Sierpniowe Mamusie ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKama to dobrze ze Kubus przyjal tak ladnie nowe mleczko
Moj spac nie moze bo ma wzdecis, meczy sie i wybudza co chwile sie budże i masuje mu brzuszek
Genoweffa ja tez nie pomoge. Na usg bioderek ide jak maly bedzie misl ok 6 tygodni dopiero..
Madzia super, ze byliscie na spacerku! jednak sie udajegenoweffa, Camille87, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
Nadia wrote:Aaaa i jeszcze miałam się zapytać- jak myślicie, czy miesięczne dziecko nie jest za małe żeby robic trasy 150 km? Mamy jechac do teściów w nastepny weekend a ja sie troche boje ze to dla niej za daleko. Na razie robimy trasy do parku, na plaze, to max 30 km w obie strony. Któraś z Was juz gdzieś wyruszała?
My np wczoraj pojechalismy na obiad i w drodze do parku Ala zaczęła sie strasznie drzeć, myslałam ze jest głodna, a ona biedna w foteliku chyba kupki nie mogła zrobić, bo jak wpadłam do domu i ja wyjełam to od razu był spokój i duszenie . Ale potem bidulka jeszcze długo się zanosiła, taki ryk był wcześniej. No i dlatego troche sie boje ją ciaglac tyle km. Z drugiej strony fajnie jak zacznie szybciej jeździc bo my dość dużo sie przemieszczamy, no i nie chce byc nadopiekuńcza matka co przez parę miesięcy siedzi z dzieckiem w domu
Doradźcie!Nadia, Dodi, celia, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
HEJ Mamusie. mam pytanie po jakim czasie odpadł waszym malcom kikut pępowiny? my mamy juz 2 tyg a dzid się jeszcze trzyma zastanawiam się czy to nie za długo... doradźcie jak o niego dbałyscie moze robię coś nie tak ...
My staramy się nauczyć Madzie spać we własnym łóżeczku nielada wyzwanie ale czasem w dzień uda mi się ją ułożyć w łózeczku i uspać.. gorzej z nocą jest wtedy jakaś taka niespokojna...
Przeczytałam bardzo ciekawy blog na którym mama 3 dzieciaczków doradza jak wypracować z dzieckiem różne nawyki min spanie itd....
pisze, ze trzeba nakarmić dzidziusia pozwolić mu poczuwać w spokoju "gdy jest spokojny znaczy ze sie najadł" potem gdy zaóważymy pierwsze oznaki zmęczenia wziąć dziecko do łózeczka utulić dać ewentualnie smoka i pozwolić by zasnęło... wydaje się proste ale w praktyce różnie bywa.
Ciężkkie te początki mam nadzieję, że uda mi sie przez to dzielnie przebrnąć. Jeszcze jak mala będzie przesypiać 3 h w nocy to bedę szczęśliwa... narazie budzi się różnie co 1,5 co godzine.
Pozdrawiemgenoweffa, Dodi, celia, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
Hej,
Aicha, Milce kukut odpadł po równo tygodniu, ale nie martw się na zapas, bo ponoć nawet trzy tygodnie może być- tak mi mówili w szpitalu. Pryskalismy raz dziennie octeniseptem, przecierając gazikiem i tyle.
A ja się przeziębiłam...i teraz mam mega cykora, żeby nie zarazić malutkiej...dziś do lekarza, zobaczymy co mi powie.
Miłego dnia!
