SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Griszanka wrote:Zazdroszcze Wam troche tych wakacji. My w tym roku raczej spedzimy je w domu, bo ostatnio wciaz mamy jakies niedobory finansowe i jak cos wpadnie ekstra, to latamy wszystkie dziury. Moze uda sie wybrac sie na jakis weekend albo zrobic wakacje jesienia, ale na dzis, to zbyt dalekosiezne plany. Jak wszystko sie uda, to nastepne lato tez stoi pod znakiem zapytania, bo mozemy miec noworodka w domu.
-
Paula, chyba możemy sobie podać rękę - tzn. nasze dzieci mogą sobie podać rękę. Dzisiaj czwarty raz Hubert dostał żółtko - już ostatnio następnego dnia raz zwymiotował - no ale dzisiaj dramat - wymiotował 5 razy za każdym razem bardzo dużo, jechaliśmy samochodem od teściów, zarzygał cały fotelik, siebie, wszystko pływało... Dojechaliśmy do domu, wykąpaliśmy, nakarmiłam i od nowa - zarzygana kanapa, ja, on, dywan... Pięć razy pod rząd takie wymioty to dużo, daję teraz wodę w małych ilościach co chwila i czekam na lekarza, żeby go obejrzał, bo się boję odwodnienia. A jutro mamy jechać, nawet nie zaczęliśmy się pakować. Echh, cholerne żółtko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 19:54
-
Paula_071 wrote:Serdecznie pozdrawiam z garazu podziemnego:) wracalam z malym od rodziców i usnal mi chwile przed blokiem. Pojechalam bez wozka, bo u rodziców jest Bebetto w razie W. Jakbym wziela teraz malego na rece to by sie obudzil i dziamgolil az do kapieli przez 2h. Wiec siedze i czekam az sie obudzi:) maz w Wawie wiec nie ma mi kto pomóc.
Rano robiłam Tomkowi kaszke na mleku orkiszowym + jablko. Pychota! Sama wypilam koktajl z tego mleka, jablka, banana i platkow owsianych. Rewelacja! Ze ja nigdy nue pilam mleka roślinnego. Dzisiaj namocze wiorki kokosowe i rano odpale Thermomix.
Mleko orkiszowe uwielbiam!!!!
Dałaś to z kartonu? -
Dziewczyny cieszcie sie ze macie dzieci przy sobie i zdrowe kuzwa jakoe to wazne ba najwazniejsze
Wrocilam od kumpeli jej bratowa walczy o zycie coreczki urodzonej 2 dni temu wymodlonej wyczekanej ehhhh
Ps nie bylo mnie caly dzien znowu na fb posty znikają? Ehhh pipki jedne nooo
Maz na meczu mlody śpi mmmm a ja zdycham malpa przyszla i normalnie leci jak z kranu
Chyba dzisiaj tez wczesniej sie poloze -
aaaaga wrote:Dziewczyny cieszcie sie ze macie dzieci przy sobie i zdrowe kuzwa jakoe to wazne ba najwazniejsze
Wrocilam od kumpeli jej bratowa walczy o zycie coreczki urodzonej 2 dni temu wymodlonej wyczekanej ehhhh
Ps nie bylo mnie caly dzien znowu na fb posty znikają? Ehhh pipki jedne nooo
Maz na meczu mlody śpi mmmm a ja zdycham malpa przyszla i normalnie leci jak z kranu
Chyba dzisiaj tez wczesniej sie poloze
do mnie też dziś zawitała małpa.. pierwszy raz jest bezbolesna.. fajnie by było jakby tak zostało
Agata trzymajcie się, mam nadzieję że z Hubertem już lepiej:( akurat coś się przyczepiło dzień przed wyjazdem.. -
Oj biedny Hubert i to teraz jak wyjeżdżacie
Odnoście znikających postów to nie czaję klimatu, przecież to niczego nie rozwiązuje, za chwilę ktoś coś doda, napisze (hehehehe kto wie, może to nawet będę ja) i znów może być burza. Z resztą olać to.
