Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Wlasnie ja sie balam chlopca ze nie bede umiala sie tam zajac jak trzeba a teraz sie boje dziewczynki bo trzeba wycierac kupke od przodu do tylu i sobie nie wyobrazam. U synka zbieram wszystko z tylu, z pod plecow na przod i dopiero dokladnie czyszcze, a u dziewczynki co? mam ta kupke rozmazywac to tylu na plecy i jak to zrobic zeby wszystkiego nie wybrudzic i nie podnosic za nozki potem? Ehhh pierdoly takie a mnie mecza, wiem ze sie szybko naucze ale jednak czasem o tym mysle.
Co do kruchosci to wbrew pozorom wcale nie latwo zrobic krzywde takiemu maluchowi, no nie mowie o takim szczypioreczku jak Karoli Marceli. Ostatnio ogladalam jakis program i tam ojciec byl niepelnosprawny a zajmowal sie dzieckiem, jak go podnosil to za raczki tak dziwnie do gory i jakos noc zlego sie nie dzialo z dzidziem.
A jeszcze jesli chodzi o te wielkie podpaski i odchody poporodowe to roznie jest. Z tego co slyszalam to tak 4 tygodnie dziewczyny maja, ale ze mnie cieklo bite 9 tygodni, pozniej tydzien czysto i dostalam okres pomimo karmienia piersia wiec na to nie da sie przygotowac bo roznie bywa...
W szpilkach nie chodze odkad zaszlam w pierwsza ciaze czyli prawie 2 lata, raz albo dwa ubralam od tamtej pory. Ciezko po schodach z dzieckiem schodzic i jeszcze na szpilkach bo ja mam takie krecone schody wiec wolalam plaskie zawsze. A w ciazy nie wiem jak to jest ale raz ze kregoslupowi na pewno to dobrze nie robi a dwa to slyszalam, ze sa jakies mikrowstrzasy i moze sie troszke lozysko odklejac wiec nie ryzykuje. A wczesniej to tylko szpile bo ja mala jestem, jeszcze sobie odbije na starosc
-
Penelope30 wrote:paola ja bym zrobiła jedną wspólna imprezę ale do kościoła i urzędu w różnych dniach, bo tak to Ci wyjdzie niezły objazd.
Penelope, kościół i knajpe mam pod nosem dosłownie, a do urzędu autkiem 5 min. Myślę że najpierw USC, potem obiadek i na spokojnie do kościoła. Żadne z nas nie chce dużych imprez więc jak reszcie nie będzie się podobało to trudno.Nasze maleństwo :* Kinga
21.08.2016r. -
aniab91 wrote:
A jeszcze jesli chodzi o te wielkie podpaski i odchody poporodowe to roznie jest. Z tego co slyszalam to tak 4 tygodnie dziewczyny maja, ale ze mnie cieklo bite 9 tygodni, pozniej tydzien czysto i dostalam okres pomimo karmienia piersia wiec na to nie da sie przygotowac
Ojojoj 9 tygodni z taką pieluchą chodzić!!!!!! Już się boję
ale co to tam właściwie tak długo cieknie? Może to dla niektórych głupie pytanie,ale nie ogarniam za bardzo takich spraw...
Pytałam ostatnio mamy,ale z racji tego,że byłam wcześniakiem, to ona była raczej skupiona na tym czy przeżyje,a nie żeby sobie w majty zaglądać więc nawet nie pamiętała. Wypytam jeszcze położnej,bo mam w piątek pierwsze spotkanie
-
Ja nie wiem czy będziemy coś robić, jakieś przyjecie z okazji chrztu, bo jak robiliśmy przyjęcie weselne dla samej najbliższej rodziny typu rodzice i rodzeństwo z żonami i dziećmi poszło kupę kasy... a sama nie wiem czy przy pierwszym dziecku będę w stanie coś przygotować...Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Zadzwoniłam do lekarza i zapytałam się czy nas dziś przyjmie, bo coś ciągle mnie te podbrzusze pobolewa i martwię się... wolę wyjść na idiotkę niż potem pluć sobie w brodę
Boję się coś...Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
martynka kazda z nas sie boi po swojemu- ja tez ciagle mam schizy... ale musi byc dobrze
u nas na chrzcinach bedzie 20 osob nie wyobrazam sobie ich goscic w domu, szykowac to jedzenie itd... ju z pamietam jak to wygladalo jak mialam komunie w domu... ani usiasc i zjesc ai pogadac a jeszcze z dzieckiem- ooo niieNasza Marcysia jest już z nami
-
nick nieaktualny
-
Tak jak piszecie wolę się upewnić , że to normalne niż potem za te 2 tygodnie przyjechać i coś będzie się działo...
