X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne SIERPNIÓWCZKI 2015
Odpowiedz

SIERPNIÓWCZKI 2015

Oceń ten wątek:
  • Katarka Autorytet
    Postów: 899 2154

    Wysłany: 15 lutego 2016, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pulpecja wrote:
    a Mała Myszka? w ogóle to podejrzane będą wszystkie, które nie stawią się na zlocie ;-)

    To ja bede podejrzana, bo Nas nie bedzie :/

    lb17w98.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 15 lutego 2016, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale histeria. Po kąpieli zaczął tak się drzeć, nie szło go uspokoić. Nic nie działało, ani muzyka, ani patrzenie w okno, darł się przeraźliwie, za nic nie był w stanie złapać cycka. Cyrk trwał 40 minut i ze zmęczenia usnął, ale nic nie zjadł. Mąż oczywiście na piłce i sama musiałam przez 40 minut nosić wierzgające i drące się dziecko. Jestem zmęczona jak po maratonie. Ciekawe kiedy się obudzi. Jem kolację i kończę się pakować.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 15 lutego 2016, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mniej więcej obczaiłam o co chodzi z tym grudniowym wątkiem. No cóż, pewnie chora ta dziewczyna, albo cholera wie, może jakaś dziecinna i sobie wymyśliła zabawę, żeby czas zabijać. Niestety, sporo wariatów na świecie, wcale mnie to jakoś szczególnie nie dziwi, że się taka trafiła. Na każdym wątku może się ktoś taki trafić, nawet bym się wielce nie zdziwiła jakby któraś z nas tutaj trollowała, nie pisała prawdy, albo przynajmniej nie całą. Liczę się z tym, ze Internecie wszystko jest możliwe. Cóż, życie. Ważne, że ja się tutaj dobrze bawię w Waszym towarzystwie :-D

    niecierpliwa, Ewa123, mamasia, jesslin87, 0na88, Zetka, Amberla lubią tę wiadomość

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 15 lutego 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka ja bylam glupia, odkrylam zrodlo moich problemow z Julka. To nie wozek jej nie pasuje, to nie fotelik jej nie pasuje problem polega na tym, ze ona chce byc noszona na reakach. Macie jakies pomysly jak temu zaradzic?? W ramach protestu polozylam ja na lozko, ja z jednej strony, maz z drugiej i tak darla sie jakies pol godziny, oczywiscie peklam, bo juz byla cala spocona, a nie zanosilo sie na koniec :/ Osatnimd dni tak mi daje tym popalic, ze na chwile jej odlozyc nie mozna. Chwile, posiedzi, polezy i najpierw krecenie, wyginanie, buczenie, a na koncu ryk. Obojetnie kto ja nosi i nagle wszystkie smutki mijaja i od razu usmiech, gadanie. Ja juz nie mam pomyslow.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2016, 20:24

  • magda sz Autorytet
    Postów: 5465 13074

    Wysłany: 15 lutego 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Probowalam zachecic Maje do pelzania na cycka ale miala nerwa podniosla dupe do gory i do tylu popelzala i jeszcze wiekszy nerw ze cycek dalej. No ale moze nadzieja ze zacznie pelzac zamiast chodzic.
    Dzis kapalam sie z nia pierwszy raz w wannie ale super radocha i dla mnie i dla niej. Wiecie jaka mam skore po emolientach :) jak niemowlak hahah ale ogolnie dzis makabraaaa, tylko sie zbudzila kolo 7 i marudy i tak caly dzien. Maz 3 dzien siedzi od 11 do 22 z moim bratem w garazu i cos grzebia w samochodach!!jestem wsciekla bo na urlop sobie przyjechal a ja zapierdalam, przy takiej marudzie ja i mama ledwo dajemy rade, tata dopiero jutro ma wolne. Dlatego teraz niech sobie jedzie do wawy sam bo zadna pomoc. Mam ochote w nocy spalic im te samochody ilez moznaaaaaa

    oc7e509.png
    ySkMp1.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 15 lutego 2016, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niecierpliwa, a może spróbuj z nosidłem? Może ona ma taki etap, że potrzebuje noszenia i nie odpuści tego łatwo ;-) Ja bym nosiła w nosidle.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • lys Autorytet
    Postów: 5066 9158

    Wysłany: 15 lutego 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wcale mnie nie dziwi "psycho - forumka" w życiu aż roi się od psycholi, a co dopiero w necie, gdzie jest pozorna anonimowość.

