X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Pulpecja Autorytet
    Postów: 2760 5836

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka, czytam, ze o 11, 12 itd. myślę cholera przecież nie ma jeszcze 18 i dopiero zalapałam że minuty wyliczasz :-)
    moja właśnie niedawno wstała, spała ok 1,5 godziny. Zauważylam, ze od około tygodnia jest w ciągu dnia trochę lepiej ze spaniem. Teraz zjadła i się bawi.
    Zetka, ile czekałaś na paczkę? Ja dzisiaj dostałam maila że zamówienie zostało przygotowane do wysłania. Ciekawe kiedy będzie.

    Zetka lubi tę wiadomość

    201508091565.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dorby :)

    Wczoraj od rana poza domem, pojechalismy ze znajomymi do Mikołajek (mamy tam ok 140km),wyjechalismy o 11 wrócilismy o 19;30, Pola super to zniosła :) W samochodzie pospała,pogadała,ekstra :)

    Postanowiliśmy że w kwietniu jedziemy do Zakopanego, tez z tą parą znajomych, oni nie mają dzieci ale Polę uwielbiaja i Pola ich :)
    Właśnie, któraś z Was jest z Zakopanego moze ?:P

    Dzisiaj był 1 spacer w spacerówce, podobało się :)!

    mamasia, jesslin87, Weridiana, chcebycmama lubią tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka, ja też dostałam paczkę z Cocodrillo. Ubranka super i też dostałam gratis :-)

    Ja nie pielęgnuję jamy istnej póki co, bo Młody nie ma ząbków, a w szkole rodzenia odradzali wkładanie gazy do buzi codziennie.

    Wróciłam ze spaceru, fajna pogoda, ale już czuć chłodek dzisiaj. Fajnie, że teraz jest coraz dłużej widno, to można trochę później na spacer wychodzić.

    niecierpliwa, mamasia, chcebycmama lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • apaczka Autorytet
    Postów: 1763 4120

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to fajfusy, mi nie dali gratisu ;)
    Rano było o wiele cieplej na dworze, teraz zmarzłam na spacerze.

    niecierpliwa lubi tę wiadomość

    9f7jpx9i1ln9kxb1.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlody zjadl pol sloiczka dyni tez na poczatku sie skrzywil ale potem z chęcią otwieral buzie lepiej mu smakowala od marchewki
    Ja mam pedicetamol w syropie i podalam 3 razy zawsze po szczepieniu
    Mlody spi mi na rekach a ja wyje z bólu chyba jakis mięsień nadwyrezylam w lewym barku bo boli jak cholera ledwo mlodego podnosze

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga ja właśnie czekam aż się potwór zbudzi i tez dam, mam nadzieje że będzie lepiej, dziś przyszedł niekapek nalałam wody przegotowanej ale nie smakowało więc dolałam troszkę bobofruta żeby tylko trochę smaku nadać wodzie no i nawet coś tam wypiła, krzywiła się że padałam ze śmiechu ale zaintrygował ją ten smak :)

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    apaczka wrote:
    Jak tam lys u Was? Jak się miewa Lily?

    Od wczoraj pojekuje co chwile i wygląda jakby dziasla ja bolały, na wieczór musieliśmy jej podać ibum a potem jeszcze paracetamol i dopiero zasnęła. Problem z kupa występuje średnio co 2 dzień i generalnie rozszerzanie diety raczej nam nie pomaga w efekcie czego chyba nigdy nie dojdziemy do normalnych posiłków.
    Codziennie po 4 rano ja juz nie mam spania bo mała trzyma cyca w buzi nawet jak nie je i się budzi jak jej zabieram.
    Głowa mnie nawala codziennie praktycznie cały czas. Tylko łykam Apap który na ogół nie pomaga. Do tego gardło od dwóch dni tez mnie boli wiec czuje się tragicznie.
    W dzień jak mała nie jęczy to jest mega słodziakiem.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys- super by bylo jakbys sie wyrwala do jakiegos spa czy cos..zebys sie zrelaksowala,miala czas tylko dla siebie, zebys nabrala sił.. Boze ja nie moge pojąc jak Ty funkcjonujesz naprawde, ja jak mam noc ze Pola sie obudzi np. 4 razy (ale u niej pobudki wyglądaja tak ze zje i od razu ją odkladam do łozeczka i spi + 2 razy tylko wtykne smoka) to juz jestem zjebana.

    lys lubi tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam taki tydzien jak Lys od kilku miesięcy i nie wiem jak Ty dajesz radę serio...

