SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
niecierpliwa wrote:Zeby sprawdzac sluz, bo duzo dziewczyn na koncowce ma strasznie duzo wodnistego sluzu i wiele ma dylemat czy to nie wody i czytalam, ze jesli to wodxm to papierek zabarwi sie na kolor niebieski lub jego rozne odcienie od turkusu do granatu
O to by było fajne, taki uspokajacz. A gdzie się kupuje te papierki?małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Podobno w aptece, ale nie kazde maja albo sklepy z odczynnikami chemicznymi. Ja jako nadrzedna panikara zamierzam zakupic
Eidit na allegro ok 12 zl/80sztWiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 12:49
małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
To trzeba poszukać
bo ja też z chęcią zakupię. Miałam ostatnio taki moment, że przeszło mi przez myśl, czy to nie wody płodowe mi uciekają i niedługo pewnie co rusz będą takie sytuacje, tak więc taki papierek może być mega przydatny.
W książce na temat ciąży było napisane, żeby wąchać płyn, bo np. mocz ma inny zapach, a wody płodowe inne, no ale bez jaj jakoś nie wydaje mi się to skuteczna metodą...małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
-
No i dospałam do 10:00.
Zjedliśmy śniadanko, mąż poszedł z psem, a ja się krzątam po domu.Po obiedzie jedziemy do znajomych.
Lys przykro mi z powodu pieska, nawet sobie nie wyobrażam, jak kiedyś mojego zabraknie...
Co do pogody, to ja też już odczułam upały i mam nadzieję,że do 21 lipca już ich nie będzie:)
A z wagą to przyjdzie do nas położna na patronaż, ma 4-6 wizyt i nosi ją ze sobą na każdą, a później pewnie u pediatry.
Co do śluzu to u mnie też wyciek, nawet się wcz zastanawiałam czy to czop nie pękł albo wody mi nie odeszły, bo mokro niesamowicie miewam ostatnio.
A i wieczorem oglądaliśmy fajną komedię- polecam "Focus".małaMyszka, lys lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Lys strasznie mi przykro z powodu pieska, miał piękny wiek jak na psa. W tym wieku padają już wszystkie narządy niestety, szkoda że pieski nie żyją dłużej
Wydzielina to jest taka lepka, zasycha i robi się skorupa a z wodami płodowymi to raczej nie. Ja też mam jej dużo więcej i pewnie będzie jeszcze więcej jak ten czop zacznie się wydobywać. Wody to albo będą się sączyć nawet jak się położymy to będą się sączyć- to można na wkładce zaobserwować że jest mega mokra albo chlupną w dużej ilości na podłogę. Ja myślę że jak to będzie to będziemy wiedziały o co chodzi.małaMyszka, lys, psioszka11, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Witamy się po długiej przerwie
od kilka dni mamy przeprowadzę do naszego gniazdka
dziś spędziliśmy pierwszą noc w nowym naszym mieszkaniu. Mury jeszcze nie nagrzane, noc zimna ale nasza
psioszka11, małaMyszka, Weridiana lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Wydzielina to jest taka lepka, zasycha i robi się skorupa a z wodami płodowymi to raczej nie. Ja też mam jej dużo więcej i pewnie będzie jeszcze więcej jak ten czop zacznie się wydobywać. Wody to albo będą się sączyć nawet jak się położymy to będą się sączyć- to można na wkładce zaobserwować że jest mega mokra albo chlupną w dużej ilości na podłogę. Ja myślę że jak to będzie to będziemy wiedziały o co chodzi.
Ja też myślę, że jak odejdą wody to będziemy wiedziały że to to:) Nie znam kobiety, która miała wątpliwości, że wody jej odeszły. Btw. położna mówiła, żeby po 36 tygodniu nosić ze sobą pieluchę, bo nigdy nie wiadomo kiedy nas złapie, a tak się będziemy miały czym powycierać albo wsadzić w spodnie;)
psioszka11, małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Witamy sie w 32 tc
Iys współczuje z powodu pieska
Dzisiaj moj rekord od chyba początku ciąży spałam do 9 !!! Mega oczywiscie było wstawianie na psi psi ale i tak się wyspalam
Milego dzionka
W gdansku deszczowo ale ciepłolys, psioszka11, Martucha86, kasiuleek, małaMyszka, Laura, Maniuś, Weridiana lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Ja też myślę, że jak odejdą wody to będziemy wiedziały że to to:) Nie znam kobiety, która miała wątpliwości, że wody jej odeszły. Btw. położna mówiła, żeby po 36 tygodniu nosić ze sobą pieluchę, bo nigdy nie wiadomo kiedy nas złapie, a tak się będziemy miały czym powycierać albo wsadzić w spodnie;)
niektóre mają wątpliwości, jak byłam ostatnio w szpitalu, to laska obok mnie wstała z łóżka poszła do toalety i wychodzi z niej i mówi, że zrobiła swoje a i tak z niej leci. Obok laska mówi to chyba wody Ci odeszły, i stała tak w drzwiach i krzyczy: Pani Mario chyba mi wody odeszły
położyła się na łóżku i mówi że nie leci, wstaje i leci
i to faktycznie jej w to wody odeszły, ale kobitka (świeża mama) nie wiedziała. Ja słyszałam że jak wody lecą to na stojąco nie bo główka blokuje a właśnie jak się leży to lecą.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:
niektóre mają wątpliwości, jak byłam ostatnio w szpitalu, to laska obok mnie wstała z łóżka poszła do toalety i wychodzi z niej i mówi, że zrobiła swoje a i tak z niej leci. Obok laska mówi to chyba wody Ci odeszły, i stała tak w drzwiach i krzyczy: Pani Mario chyba mi wody odeszły
położyła się na łóżku i mówi że nie leci, wstaje i leci
i to faktycznie jej w to wody odeszły, ale kobitka (świeża mama) nie wiedziała. Ja słyszałam że jak wody lecą to na stojąco nie bo główka blokuje a właśnie jak się leży to lecą.
