X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniab91 wrote:
    U nas to samo ze scianami, w lipcu byl remont w kuchni a juz pelno tlustych lapek, moze latem to wyczyszcze troche i pomalujemy tylko doly ale ogolnie to porzadne malowanie bedzie pewnie za jakies 4-5 lat jak maluchy sie oducza takich rzeczy bo wczesniej nie ma sensu ;-)
    No ja tez tak najwcześniej licze 4 lata. Ale pewnie lekkie malowanie trzeba bedzie latem zrobic. A okna czy lustra nie nadarzymy myć bo sa wycalowane i wylizane z kazdej strony.

  • Rudi88 Autorytet
    Postów: 1598 1876

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :-)
    My zajadamy śniadanko i młodemu chyba smakuje :-) w nocy tak walczył żebym zmieniła pozycję spania, że miałam brzuch tylko z jednej strony hehehe

    Celia ja płacę 120zl. Mój lekarz ma USG w gabinecie, ale średniej jakości, więc jak chcemy coś dokładniej pooglądać to umawiamy się do szpitala w którym pracuje. Chodzę do niego 8 lat, więc numer telefonu posiadam i czasami korzystam.

    Karola zaciskam kciuki za dobre wieści!!!

    celia lubi tę wiadomość

    Wyczekiwane, wymodlone, wyśnione maleństwo
    o1483e5ek8fkb5ak.png
    Niepękające pęcherzyki...udany cykl z pregnylem :D
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Karola jestem z Tobą - BĘDZIE DOBRZE :)

    kaarolaa lubi tę wiadomość

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kw14tuszek wrote:
    Kurcze staram sie bardzo pilnowac wagi ale i tak w 4tyg przybieram 2kg, ginka mowi ze to taki maks a ja nie wiem co robic, staram sie wiecej ruszac, nie objadam sie, ciagle mam problem z zaparciami ehh :-(

    U mnie 6kg na plusie. A próbujesz kilka kiwi w dzień i maślanki szklankę na noc? U mnie to rzeczywiście działa, dodam, że wcale nie jem słodyczy, a ruszam się tyle co do sklepu. A widać te kg po Tobie? U mnie też Dzidź mało ważył i gdyby nie cycki i lekko odstający brzuch to sama się bym zastanawiała, gdzie te kilogramy schowałam.
    monirek wrote:
    Czesc Dziewczyny :)

    My jestesmy po polowkowym :) wszystko jest ok, dzidzius zdrowy, wazy 344g :)

    Dowiedzielismy sie, ze bedzie coreczka :) Malika, prosze o dopisanie i aktualizacje terminu na 13 sierpnia :)

    Gratulacje!
    U nas gin mówiła wstępnie tylko, że niby nic nie dynda, ale 65% prawdopodobieństwa to dla mnie tyle co nic, a może dziś się dowiem, czy rzeczywiście dziewuszka będzie (jak nóg nie będzie krzyżować znowu oczywiście), bo coś mało ważyła ostatnio (tak mi się wydaje), chociaż gin mówiła, że sporo... :)
    Ninka0111 wrote:
    Dziewczynki czy was tez lapia juz duchoty czy to tylko ja wiosne poczulam☺

    Ja zauważyłam, że szybko się męczę i zaczynam sapać ;) A w nocy budzę się też jakby przegrzana mimo, że grzejnik zakręcony.

    celia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mi ten czas wolno leci. No niedoczekam sie tej wizyty.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja płacę za wizytę 150zł, USG zawsze mam dokładne. Na pierwszej wizycie dała mi wizytówkę, ale póki się nic nie dzieje, to się nie dobijam do niej ;)

    celia lubi tę wiadomość

  • niki640 Ekspertka
    Postów: 188 207

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej , ja już dziś po połówkowych. Synek ma wszystko na swoim miejscu, narządy wewnętrzne w porządku, waży 400 gram, łożysko wysoko. Nie był zbyt aktywny, zresztą jak zawsze podczas wizyt i dał sobie wszystko ładnie pomierzyc. Cieszyłabym się gdyby i po porodzie też był taki spokojny.

    Morfologia mi się pogorszyła i dostałam receptę na żelazo, tylko żeby z zaparciami problemu przez to nie było bo mam do nich skłonności. Mam też skierowanie na glukoze.

    Trzymam kciuki za pozostałe wizyty, za szyjkę u Karoli i za szybki powrót do zdrowia chorującym.

    Któraś pytała o duszności to potwierdzam że ja też już je mam, do tego zgaga coraz częściej dokucza ale zajadam migdały, czasem pomagają.

    Było gdzieś pytanie o rozstęp mięśni brzucha, u mnie chyba został po pierwszej ciąży niestety i przy napinaniu brzucha też mam taki wzgórek. Najgorsze jest w tym to że po porodzie ciągle ten brzuch wygląda jakbyśmy nadal byli w ciąży i trudno wrócić do formy.

    sabanek, kaarolaa, Ninka0111, Kw14tuszek, pigułka, Martynka30, paola89, malika89, Penelope30, blondyna5555, monirek, Nelk, celia, JRY1984, alicjaaaa, Betty Boop, Lulu83 lubią tę wiadomość

    l22nvcqg251x40uy.png

    201502024570.png

    atdc3e5eopf5p6ow.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niki640 wrote:
    Hej , ja już dziś po połówkowych. Synek ma wszystko na swoim miejscu, narządy wewnętrzne w porządku, waży 400 gram, łożysko wysoko. Nie był zbyt aktywny, zresztą jak zawsze podczas wizyt i dał sobie wszystko ładnie pomierzyc. Cieszyłabym się gdyby i po porodzie też był taki spokojny.

    Morfologia mi się pogorszyła i dostałam receptę na żelazo, tylko żeby z zaparciami problemu przez to nie było bo mam do nich skłonności. Mam też skierowanie na glukoze.

    Trzymam kciuki za pozostałe wizyty, za szyjkę u Karoli i za szybki powrót do zdrowia chorującym.

    Któraś pytała o duszności to potwierdzam że ja też już je mam, do tego zgaga coraz częściej dokucza ale zajadam migdały, czasem pomagają.

    Było gdzieś pytanie o rozstęp mięśni brzucha, u mnie chyba został po pierwszej ciąży niestety i przy napinaniu brzucha też mam taki wzgórek. Najgorsze jest w tym to że po porodzie ciągle ten brzuch wygląda jakbyśmy nadal byli w ciąży i trudno wrócić do formy.
    Gratulacje zdrowego synka, jaki klocuś już :D Ja xałe życie męczyłam się z zaparciami, a teraz mimo, że biorę żelazo, to w ogóle nie mam problemów.

  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zazdrosc mnie zzera ze znacie plec a ja nie beeeee....w piatek za tydz wizyta i powiem lekarzowi ze jak mi nie powie to nie wyjde z gabinetu☺bedzie Antos albo Anielka wiec zwracam sie narazie A do brzuszka a najbardziej juz mnie denerwuje jak kazdy dopytuje o plec☺
    U nnie dzis piekna pogoda zjem i do ogrodka ide porobic trzymam kciuki za wizytujace<3

    kaarolaa, Martynka30, Stokrotka_92, celia, JRY1984 lubią tę wiadomość

    hchyw1d370r6axb9.png
  • Kw14tuszek Autorytet
    Postów: 427 354

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sabanek wrote:
    U mnie 6kg na plusie. A próbujesz kilka kiwi w dzień i maślanki szklankę na noc? U mnie to rzeczywiście działa, dodam, że wcale nie jem słodyczy, a ruszam się tyle co do sklepu. A widać te kg po Tobie? U mnie też Dzidź mało ważył i gdyby nie cycki i lekko odstający brzuch to sama się bym zastanawiała, gdzie te kilogramy schowałam

    wcześniej próbowałam z kiwi, wczoraj znowu kupiłam i spróbuję. codziennie jem na śniadanie owsiankę z otrębami, błonnikiem i suszonymi owocami, próbowałam maślankę codziennie ale nic, no nic się nie rusza :( Coś tam widzę że mi przybyło, głównie w nogach no i brzuszek, może coś tam w cycki poszło ale generalnie dalej mieszczę się w swoje ciuchy nawet w spodnie i góra dalej ma rozmiar XS, tylko brzuszek widać ;)

    f2w3rjjgdlc19w86.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninka0111 wrote:
    Dziewczyny zazdrosc mnie zzera ze znacie plec a ja nie beeeee....w piatek za tydz wizyta i powiem lekarzowi ze jak mi nie powie to nie wyjde z gabinetu☺bedzie Antos albo Anielka wiec zwracam sie narazie A do brzuszka a najbardziej juz mnie denerwuje jak kazdy dopytuje o plec☺
    U nnie dzis piekna pogoda zjem i do ogrodka ide porobic trzymam kciuki za wizytujace<3

