SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Migotkaa wrote:dziewczyny poradzcie, zapomniałam ostatnio wziąć recepte na żelazo, któas z WAs łyka takie bez recepty ?
Ja łykam tylko takie- dr kazała kupić w aptece i tyle. Nawet nie wiedziałam,że żelazo może być na receptę?!
małaMyszka lubi tę wiadomość

Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Cassie wrote:No nie zgodze sie z okresleniem 'faceci tacy sa' bo to wrzucanie wszystkich do jednego wora.
Ja na mojego nie powiem zlego slowa.
amberla odnosnie karmienia zgadzam sie z Twoim postem w 100%.
Ja jestem przeciwna braniu jakichkolwiek lekow w ciazy. Nospy kiedys nie bylo, istnieje na rynku stosunkowo krotko i skutki uboczne opisywane i podawane przez pediatrow wystarcza mi na tyle zeby jej nie brac.
W Niemczech zadnen ginekolog nie poda leku rozkurczowego w ciazy i zadnego takiego nie zaleci. Cos sie dzieje IP, KTG i obswerwacja ale nie faszerowanie lekami mamy i dziecka.
niecierpliwa wybacz dosc z Polskimi lekarzami przezylam i widze co nadal sie dzieje. Moze maja swoje 'dyplomy' a ilu z nich to lekarze z powolania? Wiekszos to gbury odwalajace swoja robote i patrza na zegarek kiedy minie ich zmiana.
Nie mow ze tak nie jest bo to zaprzeczanie rzeczywistosci.
Hehe... Cassie.... oki poprawię się... niech będzie większość ( wielu) facetów taka jest. Wiadomo nie można generalizować.
Ciesz się, że takiego masz, bo jak patrzę wokół, to z prawie każdym chłopem jest większy lub mniejszy problem, częściej lub rzadziej
niecierpliwa, magda sz, lys, małaMyszka, jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Mamuśki wszystkiego NAJ dla Nas i żeby dzieciaczki nas dzisiaj skopały na dzień mamy
. To juz jakby dzisiaj też nasze święto, w końcu mamy swoje bobaski w brzuszku
niecierpliwa, magda sz, kasiuleek, Maniuś, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Paula : Planowałam kupić taki:
http://allegro.pl/laktator-elektryczny-podrzewacz-butelka-canpol-i5388977989.html
Ale w sumie sama już nie wiem, czy nie kupię samego laktatora.... bo i tak butelkę kupuję MAM a podgrzewacza nie używałam z starszą córką. Zresztą podgrzewacz jak już to wolałabym taki, żeby też był z wtyczką do samochodu
małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Cassie wrote:No nie zgodze sie z okresleniem 'faceci tacy sa' bo to wrzucanie wszystkich do jednego wora.
Ja na mojego nie powiem zlego slowa.
amberla odnosnie karmienia zgadzam sie z Twoim postem w 100%.
Ja jestem przeciwna braniu jakichkolwiek lekow w ciazy. Nospy kiedys nie bylo, istnieje na rynku stosunkowo krotko i skutki uboczne opisywane i podawane przez pediatrow wystarcza mi na tyle zeby jej nie brac.
W Niemczech zadnen ginekolog nie poda leku rozkurczowego w ciazy i zadnego takiego nie zaleci. Cos sie dzieje IP, KTG i obswerwacja ale nie faszerowanie lekami mamy i dziecka.
niecierpliwa wybacz dosc z Polskimi lekarzami przezylam i widze co nadal sie dzieje. Moze maja swoje 'dyplomy' a ilu z nich to lekarze z powolania? Wiekszos to gbury odwalajace swoja robote i patrza na zegarek kiedy minie ich zmiana.
Nie mow ze tak nie jest bo to zaprzeczanie rzeczywistosci.
Takich lekarzy znajdziesz i w Polsce i w Niemczech i nawet na Sri Lance, wiec mysle ze kwestia polozenia geograficznego nie ma tu nic do rzeczy. Takich macie w Niemczech swietnych specjalistow to powiedz mi dlaczego tyle niemieckich par leczy sie w polskich klinikach leczenia nieplodnosci?? No bo skoro macie takie swietne zarobki, socjal i zycie na tak wysokim poziomie to chyba nie chodzi o kwestie finansowe?? Bo gdybym miala forsy jak lodu to nie oszczedzalabym na zdrowiu, nie przyjezdzala do tej zacofanej Polski, z nic niewiedzacymi lekarzami tylko leczylabym sie w Niemczech.
magda sz, Magd, małaMyszka, gianna88, jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Jej nie sposób Was nadrobić
Juz 6 kanapkę jem
wczoraj baardzo mało zjadłam przez to wszystko i dziś więcej podjem. Maja się wierci a wczoraj na kt to myślałam że te receptory pozwala bo tak w nie kopała 
Nie wiem co z tym moim mężem, od lutego było super. Jestem na niego taka wściekła ale rozmawiać mi się już z nim nie chce, no ręce mi dosłownie opadły wczoraj, normalnie czuje się taka bezradna.
Dziś mam lekarza dlatego nie jechałam już do innego szpitala. Na ktg czynność skurczowa była prawie ok, po tych lekach poczułam ulgę po kilku minutach. Oczywiście nospa i magneb6 mam brać mimo wszystko. Dziś pogadam z lekarzem, może on będzie chciał wziąć mnie do siebie na oddział- jego szpital ma tą 3 referencyjność. W ogóle zastanawiam się czy tam nie rodzić, tyle że jak w korkach będę musiała tam jechać to 1,5h jak nie więcej...
Euforia- super że tak się trzymacie
tyle był strachu ale jak widać jak trzeba to się zaciśnie nogi i wytrzyma wszystko dla dziecka
Ewa u mnie bardzo podobnie po tym sorbiferze także chyba tak ma być że się delikatnie podnosi w górę, ale chyba skuszę się na te badania na żelazo jak mówi Lys.
niecierpliwa, Magd, euforia, małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Amberla wrote:Paula : Planowałam kupić taki:
http://allegro.pl/laktator-elektryczny-podrzewacz-butelka-canpol-i5388977989.html
Ale w sumie sama już nie wiem, czy nie kupię samego laktatora.... bo i tak butelkę kupuję MAM a podgrzewacza nie używałam z starszą córką. Zresztą podgrzewacz jak już to wolałabym taki, żeby też był z wtyczką do samochodu
Dzięki. Ja ciągle się zastanawiam czy kupić ręczny czy elektryczny...
psioszka11 - a jaką masz dawkę żelaza? Bez recepty pewnie jest słabszy. Na receptę zazwyczaj jest ok 80.
małaMyszka lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Magda też mi się łezka zakręciła jak czytałam twojego posta.
Odpoczywaj i nie przemęczaj się, Niecierpliwa także dużo odpoczywaj!
Euforia super że jest lepiej i Ty również leż leż leż!
Musimy chyba się oszczędzać. Ja wczoraj też byłam po truskawki 2 kg i inne warzywka i posprzątałam i na wieczór ból podbrzusza w nocy wstałam i ból mocniejszy, niestety musiałam wziąć nospe. Teraz jest dobrze. Mąż powiedział że niepotrzebnie poleciałam na warzywniak bo podzwigałam.
Teraz biorę magnez codziennie 3x1 i jest o niebo lepiej jak z miesiąc temu kiedy nie brałam. Mój doktor mówił że można magnez jak najbardziej trzy razy dziennie, i położna to potwierdziła ostatnio.
Nospy juz nie chcę tak brać bo mi powiedział na ostatniej wizycie że do końca nie jest przebadana dla ciężarnych.
Biorę ją tylko wtedy kiedy ból naprawdę trwa kilka godzin i tylko jednorazowo.
niecierpliwa, euforia, małaMyszka, jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Dzięki. Ja ciągle się zastanawiam czy kupić ręczny czy elektryczny...
psioszka11 - a jaką masz dawkę żelaza? Bez recepty pewnie jest słabszy. Na receptę zazwyczaj jest ok 80.
Paula powiem tak:
Są osoby które w ogóle nie potrzebują laktatora jak moja szwagierka. Więc dla nich to zbędny wydatek. Cassie zresztą pisała, ze właśnie nie zawsze się przydaje.
Pytanie jeśli będzie odciągać to ile... na sporadyczne przypadki starczy może i ręczny choć to trochę za przeproszeniem pieprzenia z nim i zabawy.
Ja kupuję elektryczny bo od początku w szpitalu chcę rozkręcić laktację. Po cesarce dopiero nawał i więcej pokarmu wystąpiło mi po 4 dobie... Dzięki temu w szpitalu "życzliwe" panie położne dokarmiały mi dziecko, żeby zaczęło zyskiwać na wadze a nie tracić ( 3 pierwsze doby traci fizjologicznie) bo dopiero jak zacznie przybierać to wypisują do domu, a wiadomo, chciały wypisać szybko. Dlatego teraz nie chce dokarmiania tylko rozkręcić sobie laktację. Zresztą ja wiem, że mi się przyda, bo będę miała wesele, chrzciny i jeśli powtórzy się sytuacja jak z Paulą, że będą problemy z ssaniem ( krókie wędzidełko) to wolę być zabezpieczona. Z laktator zawsze potem sprzedam
małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Przed chwilką odebrałam mini paczuszkę dla Dominisia aż mi się łezka zakręciła jak te bodziaki z napisem Mama.....a zobaczycie same, zaraz zrobię focie
niecierpliwa, małaMyszka, mamasia, jesslin87, Pulpecja lubią tę wiadomość
-
Uf nadrobilam dzien dobry mamuski
Euforia super oby tak dalej
Magda sz zobaczysz ze wstrzasnelo to twoim mezem i doszlo do niego co nieco tak jak do mojego po sobocie chociaz nie moge narzekac od 7 miesiecy jest mega super troskliwy opi3kunczy bardzo zaangazowany a tlumacze sobie ze ten maly incydent byl jednorazowy tez moze miec gorszy dzien
Co rani mam twardniejacy brzuch chyba te Braxtona mam przechodzi po paru sekundach
Na obiad golabki ktore musze zrobic a nie chce mi sie jak cholera zmachalam sie skladajac pranie wieszajac nowe
euforia, małaMyszka, magda sz, bosa, jesslin87 lubią tę wiadomość
-
Tak czytam tych Waszych mezach i troche mi smutno, ze moj nie jest na tyle kreatywny zeby z okazji dnia matki cos nawet najdrobniejszego dla mnie przygotowac
Wazne, ze Julka ladnie kopie i to najpiekniejszy prezent jaki moglam sobie wymarzyc 
Dzwonilam do sklepu z wozkami, gdzie bedziemy zamawiac i pojawila sie carmela w tym turkusie az mnie skreca, aby ja zobaczyc
Jak popoludniu bede sie dobrze czula to i tak musimy podjechac i wplacic zaliczke bo jak to zrobie po 15 czerwca tak jak pierwotnie zakladalam to wozek bedzie dopiero po 15 lipca, a to juz troche za pozno. Chcialabym go miec juz na poczatku lipca w domu, zeby mogl sie powietrzybj
Meza samego nie wysle bo znajac go to mi zamowi zupelnie inny kolor i bedzie jeszcze wmawial, ze taki chcialam
psioszka11, małaMyszka, bosa, jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Magda sz, niecierpliwa dobrze, ze jesteście w domu, że skurczy nie ma, a nospa jeśli nie jest regularnie przyjmowana przez długi czas nie spowoduje napięcia, napięcie mieśniowe dzidzia moze mieć po ciężkim porodzie, a czasami nie znają przyczyny.
Euforia a ile ma teraz Twoja szyjka, dostajesz luteine??
A odnośnie lekarzy w Polsce to tak jak z facetami nie ma co generalizować i wrzucać wszystkich do jednego wora.
Większość z nas żyje w Polsce tu ma lekarzy i tu też będzie rodzić, wiec moze szanujmy to i nie nakręcajmy się, że lekarze beznadziejni, a porody to kolejna masakra, bo na przestrzeni lat dużo sie zmieniło.
niecierpliwa, Amberla, apaczka, euforia, Maniuś, małaMyszka, witaminkab, bosa, jesslin87, zabka11 lubią tę wiadomość