Pozdrawiam!genoweffa, Dodi lubią tę wiadomość
-
Karmelka dodi i sylka gratuluje w końcu te nasze uparciuchy ostatnie bo ostatnie ale wylazły
Ja nawet czasu piernąć nie mam teraz mam 2-kę i ogarnąć wszystko graniczy z cudem
Nam też jeszcze kikutek nie odpadł wisi sobie
A jeśli chodzi o smoki to różnie z dzieciaczkami moja Julka za chiny nie chce smoczyska tylko łapki do buzi tka i chciałaby siedzieć cały dzień przy cycuniu a kiedy ogarnąć resztę No cóż mam nadzieje ze takie początki tylko a potem wypracujemy co nieco
genoweffa, Dodi lubią tę wiadomość
-
dzieki dziewczyny... martwie się położna kazała dość drastycznie przy każdym przewijaniu traktować kikut patyczkiem nasączonym w octenisepcie i tak też robimy narazie nic nie ropieje ładnie staram się go doczyścić ale nie chce dziad odpaść no nic poczekamy
musze jeszcze scierać z języczka bialy nalot z mleka gazikiem żeby zapobiegać pleśniawkom... któraś z was tak robi??
Mika 28 podziwiam cię ja mam ja jedną i mało czasu na cokolwiek.... Madzia zasnęła po godzinnej drzemce dałam jej cyca i zasnęła dalej... już spi z pół godzinki dała mi zjeść obiad pewnie niedługo znowu wstanie na sygnale
powiem wam szczerze, wydaje mi się że Madzia nie należy do niegrzecznych dzieci tzn narazie odpukac nie dręczą nas kolki w miare ładnie usypia, ma gorsze dni ale ogólnie z tego co czytam u innych czasem bywa gorzej to pomimo tego nachodza mnie takie chwile ze płakac się chce czy dam sobie rade że jestem złą mama że jej nie rozumie:( ajjj mam nadzieje że przejdzie mi to szybko.celia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAicha, grzesiowi kikut odpadł w 10 dniu. Jakoś szczególnie o niego nie dbaliśmy. A skoro nic się nie babrze, to trzeba cierpliwie poczekać. Gdzieś czytałam, że to od grubości pępowiny zalęzy, kiedy odpada kikut.
Mika_28, mój też najchętnie cały dzień by na cycku wisiał. Nawet jak już usypia i cieszę się, że trochę pośpi, to ostatnio się budzi po max.30 min. i krzyczy. Uspakaja się dopiero gdy dostanie swego cycunia. Smoczki wypluwa, choć czasami udaje mi się zmyłka i trochę pociamka smoka i wtedy tez się uspakaja.Dodi lubi tę wiadomość
-
Ruda27 wrote:Kama to dobrze ze Kubus przyjal tak ladnie nowe mleczko
Moj spac nie moze bo ma wzdecis, meczy sie i wybudza co chwile sie budże i masuje mu brzuszek
Genoweffa ja tez nie pomoge. Na usg bioderek ide jak maly bedzie misl ok 6 tygodni dopiero..
Madzia super, ze byliscie na spacerku! jednak sie udaje
Ruda u mnie też mały ma wzdęcia tak stęka że o mało oczy mu na wierzch nie wyjdą, polecam BOBOTIC to są kropelki na wzdęcia cakowicie bezpieczne dziecko wydala je z kałem, położna mówiła żeby stosować do 3m bo niestety chodzbysmy sie starały uwazac na to co jemy to brzdace i tak maja wzdęcia. Odkąd to stosuje mały się tak nie pręży i elegancko załątwia i co najważniejsze JEST SPOSKOJNIEJSZY I DŁUŻEJ ŚPI NP. W NOCY tak więc polecam!
Dzieci chętnie to łykają bo smak ma malinowyRuda27 lubi tę wiadomość
-
Aicha Amelce kikut odpadl wczoraj czyli po tygodniu rownym i tez jakos specjalnie go nie traktowalam a jedynie rano i wieczorem psikalam oktaniseptem i wycieralam patyczkiem. Moze za czesto go "moczysz" i nie ma szans wyschnac i sie zasuszyc
powiem szczerze ze nikt mi nic na temat jezyczka nie mowil i nie przecieram go ale im wiecej czytam Waszych wypowiedzi tym bardziej zaczynam sie doszukiwac pewnych objawow zapytam w pt polozna.