    A u mnie pada i pada ;) A muszę na zakupy iść :/
    Anielka śliczne imię <3
    Spoko, ja tez nie znam płci, ale dziś dłuższe USG, więc większe prawdopodobieństwo, że coś się obróci na chwilkę chociaż, ale póki co to wredotkę nazywam "Syrek" hehe

    Ninka0111 lubi tę wiadomość

  • Kw14tuszek Autorytet
    Postów: 427 354

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninka0111 wrote:
    Dziewczyny zazdrosc mnie zzera ze znacie plec a ja nie beeeee....w piatek za tydz wizyta i powiem lekarzowi ze jak mi nie powie to nie wyjde z gabinetu☺bedzie Antos albo Anielka wiec zwracam sie narazie A do brzuszka a najbardziej juz mnie denerwuje jak kazdy dopytuje o plec☺
    U nnie dzis piekna pogoda zjem i do ogrodka ide porobic trzymam kciuki za wizytujace<3

    ja tak właśnie powiedziałam jak byłam na połówkowych i lekarz mocno się starał żeby dojrzeć płeć ;)
    Ale mamy podobny gust :)
    też chciałam dla synka Antoś - niestety w rodzinie pojawił się Antek. A że będzie córeczka to walczę o Anielkę chociaż mąż chciałby Oliwkę :)

    Ninka0111 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgdlc19w86.png
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninka jeszcze trochę i się dowiesz :) pamiętam jak ja czekałam z niecierpliwością aż poznam płeć dziecka :)

    Ninka0111 lubi tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej Karola trzymam kciuki:-)ja tez dzis mam wizyte.Moje dziecko nie daje jeszcze znaków zycia wiec tym bardziej uciesze sie ze zobacze.

    sabanek, kaarolaa lubią tę wiadomość

    marcianka86
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaszalałam w rossmannie :D

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ed2785bf5d37.jpg

    paola89, Kw14tuszek, hella, kaarolaa, malika89, pigułka, 33Karola33, SyHa85, Penelope30, Truskaweczka83, Ninka0111, celia, opóźniona, JRY1984, alicjaaaa, Betty Boop, Lulu83 lubią tę wiadomość

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj ogladałam program wiem co jem i ta kobieta mowiła ze na zgabe dobry jest błonnik po pochłania te wydzielane przez zoładek kwasy i przenosi je dalej...Macie zawroty głowy?

    niki640 lubi tę wiadomość

    marcianka86
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcianka1 wrote:
    hej Karola trzymam kciuki:-)ja tez dzis mam wizyte.Moje dziecko nie daje jeszcze znaków zycia wiec tym bardziej uciesze sie ze zobacze.

    Powodzenia :)
    A płeć już znasz?
    Widzę, że dziś nas sporo wizytuje, zawsze w piątki pustki były pod tym względem ;)

  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcianka1 wrote:
    Wczoraj ogladałam program wiem co jem i ta kobieta mowiła ze na zgabe dobry jest błonnik po pochłania te wydzielane przez zoładek kwasy i przenosi je dalej...Macie zawroty głowy?

    Czasami mam.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie to już 3 dzień żołądek boli, co tylko zjem czuję się strasznie... :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 kwietnia 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na zgagę to podobno nawet spanie na lewym boku pomaga, ogólnie spanie na lewym boku ma dużo pozytywów. Radzę poczytać o tym :)

    Mój były współlokator kiedyś wiecznie zgagę miał i wiecznie na lekach jakichś jechał, a wprowadziliśmy mu do diety tylko herbatki malinowe i inne owocowe, trochę warzyw (bo jadł chleb z serem cały czas) i jak ręką odjął. Leki do wyrzucenia ;)

‹‹ 1008 1009 1010 1011 1012 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