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magda sz wrote:
    Aga ja właśnie czekam aż się potwór zbudzi i tez dam, mam nadzieje że będzie lepiej, dziś przyszedł niekapek nalałam wody przegotowanej ale nie smakowało więc dolałam troszkę bobofruta żeby tylko trochę smaku nadać wodzie no i nawet coś tam wypiła, krzywiła się że padałam ze śmiechu ale zaintrygował ją ten smak :)

    A mój to uwielbia wodę, aż jestem zdziwiona. Pierwszy raz podałam mu ze zwykłego porcelanowego kubka. Kolejnego dnia nalałam do doidy, nawet sam starał się trzymać. Teraz jak widzi kubek to się aż na niego rzuca. Nie można spokojnie napić się herbaty:)

    Karolina, podziwiam chęci na taką wyprawę. Dla Was to przecież drugi koniec Polski:)

    Ja mam taki paracetamol co się załączoną strzykawką podaje.

    Weridiana lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lys wrote:
    Od wczoraj pojekuje co chwile i wygląda jakby dziasla ja bolały, na wieczór musieliśmy jej podać ibum a potem jeszcze paracetamol i dopiero zasnęła. Problem z kupa występuje średnio co 2 dzień i generalnie rozszerzanie diety raczej nam nie pomaga w efekcie czego chyba nigdy nie dojdziemy do normalnych posiłków.
    Codziennie po 4 rano ja juz nie mam spania bo mała trzyma cyca w buzi nawet jak nie je i się budzi jak jej zabieram.
    Głowa mnie nawala codziennie praktycznie cały czas. Tylko łykam Apap który na ogół nie pomaga. Do tego gardło od dwóch dni tez mnie boli wiec czuje się tragicznie.
    W dzień jak mała nie jęczy to jest mega słodziakiem.

    A Lily jest tylko na cycku? Rozumiem, że nie ma szans jej oszukać smoczkiem?

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo ja jestem wykończona dosłownie wykończona. I prawda jest taka ze codziennie mam zrypany humor nigdzie nie wychodzę bo nie mam siły i nie umiem znaleźć rozwiązania na to wszystko. Ja tylko co dzień sobie powtarzam ze jutro będzie lepiej a wciąż nie jest dobrze. I nawet jak skończą się problemy z kupa to przecież zacznie się ząbkowanie pełną parą i tez będzie sajgon.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • aaaaga Autorytet
    Postów: 2432 4868

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lys nasza superbohaterka
    My mamy niekapka aventa i nawet sam z niego pije tzn uczy sie moze z 5 lykow dziennie wezmie i nie wypluje ja podaje narazie sama wode

    lys lubi tę wiadomość

    f2wlj44jgrn4a0f6.png


    Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
    04.02.2014 - 7tc [*]
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    A Lily jest tylko na cycku? Rozumiem, że nie ma szans jej oszukać smoczkiem?

    Tak teraz tylko na cycu. Smoczek w ogóle nie przejdzie. Nawet na spacerze wypluwa.
    I w ogóle ona jest mega humorzasta jednego dnia zje trochę bebilonu czy wody kolejnego w ogóle nie ma opcji. Tak samo papki.
    Kaszki 2 próbowałam żadnej nie chce. Kleiki tez są feee.