Jesli chodzi o spanie w lozeczku to ja dokladnie tak robie tzn karmie mala, czekam przy cycku az glebiej zaanie a potem odkladam do lozeczka ale to tylko na noc do pierwszego karmienia w zasaszie bo potem Amelka zostaje z nami w lozku a w ciagu dnia lezy w kolysce :]
Genoweffa w kwestii bioderek tez nie pomoge bo dopieeo pojdziemy sie badac miedzy 4 a 6 tygodniem
Mika28 poczatki sa zawsze trudne bez wzgledu na ilosc dzieci tak wiec napewno niedlugo sie ogarniesz i qyrobicie aobie jakis rytm dnia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2014, 15:51
Magda2013, genoweffa lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny
Aicha nic się nie martw nam odpadł chyba w 16 dniu. Ale pod koniec trzymał się na jednej nitce
Marderkowa nic się nie martw, że mogłabyś zarazić maleństwo. Natura tak to sprytnie wymyśliła, że w mleku matki są przeciwciała. No chyba, że nie karmisz piersią. Trzymaj się
Mika28 u mnie Justynka też nie chce smoczka ssać, chyba nie ma co zmuszać
Na usg bioderek wybieramy się między 6 a 8 tygodniem.
U nas dziś sielanka, mała śpi po 3h i nie marudzi ... NA RAZIE
Ale wczoraj było ciężko, obiad zjadłam o 18, gdy M wrócił z pracyDodi, genoweffa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć mamuśki sierpniówki!
Nam dziś mała dała popalić. Po kapieli wczoraj zasnęła ładnie. Ale obudziła sie o północy, nakarmilam ją no i niestety ani myslała spać...Tak myślałam ze moze tak byc, bo w ciagu dnia spała po 4, a nawet 4,5h. Od północy jojczenie i płacz i w koncu nie dalismy rady, o 2 w nocy znów karmienie, no i znowu jojczenie do 3. Później na szczęście zasnęła. Spała do 6, potem znów pobudka po 9. Ale te 3h wyjete w środku nocy odczuwam . Tymbardziej że młoda w nocy zwykle zjada i od razu idzie spać. A dzis nic nie pomagało. Oczy jak 5 zł i uspokajała sie tylko na rękach , jak mogła sobie obserwować otoczenie. Mam nadzieję ze dziś bedzie lepiej. No i przyzwyczaiła nas juz do tego ze spi spokojnie co najmniej po 3h, tak samo w dzien jak i w nocy. No i generalnie nie marudzi, jest bardzo spokojna. Czasem sie obudzi i widze w kamerce jak sobie patrzy w dal i o czymś mysli , ale nie kwękoli, odpoczywa sobie sama.
Aicha- jeśli chodzi o kikut to tez słyszałam ze moze odpaść trochę pózniej. Jak nie ma infekcji, to nie ma się co przejmować
A nalot z jezyka my przecieramy gazikiem, tak samo wycieramy jej wacikiem usta zeby sie zadne plesniawki nie zrobiły od mleka.