Trudno najwyżej wyjdę na histeryczkę, bym bardziej że młody dziś cicho siedzi, rano się coś tam ruszał a teraz cisza...
I jeszcze muszę do dentysty kiedyś ułamał mi się cały ząb, sam korzeń został i dentysta mi go nadbudował, czyli zrobił mi cały ząb, a teraz mi się to sporo rusza 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2016, 12:49
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
nick nieaktualnyJa te wielkie podpaski mialam jeden dzien, późniejjuz normalne. Tak mocniej lecialo moze tydzien a ogolnie plamilam 28 dni. Tylko u mnie to może i troche inaczej bylo to łożyskonie zdarzylo sie rozrosnac i mniej tej krwi no i lyzeczkowali mnie wiec to może tez miec znaczenie.
-
nick nieaktualny
-
kaarolaa wrote:Martyna jedz i sprawdz wazne zebys ty sie uspokoila. Ja od poczatku wolalam dmuchac na zimne...
Ja od początku dmucham, dzwonię jak coś mnie niepokoi, po to lekarz dał mi nr, żebym dzwoniła... ale dziś chciałam mieć wizytę, niech mi sprawdzi
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Te wielkie to nosilam troche ponad tydzien chyba a pozniej te duze z belli bo itak zmienialam co chwile jak sikalam. A co cieknie? Ogolnie krew, jakies gluty i skrzepy, resztki po prostu. Wtedy dalam rade bo to zima byla ale teraz w lato na pewno bedzie to bardziej uciazliwe ale mam nadzieje ze szybciej splynie tym razem.makota wrote:Ojojoj 9 tygodni z taką pieluchą chodzić!!!!!! Już się boję ale co to tam właściwie tak długo cieknie? Może to dla niektórych głupie pytanie,ale nie ogarniam za bardzo takich spraw...
Pytałam ostatnio mamy,ale z racji tego,że byłam wcześniakiem, to ona była raczej skupiona na tym czy przeżyje,a nie żeby sobie w majty zaglądać więc nawet nie pamiętała. Wypytam jeszcze położnej,bo mam w piątek pierwsze spotkanie
-
nick nieaktualny
-
kaarolaa wrote:I co przyjmie dzisiaj?
Tak, tylko tak gdzieś o 18, i możliwe że trochę poczekam, ale to dla mnie nie ważne, najważniejsze, że mnie przyjmie...
Wzięłam kolejną nospę, bo mnie znów zaczęło boleć i chyba pobawię się detektorem
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
nick nieaktualnyNo wlasnie kit ze pozno. Wazniejsze ze bedzie wizyta...bedzie dobrze trzymam kciukiMartynka30 wrote:Tak, tylko tak gdzieś o 18, i możliwe że trochę poczekam, ale to dla mnie nie ważne, najważniejsze, że mnie przyjmie...
Wzięłam kolejną nospę, bo mnie znów zaczęło boleć i chyba pobawię się detektorem
-
kaarolaa wrote:No wlasnie kit ze pozno. Wazniejsze ze bedzie wizyta...bedzie dobrze trzymam kciuki
Znalazłam tętno 153
Teraz to i tak męża nie ma, wraca o 16, a jeszcze droga nas czeka.
Dziękujemy Karola
kaarolaa lubi tę wiadomość
Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz -
Ja też się nie boję obsługi bobasa bo może troche pierwszej kąpieli ale damy sobie radę. ja jestem zaprawiona w boju bo moja siostra ma teraz 5 letniego syna i ja się nim opiekowałam jak ona chodziła do pracy. Miło to wspominam , fajnie się ogarnia takiego bobasa. Najsłodsze jest tak dziecko śpi i taki spokojny oddech ma to jest takie relaksujące