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Kkarolinaaaa Autorytet
    Postów: 2881 6412

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    A mój to uwielbia wodę, aż jestem zdziwiona. Pierwszy raz podałam mu ze zwykłego porcelanowego kubka. Kolejnego dnia nalałam do doidy, nawet sam starał się trzymać. Teraz jak widzi kubek to się aż na niego rzuca. Nie można spokojnie napić się herbaty:)

    Karolina, podziwiam chęci na taką wyprawę. Dla Was to przecież drugi koniec Polski:)

    Ja mam taki paracetamol co się załączoną strzykawką podaje.

    ale super.. moja wode to tak srednio..troszke łyknie ale to z 15ml na caly dzien..

    no daleko daleko,ale my co roku jezdzimy :) musimy i Polę przyzwyczaic :) mamy zamiar jechac nocą zeby nam przespała ;)

    Weridiana lubi tę wiadomość

    3i49bd3mn3g76zlc.png
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moja wody w ogole pic nie chciala , kompoty jej najbardziej wchodza - kupowalam tez te soki bobofruit 100% owoc , ale mimo wszystko strasznie slodkie sa.

    Weridiana lubi tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    A mój to uwielbia wodę, aż jestem zdziwiona. Pierwszy raz podałam mu ze zwykłego porcelanowego kubka. Kolejnego dnia nalałam do doidy, nawet sam starał się trzymać. Teraz jak widzi kubek to się aż na niego rzuca. Nie można spokojnie napić się herbaty:)

    Julka tez pije tylko wode, zadne soki i herbatki jej nie wchodza, a wode tylko z kubeczka, jak widzi doidy to sie trzesie, tesciowa wczoraj w szoku byla, ze ani kropelki nie ulala, choc czasem jej sie zdarzy i sie cala zalac i zachlysnac, ale odkaszlnie strzeli usmiechem i pije dalej

    Weridiana lubi tę wiadomość

  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 1 lutego 2016, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hmmm...musze kupic to doidy bo widze ze wasze dzieci chetnie z niego pija , ja swojej podawalam z niekapka to nie bardzo wiedziala o co chodzi .

    i daje jej pic z butelki ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2016, 16:56

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 1 lutego 2016, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lys wspolczuje Ci ogromnie, wszystkie tu mocno Ci kibicujemy, wierze ze karta sie dla Was odwroci i los wszyStko wynagrodzi! Biedna Lily naslucha sie od matki na stare lata ;)

    apaczka, lys, Weridiana, Maniuś lubią tę wiadomość

  • Aga89 Autorytet
    Postów: 976 1595

    Wysłany: 1 lutego 2016, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane :-) jejku ile dzieciaczków choruje :-( dużo zdrówka dla wszystkich małych chorowitkow i mamusia tez ;-) ja trochę panikuje bo nie wiem czy słyszeliście ze w obwodzie kaliningradzkim jest epidemia świńskiej grypy - a to w linii prostej ok 30 km od Nas :-(

    Od wczoraj jestem sama z małą. Mąż wyjechał na to szkolenie. Na razie nie jest najgorzej :-)
    Natalka dostała mega zatwierdzenia i od dwóch dni mi kupy nie robiła tylko takie zbite bobki puszczała krzycząc przy tym okropnie. Po raz pierwszy użyłam termometru żeby jej jakoś pomoc na szczęście zrobiła kupę ale łez i krzyku było sporo :-(

    Jakby tego było mało akurat jak mąż wyjechał to zaczęły się problemy. Po pierwsze ząbkowanie ruszyło pełna parą bo mamy wyrzynaja się dwie dolne jedynki ale już są takie ostre ze jak zaciśnie dziaselka to boli. Raz mnie ugryzla w cycka to mi się zator zrobił godzinę w nocy z laktatorem i ciepłymi okladami siedziałam zanim pusicilo :-(

    Ale są też i pozytywy jak mała jest wyspana, nie boli ja brzuszek i dziaselka to potrafi sama posiedzieć chwile i dzięki temu dziś podjęłam wyzwanie i poraz pierwszy odpaliłam Skalpel 2 :-) czułam się jak paralityk robiąc te ćwiczenia. Mam nadzieję że z każdym dniem będzie coraz lepiej :-)

    A i głowa mnie dziś napierdziela i nie wiem czy to od ćwiczeń czy z niewyspania (Natalka zafundowala mi dziś pobudka o 6 rano a dla mnie to środek nocy :-( )

    Paula_071, mamasia, Weridiana, Amberla, Maniuś lubią tę wiadomość

    [*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
    13.08.2015 8:40 - Natalka <3 3500g 55cm <3

    3jgxskjohz999gbw.png
‹‹ 3181 3182 3183 3184 3185 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