X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wróciliśmy przed 8 do domu. Mała padła.

    Ja wrzucam już drugie pranie. Niby 4 dni i to chodzenie w samych dresach, a muszę jeszcze dwa zrobić... no kurde... z małym to będę puszczać pewnie codziennie dwa hahahahaha

    Dobrze, że pies nie ma gacioszków na zmianę, bo bym w ogóle z prania nie wyszła ahahahahahahahah

    skurcze w nocy oczywiście były, ale to dobrze, niech macica ćwiczy. Za 24 dni będzie rozmowa i zobaczymy, czy stanie na wysokości zadania eheheh

    Teściówka dała nam taką wałówkę, że obiad mam na dwa dni, wędlin na cały tydzień, a warzyw i owoców na kilka dni... Coś mi się wydaje, że będziemy po porodzie na obiadki wpadać do teściówki albo ona do nas.

    Ręce mam zdrętwiałe od dawna. Najśmieszniej jest jak chcę coś podnieść ze stołu, myję włosy albo chcę się podrapać eeeeee już się przyzwyczaiłam.

    Dobra spadam pranie rozwiesić i wstawić następne, bo mnie noc zastanie...

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słuchajcie, nie ma co sie bać SN z tego co mówią znajome mamuśki to ból najgorsze są skurcze, a tam tylko lężysz sobie, a parte to juz ponoć jest pikuś :) kazda mówila ze sie bala tych partych, ze nie bedzie potrafiła, a ponoć tego nie da się nie umieć, damy rade dziewczyny :) Taka nasza natura, to przychodzi samo :)! Trzeba podchodzić do tego pozytywnie !

    aaaaga, KasiaeN., Lady Savage, chcebycmama, Hermiona, futuremama, małaMyszka, zabka11, Amberla lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli zalety są tego ze w szpitalu nie trzeba mieć swoich rzeczy dla dziecka.
    No tak jak szpital wymaga aby mieć to trzeba. Ale z doświadczenia wiem jak wykonuje sesje niemowląt to zawiniecie w koron , otukaczyk albo inna ciasna dzianine tak uspokaja malucha ze szok :) to dla tych rozrabiakow jak nie chce spać to w rożek i cisza :) juz od najmłodszych lat stosowanie kary :p

    KasiaeN., chcebycmama, małaMyszka, magda sz, Amberla lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSad wrote:
    Dziewczyny jaki macie rożek dla maluszka? usztywniany czy zwykły, na rzepy czy lepiej z kokardką żeby lepiej dopasować?


    Najpierw się przywitam, Witam :) my dziś wychodzimy, ja pinkole jaka jestem szczęśliwa :3 Psioszka trzymy z Zuzulą mocno za Was kciuki, będzie dobrze!

    Co do rożka ja mam miękki i na rzep.

    KasiaeN., gosia.b, futuremama, małaMyszka, Laura, Paula_071, kasiuleek, zabka11, Amberla lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • KasiaeN. Autorytet
    Postów: 556 2668

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru wrote:
    Czyli zalety są tego ze w szpitalu nie trzeba mieć swoich rzeczy dla dziecka.
    No tak jak szpital wymaga aby mieć to trzeba. Ale z doświadczenia wiem jak wykonuje sesje niemowląt to zawiniecie w koron , otukaczyk albo inna ciasna dzianine tak uspokaja malucha ze szok :) to dla tych rozrabiakow jak nie chce spać to w rożek i cisza :) juz od najmłodszych lat stosowanie kary :p

    Potwierdzam Twoje słowa.Większość dzieci, którym też robiłam zdjęcia jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, po owinięciu w owijki, otulacze itp przestawała marudzić i zasypiała :) Dlatego zaopatrzyłam się w otulacze i mam nadzieję, ze to będzie tajna broń również na moje dziecko ;)

    Miru, niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość

    relgtv73gp3vr7ra.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ofka wrote:
    Kochane dziekuje... nie dam rady sn, nie chodzilam do szkoly rodzenia, nic nie czytalam, nie umiem, boje sie...ja jestem twarda na codzien, ale tak nie dam rady. Siostra mi nie pomoze, jest lekarzem pracuje jak dzik, ma dwoje malutkich dzieci i wlasnie rozstala sie z mezem. Rodzina mi pomoze, jasne...nas jest duzo, ktos wpadnie zawsze. Nie ja pierwsza i nie ostatnia. Jeszcze nie wiem jak to zorganizuje. Tylko jakos wyjatkowo psychicznie zle sie czuje.

