Sierpniowe Mamusie 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Agsha wrote:Ale ja bylam wczoraj u gina i mialam usg i yo olal...
Będziesz miała pewność czy ignorować czy raczej interweniować.Synek - 3740g i 61cm szczęścia urodzony 40+1 tc.
Start: 06/2015 -> 2 cykl zakończony 26.08.2015 [*] 6t+6dc. -
malika89 wrote:Dziwny lekarz... może warto skonsultować te bóle z innym ginekologiem?
Będziesz miała pewność czy ignorować czy raczej interweniować.
Mojej prowadzacej mowilam juz ze 3 tyg.temu to zalecila te nospe....Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
Dobry wieczór:)
Ja już po wizycie:) jest serduszko, ciąża 5t5dpigułka, Agsha, Coconue, s1985, Dominique88, Domi793, malika89, bobo_frut, ninciaa172, Dagmara lubią tę wiadomość
-
Ja też mam bóle brzucha ale to chyba od tych zaparc. W ogóle powiem wam ze jak wcześniej rzucałam się na jedzenie to teraz nawet jak głodna jestem to nie mam apetytu. Wy też tak macie?
A co do sylwestra to mój Mąż chciał do zakopanego ale ostatecznie zostajemy w domu. Przyjedzie siostra z synkiem. Przynajmniej jak się będę źle czuła to zawsze mogę się położyć. -
nick nieaktualnyLekarze tak reaguja na te bole bo tak naprawde na tak wczesnym etapie nie ma dla nas lekow. Pozniej podaja jakies kroplowki itd a teraz mozemy wspomagac sie jedynie no spa plus magnezem i duuuzo lezenia. Jesli tak boli cie brzuch to lez lez i jeszze wiecej lez- najlepiej bys wstawala tylko do WC
bobo_frut lubi tę wiadomość
-
Ania_1986 wrote:Ja też mam bóle brzucha ale to chyba od tych zaparc. W ogóle powiem wam ze jak wcześniej rzucałam się na jedzenie to teraz nawet jak głodna jestem to nie mam apetytu. Wy też tak macie?
A co do sylwestra to mój Mąż chciał do zakopanego ale ostatecznie zostajemy w domu. Przyjedzie siostra z synkiem. Przynajmniej jak się będę źle czuła to zawsze mogę się położyć.
My chyba bedziemy z Mężem i Fasolką sami przed TV...
Mieliśmy propozycję balu w hotelu.... 800zł za parę. No może jakbym wiedziała że za rok nie pójdę bo urodzę ale jeszcze bym nie była w ciąży to bym zaszalała. A tak? 1) mogę źle się czuć i wyjdziemy po godzinie 2) nie potańczę bo ruch wzmaga u mnie bóle 3) nie napiję się nawet... Więc za co mam płacić, za męczenie się przy stole i trochę jedzonka? Bo przy mojej chorobie prawie nic nie mogę jeść
Domówek nikt ze znajomych nie robi (za starzy jesteśmy? )
Jak ktoś chciał nas zaprosić to po 80km od nas więc na noc w tym stanie u kogoś nie zostanę (z resztą nie prosili), taxi nie wezmę itp
No i chyba zostanie Sylwek z 1. Chyba że pojedziemy do moich Rodziców - oni też nic nie robią...Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
sylwiaśta159 wrote:Lekarze tak reaguja na te bole bo tak naprawde na tak wczesnym etapie nie ma dla nas lekow. Pozniej podaja jakies kroplowki itd a teraz mozemy wspomagac sie jedynie no spa plus magnezem i duuuzo lezenia. Jesli tak boli cie brzuch to lez lez i jeszze wiecej lez- najlepiej bys wstawala tylko do WC
No mniej wiecej tak robie. Dzisiaj cały dzien na kanapie w pół-leżeniu przed TV lub z książką... Jedynie wstałam zrobić sobie herbatkę i zrobić obiad - co nazywam szumnie bo zagotowałam makaron razowy i walnęłam na to pesto I faktycznie brzuch boli mnie tylko tyci tyci. A wczoraj byłam w galerii handlowej bo musiałam kupić pralkę i było źle.Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
nick nieaktualnyAgsha wrote:No mniej wiecej tak robie. Dzisiaj cały dzien na kanapie w pół-leżeniu przed TV lub z książką... Jedynie wstałam zrobić sobie herbatkę i zrobić obiad - co nazywam szumnie bo zagotowałam makaron razowy i walnęłam na to pesto I faktycznie brzuch boli mnie tylko tyci tyci. A wczoraj byłam w galerii handlowej bo musiałam kupić pralkę i było źle.
-
sylwiaśta159 wrote:Kochana to nie mniej wiecej tylko naprawde najlepsze co mozesz teraz zrobic dla swojego malenstwa to lezec, jak w szpitalu. Tylko do wc. Ja wiem ze to trudne bo sama plackiem lezalam 5 tyg ale pomoglo. Noc tak ci nie pomoze jak lezenie bo nie dostarczasz macicy skurczy...
