SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Haha, Mysza, przeczytałam mężowi co piszesz i powiedział, żebyś dała numer telefonu to on się chętnie z Tobą ożeni
Jeśli chodzi o śniadania to mąż sam sobie robi płatki owsiane z jogurtem i owocami suszonymi, robi sobie też kanapkę do pracy i zabiera sobie obiad, który albo zrobił sam dzień wcześniej albo teściowa dała. Dla mnie też zostawia obiad w pojemniku w lodówce. Zwykle też robi mi rano kawę.
Śmieci nie wyrzucam od kiedy mieszkamy razem - to akurat jego działka i ja nawet o tym nie myślę.
W weekendy zazwyczaj negocjujemy, kto zrobi śniadanie i różnie wychodzi, ale jeśli chodzi o obiady weekendowe, to zwykle mąż gotuje.
Zakupy zwykle robiliśmy razem, ale od kiedy jest Hubert to mąż sam jeździ do Auchan raz na tydzień lub dwa albo zamawiamy internetowo.
Rano ostatnio jest tak, że Hubert budzi się okolo 7.00, mąż wstaje, daje mi go do łóżka, ja go przystawiam do piersi, mąż w tym czasie się ogarnia trochę, później zabiera Huberta a ja jeszcze trochę dosypiam - jakieś pół godzinki lub godzinkę.
Acha i codziennie po pracy mąż chodzi do sklepu po pieczywo dla mnie, bo sam je tylko chleb razowy, który on sam piecze raz w tygodniu.
Heh, grunt to sobie męża wychowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 09:04
Pulpecja, 0na88, AgaSad, jesslin87, aaaaga, apaczka, niecierpliwa, lys, Paula_071, małaMyszka, Maniuś, Zetka, agatka196, Amberla, Weridiana, zabka11 lubią tę wiadomość
-
No właśnie Agata. I jakbyś tak wstała, przygotowala śniadanko, kawkę i tak dalej to by docenił. A jak Myszy mąż ma to codziennie, to się czepia, bo mu się w d.... przewróciło.
Agaata, 0na88, aaaaga, jesslin87, małaMyszka, Amberla, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Pulpecja, zgadzam się. Ja widzę, po sobie, że te wszystkie rzeczy, które robi mąż są dla mnie niewidoczne i w ogóle ich nie doceniam. Nawet ostatnio się mnie pytał, czy ja wiem skąd się w lodówce bierze mleko i czy aby nie uważam, że rośnie?
Ale z kolei mój mąż myśli chyba, że czyste koszulki w komodzie to mają system samopiorący i samoskładający się, a w kuchni jest w miarę czysto, bo on to tak zostawił... Niestety, zwykle tak nie jest i ja muszę kuchnię ogarnąć po nim. Przy czym zmywarki na przykład nie mogę wstawiać, bo on ma jakiegoś schiza, że ja źle ustawiam i jest niezadowolony, więc daję mu tę przyjemność i on sobie wstawia zmywarkę samniecierpliwa, Pulpecja, jesslin87, małaMyszka, Zetka, Amberla, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Myszka - jak bedzie panisko szlo do pracy to wrecz mu wory ze smieciamy niech wyrzuci po drodze - jemu latwiej niz Tobie z psem i dzieckiem ooo albo jeszcze lepiej:
jak wstanie rano , niech bierze psa i przy okazji worki na smieci , jak wyrzuci worki niech skoczy do sklepu , a sniadanieo to juz sobie zrobisz zeby go nie przeciazyc
ja tak mam , no ok - od dwoch dni nie mam bo sie poklcilismy i dlatego mleka brak i sie z czarna mecze... ale mam nadzieje ze niedlugo wszystko wroci na wlasciwie tory)
EDit: a na zachete zamiast sniadania wrecz mu na talerzyku cygaretki co tak lubi z szefem podpalac( demon zla
)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2015, 09:19
niecierpliwa, Pulpecja, lys, Paula_071, jesslin87, małaMyszka, Zetka, Amberla, Martucha86, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Tak piszecie ze wasze malolaty przekrecaja sie z brzuszka ma plecy i na brzuszek to ja mam jakiegoś lenia dwa razy przypadkiem mu sie udalo z brzucha na plecy a tak to nawet nie próbuje
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
aaaaga u nas identycznie , slownie dwa razy sie nam to udalo i to w lozeczku z pomoca pewnie klina i to juz dawno , jak ja daje na bok zeby sprobowala sie choc w jedna strone obrocic to biedna zostaje w takiej pozycji.. wyglada jakby za ciezka pupe miala i sie zaklinowala
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Zapomniałam wam napisać, że moje dziecko pełza
I mam pytanie, czemu niektóre podajecie lek, a nie suplement diety jeśli chodzi o wit.D? Trzba mieć jakieś wskazania do tego?0na88, Weridiana, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry !
Obecna!
Mońki 27.11.2015r.
Usprawiedliwienie
Wczorajszego wieczoru Karolina P. miała w domu gośći.
Z powyższego powodu, nie mogła uczestniczyc w rozmowie.
Z poważaniem
Karolina
Pola dzisiaj fikneła na boczek !Pierwszy raz ! Zostawiłam ją na macie edukacyjnej,poszlama do lazienki wracam a panienka na boczku lezyi sie gapi w kominek
Wasze bobaski tez czesto kichaja?
Ja jestem baaardzo za tym zeby zrobic zlot sierpnioweczek
Myszko, spokojnie, najpierw palnij w łeb, poczekaj z tym wypierdalaniemniecierpliwa, 0na88, jesslin87, lys, magda sz, małaMyszka, Zetka, Weridiana, Martucha86, zabka11 lubią tę wiadomość
-
To moj maly przewraca sie tylko na prawy bok i wraca do pozycji na plecy. Ale podciaga sie do siadania - sklada sie jak scyzoryk
Paula jak czytalam co ta Neurolog Ci naopowiadala, to stwierdzam, ze mojemu dolega to samo. Hahaha - jak sie nie ma do czegobprzyczepic, to lekarz cos znajdzie.
Mysza podziwiam Cie - moj to czasami dostanie sniadanko do pracy, ale przewaznie sam je sobie organizuje. A zebym rano zrywala sie, zeby specjalnie cos przygotowac - marzenie. Moze kiedys, jak bede wyprawiac z rana Karolka, to moze sie zalapie przy okazjiPaula_071, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Katarka ale masz zdolniache !
i podlaczam sie pod pytanie czemu niektore podajecie wit D jako lek .
Griszanka a to podciaganie do siadania to jak sprawdzasz ? dziecko lezy na pleckach i dajesz mu raczki zeby sie dzwignal ? bo moja sklada sie jak scyzoryk tylko wtedy jak chce ja nakarmic to wygina sie wlasnie w C odwrocone , glowe przechyla do przodu i nogi daje do gory ( nie wiem czy to jest dobrze , przedtem czegos takiego nie bylo).małaMyszka lubi tę wiadomość
-
0na88 wrote:Katarka ale masz zdolniache !
i podlaczam sie pod pytanie czemu niektore podajecie wit D jako lek .
Griszanka a to podciaganie do siadania to jak sprawdzasz ? dziecko lezy na pleckach i dajesz mu raczki zeby sie dzwignal ? bo moja sklada sie jak scyzoryk tylko wtedy jak chce ja nakarmic to wygina sie wlasnie w C odwrocone , glowe przechyla do przodu i nogi daje do gory ( nie wiem czy to jest dobrze , przedtem czegos takiego nie bylo).
Ale to tylko parę centymetrów i nie zawsze tak robimałaMyszka lubi tę wiadomość
-
niecierpliwa wrote:Agata to ja poprosze numer do Twojego meza tez sie chetnie z nim ozenie
Dokładnie chciałam to samo napisaćAgata, zapytaj się męża czy nie chciałby jeszcze dwóch żon:)
Agaata, jesslin87, niecierpliwa, apaczka, lys, magda sz, małaMyszka, Amberla, zabka11 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Myszka możemy Twojego i mojego razem wypierd...
mój dostał nową ksywe od mojej mamy- "chaos". A teksty typu jesteś na urlopie słyszę kilka razy w tygodniu.Od kiedy jest Leon dam sobie robi śniadania wyrzuca śmieci i wychodzi rano z psem.Tyle.Umeczony wraca po robocie jakby tonę węgla przerzucil A raptem siedzi za biurkiem cały dzień.I jeszcze Ci powie że zmęczony kurwa...No ja to wypoczeta jestem
0na88, niecierpliwa, jesslin87, małaMyszka, Amberla, zabka11 lubią tę wiadomość
Nasze szczęście LEON -53cm i 3680g -21.07.2015
-
hej hej:)
kurna snieg za oknem.. ciekawe jak sobie bedzie wozek dawał rade, narazie sniegu mało i myślę, że pompowane koła dadzą radę..
a my sobie spaliśmy razem dziś z Szymonkiem;) obudził sie przed pierwszą i jak mnie zobaczył to taki uśmiech że sobie zapragnęłam spać z moim przystojniakiem:)
co do śniadań to tylko raz przez 5 lat wstałam, żeby męzowi kanapkę do pracy zrobić haha, na szczęście on kupuje sobie w pracy
Mycha nie wypierdalaj go jeszcze:)
Tak to jest, że jak się tak przyzwyczai męża to potem jest utwierdzony w przekonaniu, że to mu sie należy. Niestety ja sama tak przyzwyczaiłam męża bo jestem z tych co wszystko sama, sama, i sama lepiej zrobie, niecierpię jak muszę poprawiać po męzu dlatego robię sama. Wczoraj karmiłam małego w kuchni a on pilnował garów, jak widziałam jaki ma zryw do mieszania to mnie mało krew nie zalała!
Jak robi jakieś jedzenie to tak napier** ze potem tylk więcej sprzątania więc wolę zrobić sama:)jesslin87, małaMyszka, Zetka lubią tę wiadomość
-
Ja mojemu powiedziałam, że jestem na urlopie od pracy, czyli 8h (no dobra, niech będzie 10 bo często miałam nadgodziny), pozostałą część doby mam takie same obowiązki i prawa jak on:)
Podaję witaminę lek, bo:
a) jest tańsza ((5zł na jakies 5 msc)
b) bo wszystkie lek są przebadane, a suplementy to jak producentowi się nalało i napisało.
Niecierpliwa - zawsze możesz przyjechać z Julką pociągiem:)0na88, niecierpliwa, jesslin87, Katarka, małaMyszka, zabka11 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Ona jak podam mu raczki, to podciaga sie do siedzenia, ale mu nie pozwalam siedziec, wiec go klade i zabieram rece. A pozbiej wlasnie sie podrywa - ciagnie glowe i zaraz nogi ida do gory. Ewidentnie sie podciaga. Albo jak moja mama go polozy na poduszce tak, ze byl na pollezaco, to od razu sie ciagnie do gory. Jeszcze bedzie mi siedzial pod choinka
0na88, jesslin87, małaMyszka lubią tę wiadomość