    Agata została nas tu już tylko garstka, tak więc myślę że chyba wszyscy normalni :)

    Paula współczuję, ja jeszcze do niedawna miałam tak codziennie, a nieraz 2-3 razy dziennie, teraz histerii nie ma i gdyby znów się takie coś pojawiło to też bym na ryjek padła mimo, że wcześniej byłam przyzwyczajona. Jednak do dobrego człowiek szybko się przyzwyczaja.

    Niecierpliwa Lily też wymusza noszenie na rękach, ze mną nie idzie tak łatwo, ale tatuś sobie przyzwyczaił i u niego Lily większą manipulację uskutecznia.
    Moja córa ma charakterek, oj ma.

    Zetka, Amberla lubią tę wiadomość

    9f7jtv73juycdhvl.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 15 lutego 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaata wrote:
    Niecierpliwa, a może spróbuj z nosidłem? Może ona ma taki etap, że potrzebuje noszenia i nie odpuści tego łatwo ;-) Ja bym nosiła w nosidle.

    Tez o tym pomyślałam.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • niecierpliwa Autorytet
    Postów: 6709 14505

    Wysłany: 15 lutego 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nosidlo pare dni temu wystawilam, bo kazda probo wlozenia jej do niego konczyla sie rykiem. Noszona ma byc w pionie koniec i kropka, a posiedziec na kolanach tez posiedzi, ale pod katem 90.

    Lys moja corcia tez ma charakterek, ale to mnie akurat nie dziwic, choc mialam nadzieje, ze wda sie w meza. No niestety latwo nie bedzie

  • jesslin87 Autorytet
    Postów: 1299 1819

    Wysłany: 15 lutego 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czytalam to jest jakąś 18 widziała że na forum fajnie chciała prowadzić listę założyła wątek. Poszperala po necie w sumie skradla komuś tożsamość. Tylko ta holenderka podobno chce ją podać do sądu...

    74diqps6a69lyc94.png
  • Ewa123 Autorytet
    Postów: 876 2058

    Wysłany: 15 lutego 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny u mnie z tym wymuszaniem noszenia jest identycznie. Wkurza mnie to nieziemsko, bo skoro już nauczyła się raczkować to mogłaby sama się przemieszczać, ale po co się męczyć. Dziś był fatalny dzień. Non stop mi buczała, że na rączki, czworakuje taka zaryczana i wyje i gapi się jeszcze na mnie czy widzę :P Także też mam charakterną pannę, wie czego chce, a uparta przy tym jak osiołek. Ja nie ograniczam jej bliskości, ale jej nie zależy na tym, żeby się przytulić, bo od razu się odpycha i dąży do przyjęcia pozycji przodem do świata. Ewidentnie potrzebuje mnie w takich momentach jako środka transportu. No załamać się można. Też nie mam na nią pomysłu. parę razy próbowałam przeczekac te ryki i ją czymś zanteresować, ale to twardy zawodnik...

    A co do oszustw - ja też bym nie była zdziwiona, gdyby wśród nas ktoś udawał osobę, którą nie jest. Mnóstwo jest kobiet, którym problemy z płodnością niszczą mocno psychikę i może to się skończyć właśnie jakimiś urojeniami. Ja to bym obstawiała, że laska straciła dziecko, albo nie może zajść w ciąże i coś odbiło. Ale przyznam, że nie czytałam nawet tego wątku grudniowego, bo ostattnio ledwo Was nadrabiam, sporo mi umyka :(

    Ewa123
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 15 lutego 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeny, aż strach się bać co to ludziom do głowy przyjdzie. Też nie czytałam, wiem tyle co tu piszecie.
    Ale mi smutno bez mojego starszaka :)

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 15 lutego 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    łuuuuu, a wiecie ja myślę, że może problem tej dziewczyny to może jakaś dawna miłość która ja zostawiła dla innej dziewczyny w ciązy? no nie wiem..

