SIERPNIÓWCZKI 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej ja po wizycie i w kolejnosci mam infekcje to pewnie od luteiny dopochwowej i mega wydzieliny po niej wiec gin zamienila ma na podjezykowa ta luteinke i nowa dawka 2x2 na infekcje jakies globulki na 8 dni dostalam. Robila mi wymaz z szyjki i musialam zawieść do labolatorium dobrze ze mialam drivera a nie z 2 przesiadkami tluc sie komunikacja i teraz najlepsze szyjka dluga ale dziecko na nia napiera i jest u gory rozchylona na 1 cm kategorycznie lezec plackiem z dzwigania to moge sobie jedynie butelke wody podniesc i za tydzien do kontroli lykac nospe max i magnez jak nie bedzie poprawy zaloza mi szew serduszko bije 153 uderzenia na minute i znam plec
Jutro sie wam pochwale najpierw mąż sie dowie a nie chcial przez tel wiec czekam do wieczora. Kupilam body juz dedykowane konkretnej plci i mu wrecze
futuremama, 0na88, niecierpliwa, małaMyszka, Cassie, ainer85, lys, Pulpecja, magda sz, Paula_071, Y, witaminkab, psioszka11, zabka11 lubią tę wiadomość
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
-
Kkarolinaaaa wrote:Dzien dobry
Odliczam.minuty do sniadania- zostalo 10min! ( o tabletke bralam) a tak mi w brzuchu burczy!
Ale u mnie przepiekna pogoda!!
Też zawsze mam ten problem z tabletkami... zazwyczaj staram się ją brać jak wstaję o 6 na siku, ale czasami "na śpioszka" ciężko jest się do tego zmusić w drodze powrotnej do łóżka.
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Mi brzuch drga pod pepkiem na calej szerokosci u ciebie moga to byc tresci jelitowe bo macica sie rozpycha i wszystko sie przesuwa zoladek jelita itp
ide na drzemke za duzo wrazen
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 12:33
małaMyszka, niecierpliwa lubią tę wiadomość
Matko Boska Matemblewska módl się za nami !
04.02.2014 - 7tc [*]
-
nick nieaktualnyuff witam sie. z mężem dzisiaj rozejm juz, wkoncu ida powoli wykonczenia domu, niedługo bedzie hydraulik podłaczał piec, a pozniej tylko malowanko i meble i u siebie... mysle ze do lipca z przeprowadzka sie wyrobimy:)
małaMyszka, niecierpliwa, sylwucha89 lubią tę wiadomość
-
Właśnie zaczynam 17tc... ale leci.
Muszę się do dentysty zapisać, bo niby nic się nie dzieje, ale muszę uspokoić sumienie...
Wczorajszy kitowy dzień na szczęście minął. Dzisiaj za oknem piękna pogoda i humorek dopisuje.
Cassie co do snów, to mi z kolei śnią się non stop zombiaki i czasami Dorociński (pitbulla oglądam), że się z nim...bzykam
Zresztą ostatnio jestem strasznie napalona na męża...
Wczoraj tak mnie bolały sutki, że chodziłam z nimi na wierzchu pół dnia. Mąż się ze mnie śmiał, że tylko wentylki wystają. Dzisiaj już lepiej, ale niestety muszę chyba zrezygnować z biustonosza na jakiś czas, bo w żadnym nie daję rady- wszystkie obcierają.
Szukam wózka...namiętnie i usilnie i wiem, że nic nie wiem.
Wagowo bez szału. Dzisiaj dzień ważenia i jest 55,8kg. (+3,3kg od początku) Ostatnio się martwiłam, że nie przybieram na wadze, ale już ruszyła z miejsca.
Ostatnio z mężem rozmawialiśmy na temat cech wyglądu, które cichlibyśmy żeby mała po nas odziedziczyła (patrząc na nas i nasze rodziny). I tak wyszło, że po mnie sylwetkę, dłonie, stopy (z dwojga złego), uszy. Po mężu ciemne, kręcone włoski, dołeczki w policzkach i wzrost. Zgodziliśmy się w jednym-że mając takich rodziców będzie najpiękniejsza Jesteśmy mega skromni A jak u Was z "rozplanowaniem" genów?
Ale mam dzisiaj powera!
Chyba się wybiorę do koleżanki na plotki...
Miłego dnia dziewuszki!
Cassie, niecierpliwa, magda sz, Aga89, sylwucha89, małaMyszka, witaminkab lubią tę wiadomość
-
Gratuluję wizyt, badań, zakupów i całej reszty...
