Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
karkam83 wrote:A ja wczoraj wieczorem myslalam ze rodze !
Mialam dwa intensywne dni,wczoraj brzuch mi strasznie sie stawial a wieczorem jask sie polozylam to mala takie fikolki robila ze najpierw bolalo po prawo-do tego jestem przyzwyczajona bo czesto tam siedzi, ale potem na dole sie chyba usadowila ze caly brzuch twardy i bolal. W ciagu 15minut bylam w toalecie 4razy, dreszcze az mialam i bol brzucha straszny. Nie wiedzialam co sie dzieje, myslalam ze zaczyna sie porod ale w koncu zasnelam.
Musze wszystko szybko uszykowac bo jakbym miala jechac rodzic to ja nawet ciuszkow nie mam wypranych od siostry,dla siebie rzeczy tez nie.a nie wiem czy w szpitalach maja takie rzeczy awaryjne dla takich niespodziewanych porodow. Masakra ....
Niektore kobiety boja sie ze przenosza ciaze a ja to ciagle mam obawy ze urodze teraz nawet.....
Dziewczyny tez tak macie ze brzuch was pobolewa np po prawo albo na dole jak dziecko sie przekreca i ma taki ruchliwy dzien. Ostatnio jak duzo chodzilam to tez brzuch bolal i mialam wrazenie ze wybuchnie az musialam przerwy sobie robic. Wczoraj jak tak na dole siedzialo to myslalam ze wypada.....
Prosilabym o wasze doswiadczenia bo ja nie wiem czy to normalne...
Mi pomaga w takich sytuacjach położenie się z poduszką pod biodrami. Mały zmienia wtedy pozycję. -
karkam... ja takich bóli nie miewam... brzuch twardnieje czesto ale nie boli...
w ogole laski... zaraz jest czerwiec o.o a to oznacza, ze wiele z nas moze miec w swiadomosci ze w lipcu urodzzi-w nastepnym miesiacu!Ania bebe 88, Friend, paola89, kaarolaa, JRY1984 lubią tę wiadomość
Nasza Marcysia jest już z nami
-
Sabanek to Ty miałaś wrażenie parcia jakby główka wychodziła???
Miałaś mieć wizyte w czw, co powiedział gin??
Ja u siebie wypatrzyłam żylaki sromu... ta okropna opuchlizna to od tego jest.
Czuje jakbym miała główkę między nogami już...
Karkam, tej nocy nie spałam bo bolało w jednym miejscu, tzn raz w jednym a za chwile w drugim - ale bolało, jak zmieniałam pozycje to przestawało.
Nie wiem czy to zle ułożenie małej czy co?
Ruchy też od wczoraj mniejsze, ja chodzę powoli krokiem emeryta, ale dużo chodzę i potem brzuch twardy.
W nocy też miałam wrażenie, że zaczyna się poród
Bardzo się boje bo nie chce teraz rodzić, najwcześniej w lipcu!!
Żeby dzieciątko chociaż te 37tyg miało!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2016, 09:50
-
_cherryLady wrote:karkam... ja takich bóli nie miewam... brzuch twardnieje czesto ale nie boli...
w ogole laski... zaraz jest czerwiec o.o a to oznacza, ze wiele z nas moze miec w swiadomosci ze w lipcu urodzzi-w nastepnym miesiacu!
Zazwyczaj po skończonym 30/32 tygodniu może dziać się wszystko_cherryLady, Penelope30, JRY1984 lubią tę wiadomość
Synek - 3740g i 61cm szczęścia
urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
nick nieaktualny
-
Betty Boop wrote:Czesc dziewczynki
jej, ja na nic nie mam czasu, wczoraj nawet do Was chyba nie zajrzałam ale brakuje mi doby albo sił po pracy. Zamierzam od czerwca powoli ograniczac prace. W szkole rodzenia z całej naszej grupy zostalam tylko ja i jeszcze jedna dziewczyna pracująca. Wiekszosc sie dziwi ze jeszcze pracuje (a to w koncu praca fizyczna) ale najlepsi sa klienci, ktorzy chca jeszcze przyjsc pod koniec lipca przed samym rozwiazaniem-no ludzie, dajcie odpocząć!!! Mowie im ze juz mnie na pewno w lipcu nie bedzie.I to same babki tak gadaja. Ehhh...
Kochane trzymajcie dzis za nas kciuki, mamy usg po południuW sumie to jestem bardziej podekscytowana spotkaniem z moim dzieciem niz zdenerwowana,mam nadzieje, ze bedzie dobrze i ze nadal bedzie dziewczynka
Co do facetów za kierownica-no cóz, moj niestety tez nalezy do tych co to lubia sie"pościgać" jak go ktos sprowokuje czy zajedzie droge po chamsku to o potem tez tak robi czym doprowadza mnie do furii. na szczescie odkąd jestem w ciazy zupełnie zmienil styl jazdy i odpuszcza. jedyne co to musze sie przeklenstw nasłuchac.
Ja tez dzis wizyta po 14, mam nadzieje ze i u mnie zostanie dziewczynka, boje sie tej wizyty trocheBede trzymac kciuki za Ciebie!