    Psioszka do kosciola mi daleko ale sie pomodle za Was.

    Ja jestem po szkole rodzenia, ale po tym jak mnie nastraszyła diabetolog, że cesarka bo cukrzyca i przez nią leżę tu w szpitalu, wiem już że nie da się wszystkiego zaplanować :) trzeba iść w tej kwestii na żywioł. Dasz radę :) Z Zuzią w Ciebie wierzymy :)

    małaMyszka, snoopy_etka lubią tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaeN. wrote:
    Potwierdzam Twoje słowa.Większość dzieci, którym też robiłam zdjęcia jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, po owinięciu w owijki, otulacze itp przestawała marudzić i zasypiała :) Dlatego zaopatrzyłam się w otulacze i mam nadzieję, ze to będzie tajna broń również na moje dziecko ;)
    Tylko to działa do pewnego tygodnia :p
    Później trzeba nowa broń zdobyć przeciwko tym małym buntownikom :)

    futuremama, małaMyszka lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny fotografki, kiedy najlepiej robić sesje dla dzieciaczka ? Bo mamy taki zamiar :)

    Szkoda ze wy nie jestescie z okolicy... :(

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • chcebycmama Autorytet
    Postów: 895 2249

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No podobno otulacze do 14 tygodnia działają. Zobaczymy. :-)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    Syn, roczek.
    Okruszek, 20 tydzień w brzuszku. :-)
  • KasiaeN. Autorytet
    Postów: 556 2668

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru wrote:
    Tylko to działa do pewnego tygodnia :p
    Później trzeba nowa broń zdobyć przeciwko tym małym buntownikom :)

    Doraźnie tak, ale jak dziecko jest od pierwszych dni przyzwyczajone do otulania to i w wieku kilku miesięcy to działa. No ale jak trzeba będzie szukać innego sposobu to nie będzie wyjścia ;) Pewnie nasze dzieci nas przetrenują ;)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    relgtv73gp3vr7ra.png
  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Psioszka- mam w miare blisko na Kamienskiego więc przesylam tam pozytywne fluidy :-) koniecznie daj znać, chociaz rozumiem ze moze nie byc to takie latwe zaraz po cc

    Ofka- ale masz jeszcze chwile czasu do porodu, nie? Moze mazowi sie polepszy. Szybko wypuscili go ze szpitala wiec moze nie jest z nim tak zle? A Zus udalo Ci sie zalatwic?

    Nie wiem jak to sie dzieje, ale kolejny raz budze sie ze spuchnietymi palcami w dloniach. Jak je rozruszam wszystko jest ok, ale bardzo bola palce jak wstaje. A wszystkie wyniki krwi i moczu mam bardzo dobre. Chyba mały mi cos uciska w pozycji lezacej.

    Tez nie mam rozka, mam otulacz, spiworek i kocyki.

    Paula mam to samo od kilku dni z dlonmi. Puchna mi w nocy bardzo I nie wiem dlaczego. I tez jak rozruszam to jest ok.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zjem drugie sniadanie i postaram sie wytoczyc z lozka.

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • futuremama Autorytet
    Postów: 5608 3820

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psioszka kciuki zaciśnięte :)
    Ofka nie dziwię że się źle psychicznie z tym czujesz. Chyba nikt nie czułby sie komfortowo ale na pewno sobie poradzicie Jesteście silną drużyną, Ty jesteś silna. Z tym SN i szkołą rodzenia... ja coś tam chodziłam ale szczerze mało tam było praktycznych aspektów i też że trochę dygam. Mimo to w końcu to jest natura, instynkt na pewno musi zadziałać ale wiadomo nikt nie przewidzi jak się będziemy czuły "po". Chyba nie ma reguły po SN czy CC różnie się dziewczyny czują. Mam nadzieję że u Ciebie wszystko sprawnie pójdzie i szybko do formy wrócisz ale pomoc kogoś z bliskich bedzie bezcenna.
    A my będziemy wspierać wirtualnie :D