A jeśli chodzi o usg bioderek to konsultowałam się z babeczka z trójmiasta która to robi i mozna robic po 4 tygodniu, my idziemy 23 wrzesnia.genoweffa, Dodi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAicha nam kikut odpadl po niecalych 3 tygodniach i nic sie nie stalo w zwiazku z tym byc moze dlatego tak dlugo bo go nie ruszalam a dodatkowo kapiac go moczylismy.. dopiero jak polozna go tak porzadnie pomerdala to zaczal stopniowo odpadac
Marderkowa dokladnie jak celia pisze - masz teraz przeciwciala wiec karm tylko dokladnie myj rece przed kontaktem z corcia i wiadomo nie kaslac nie kichac przy niej
Kubus po dwudniowej fazie marudzenia troche sie uspokoil dzis w nocy ladnie spal, dzien tez calkiem ladnie niedawno uspalam go w lozeczkh czytajac mu bajki
My na usg bioderek idziemy 17 wrzesnia a 23 mamy szczepionki
Mam pytanie - czy ktoras z was kupowala na allegro chuste do noszenia dzieciaczkow? Mozecie polecic jakas? Sprzedawce? Chcialabym kupic ale jak kacie jakas sprawdzona to bylabym wxziecznagenoweffa, celia, Dodi lubią tę wiadomość
-
Hej a ja dzis sie nic nie wyspalam wstawalam w nocy 3 razy ale jedno niewyspanie goni kolejne i sie to niestety kumuluje znowu dzis w dzien niespokojna jakas jest..nie spi od 13. Nie wiem o co jej chodzi. Jestem dzis wykonczona. Czuje ze znowu powalczy do 21 jak wczoraj.
Ale zaliczylysmy dzis pierwszy sukces- Maja z brzuszka przekrecila sie na plecki
Aicha nam kikut odpadl po 1,5 tyg ale niestety wdala sie infekcja i wyladowalam z mala w szpitalu ale juz jest ok Tez psikalam octaniseptem.
Maja w nocy spi w lozeczku. Jak sie budzi przewijam ja,karmie, lulam chwile i odkladam do lozeczka i zasypia. Nieraz sie przebudza pare razy wtedy znowu daje jej cyca,troche go possie i jak zasnie znow odkladam do lozeczka.
Na usg bioderek tez dopiero sie wybieram
genoweffa, Dodi, celia, Ruda27 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Magda super, że Maja się obraca już z brzuszka na plecy
ja Ci powiem, że czasem mam stracha jak karmię małą w nocy bo oczy mi się klapują same i czasem mam wrażenie, że nie wiem kiedy zasypiamy do łóżeczka oczywiście z powrotem Jej nie kładę chociażby z tego względu
Kamila super, że u Kubusia już coś lepiej oby tak już zostało &&&&&
Nadia ja własnie najbardziej boję się takiej sytuacji, że Amelcia miałaby nie spać przez pół nocy jak mam godzinę karmić to padam na ryj a jakbym tak miała mieć takie nocne czuwanie to masakra....Camille87, genoweffa, celia, Magda2013 lubią tę wiadomość
-
czytam rózne broszurki które dostałam, wszędzie zachęcają do odkladania dziecka do łózeczka staram się do tego stosować ale w nocy sie poddaje... wczoraj męczyłam się z malą 4 h w końcu padła mi w łóżku balam sie ze jak ja odłożę to w ogóle nowy nie prześpie
Chciałabym się przytulić w nocy do męża ale z 2 strony co z moim maleństwem... Jak sobie z tym radzicie??? -
Aicha ja robie tak:
Jak mala w nocy sie przebudzi,wtedy ja najpierw przewijam,potem wkladam do rozka i biore do karmienia. Jak sie naje to przewaznie od razu zasypia. Jeszcze chwile ja potrzymam na rekach w tym rozku,troche pobujam,szumie jej do uszka i za jakies 2-3 minutki odkladam delikatnie do lozeczka. Spi w rozku. Nieraz sie udaje za 1 razem ja uspic..a nieraz jak sie przebudzi wtedy znowu przykladam ja do piersi i powtarzam te kroki
A nad ranem kolo 6 biore ja juz do lozka i spi ze mna bo maz sie wyniosl do innego pokoju. Wroci do mnie na weekend
Dzis po poludniu tez bedziemy cwiczyc lezenie na brzuszku
A dzisiaj bylam z nia u lekarza w zwiazku z tym uczuleniem na czole. Wyszlo na to ze to atopowe zapalenie skory i mam odstawic nabial.Wczoraj nic nie jadlam z nabialu i dzis jakby lepiej wyglada to czolo. Kupilam tez w aptece krem Atoperal Baby.Dodi, aicha, celia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny