Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGruby chyba ma czkawke po tej glukozie i to w okolicy mojego odbytu ..
Matkojedyna jakich to dziecko mi wrazen dostarcza..Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 09:30
_cherryLady, Aśka_gdańsk, kaarolaa, JRY1984, Betty Boop lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
chyba zalezy kto co lubi, bo ja juz nie podejme sie wypicia czystej glukozy ;P jestem nauczona zjesc cos do 20 min od przebudzenia wiec to slodkie cos bylo dla mnie wyzwaniem...
zauwazylyscie, by wasze maluchy zaczely juz bardziej sie rozpychac anizeli kopac?juz coraz mniej miejsca maja...
my zaczynamy dzis 29 tc
CO do zebow- nie zrobilabym tez sobie zdjecia- w ogole czekam z zebami az do po porodzie ;ppaola89, kaarolaa, JRY1984, sabanek, Betty Boop lubią tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
Witam
My dziś 100-dnióweczka :]
_cherryLady tak od kilku dni czuje mocniejsze kopy i faktycznie sporo takich ruchów rozpychającychRosną krasnale.
W środę idę na glukozę ale ostatnio pytałam w przychodni i Pani powiedziała żebym sobie przyniosła cytrynę- tak też uczynię_cherryLady, paola89, kaarolaa, JRY1984, sabanek, Penelope30, Betty Boop lubią tę wiadomość
Czekamy na drugie szczęście ♥ ♥
-
Dzien doberek, wczoraj od 22 do teraz nie moglam sie wbic na bbf... Ja tez mam 8 do wyrwania ale mi doktorka powiedziala ze to po ciazy dopiero, a ja sie nie bede klocic, strasznie sie tego boje wiec pewnie bede odwlekac ile sie da
A i dla mnie ta glukoza to byl koszmar, uwielbiam slodycze moge nawet na sniadanie jesc ale wypicie glukozy to byl dla mnie mega wyczyn...
Takze trzymam kciuki za wizytujace i pijace ten cudowny napoj...Ninka0111 lubi tę wiadomość
-
amanina wrote:Gruby chyba ma czkawke po tej glukozie i to w okolicy mojego odbytu ..
Matkojedyna jakich to dziecko mi wrazen dostarcza..pewnie myślała ze matka zwariowała, tyle słodyczy naraz to sie nie zdarza :p
amanina lubi tę wiadomość
2 poronienia( 2009 8tyg.[*], 2015 8tyg.[*] )
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
Witam sie po weekendzie.
Poczytałam o tych waszych wypiekach i żal mi pupę ściska bo mi się piekarnik popsułCzekam na fachowca z częściami, a do tego czasu muszę się kupnym ciastem zadowolić
Zaraz ruszę po obchód po cukierniach i piekarniach w poszukiwaniu czegoś do kawki.
Moje dziecie ma różne momenty aktywności - czasami bije po żebrach, czasami czuję ją wszędzie równocześnie - ale przez większość czasu jest spokojna i grzeczna. Ostatnio przestałam spać z kojcem i wtulam brzuch w plecy Męża. Chichocze jak młódka jak go młoda po kręgosłupie waliŚmieszne te chłopy.
Martynka dobrze, że się odezwałaś. Wiemy przynajmniej, że milczenie nie jest złowróżebne
Ja cały czas boję się zacząć robić zakupy dla dziecka - kupiłam tylko ubranka i nic poza tym. Martwie się, że inni zaczną gadać, że się spieszę .. zauważyłam, że rodzina Męża powoduje u mnie takie obawy. Jak chce się czymś pochwalić, to mnie stopują. Mówię im, że jestem w 7 miesiącu - to słyszę, ale chyba na samym początku. Albo się pochwaliłam swojej Siostrze, że jestem w III trymetrze - a ona do mnie "Ale chyba dopiero zaczynasz co?" - to się jej spytałam czy w takim razie mam mówić, że jestem jeszcze w drugim bo nie rozumiem?