    Z seksem u nas standard - mąż zawsze chce:D Tylko mi się odechciało. Moż nie tyle odechciało, co mnie wkurza to że nie możemy sobie pozycji znaleźć i wciąż czegoś mi brakuje. Jak mi jako tako jest to widzę że mu niezbyt wygodnie itd. On jest bardziej cierpliwy, bo mówi że mu to aż tak nie przeszkadza i się cieszy że noszę w sobie naszego szkraba.
    Tęskno mi do czasów kiedy nie było w tej kwestii takich problemów, ale prędko to nie wróci, a po porodzie to dopiero posucha :D

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3i49o7esfkybvicx.png
    👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
    👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm
  • ekropka Ekspertka
    Postów: 166 497

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pamiętam, że jak mój Piotrek był malutki to moją tajna bronią była zwykła mała torba z biedronki (taka z za 8gr). Szeleszczenie nią natychmiast go uspokajało:) Nosiłam ją wszędzie ze sobą:) A zamiast otulaczka miałam zwykły kocyk, w który młodego ciasno owijałam i był bardzo zadowolony:)

    Co do porodu, to ja tez mam mega stresa, nie rodziłam jeszcze naturalnie, do szkoły rodzenia tez nie chodziłam, ani teraz ani w pierwszej ciąży, ale wiem, ze dam rade. Boję sie ale dam radę! Nasze babki, prababki itd tez dawały to dlaczego mi miało by się nie udać:)

    KasiaeN., futuremama, witaminkab, małaMyszka, magda sz, zabka11, Amberla lubią tę wiadomość

    myblrs2.png
    zljss1v.png
  • KasiaeN. Autorytet
    Postów: 556 2668

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkarolinaaaa wrote:
    Dziewczyny fotografki, kiedy najlepiej robić sesje dla dzieciaczka ? Bo mamy taki zamiar :)

    Szkoda ze wy nie jestescie z okolicy... :(

    Ja zawsze mówię mamom, że najlepiej tak mniej więcej do 14 dnia życia. Fazy snu są wtedy dłuższe niż fazy aktywności no i reakcje na bodźce zewnętrzne są słabe. Dziecko jest bardziej "plastyczne". Dlatego dobrze umówić się pod sam koniec ciąży.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 10:02

    małaMyszka, magda sz lubią tę wiadomość

    relgtv73gp3vr7ra.png
  • witaminkab Autorytet
    Postów: 1257 1981

    Wysłany: 21 lipca 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy i my ☺
    psioszka i ja trzymam kciuki!
    Ofka bardzo chciałabym Ci jakoś pomoc ale wiem, że sama musisz się z tym uporać psychicznie. Najważniejsze że męża juz myślą wypuścić. Dacie rady! A z kaszle to do lekarza.
    ja mam rożek z wyjmowany usztywnieniem.
    Znowu w nocy kilka pobudek i spałam do 9 30. A dziś idę zamawiać wózek ☺

    gosia.b, małaMyszka lubią tę wiadomość

    mhsv3e5eug8d3245.png
    wnidvcqg5wbp23cu.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 21 lipca 2015, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzis kupujemy łóżeczko :)

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • 5ylwia Autorytet
    Postów: 870 3745

    Wysłany: 21 lipca 2015, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też dzisiaj wizyta ;-) ostatnia miesiąc temu więc tym bardziej nie mogę się doczekać..
    Ciekawe, czy Leoś już jest na świecie :)

    futuremama, 0na88, Laura, niecierpliwa, Maniuś, małaMyszka, Amberla lubią tę wiadomość

  • Pati Belgia Autorytet
    Postów: 2645 3633

    Wysłany: 21 lipca 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkarolinaaaa wrote:
    Dziewczyny fotografki, kiedy najlepiej robić sesje dla dzieciaczka ? Bo mamy taki zamiar :)

    Szkoda ze wy nie jestescie z okolicy... :(
    Karola ja sesje mam umowiona na 2 tygodnie po porodzie.

    KasiaeN., małaMyszka lubią tę wiadomość

    f2wl3e5eifigbu3h.png[/url]
    l22nkrhmmhbh7btb.png
    ****gang 18+****
  • gosia.b Autorytet
    Postów: 289 618

    Wysłany: 21 lipca 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leżę na tej patologii i słyszę nagle że dziewczyna urodziła w 24 tyg. :( dziecko zabierają do Prokocimia:(
    Współczuję im strasznie...

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    r44n84s.png

    Aniołek [*] 16.09.14 r. 12tc (9tc)

‹‹ 1642 1643 1644 1645 1646 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