SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale naskrobałyście:) Widzę, że dzisiaj dzień comingouto termometrowego;) i dzień wizyt w laboratorium. Ja mam jakiś niebieski termometr, ale w laboratorium też byłam, tylko nie wiem dlaczego ta diagnostyka się tak obija i jeszcze nie ma wyników:/
Z tymi nakryciem na fotele chyba będę musiała zrobić tak jak piszesz Magda, jakiś materiał z gumką. Chyba, że te fotele wyślę do Ciebie Karolina, bo bardzo tanio jest na Podlasiu:) Moi rodzice za zmianę tapicerki na 6 krzesłach zapłacili 850zł, więc wątpię, żebym za 2 fotele zapłaciła mniej, bo zejdzie podobnie materiału.
Na pierwszej stronie powinna być lista wyprawkowa którą dostałam na SR. Do tego co napisała Lys dodałabym jeszcze pomadkę do ust - ponoć bardzo wysychają i dobrze mieć coś, czym można je posmarować. Ja kupiłam specjalnie nową Neutrogenę i trzymam z innymi rzeczami do szpitala, żeby nie zapomnieć. Zarówno do szpitala jak i do domu położna polecała wodę mineralną z takim dziubkiem jak płyn do mycia naczyń. Podobno podczas karmienia piersią jest duże pragnienie, a nie ma się dwóch wolnych rąk żeby odkręcić sobie butelkę, a tak można ustami podciągnąć ten korek, potem zamknąć i rzucić na kanapę czy gdzie będziemy siedzieć. Właśnie przyszło do mnie Tesco, zamówiłam już kilka butelek:)
Też zastanawiałam się nad posiłkami po porodzie. Ponoć na początku należy jest gotowe/pieczone/na parze, unikać smażonego. I tak myślę, co można jeść, co zrobi się szybko? Albo co zrobić, żeby pomrozić? Hmmm...małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Fajnie macie dziewczyny, tez bym chciała żeby mi czasem coś ugotowal. A to gamoń jakich mało jeśli chodzi o kuchnie
Ale ma za to inne zalety i umiejętności wiec nie mogę na niego narzekać
widziały ga ły co brały
małaMyszka lubi tę wiadomość
Ewa123 -
jest przesyłka!!!!!!!
kobieta mi ją wniesie?20 kg?!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nieeeeeeeeeeeee no ja jej nie tknę w ciąży!!!!!!!!!!!!!!!!!
dzwoniła kurde kobieta!!!!!!!!!!! jeny i co? jak ona to przytarga?mamasia lubi tę wiadomość
-
O rany dziewuszki na chwile Was spuścic z oka i tyle do nadrabiania
chyba musze to sobie rozbić na partię, bo inaczej rady nie dam
rano po śniadaniu wybrałam się do pracy zanieść zwolnienie, ale nie chcieli mnie za bardzo wypuścić i trochę się zeszło. Później trzeba było nastrugac ziemniorków na obiad, mizerne i szaszłyki, wstawić pranie i tak się zeszło, lecę podczytywac
Paula_071, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
No właśnie nic nie pisze..wiec nie mam pojecia jaka jest norma, mam tylko to co wam wstawiłam..
Tak, oddałam mocz prosto do pojemniczka z apteki, umyłam się, najpierw siknełam do kibelka a dopiero potem do pojemniczka, u mnie w domu długo nie lezał a jak bylo w szpitalu to juz nie mam pojecia ;/
Jak ostatnio miałam badany mocz wszystko bylo super
Boze boje sie no..małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nieee to małżeństwo jakieś chyba ... w każdym razie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
w cholerę z pierwszym rozdziałem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! biorę się za składanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!magda sz, Paula_071, Maniuś, Martucha86, zabka11, Weridiana, Laura, mamasia lubią tę wiadomość
-
Kkarolinaaaa wrote:
jakbym miała takie wyniki to zrobiłabym posiew moczu, bo wygląda jak infekcja
no i tel do ginWiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 16:18
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Kkarolinaaaa wrote:No właśnie nic nie pisze..wiec nie mam pojecia jaka jest norma, mam tylko to co wam wstawiłam..