    Jedno jest prawdą, takich ludzi nie brakuje, ja jestem bardzo nieufna, nawet jak ide chodnikiem to często mam takie myśli, że tak naprawde człowiek idący z naprzeciwka może wyciągnąc z kieszeni nóż i mnie zaatakować, smutne to ale prawdziwe..

    Zetka ja podaje wieksze ilości niż mały słoiczek, mój Szymko zjada ok 180-200 ml zupy, nigdy nie zostawi nic co ma w miseczce

    Aska, dokłądnie o taka spacerówke mi chodzi:)

    A wiecie co, mój Szymko wcale nie lubi sie przemieszczac, on lezy, siedzi w bujaku i obserwuje, bawi się, chociaz dziś jak siedziaał w bujaku to wyprawiał takie akrobacje zapięty że przyprawiał mnie o zawał serca, robie coś w kuchni obracam się a on grzebie przechylony przy tym guziku co sie włancza wibracje na dole w bujaku fisher price, no mało zawału nie dostałam, zapięłam mu pałak z zabawkami znowu sieobracam a on pod spodem sie przechylił i od drugiej strony ogląda zabawki, no zostawić go nie można na 2 min akrobata mały

    Zetka lubi tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 15 lutego 2016, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do wietrzenia to ja wtej chwili nie otwieram okien przy małym w pokoju w którym jesteśmy, robię tak że co kilka razy dziennie otwieram okna ale wtedy otwieram szeroko na 10 min zamykam drzwi w tym pokoju co wietrze i tak co chwila na zmiane w róznych pokojach, nie mam odwagi otworzyć przy nim bo boję sie o uszy i wogóle, co innego w innych porach roku ale nie zimą:)

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 15 lutego 2016, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy zamierzacie kupować kombinezon typu "miś" na wiosnę, czy raczej w kurteczkach? Ja się właśnie zastanawiam nad takim misiem, bo to jednak wygodna sprawa.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Zetka Autorytet
    Postów: 3307 3692

    Wysłany: 15 lutego 2016, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam Misia i mam też karteczkę, właściwie to 3 kurteczki. I polar i kamizelkę puchowa i kamizelkę polarowa. Ale ja to porabana z tymi ciuchami jestem :)

    Migotkaa lubi tę wiadomość

    82doh371efo4yjxe.png
    82doh371ee36m5no.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 15 lutego 2016, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba nie będe kupować, mój sie oburza na wkladanie w kombinezon, zdecydowanie bardziej wole teraz kurtkę, na wiosne tez zakupiłam ta bluzo kurteczke, a noi jak wchodzimy do sklepu to łątwiej mi go rozebrac z kurteczki niz z kombinezonu

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Agaata Autorytet
    Postów: 3778 5914

    Wysłany: 15 lutego 2016, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie mi też wygodniej ubrać go w kurteczkę, ale martwię się, że będą mu się spodnie podciągać, skarpetki zjeżdżać i w rezultacie będzie miał gołe nóżki. Może coś jednak kupię, muszę się rozejrzeć.

    relgj44j0jdjxxnn.png
    f2wlx1hpmkxg2b4v.png
    h4zp0tc7mm1rsrjp.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 15 lutego 2016, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata znając Huberta to wszystko możliwe:) ale mój póki co ma ciągle buty na nogach, spodnie przy kostkach tak ze nie jest zle:)

    Zetka lubi tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
  • Migotkaa Autorytet
    Postów: 4522 7694

    Wysłany: 15 lutego 2016, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zetka wrote:
    Ja mam Misia i mam też karteczkę, właściwie to 3 kurteczki. I polar i kamizelkę puchowa i kamizelkę polarowa. Ale ja to porabana z tymi ciuchami jestem :)
    mój mąż mi tez to powtarza, ale ja mu mówie "chlopie, no nie moż emiec tylko jednej kurtki bo jak się rano pobrudzi to co do konca dnia nie beędzie wychodził bo kurtka mu nie wyschnie?" haha jeszcze musze zakupic taka kamizelke puchowa, polarowa już mam:)

    Zetka lubi tę wiadomość

    gwig1q1.png

    8e44aa0d87.png
‹‹ 3269 3270 3271 3272 3273 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