyta 5 lutego i dopiero wtedy zobaczę Krewetkę.
    Jak do tego czasu nie zwariować?

    Noo... U mnie już całkiem ok, ale "poranne mdłości" mam jeszcze zawsze przed pójściem spać 😂 takie one poranne.

    yuudcsqv7xkfmp76.png
    relgvcqgesxgqtm6.png
    5 Cykl starań
    8dpo - II
    5t5d - 3,6 mm szkraba i bijące <3
  • Sylwia_i_Niki Autorytet
    Postów: 589 610

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja największe mdłości miałam na wieczór, a w nocy to już dramat... Rano i w dzień znośnie

    34bw9jcgtpweb6ht.png

    mhsv3e5eqjicmuk3.png

    l22ndf9hqu72xmmm.png

    5cs 🥰 udało się!
  • Kika Autorytet
    Postów: 1103 1181

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niewyspana, wiem co przeżywasz 😘 Mnie męczyło praktycznie od samego początku. Pocieszające jest, że w końcu te mdłości trochę odpuszczają. Ja od dwóch dni czuje się ciut lepiej, czyli nie mdli już cały dzień i całą noc. Mam teraz tak jak EveB czyli tylko wieczorem jest źle.
    Dziewczyny, a jak u Was ze spaniem? Ja budzę się codziennie koło 4 rano i przynajmniej do 6 nie mogę zasnąć. Dobrze, że jestem na l4 bo nie wyobrażam sobie wstawać do pracy. Staram się kłaść nie wcześniej niż koło północy, a i tak się budzę.

    km5ssg18adat8uu9.png

    03.06 - 1 IUI 🎉
    18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
    15.10 - 2 IUI 🍷
    12.11 - 3 IUI 🙏✊
    24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
    26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
    01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
    03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
    12.12 jest ❤️

    Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kika wrote:
    Niewyspana, wiem co przeżywasz 😘 Mnie męczyło praktycznie od samego początku. Pocieszające jest, że w końcu te mdłości trochę odpuszczają. Ja od dwóch dni czuje się ciut lepiej, czyli nie mdli już cały dzień i całą noc. Mam teraz tak jak EveB czyli tylko wieczorem jest źle.
    Dziewczyny, a jak u Was ze spaniem? Ja budzę się codziennie koło 4 rano i przynajmniej do 6 nie mogę zasnąć. Dobrze, że jestem na l4 bo nie wyobrażam sobie wstawać do pracy. Staram się kłaść nie wcześniej niż koło północy, a i tak się budzę.

    Co do mdłości to ja nawet nie wiem, co to znaczy... Jedyne jak zjem, to mnie chwilę ściska w gardle, czasem piecze 10-15 min... i wszystko wraca do normy...
    Ale w nocy też tak mam, wstaję na siku około 4-5 biorę Euthyrox, a później nie śpię do 6-7 i jest mi strasznie słabo... tak jakbym ciśnienie miała bardzo niskie i kręci mi się w głowie... czasem dochodzi tachykardia... później zasypiam i śpię do 9.00 i jak wstaję to już czuję się dobrze...

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • Kika Autorytet
    Postów: 1103 1181

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam się czy to wybudzanie nie jest na tle nerwowym bo ja nie miałam wcześniej problemów ze snem 🤔

    km5ssg18adat8uu9.png

    03.06 - 1 IUI 🎉
    18.07 - Aniołek - poronienie zatrzymane w 8tc 💔
    15.10 - 2 IUI 🍷
    12.11 - 3 IUI 🙏✊
    24.11(25dc) - beta 48,4 mlU/ml
    26.11(27dc) - beta 191,0 mlU/ml, progesteron 71,9 ng/ml
    01.12 (32dc) beta 3855 mlU/ml
    03.12 (34dc) beta 7657 mlU/ml, progesteron 51,6 ng/ml
    12.12 jest ❤️

    Kropeczko, zostań z nami ❤️🙏
  • EveB Autorytet
    Postów: 355 259

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wstaje 2-3 razy na siku. W nocy też staram się pić no mnie suszy. I często się burze, przewracam z boku na bok. Męczarnia trochę. Jedziemy z córką na sanki. Choć ja chyba nie pozjeżdżam. Smuteczek.

    yuudcsqv7xkfmp76.png
    relgvcqgesxgqtm6.png
    5 Cykl starań
    8dpo - II
    5t5d - 3,6 mm szkraba i bijące <3
  • Anaaa90 Autorytet
    Postów: 1476 1121

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie 😉

    Ja w nocy też wstaje 2 razy na siku, a potem często mam dziwne sny i jest mi mega gorąco. I zdecydowanie pije wiecej wody. Z mdłosciami róznie ale raczej już na plus. Jedynie kawa i samżona cebula nie mają prawa bytu ( nie mówiąc o zapachu)


    2nn33e3kuc9837dy.png
    Aniołek - 7 mcż [*]
    MTHFR 1298A-C - homo, PAI - 1 4G - Homo
    Pozytywna beta 30.11 - 198
    18.12 - mamy <3
  • Gosha1510 Ekspertka
    Postów: 168 175

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie... tyle złych wiadomości.

    Ja 2 dni temu trafilam na IP z plamieniami. Wystraszyłam się potwornie. Na szczęście trafilam na swoją lekarkę i przebadała mnie od a do z. Zero krwiaków ani niczego, a człowiek na usg fika fikołki, jak gdyby nigdy nic. Ale ide jeszcze w poniedziałek na usg do sprawdzenia. Wczoraj nie plamiłam, a dziś przy podcieraniu znowu jakiś brudek. Myślałam że już spokojnie będzie. Od początku jestem na ZL więc bardziej oszczędnie nie da rady już żyć. Nie mam zadnych dolegliwosci bólowych, ale kto to wie.

    Najgorzej, że z tego co piszecie, ten strach chyba nigdy nie minie, bo w kazdym tygodniu cos moze pojsc nie tak.

    preg.png

    PCOS, insulinoopornosc, nadwaga
    35lat
    Ciaza 3
    poród 2

    14.06 II
    16.06 43.1 beta 21.50 prg
    19.06 143 beta
  • Grabka Autorytet
    Postów: 399 634

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosha1510 wrote:
    No nie... tyle złych wiadomości.

    Ja 2 dni temu trafilam na IP z plamieniami. Wystraszyłam się potwornie. Na szczęście trafilam na swoją lekarkę i przebadała mnie od a do z. Zero krwiaków ani niczego, a człowiek na usg fika fikołki, jak gdyby nigdy nic. Ale ide jeszcze w poniedziałek na usg do sprawdzenia. Wczoraj nie plamiłam, a dziś przy podcieraniu znowu jakiś brudek. Myślałam że już spokojnie będzie. Od początku jestem na ZL więc bardziej oszczędnie nie da rady już żyć. Nie mam zadnych dolegliwosci bólowych, ale kto to wie.

    Najgorzej, że z tego co piszecie, ten strach chyba nigdy nie minie, bo w kazdym tygodniu cos moze pojsc nie tak.

    Ja plamilam pomiędzy 6-7 tygodniem , podczas podcierania delikatnie ciemnobrązowy kolor, więcej podczas przytulanek które skutecznie mnie przeraziły !! Proga badałam był idealny , dostałam dopochwowo luteinę , na usg wszystko perfekcyjnie , jedyne wytłumaczenie to mocne ukrwienie szyjki i stara krew z poprzedniego cyklu . Wszystko przeszło . Ale wiem co to za stres !!! Ja nie chciałam się ruszać i do toalety latałam co pół godziny . A znajoma lekarka kazała mi schować już ten mikroskop heh

    2013 synek natural ♥️
    Starania od 06.2018
    Po 5 latach mireny —-> mega atrofia endometrium , stany pozapalne
    08.2019 MedART
    10.2019 ICSI 5 zapłodnień , 2 zarodki 4.11 , ❄️ 2.11
    10.2019 transfer 4.11 😔 beta 0
    01.2020 purogen na endometrium —-> 14 pęcherzyków (przerwana stymulacja —> endo zapadnięte , bez punkcji 🤦‍♀️)
    03.2020 transfer ❄️2.11 beta 8dpt 28,01 9dpt 1,59 😔 CB
    04.2020 Novum
    06.2020 ICSI
    04.06 punkcja 3 dojrzałe komórki
    06.06 mamy dwa zarodki 4a i 6a
    06.06 transfer 4a
    13dpt beta 66
    16dpt beta 33 prog 52 Ciąża pozamaciczna 😔
    09.20 r transfer wczesnej blastocysty beta 0😔
    10.20r sami leczymy escherichia coli w szyjce macicy . Odpuszczamy leczenie w klinice .
    27.11.2020 cud!!! Naturalny !! ♥️
    30 dc beta 3200
    30.11.2020 33dc beta 14200
    Usg jest pęcherzyk !! 4t4d
    Termin porodu moje 35 urodziny 02.08.2021

    Amh 12.2018 1,7
    08.2019 1,2
    01.2020 0,7
    Cud 04.2020 1,6!!
  • Elleen Autorytet
    Postów: 879 701

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dokładnie w Boże Narodzenie cały dzień skąpe brązowe plamienie i lekki ból w podbrzuszu. Na następny dzień już nic i dalej spokój. Wizyta była w styczniu i wszystko w najlepszym porządku. Dzieciaki fikaly, nic się nie odkleja, bez śladów krwiaka. To był prawdopodobnie czas kiedy normalnie dostałabym okres bo tak przeważnie miałam końcem miesiąca. Ale zwiększyłam wtedy dawkę luteiny profilaktycznie.

