SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się po śniadanku,
Sik wykonałam, krecha sie utrzymuje, jest ciemniejsza niż wczorajsza po godzinie.
Na 15 jedziemy na ślub
Miłej soboty
Fajnie jest tak wrócić na bellyAgaSad, Maniuś, jesslin87, mamasia, magda sz lubią tę wiadomość
-
Witamy i my po burzliwej nocy z katarem u młodego kuzwa
We wtorek mielismy mmr a od wczoraj leci ciurkiem z nosa czy to po szczepieniu nie wiem zeby nie wiem przeziębienie nie wiem wiem ze nic nie wiem
Pani doktor go badala i bylo ok takze tego noo
Mycha super ze jest krecha i ciemniejsza to znak ze beta rośnie
U nas dzisij jesiennie sloneczko wiaterel i jakoes 16 stopni wiec bardzo miło
Podobno od przyszlego tygodnia w nocy przymrozki a w dzien max 12 stopni bleeeh -
U nas dzis 25 stopni a ja do rpacy na 14;/ dzlag by to trafił, jutro niby wolne ale maz ma inwentaryzacje wiec jedzie na 14 do pracy, a to ostatni taki ciepły weekend podobno
Mycha trzymam kciuki ! super ze ciemniejemałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Wrzucam tu, bo fb znowu mi zeświruje
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/70cf66d25a85.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/8aa467fd289b.jpgwitaminkab, Maniuś, jesslin87, mamasia lubią tę wiadomość
-
Myszka, krechy są dzisiaj jeszcze bardziej widoczne:)
Zabka, trzymam kciuki za rozmowę
Aga, ciesze się, że Ci lepiej. A nie może teściowa przyjezdzac do Was?
Wczoraj moi rodzice poszli do szpitala - do dwóch róznych i w dodatku na dwoch koncach Wrocławia. Tato mial wczoraj operacje, wiec cale popoludnie/wieczor siedzilam kolo niego. Cale szczescie wszystko sie udalo. Mlody byl z mazem. Ani na chwile za mna nie zatesknil. Zjadl deser, kolacje, byl na spacerze, wykapal sie i poszedl spac. Bardzo sie ciesze:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2016, 16:59
małaMyszka, jesslin87 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
ojej Paula, przykro mi.. mam nadzieję że będzie wszystko ok z rodzicami..
Odnośnie pracy to niestety ale w dużej mierze pracujemy z domu i nie ma opcji żeby tu była teściowa, tzn ja mogę jeździć do biura do firmy z którą współpracuję i pewnie za jakiś czas tak będę robić ale mąż to raczej z domu. Ostatnio zastanawialiśmy się nad wynajęciem biura ale jak podsumowaliśmy ostatni rok to 90% spotkań jest w terenie, biuro potrzebne od wielkiego dzwona i wtedy mamy możliwość korzystania z biura koleżanki więc lokal potrzebny jest nam dla własnego komfortu w sensie wychodzę do pracy gdzie mam święty spokój i póki co m stwierdził, że nie chce ładować się w koszty.. pewnie za jakiś czas wyjścia nie będzie ale póki co jest jak jest..
Dziś 9 dobra po mmr i mamy gorączkę, 38 st ale młody zachowuje się normalnie.. jutro planowaliśmy iść do zoo i Afrykarium no i ciekawe czy wypali to wyjście..Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2016, 19:12
-
Paula, niech rodzice szybko wracaja do zdrowia !
Zjadłam śledzia, przegryzłam papryka marynowana i poprawiam kinder bueno, Jezuu gdyby nie to że konczy mi sie okres to pomyslałabym że chyba jestem w ciazymałaMyszka, jesslin87, Maniuś lubią tę wiadomość
-
Migotkaa wrote:Paula, niech rodzice szybko wracaja do zdrowia !
Zjadłam śledzia, przegryzłam papryka marynowana i poprawiam kinder bueno, Jezuu gdyby nie to że konczy mi sie okres to pomyslałabym że chyba jestem w ciazy -
Im bliżej do poniedziałku, tym bardziej się boję...
Jutro jeszcze sikańca zrobię, bo został mi ostatni z tych co zamówiłam na allegro, to zobaczę, czy będzie widać jakiś cień...
Spadam spać, jutro do kina chcemy iść, a dzieciaki zostawić u teściów... Ciekawe, czy dadzą radę przez 2,5-3 godziny się nimi zająć...
Chyba z ciekawości zaryzykuję... A w międzyczasie osiwieję albo wyrwę włosy -
Witamy się z rana, w ten jesienny, ponury dzień... Sik wykonany, jest ładna krecha, ciemniejsza, ale inny test mam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2016, 08:44
Maniuś, Paula_071, Migotkaa lubią tę wiadomość
-
małaMyszka wrote:Witamy się z rana, w ten jesienny, ponury dzień... Sik wykonany, jest ładna krecha, ciemniejsza, ale inny test mam
Gratuluję kochana jeszcze raz rośnie w siłę hehemałaMyszka, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Maniuś wrote:Foto please czyli jesteś czerwcówką 2017,nie ma innej opcji
Gratuluję kochana jeszcze raz rośnie w siłę hehe -
Ja to mam kur** pecha z racji ostatniego weekendu przed moim jutrzejszym powrotem do pracy,
Wczoraj mielismy z mezem wychodne , dziecko u mojej mamy. Wracamy zadwoloni , odprezeni , kładziemy sie spać.
Dziecko rano obudziło sie z katarem , oko troche ropieje , z dwa razy zakaszlała - mysle super, chora. Nastepnie pod oknami jakas awantura, okazuje sie ze ktos w nocy w samochodach nozem opony poprzebijal. Oczywiscie nasze tez... wszystkie cztery , dodam ze dwa dni temu odebralismy auto od mechanika ktory zrobił go po kosztach za 2 tys , teraz dojdzie laweta plus komplet opon , drugie tyle. Nie mamy AC. Zachcialo nam sie wyjsc...
-
Ona kuźwa co za chamstwo!!! Nie ma nigdzie pewnie monitoringu, co? Masakra co za ludzie...
Malej życzę dużo zdrowia :*
A Tobie żeby ten powrót do pracy był miły i mało stresujacy...
Miłej niedzieli życzę... U nas pada, teraz już widać że to październik, bo jeszcze wczoraj było spokojnie 25-28 stopni i piękne słońce -
Niestety u rodziców to stare osiedle i nawet latarni nie ma wystarczająco dużo. Musimy jeszcze do lekarza jechać bo dziecko zaczęło gorączkowac więc teściowa jutro z nią zostanie, znajomy zawiezie mnie do pracy. Nie cierpię być od kogoś zależna.