Tak, oddałam mocz prosto do pojemniczka z apteki, umyłam się, najpierw siknełam do kibelka a dopiero potem do pojemniczka, u mnie w domu długo nie lezał a jak bylo w szpitalu to juz nie mam pojecia ;/
Jak ostatnio miałam badany mocz wszystko bylo super
Boze boje sie no..
w badaniu chemicznym masz leukocytów 70, obok jest napisane "ujemne" znaczy się, że nie powinno być w ogóle
w osadzie moczu nie podali normy dla leukocytów, ale wydaje mi się, że 20-30 w polu widzenia też może być za dużo, u mnie w lab np. norma jest 0-5 wpwWiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 16:26
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Karolina wygląda na lekką infekcję skoro bakterie i leukocyty. Zadzwoń do swojej gin żeby powiedziała co masz wziąć. Nie ma tragedii z wynikami, w 3 trym podobno częste infekcje układu moczowego.
Mój mąż kaleka kulinarna- jak przez weekend prosiłam go- chodz razem pogotujemy- zobaczysz jakie to faaajneno i nauczę Cię podstawowych rzeczy bo będziesz musiał się nauczyć, pierwsze tyg po wyjściu ze szpitala to nie wiem czy coś ugotuję, zamawiać chińczyka ani pizzy nie będziemy bo będę karmić wiec musi być coś lekkie i domowe. Stwierdził że będzie mi gotował..że będzie się pytał co i jak i da sobie radę bez wcześniejszej nauki (grał wtedy w gre jak go prosiłam).. chyba pozamrażam trochę co będę mogła bo śmierć głodowa to podobno najgorsza śmierć..
Paula_071, Zetka, zabka11, małaMyszka, Weridiana, Laura, Y lubią tę wiadomość
-
Kkarolinaaaa wrote:
Karola infekcja układu moczowego! mykaj do lekarza po antybiotyk, zanim rozwinie się coś gorszego.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
To widzę,że dzisiaj te wyniki u każdej nie zbyt dobre.
U mnie tak to się przedstawia:
Leukocyty 10,4 tys/µl 3,8 -10,0 H
Niedojrzałe granulocyty IG % 0,60 % 0,00 -0,40 H
Niedojrzałe granulocyty IG il. 0,06 tys/µl 0,00 -0,03 H
Kryształy szczawianu wapnia liczne
Reszta w normie.
Nie chciałabym panikować, ale myślę,że może to przez to,że do piątku brałam antybiotyk i miałam ten stan zapalny tkanki łącznej, czy się mylę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 16:32
małaMyszka lubi tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
Dzwoniłam do mojej gin, przeczytałam jej wyniki, powiedziała ze to od układu moczowego, że w 3 trymestrze to bardzo czesto sie zdarza,zeby sie nie przejmować, brać żurawit a w środe przyjść tak jak byłam umówiona. Uff..
magda sz, zabka11, małaMyszka, mamasia, kasiuleek lubią tę wiadomość
-
Mój mąż się kuchni również nie tyka, kiedyś mi to przeszkadzało, ale teraz wiem, że nie można być ekspertem we wszystkich dziedzinach:) Całe szczęście mam rodziców, teściów i rodzeństwo moje i męża we Wrocławiu, więc jak będą chcieli przyjechać po urodzeniu się małego i zapytają co przywieźć (pewnie będą mieli na myśli jakieś zabawki czy bodziaki) to wtedy powiem: rosół albo pieczeń
psioszka11, Ewa123, magda sz, lys, Maniuś, zabka11, małaMyszka, Weridiana, Laura, Y lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula żeby moja mama mieszkała tu a nie 250 km dalej
, nie wiem czy mogę w tej kwestii liczyć na teściową bo w 1trym jak byłam warzywem to nie doprosiłam się łyżki zupy, więc jestem tu zdana na siebie. Mama powiedziała że jak Maja się urodzi i uda się jej wziąć kilka dni urlopu to przyjedzie do Wawy i mi nagotuje i zamrozi jak ja będę w szpitalu.
małaMyszka, Weridiana, Laura lubią tę wiadomość
-
Ja zamowie u mamy gar rosolu bedzie na 2 dni a moze i 3 bo pomidorowke mozna tez wyczarowac
Przewaznie mam zamrozone jakies piersi z indyka i mieszanki warzywne wiec tez z tego cos wyczaruje no i zawsze musze miec pomidory w puszcze ( nie wiem czemu ) a tak maz bedzie mial 2 tygodnie wolnego i zajmie sie zakupami na bieżąco wiec mysle ze nie bedzie tak zle
Fajna żyrafa my mamy żółtą kaczuszkemałaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość
-
Malym tempem posprzatalam lazienke i szafki kuchenne bo moj ślubny zapomina ze je tez trzeba od czasu do czasu przetrzec i padam plecy wysiadaja reszte kurzy z szafek zostawie na jutro a jak T wroci z pracy to chwyci za odkurzacz
Chyba sie zdrzemnemałaMyszka lubi tę wiadomość