    I am waiting for a miracle, Anaaa90 lubią tę wiadomość

    o1486iyele9sg31t.png
    Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
    08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
    11.2020- II CS z Lamettą - 💕
    19.05. 2020-III badania prenatalne:
    ♀️ 2048g 💓150/ min
    ♂️ 2272g💓 145/min
    "Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie"
  • I am waiting for a miracle Autorytet
    Postów: 6173 7855

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elleen wrote:
    U mnie dokładnie w Boże Narodzenie cały dzień skąpe brązowe plamienie i lekki ból w podbrzuszu. Na następny dzień już nic i dalej spokój. Wizyta była w styczniu i wszystko w najlepszym porządku. Dzieciaki fikaly, nic się nie odkleja, bez śladów krwiaka. To był prawdopodobnie czas kiedy normalnie dostałabym okres bo tak przeważnie miałam końcem miesiąca. Ale zwiększyłam wtedy dawkę luteiny profilaktycznie.
    Jakie bliźniaki będziesz miała?

    „Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
    Mama 2 aniołków
    Początek starań 03.2005r.
    IV IVF:
    - VI transfer blastocyst 3AA <3 i 3AA
    9dpt 413
    11dpt 1197
    15dpt 4166
    22dpt 30071
    2,7mm miłości <3
    25dpt 54928
    3,6mm miłości <3
    27dpt
    5,6mm miłości i 140 <3
    28dpt
    6,8mm miłości <3
    29dpt 99065
    30dpt 111335
    19w6d 320g miłości
    21w0d 390g miłości
    29w4d 1550g miłości
    Ukochany synek 💙

    Starania o rodzeństwo <3
    V IVF:
    - IX transfer blastocysty 3AA <3
    9dpt 225
    12dpt 491 (68,4%)
    14dpt 711 (44,8%)

    ❄️ 3BB ❄️ 5AB

    preg.png
  • Gosha1510 Ekspertka
    Postów: 168 175

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stres to malo powiedziane, na IP mialam cisnienie 170/115. Drugi pomiar juz w normie.
    Teraz niby mniej sie denerwuje, ale jest to cos w sumie niepokojącego. Do tej pory czysto, a teraz tqkie hece. Mimo brania duphastonu i w ogole. Teraz jestem na luteinie 3x2 pod jezyk. Zobaczymy.

    preg.png

    PCOS, insulinoopornosc, nadwaga
    35lat
    Ciaza 3
    poród 2

    14.06 II
    16.06 43.1 beta 21.50 prg
    19.06 143 beta
  • Elleen Autorytet
    Postów: 879 701

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I am waiting for a miracle wrote:
    Jakie bliźniaki będziesz miała?
    2 kosmówkowej 2 owodniowe. Niby bezpieczniejszy wariant, ale jako bliźniacza to i tak jest to ciąża podwyższonego ryzyka. W 2 trymestrze mam dostać skierowanie do poradni patologii ciąży.

    I am waiting for a miracle lubi tę wiadomość

    o1486iyele9sg31t.png
    Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
    08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
    11.2020- II CS z Lamettą - 💕
    19.05. 2020-III badania prenatalne:
    ♀️ 2048g 💓150/ min
    ♂️ 2272g💓 145/min
    "Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie"
  • BusiaT Ekspertka
    Postów: 234 228

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tez w okolicach świat miałam brązowy śluz, bardzo się wtedy przestraszyłam, ale minął za dwa dni. Dostałam opr za to od mojej gin, ze wcześniej tego nie sprawdziłam... ale już jest dobrze 😁
    Ze spaniem, wcześniej tez nie miałam problemów, ale teraz nie mogę jakos długo spac z głodu.., i wybudzam się albo o 5 albo o 7. A na siku te wstaje czasem w nocy, ale staram się nic już nie pic przed snem. 🤷🏻‍♀️

    f2d7ab81ec.png
  • Hekate42 Autorytet
    Postów: 2101 1133

    Wysłany: 16 stycznia 2021, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi strasznie dokuczają wzdęcia, w drugiej połowie dnia czasami nam już brzuch jak 6 miesiącu ciąży.
    I ciagle jestem zmęczona i śpiąca, hak wrócę z pracy i ogarnę zwierzęta, syna i dom, to już jestem padnięta i najchętniej od 19 bym spała, albo chociaż leżała z książka i przysypiała 😉

    „Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj !”
    😇11.02.2021 r.
    ❤️10.03.2022 r. - witaj mój Cudzie❤️
‹‹ 59 60 61 62 63 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