-
Paula_071 wrote:Dzięki. Ja ciągle się zastanawiam czy kupić ręczny czy elektryczny...
psioszka11 - a jaką masz dawkę żelaza? Bez recepty pewnie jest słabszy. Na receptę zazwyczaj jest ok 80.
Ja kupiłam taki: http://chelaferr.pl/chela-ferr-bio-complex.html
Za tydzień będę robić wyniki po mscu brania to zobaczę czy coś ruszyło.
Posprzątałam, ciasto siedzi w piekarniku, tato obudził się po operacji, więc jestem zadowolona.
Nie mam pomysłu na obiad, a wyciągnęłam piersi z kurczaka- macie jakiś fajny,niestandardowy przepis?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 11:13
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość

Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Półśpioszki na 56, słodki bodziak i kocyk letni

http://naforum.zapodaj.net/thumbs/94221378cddb.jpg
Magd, niecierpliwa, psioszka11, Amberla, Aga89, Aga89, Martucha86, aaaaga, kasiuleek, lys, Maniuś, chcebycmama, małaMyszka, magda sz, mamasia, Y, Paula_071, gianna88, bosa, gosia.b, Katarka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
psioszka11 wrote:Ja kupiłam taki: http://chelaferr.pl/chela-ferr-bio-complex.html
Za tydzień będę robić wyniki po mscu brania to zobaczę czy coś ruszyło.
Posprzątałam, ciasto siedzi w piekarniku, tato obudził się po operacji, więc jestem zadowolona.
Nie mam pomysłu na obiad, a wyciągnęłam piersi z kurczaka- macie jakiś fajny,niestandardowy przepis?
A moze piersi z kurczaka w ciescie czosnkowym? Do tego ziemniaczki pieczone i jakas suroweczka
?
małaMyszka, bosa lubią tę wiadomość
-
Mój mąż wczoraj jak przyszedł z pracy i zobaczył wczorajszą dostawę ciuszków rozłożonych na kanapie to prawie się popłakał. Kilka razy klęczał przy kanapie, dotykał, rozpinał i nie mógł się nadziwić
.
Mówię do niego: Zaraz przyniosę lalkę i poćwiczysz ubieranie
Martucha86, małaMyszka, Y, gianna88, bosa lubią tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:A moze piersi z kurczaka w ciescie czosnkowym? Do tego ziemniaczki pieczone i jakas suroweczka
?
Jak robi się ciasto czosnkowe?
A to my w 8 miesiącu:)
niecierpliwa, Laura, Aga89, Martucha86, aaaaga, kasiuleek, Maniuś, chcebycmama, Ewa123, Ewa123, Ewa123, Ewa123, lys, 0na88, małaMyszka, magda sz, Amberla, mamasia, Paula_071, Y, bosa, gianna88, gosia.b, jesslin87, Katarka, zabka11 lubią tę wiadomość

Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015