Po intensywnym weekendzie zamierzam dzisiaj odpoczywać, ale już zrobiłam i powiesiłam pranie, z rana byłam w parku na pół godzinki, a teraz kręci mi się w głowie, boli i chyba potrzebuję drzemki...
niecierpliwa lubi tę wiadomość
Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Ona88 - tak to był Kurs na Miłość
Naprawdę - obawiałam się tych nauk. Nawet zabrałam ze sobą Kindlea żeby się nie nudzić... a Tu niespodzianka Nawet po niego nie sięgnęłam ;P Ale powiem wam.... strasznie dużo młodych ludzi było na tym kursie. Ale naprawdę młodych. Takich par w wieku moim i mojego P. lub starszych to było nie więcej niż 2-3....
Co do zastanawiania się nad wózkiem, ja też intensywnie myślę. Ten który mamy nie przejdzie teraz - bo gondola wielka - zle się sklada zajmuje kupe miejsca i nie ma na niego i chyba nie da się zamontować kolyski - a to najwygodniejsze przy zakupach.... wiec kupimy nowy - wahamy się tylko czy Quinny czy X-lander. A i do tego dokupujemy taka siedzaca skladana dostawke - dla starszej córy - żeby mogła siąść jak się na spacerze zmęczy
małaMyszka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOdosnie genow to poki co moi chlopcy to skora zdjeta z taty i bardzo mnie to cieszy beda mega przystojni Po mnie maja jedynie to ze jestem ich matka hahaha no Rh+ cala reszta od tatusia.
Poki co maja oboje blond wloski ale to tez sie zmieni, obaj sie czarni urodzili.
Jakie bedzie malenstwo? Nie mam pojecia Na pewno Nasze.
Smialismy sie w niedziele, szwagier przylecial z rodzinka do Niemiec, wpadli w odwiedziny. Jego corki to juz pannice 12 i 14lat, siedzielismy w restauracji przy stoliku 8mio osobowym, po jednej stronie rodzice po drugiej dzieci. I obserwacja. Cala 4rka oprocz tego ze wyglada jak rodzenstwo to identyczny sposob jedzenia i identyczna mimika twarzy
gdyby ktos Nas nie znal pomyslby ze to dzieci po jednych rodzicach jedyna roznica dziewczyny maja piwne oczy a moi chlopcy niebieskie.
małaMyszka, niecierpliwa, futuremama, Neyla, sylwucha89 lubią tę wiadomość
-
ja mam to samo i moja gin powiedziala ze to tętnica wrotna wątrobowa czy jakos tak:) w ciązy bardzo wyczówalna w zaleznosci jak malec sie ułoży. Ja caly czas mam wrażenie jakbym miala serducho w żoladku:)niecierpliwa wrote:Uff, bo nie powiem zeby to bylo przyjemne, takie dziwne, ale czekaj miesnie macicy tak wysoko nad pepkiem???
niecierpliwa, małaMyszka, somebodytolove94 lubią tę wiadomość
-
rybka1988 wrote:ja mam to samo i moja gin powiedziala ze to tętnica wrotna wątrobowa czy jakos tak:) w ciązy bardzo wyczówalna w zaleznosci jak malec sie ułoży. Ja caly czas mam wrażenie jakbym miala serducho w żoladku:)
Dokladnie takie uczucie, jak po wielkim wysilku wali mi serducho to to jest to samo uczucie tylko w brzuchu
rybka1988, Pulpecja, Neyla, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/eca8f1c3587e.jpg a to Mój brzuszek:) witamy się w polowie ciąży:) na plusie 1kg od początku, w pasie 105 cm a przed ciąża 65:) Rosssnę
Martucha86, niecierpliwa, Cassie, futuremama, Katarka, lys, Amberla, magda sz, 0na88, aaaaga, KasiaeN., Neyla, gianna88, Aga89, sylwucha89, małaMyszka, Y, witaminkab, kasiuleek, Maniuś, gosia.b, psioszka11, zabka11 lubią tę wiadomość
-
A ja kiedyś czułam jakbym miała serce w żołądku a teraz podbrzusze tez mi skacze
Mąż się najpierw ucieszył że dzidzię słyszy ale szybko załapał że to jednak moje serducho.
Co nie zmienia faktu że szkrab dzis jest bardzo aktywny i mam nadzieję że już wkrótce mąż też to poczuje
Rybka super brzuszek
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 13:20
niecierpliwa, małaMyszka lubią tę wiadomość
👧12.2018 39+3, 3680g, 51cm
👦08.2015 40+5, 3870g, 58cm -
nick nieaktualny
-
Ale duzy brzusio!! Czy ktos mi powie kiedy moj tak urosnie??? Choc dzis bylam w ciuch, ktorego wlascicielka jest w 7 miesiacu i ma ladny zgrabny okraglutki brzuszek wiec nie kazdemu jest pisany wielki bandzioch
Rybka, ale polmetek to Ty masz dopiero za tydzien nie???Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2015, 13:23
małaMyszka lubi tę wiadomość
