X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie ;)
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie ;)

Oceń ten wątek:
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 7 stycznia 2014, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzikovy, zdarzyło mi się tak raz czy dwa, najlepszy jest ten megadół z całkowicie błahego powodu. Ja płakałam, też przez głupotę, chodziło o to, że nie mogłam znaleźć ściereczki do kurzu, nie było ich nawet w koszu na pranie, co mnie już doszczętnie dobiło. Byłam wściekła jak w domu może nie być czystej ściereczki :D

    Camille87, MILA lubią tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 stycznia 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 wrote:
    Camille87, to musi być straszna choroba, widziałam jak to reklamowali. A Wasi mężczyźni nie mają już jednego objawu ciążowego w stylu brzuszek ciążowy (piwny)? :D :D

    A ja mam ochotę na kabanosy albo pierogi ruskie. Ale to tak strasznie, że jakbym mogła to bym z tego szpitala zwiała...

    Hahahaha no moj wlasnie ma i strasznie ubolewa nad tym :P to raczej nie piwny bo on whisky pije piwo rzadko ale w tluszczyk obrosl i ciagpe glodny chodzi :P

    Co do tej masci to moze mialas wieksza tubke? Ja mam taka malutka moze dlatego tak malo zaplacilam..? Ale jak mowisz ze swietna to sie ciesze :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2014, 21:51

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

  • Madzikovy Autorytet
    Postów: 1477 2425

    Wysłany: 7 stycznia 2014, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia93 wrote:
    Madzikovy, zdarzyło mi się tak raz czy dwa, najlepszy jest ten megadół z całkowicie błahego powodu. Ja płakałam, też przez głupotę, chodziło o to, że nie mogłam znaleźć ściereczki do kurzu, nie było ich nawet w koszu na pranie, co mnie już doszczętnie dobiło. Byłam wściekła jak w domu może nie być czystej ściereczki :D
    Heheh znam to :) oj znam :) wierze Ci :) co do mojego przypadku to oczywiście po namyśle ja znalazłam, ale to było straszne. Czułam sie jak nieporadna dziewczynka ... Dziś tez nawrzeszczalam na swojego (dość głośno - ups) w sklepie bo rozmawiałam przez tel z koleżanka a on mnie ciagle wolał i cos pokazywał.... Aaaaaaaaa!!!!

    Lanusia93 lubi tę wiadomość

    Kochana Złośnica...:*
    n59ydf9htvnd6yuy.png
  • Niebieska Autorytet
    Postów: 748 1351

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny !

    Widzę, że wszystkie jeszcze śpicie. Ale Wam dobrze :) ja od rana w robocie :P
    Super dziewczyny, że wszystko ok z Waszymi maluszkami. Ja mam wizytę dopiero w przyszłym tygodniu i spodziewam się zobaczyć pokaźnego potomka :) Idę pod koniec 11 tygodnia :)

    ckaiflw1up047qr9.png
  • do Znajoma
    Postów: 20 26

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzicie dziewczyny teraz jest Nam potrzebny tylko spokój :) Mój maluszek ma się dobrze. Rośnie (0,85cm) i serduszko (130/min) bije. Kolejną wizytę mam za miesiąc no chyba że coś mnie zaniepokoi to mam od razu dzwonić na komórkę. Jestem szczęśliwa i staram się myśleć pozytywnie. MUSI BYĆ DOBRZE !!! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2014, 08:34

    MILA, Lanusia93, Jus1985 lubią tę wiadomość

    ex2b2n0ann34njlk.png
    34bwskjona5pfcie.png
  • adakarola Koleżanka
    Postów: 34 40

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkim mamom po wczorajszym mega pozytywnym usg gratuluję! Cudne wieści! Za mnie proszę dzisiaj trzymać kciuki! Lecę na 12.00.

    do, marderkowa, MILA, Lanusia93, Jus1985, Camille87 lubią tę wiadomość

    uwo9s65gmo9u27eh.png
  • Moni& Autorytet
    Postów: 2450 4538

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzymamy kciuki bedzie dobrze zobaczysz :)

    Monis
    relgi09k3028465t.png[/link]
    8b9686f91d.png
  • MILA Autorytet
    Postów: 2692 3588

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzymamy kciuki :-D

    f2wlwn15lxmguqd1.png
  • 8485 Autorytet
    Postów: 505 287

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    za mnie tez trzymac kciuki ja mam na 14,30

    MILA, Lanusia93, Camille87 lubią tę wiadomość

    https://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3g4i8ffll.png[/img]
    Aniołek Lipiec 2017[*]
    Aniołek czerwiec 2013[*]
    Aniołek styczeń 2014 [*]
  • 8485 Autorytet
    Postów: 505 287

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale ma stracha najchetniej bym gdzies uciekla daleko

    https://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3g4i8ffll.png[/img]
    Aniołek Lipiec 2017[*]
    Aniołek czerwiec 2013[*]
    Aniołek styczeń 2014 [*]
  • MILA Autorytet
    Postów: 2692 3588

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzymamy :-D

    f2wlwn15lxmguqd1.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, płaczę i nie mogę się uspokoić. Nie wiem co mam ze sobą zrobić. Chyba zaraz zwariuję z nerwów. Wiecie co mi się przyplątało od tego jebanego zasyfionego szpitala?!!!!!!
    Opryszczka narządów płciowych. No kurwa mać! Skąd?!
    Wczoraj wszystko mnie swędziało, później zaczęło boleć. Myślałam, że to od bielizny, że dostałam uczulenie, bo w dzień bielizna, nocą bielizna. Rano pojawiły się kropki. Zbadało mnie 2 lekarzy. Wyrok: opryszczka. Powiedzieli, że nie dadzą mi antybiotyków, bo nie ma bezpiecznych dla dziecka. Tylko jakieś maści. Ja pierdolę!!! Mają zaraz przyjść i ze mną porozmawiać, stwierdzili na szybko, że nie ma zagrożenia dla dziecka, ale jakoś tak niepewnie i to bardzo niepewnie. A w internecie czytam, że to przechodzi do jego układu nerwowego. Dziewczyny, ja Was przepraszam za mój język, ale nie mogę się opanować, jestem przerażona. Dwie tak sprzeczne opinie, boję się o maleństwo.
    Jestem maksymalnie wkurwiona!

