SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróciłymy ze szczepienia. Płaczu było co nie miara ale dziś ogólnie placzliwe dzień. Waży 8200 w ciągu miesiąca przybrała 600g wiec w normie. Możemy rozszerzać diete, ale kaszki i deserki po 5 miesiącu. Teraz kleiki i warzywa.
Ogólnie jest zdrowa i duza i szybko się rozwija.
Katarka w takim razie Łucja bardzo późno zacznie siadać bo w łóżeczku tylko śpi w nocy. Od czasu do czasu polezy 15 min ale bardzo rzadko. Nie ma co się przejmować głupimi radamiKatarka, magda sz, Migotkaa, mamasia lubią tę wiadomość
-
Ostatnio pisałyscie ze dzieci mniej jedza jak przedtem.....
u nas to samo, wczesniej Dominis potrafił wypic mm 150, 140 a teraz jak wipije 120, 100 no czasem wypije 160 i jak pije to taki ruchliwy jest czy to przy cycu czy przy butli
Mysle ze to przez zeby -
Siema. lys my Ci chyba wymodlilysmy ten powrot, zajebiscue stara sie ciesze.
Siedze w pokoju, maz z malym na basenie i kurwa powiem Wam chuj i pizda z ta nauka. Wraz z Iwkiem urodzilam chyba pol mozgu, jestem intelektualna kaleka, imbecylem. Albo nie rozumiem co czytam albo mnie zwyczajnie nudzi. Tylko w sufit bym sie gapila. Dzizas 9 lat nauki pojdzie sie jebac, pojade na egzam przygotowana z art. Z neta i wikipedii masakra jakas.
Co jeszcze. Juz nie moge zrec i pic nosem mi wychodzi. Jedna gume zuzylismy, Iwo spi z nami tu sa lozka jeszcze dwa bo to apartament i nie ma go gdzie odlozyc.
Mamy spacerowke quini jest ok ale ma zapiecie szelki na rece jak plecak i nie jest to wygodne wydaje mi sie.Agaata, lys, Weridiana, Pati Belgia, magda sz, Katarka, Pulpecja, aaaaga, AgaSad, jesslin87, Laura, Martucha86, Paula_071, małaMyszka, mamasia, Amberla lubią tę wiadomość
-
Tak, coś jest na rzeczy z tym jedzeniem. Lily w dzień też je mniej, a same dobrze wiecie, że zawsze lubiła sobie pojeść. No i jedzenie kończy się płaczem najczęściej, tylko na śpiocha ładnie je.
Nie wiem, czy to zęby, ale dziś zauważyłam, ze jest zarys górnych jedynek w dziąsłach, do wybicia się jeszcze im daleko, bo tak jakby są już w 3/4 dziąsła, a 1/4 została do wybicia się. Chyba, że tak było zawsze, a ja nigdy tego nie dostrzegłam.
Mam też pytanie, tam gdzie będą w przyszłości "trójki" są takie kropki jakby czubki tych "kłów" czy u Was też tak jest? Nie jest to białe, tylko w kolorze dziąseł, jakby naciągnięte już dziąsło. -
Co do ciuszków ze smyka to dla mnie bardzo średnia jakość. Body to już w ogóle szerokie. Ostatnio kupiłam 7pak carters, rewelacja.
Agata, Ty masz kombinezon hm, jaki masz rozmiar? Bo ja mam 2-6m (62/68) i kurde niewygodnie te rączki są bo on przyduzy. Ale zastanawiam się czy jest sens teraz mniejszy kupować. Mój waży teraz ok 7400.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2016, 16:11
-
Zetka wrote:Co do ciuszków ze smyka to dla mnie bardzo średnia jakość. Body to już w ogóle szerokie. Ostatnio kupiłam 7pak carters, rewelacja.
Agata, Ty masz kombinezon hm, jaki masz rozmiar? Bo ja mam 2-6m (62/68) i kurde niewygodnie te rączki są bo on przyduzy. Ale zastanawiam się czy jest sens teraz mniejszy kupować. Mój waży teraz ok 7400.
Ja też mam ten rozmiar kombinezonu i ręce ma do połowy albo i nieAle u nas to jakoś nie przeszkadza. Mój waży 6250
Zetka lubi tę wiadomość
-
moja wczoraj mało jadła cały dzień. Chwilę pociągnęła i już wygibasy że chce usiąść.
A spokojne jedzenie przy cycu to tylko w marzeniach. Przeważnie chociaż ręką mnie nawala po klatce piersiowej, albo nogą kopie.
poluje na coś takiego, macie wyrobione jakieś zdanie na temat skoczków
ja tam nie mam zastrzeżeń do smykowych ciuszków. piorę w 40 st i nic się jeszcze z nimi nie działoWeridiana, jesslin87, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Z tego co ja wiem, ale mogę się mylić, to dzieci na tym etapie jedzą mniej w ciągu dnia, bo bardzo wyostrzyły im się zmysły, zaczynają wszystko dostrzegać, nie potrafią się skupić zbyt długo na jedzeniu, jakby nie mają na to czasu - efekt jest taki, że w dzień jedzą mniej a nadrabiają w nocy ile się da (to by tłumaczyło częste pobudki).
niecierpliwa, Katarka, jesslin87, Maniuś, Paula_071, Amberla lubią tę wiadomość
-
witaminkab wrote:Agata dokarmiam tak do 200 ml dziennie. Staram się uważać żeby nie przekarmic, bo od poczatku jest duza. Ale mówiłam lekarce ile je i twierdzi ze nie jest to za dużo. A warzywa mogę wprowadzać zamiast jednego mlecznego posiłku.
To może zamiast mm te warzywka plus z piersi?