Wkurza mnie to bo powoduja, że ja sama zaczynam się martwić zamiast cieszyć.
Betty Boop, amanina lubią tę wiadomość
-
Friend znam to, tylko u mnie to moja rodzina mnie tak "stopuje". Dla nich to na wszystko jest za wczesnie bo "jeszcze wszystko w rekach Boga". Rownie dobrze po urodzeniu czy w kazdym innym momencie zycia cos sie moze stac... A ja juz ich nie slucham i mam gdzies co mowia i robie po swojemu
ta ciaza to dla mnie cud i mam zamiar sie z niego cieszyc:-)
Swoja droga na wyprawki za wczesnie a juz mi matka podsuwa swoje madrosci typu "w domu trzeba czapeczke dziecku zakladac" albo zebym krepowala w rozku, albo ze tato bedzie Anielke kapal bo on ma takie wielkie lapy ze sobie ja tylko na rece polozy...jakos przez 5lat odowedzili mnie tylko ze 3 razy mimo ze mieszkaja piechota jakies 15min drogi ode mnie i nagle zaczna przychodzic na wieczorne kapiele? Na bank...
-
Friend olej rodzinę i ciesz się z kompletowania wyprawki. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć co się stanie, a kupowanie rzeczy dla dziecka wcale nie jest zapeszaniem.
Odnośnie aktywności dziecka, to moje ma ADHD, kopie, wierci się, aż sama skurcze macicy wywołuje. Dzisiaj ja musiałam w nocy uspakajać, bo już czułam, że się skurcz zbliża, ale na szczęście odpuściła po moim usilnym kołysaniu. Nie wiem, jak to będzie jak się taki mały szatan urodzi, choć liczę na to, że może jak się wyszaleje w brzuchu, to potem spokojna będzie. -
oglądałyście?
fajnie pokazane tygodnie ciąży
http://dziendobry.tvn.pl/wyszukiwarka?s=s%C5%82odki+ci%C4%99%C5%BCar
friend olej ich... toz to oszalec mozna... ;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2016, 10:57
JRY1984 lubi tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
opóźniona wrote:U nas za tydzień. O ile mąż się nie wyniesie do tego czasu, bo coraz ciężej ze mną wytrzymać
Kochana spokojnie, jak coś to Ci moją ekipe wyśle kurieremOni są nie do zdarcia skoro już kilka remontów z moją teściową wytrzymali hehehe
opóźniona lubi tę wiadomość
-
Kwiatuszek, Friend - u mnie to moja rodzina mnie stopuje! Mama zwłaszcza - jej zmarło dziecko pod koniec 7 miesiąca i cały czas mi zabrania kupować.
Wózek ma zasponsorować (taki za ok 400-500zł - wiec używany wezmę) ale nie wolno mi przed porodem, bo co z nim zrobię gdyby....???
Fotelik do przywiezienia ze szpitala mam gdzieś pożyczyć....ciekawe?!?
Bo nie ma sensu kupować bo w zestawie z wózkiem często już jest fotelik, wiec niepotrzebne mi dwa...
Ciuszki po "kryjomu" kupuje, troche po starszej mam, ale mama nie wie bo nie chce mi się słuchać co potem z tym zrobie jakby...
Że zapesze tym kupowaniem i coś się... nie chce nawet myśleć!!
Amanina - faktycznie te kolorowe - kwieciste - maskują brzuszek z przodu - wiem po sobieZa to z profilu nie pomoże już nic
Cherry - oglądam właśnie te filmiki - fajne
W nocy też się nie wysypiam wcale, żebra/plecy bolą, wczoraj tak wieczorem brzuch bolał, że masakra - to chyba żołądek od grilowanego mięsa i 2x magnum double chocolate masakra jakie słodkie!
Mam nerwa już kilka dni, ciężka i zmęczona już jestem, wszyscy w domu mnie wkurzają a tu jeszcze 3 miechy..._cherryLady, amanina lubią tę wiadomość