Aaaga tak, zdrowie jest bezcenne. Każdego dnia jestem wdzięczna losowi, że moja córka jest zdrowa.aaaaga lubi tę wiadomość
-
Tak ja tez dziękuję ze moj kochany synek jest zdrowy i jest przy mnie
Jutro jedziemy do moich rodzicow tez mnie pol dnia nie bedzie az sie boje was nadrabiać hihi o ile bedzie co do nadrobienia -
Aa i basen, dzis bylismy na polonezie, duzo fajniej niz potocka. Woda cieplejsza, wiecej atrakcji- babelki, przeciwprady, bicze, wodospad. Jest maly brodzik 40 cm ale nuda. Bylismy w rekreacyjnym temp wody 32 stopnie, cieplutko i gleboko. Maja nie chciala wyjsc z wody takze chyba tam bedzie docelowy basen. Jeszcze musze obczaic kasprzaka.
Chcielosmy sie zaposac na kurs ale wiekszosc szkolek prowadzi kursy 3mc i w wakacje jest przerwa woec dopiero we wrzesniu sie uda. No trudno bedziemy sami oswajac ja z woda,ale bez szalenstw.
Myslicie ze mozna arbuza dac dziecku? Wiadomo ze troszeczke tylko dla smaku. Moze do raczko jak bym dala to cos tam zke ten niejadek mojjesslin87, mamasia lubią tę wiadomość
-
Lys jak Ty byś dodała post to przynajmniej nie byłby usunięty
. Ja tez nie rozumiem tej cenzury.
Agata dużo zdrówka dla Huberta. Jutro mam małej podać żółtko i trochę się boję. A koniecznie obejrzyj (jeśli jeszcze nie oglądałas) filmik na YT Amelinium
Aaaga strasznie smutna sprawabędę mocno trzymać kciuki za dzieciątko
niecierpliwa, lys, aaaaga lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:O ludzie co jest z tym zoltkiem? I w jaki sposob go podalyscie? Samo czy w zupce?
Ja chcialam podac Mai ale nawet do reki nie wziela, az sie boje podac jak sa takie reakcje
Ja ugotowałam jajko na twardo i dodałam do warzyw pokrojonych w kostkę. Podawałam wymieszane łyżeczką.
Agata, daj znać co powie lekarz.
edit. Aga89 - obserwuj Natalkę po żółtku, w końcu urodziła się 13.08 tak jak Hubert i Tomek;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 20:58
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
magda sz wrote:Odnosnie fb i ostatniego tematu mowie stop. Kazdy post na ten temat bedzie usuwany dla dobra nas wszystkich bo ta dyskusja do niczego nie prowadzi jak pewnie zauwazylyscie...
W zadnym wxmpadku nie chcialam polubic. Usuwanie postow to moim zdaniem dziecinadaChyba jakas wolnosc slowa istnieje?? No chyba, ze chcesz w ogole uspic forum/fb, bo po co sie produkowac skoro ktos moze to usunac??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2016, 21:02
Paula_071, apaczka, Pulpecja, lys, Katarka, witaminkab lubią tę wiadomość
-
magda sz wrote:Odnosnie fb i ostatniego tematu mowie stop. Kazdy post na ten temat bedzie usuwany dla dobra nas wszystkich bo ta dyskusja do niczego nie prowadzi jak pewnie zauwazylyscie...
Nie kumam... jakiego dobra? Nie po to się uzewnętrzniam żeby ktoś kasował moje wypociny.niecierpliwa, Aga89, Pulpecja, lys lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
odnośnie dyskusji na fb, moim zdaniem to musiało w końcu nastąpić
tyle samych bab w jednym miejscu to tykająca bomba .... ja się dziwie że tak rzadko mamy tutaj takie akcje
a ja odkryłam, że Patryk chyba słabo ten gluten toleruje... jak dawałam po łyżeczce manny do zupki to było w miarę ok chociaż też ulewał, zaczęłam dawać pszenną kaszke na śniadanie to była masakra z ulewanie plus wysypka delikatna na ciele, teraz od 2 dni nie daje glutenu wysypka zniknęła i ulewa trochę mniej... chyba zrobię chwile przerwy od glutenu to może całkiem ulewanie zniknie hmmmm
po żółtku też ulewał więcej to na razie mamy przerwę też