Betty Boop lubi tę wiadomość
-
O wiem, Kokosanka czy byłaś w czw u gin?
Tzn ciekawa jestem co powiedziała na temat tej opuchlizny.
Bo u mnie ten problem się nasila -
nick nieaktualnyAnia bebe 88 wrote:Ja tez dzis wizyta po 14, mam nadzieje ze i u mnie zostanie dziewczynka, boje sie tej wizyty troche
Bede trzymac kciuki za Ciebie!
Matko, co to by było jakby się okazało, że jednak chłopiec!Ja wszystko różowe nakupowałam, bo wiedziałam, że dostanę same uniwersalne po synku kuzynki, a tu jeszcze od kuzyna po córce dostałam całą walizę różowego... Kolorowe by miał życie
-
nick nieaktualny
-
Penelope30 wrote:Połówkowe też mi późno robił chyba w 23tyg i od tej pory nic. Chodzę prywatnie więc to trochę dziwne że mi takich zwykłych USG nie robi. Nie wiem ile waży młody, czy mam dobrą ilość wód płodowych, jaki stopień łożyska, szyjkę tylko ręcznie mi bada. Muszę czekać aż do 29 czerwca
.
hm.. przy wizycie prywatnej to faktycznie dziwne… moze powiedz lekarzowi, ze Cie martwi brak tych informacji i chcialbys wiedziec, bo jest to dla Ciebie wazne, w koncu placisz za te wizyty, wiec mozesz tego wymagac
a co do szyjki to ja mialam narazie tylko raz badana usg, mysle ze sprawdza jeszcze w 32tc, bo lekarz mowil ze trzeba bedzie porownac. Wydaje mi sie ze tez powinnas sie o to po prostu upomniec.
Ja np mojemu lekarzowi prowadzacemu musze o moczu przypominac, teraz o toxo bo zapomnialam powtorzyc ehh
Penelope30 lubi tę wiadomość
-
sabanek wrote:Matko, co to by było jakby się okazało, że jednak chłopiec!
Ja wszystko różowe nakupowałam, bo wiedziałam, że dostanę same uniwersalne po synku kuzynki, a tu jeszcze od kuzyna po córce dostałam całą walizę różowego... Kolorowe by miał życie
Jejku ja sie nawet boje o tym myslec! Staralam sie nie kupowac za wiele, ale mam juz sporo i tak rozowych rzeczy i slicznych sukienekNie no, pomylki sa zazwyczaj na poczatku i tego musimy sie trzymac
sabanek lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, a propo płci. Ja teraz mam potwierdzoną przez 4 lekarzy w odstępach czasowych. Dlatego mam nadzieje, że żaden się nie pomylił.
Moja sąsiadka przez całą ciążę słyszała, że będzie mieć córkę, rodziła w pełnej narkozie, jak ją wybudzili, przynieśli jej synka. Nie chciała go przyjąć, bo ona córkę urodziła, musiała zajść pomyłka.MiMK lubi tę wiadomość
-
malika89 wrote:Zazwyczaj po skończonym 30/32 tygodniu może dziać się wszystko
O nie nie nie, bo ja w 32 tyg idę na weseleA moja siostra swoją starszą córcię wyskakała na weselu i 13 dni przed terminem urodziła
-
laven81 wrote:Dziewczyny, a propo płci. Ja teraz mam potwierdzoną przez 4 lekarzy w odstępach czasowych. Dlatego mam nadzieje, że żaden się nie pomylił.
Moja sąsiadka przez całą ciążę słyszała, że będzie mieć córkę, rodziła w pełnej narkozie, jak ją wybudzili, przynieśli jej synka. Nie chciała go przyjąć, bo ona córkę urodziła, musiała zajść pomyłka.?
Nasza Marcysia jest już z nami
-
Nam położna opowiadała w szkole rodzenia sytuacje, że podczas porodu okazało się, że urodził się syn, chociaż lekarze wcześniej zapewniali dziewczynę, że będzie córka. Z racji że poród SN to zanim odcięli pępowinę pokazali jej dziecko i mówią, że jednak niespodzianka i jest syn. Kobieta w szoku, bo wiadomo - nastawiała się inaczej, ale powiedzieli, że jeszcze jest związane z nią pępowiną, więc to nie pomyłka
Jak widać różnie bywa._cherryLady, mmalibu lubią tę wiadomość
-
Truskaweczka83 wrote:O wiem, Kokosanka czy byłaś w czw u gin?
Tzn ciekawa jestem co powiedziała na temat tej opuchlizny.
Bo u mnie ten problem się nasila
Niestety ja planowaną wizytę mam dopiero 9 czerwca. Czytałam wczoraj Twojego posta, trochę się sobie poprzyglądałam i z moimi wargami chyba jest wszystko ok ;p
Bardziej obstawiam to spojenie łonowe. Miałam ostatnio kilka intensywnych dni, dużo chodzenia, przenoszenia, prawie w ogóle nie leżałam i wtedy właśnie tak bolało. Od wtorku staram się nie robić nic ponad to co muszę, więcej odpoczywam i jest lepiej. Tym bardziej, że teraz, kiedy ból nie jest tak intensywny czuje ewidentnie że jest to kość a nie wszystko na około ;p