Niektóre kobiety nie wiedzą, że są w ciąży przez kilka miesięcy - nie mówię o ekstremalnie nieświadomych kobietach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 14:11
psioszka11, małaMyszka, Lady Savage lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Problem jest nie wtedy, gdy wody odejdą, bo to jest raczej oczywiste. Problem jest wtedy jak wody trochę się sączą, a do tego jest np. popuszczanie moczu (tzw. wysiłkowe nietrzymanie moczu), które jest bardzo częste pod koniec ciąży i tu można mieć wątpliwości, czy to mocz czy wody, chociaż podobno różnicę widać gołym okiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2015, 14:16
niecierpliwa, małaMyszka, 0na88 lubią tę wiadomość
-
lys wrote:Problem jest nie wtedy, gdy wody odejdą, bo to jest raczej oczywiste. Problem jest wtedy jak wody trochę się sączą, a do tego jest np. popuszczanie moczu (tzw. wysiłkowe nietrzymanie moczu), które jest bardzo częste pod koniec ciąży i tu można mieć wątpliwości, czy to mocz czy wody, chociaż podobno różnicę widać gołym okiem.
Otoz to, odchodzace wody nie zawsze musza chlusnac jak na filmach, tylko nawet saczyc sie pare dni, a wtedy o zakazenie nietrudno, wystarczy poczytac majowki tak bodajze wiele dziewczyn mialo problem wiec dla swietego spokoju zakupilammałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Co do zapachu to po odejściu / sączeniu się wód: Jest bardzo charakterystyczny. Ma się wrażenie, że w pomieszczeniu jest co najmniej 30 stopni. Zapach jest podobny hmmmm jakby to Wam opisać... Takie ciepłe powietrze o zapachu hmmmm jakbyście gotowały żelatynę ale nie miałaby tego ostrego octowego zapachu...
Nie... Może to nie żelatyna... Może jak rozpuścicie kawałek szarego mydła i zapach jest taki nijaki taki niby bezwonny, ale jednak czuć taki delikatny zapach...magda sz lubi tę wiadomość
-
My już w domu... M. po wyrwaniu znowu źle się czuje. Jak te wszystkie bakterie z niego wylezą to chyba padnę ze szczęścia! Teraz śpi... Za chwilę mu zaaplikuję mu gripex. Mam nadzieję, że obejdzie się bez jazdy do szpitala...
-
Dziewczyny drogie, pomocy! Od 3 dni cholernie mnie boli lewe ucho. Poza tym nie mam żadnych objawów, czasem może migdał (też lewy) pobolewa. Chyba przeziebilam się trochę, bo ostatnio non stop pije "zimne napoje z lodówki. Znacie jakieś sposoby na to ucho?
małaMyszka lubi tę wiadomość
Ewa123 -
lys wrote:Problem jest nie wtedy, gdy wody odejdą, bo to jest raczej oczywiste. Problem jest wtedy jak wody trochę się sączą, a do tego jest np. popuszczanie moczu (tzw. wysiłkowe nietrzymanie moczu), które jest bardzo częste pod koniec ciąży i tu można mieć wątpliwości, czy to mocz czy wody, chociaż podobno różnicę widać gołym okiem.
ja mam taki problem właśnie, jestem dość duża, kiedyś ważyłam 130 kg, kiedy postanowiliśmy się starać, poszłam do dietetyka -> rok odchudzana i zeszłam na 96 kg, ale w 6 miesiącu przekroczyłam 107 kg i zaczęło mi coś po nogach cieknąć, poszłam do ginekologa, Pani dr zbadała i mówi że to nie wody płodowe, tylko właśnie mocz, ale byłam zaskoczona że nie czuje że mi leci. I właśniechyba w moim przypadku tak będzie że będę miała trudno się zorientować.
małaMyszka lubi tę wiadomość