Na pewno się wesprę Twoją radą. Dziękuję. A leżenie pomogło? Ustały bóle u Ciebie? :-*Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
sylwiaśta159 wrote:Kochana to nie mniej wiecej tylko naprawde najlepsze co mozesz teraz zrobic dla swojego malenstwa to lezec, jak w szpitalu. Tylko do wc. Ja wiem ze to trudne bo sama plackiem lezalam 5 tyg ale pomoglo. Noc tak ci nie pomoze jak lezenie bo nie dostarczasz macicy skurczy...
A leżałaś tak plackiem, czy w takim pół-leżaniu...wiesz jak na kanapie przed TV ? Mam rozłożoną więc nogi wyciągniete itp.Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
nick nieaktualny
-
Oł noł...plackiem? a tak z ciekawości co to zmienia...? Bo w sumie masakra, bede liczyć dziury w suficie? Blok nowy - nie ma czego
Muszę ten magnez kupić. Dziś męża wysłałam po magnez. Bo biorę Pregna Plus a tam jest kwas, jod i żelazo oraz D3. I mówi pani że żona w ciąży i poprosi magnez. Pani coś mu dała. A to Prenalen - kwas foliowy, magnez i coś tam nie mogę obu brać bo będzie za dużo...
Więc muszę kupić sam magnez może pomoże. Nospy mam zapas. Duphaston biorę. I acard.Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
nick nieaktualnyAgsha wrote:Oł noł...plackiem? a tak z ciekawości co to zmienia...? Bo w sumie masakra, bede liczyć dziury w suficie? Blok nowy - nie ma czego
Muszę ten magnez kupić. Dziś męża wysłałam po magnez. Bo biorę Pregna Plus a tam jest kwas, jod i żelazo oraz D3. I mówi pani że żona w ciąży i poprosi magnez. Pani coś mu dała. A to Prenalen - kwas foliowy, magnez i coś tam nie mogę obu brać bo będzie za dużo...
Więc muszę kupić sam magnez może pomoże. Nospy mam zapas. Duphaston biorę. I acard.
Zmienia to ze nie wzmagasz skurczy macicy. Sama pisalas ze jak wiecej lezysz to mniej boli
Zrobisz jak bedziesz uwazalaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2015, 22:11
-
Ja biorę femibion, ale moja gin powiedziała że za slabe bo tam nie ma wszystkiego bodajże d3 i mniejsza ilość żelaza ale babeczka w aptece mówiła ze to i tak najlepszy suplement. Tylko się zastanawiam teraz czy dodatkowo nie kupic d3. Jak myślicie?
-
sylwiaśta159 wrote:Tak, plackiem. Nie ty pierwsza i nie ostatnia ja od 4 tc leze, dzis 9t1d wstawalam tylko do wc. Dopiero teraz troche wstaje ale przez caly dzien nie leze moze pol h. Bylo ciezko ale kosmowka sie przykleila wiec pomoglo. Jesli ma pomoc Tobie- to chyba nie ma sie nad czym zastanawiac
Zmienia to ze nie wzmagasz skurczy macicy. Sama pisalas ze jak wiecej lezysz to mniej boli
Zrobisz jak bedziesz uwazala
Wiadomo ze chce jak najlepiej. Tzn mnie nie boli jak mam taki polsiad... Dlatego lezenia plackiem nie brałam pod uwage. Wzmaga sie od chodzenia siedzenia przy stole itp.Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
nick nieaktualnyAnia_1986 wrote:Ja tez widzę że bóle brzucha są mniejsze gdy leżę. Bo gdy chodzę lub siedzę cały dzień to wieczorem boli brzuch. A jak leżę to i mdłości mniejsze.
już nie wspomnę, jakie bóle miałam, jak sobie chatę przed świętami wysprzątałam... głupia ja!
także dziewczyny odpoczynek w miarę możliwości myślę, że wskazany... bo jak nie teraz to kiedy? na pewno nie za 7-8 m-cyAgsha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnia_1986 wrote:Ja biorę femibion, ale moja gin powiedziała że za slabe bo tam nie ma wszystkiego bodajże d3 i mniejsza ilość żelaza ale babeczka w aptece mówiła ze to i tak najlepszy suplement. Tylko się zastanawiam teraz czy dodatkowo nie kupic d3. Jak myślicie?
dziewczyny, a nie myślałyście o tym żeby zamiast się faszerować suplementami to po prostu urozmaicać swoją dietę? wydaje mi się to bardziej zdrowe i przyswajalne dla organizmu...
dzień bez: owoców, warzyw, razowego pieczywa, nabiału, mięska, orzechów dniem straconym takie moje skromne zdanieBetty Boop lubi tę wiadomość