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jest jeden ogromny plus- już ją kiedyś przechodziłam, więc mam takie jakby przeciwciała, pewnego rodzaju odporność, nie wiem dokładnie jak to się nazywa i opryszczka nie jest groźna dla dziecka (kolejna teoria, oby była najprawdziwszą).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2014, 10:20

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Jus1985 Autorytet
    Postów: 1450 1745

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia nie denerwuj się lekarze mają obowiązek powiedzieć Ci prawdę więc jak mówią że wszystko ok to tak jest. Szyjka macicy jest zamknięta i w ten sposòb chroni maleństwo. A ta infekcja nie musi być ze szpitala, jeśli wcześniej ją miałaś to może nawracać czy spadkach odporności itp. cały czas w sobie już będziesz miała tego wirusa. Ale najważniejsze to słuchać zaleceń lekarzy i nie denerwować się. Powodzenia

    Lanusia93, Magda2013, Aggie lubią tę wiadomość

    3jgx3e3k7wsnebz7.png
  • MILA Autorytet
    Postów: 2692 3588

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia kuźwa brak słów !!!! szkoda mi ciebie dziewczyno :-(

    f2wlwn15lxmguqd1.png
  • 8485 Autorytet
    Postów: 505 287

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia trzymaj sie bedzie dobrze jestes pod opieka

    https://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3g4i8ffll.png[/img]
    Aniołek Lipiec 2017[*]
    Aniołek czerwiec 2013[*]
    Aniołek styczeń 2014 [*]
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia kochana trzymaj się tam!!!! :-(

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • Moni& Autorytet
    Postów: 2450 4538

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lanusia trzymaj sie! bedzie dobrze zobaczysz. masz dobrą opieke a lekarze musza Ci mowic tak jak jest wiec nie martw sie :*

    Monis
    relgi09k3028465t.png[/link]
    8b9686f91d.png
  • Magda2013 Autorytet
    Postów: 1722 2864

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :) po pierwsze chcialabym pogratulowac wszystkim dziewczynom,ktore zobaczyly wczoraj swoje malenstwa i ich serduszka :)takie nowinki sa naprawde radosne. Ciesze sie ze wszystko w porzadku.

    Lanusia-biedna..szpital to nic przyjemnego..kiedy wychodzisz?wszystko w porzadku u Ciebie ?? Ta opryszczka,tak jak pisze Jus1985, to faktycznie moze byc od spadku Twojej odpornosci. Tak samo jak na ustach sie pojawia. Czlowiek niby sie dobrze czuje a tu nagle to dziadostwo ni stad ni zowad wyskoczy :/ Mi w sierpniu taka ogromna opryszczka wyskoczyla na ustach ze do teraz mam lekka czerwona blizne ale na szczescie blednie, bo mialam mocniej a teraz jest juz prawie nie widoczna.Ech..

    A ja dzisiaj robilam ostatnie badania-Tokso Igm i IgG,hbs,Hcv i Hiv-wyniki jutro. Jeszcze w tym tyg.musze uderzyc do gina z tymi wynikami.Mam nadzieje ze tez zobacze mojego maluszka. Ciekawa jestem ile urosl i czy wszystko oki.

    Dziewczyny mam pytanie-czy jak bym sie chciala przepisac do innego lekarza to ten lekarz do ktorego teraz chodze ma obowiazek skserowac moja kartoteke ? Bo chodzi o to ze on nie chce mnie przepisac do siebie na NFZ a jest taka mozliwosc. Wiec chce isc do innego. Nie bede sie go prosic :/

    MILA lubi tę wiadomość

    mjvydf9hx78lq90r.png
    822_20150427_223558.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 8 stycznia 2014, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Wam... Dostanę Heviran i maść Herpex. I mam tu zostać... śmiech na sali... tydzień. Jeszcze. To są jakieś kpiny. Tu jest syf, jak można zarazić się w łazience wirusem opryszczki?! Na pewno nie będę tu rodzić, zastanawiałam się nad tym, bo tu jest niezła opieka, ale higiena to jakaś katastrofa. Dziś przyjdą moje wyniki krwi, po 12:00, więc tam będzie czarno na białym, czy byłam zarażona wcześniej czy nie, ale badali mnie i powiedzieli, że okres wylęgania to 2-7 dni i musiałam zarazić się tutaj. Postaram się dorwać jutro mojego lekarza i zapytać czy ten lek jest na 100% bezpieczny dla dziecka, ale zdecydowanie gorsza jest opryszczka niż leczenie. I czy naprawdę muszę tu tyle zostać.

    Jus1985, masz rację, wiem, że już zawsze będę miała tego wirusa i mam świadomość, że będzie się mnie czepiać przy spadkach odporności... Ale zapomniałam, że w ciąży jesteśmy jeszcze bardziej narażone na nawrót choroby. Bo chyba Ty też to przechodziłaś, dobrze pamiętam?

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
‹‹ 135 136 137 138 139 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