X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe Mamusie 2016
Odpowiedz

Sierpniowe Mamusie 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2016, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninka0111 wrote:
    1lyzka oleju
    1jajko
    2szklanki maki
    Pol szklanki cieplego mleka
    1/3 drozdzy
    Lyzeczka cukru
    Lyzka soli

    Ja robie razy dwa wszystko☺
    A jak chcecie zeby ciasto szybko uroslo to ja wstawiam do piekarnika miske z ciastem a obok miske z wrzatkiem chwila moment i gotowe piekarnika sie noe wlacza ani nic☺
    ja robie podobne,
    ale daje 3 szklanki maki, 3 lyzki oleju, pol kostki drozdzy, troche wieksza polowa szklanki cieplej wody...a miske stawiam na grzejnik, albo do zlewu z goraca woda

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 21:51

    Ninka0111 lubi tę wiadomość

  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 1 marca 2016, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczynki zapomnialam w biedronce jest w promocji plyn do prania hipoalergiczny dla dzieci(tak mi sie wydaje)za 8zl☺

    _cherryLady lubi tę wiadomość

    hchyw1d370r6axb9.png
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 1 marca 2016, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ninka0111 wrote:
    1lyzka oleju
    1jajko
    2szklanki maki
    Pol szklanki cieplego mleka
    1/3 drozdzy
    Lyzeczka cukru
    Lyzka soli

    Ja robie razy dwa wszystko☺
    A jak chcecie zeby ciasto szybko uroslo to ja wstawiam do piekarnika miske z ciastem a obok miske z wrzatkiem chwila moment i gotowe piekarnika sie noe wlacza ani nic☺

    Dzięki na pewno wypróbuję ;)

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 1 marca 2016, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi co się stało???

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 1 marca 2016, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w jednej Gattcie pytałam to nie mieli tych rajstop. Jeszcze w drugiej galerii spytam?
    Rudi?

  • Agsha Autorytet
    Postów: 867 409

    Wysłany: 1 marca 2016, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi co jest?

    Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!

    f2wll6d8iksjyby0.png
  • Ania_1986 Autorytet
    Postów: 2422 1144

    Wysłany: 1 marca 2016, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi co się dzieje? Martwimy się.

    km5sdf9hwdeswesi.png
    0d1y3e3ku8kf4yv2.png
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 2 marca 2016, 05:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!

    Kolejna bezsenna noc i te głupie myśli, obawy, przeczucia, ehhh tam...

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • JRY1984 Autorytet
    Postów: 1185 1084

    Wysłany: 2 marca 2016, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka30 wrote:
    U mnie dziewczyny bez zmian, nie mam wsparcia w nikim, nie mam z kim pogadać, jestem zdana na siebie, zostałam sama... od męża wczoraj się dowiedziałam, że znów się zaczynają te stany, kiedy miałam kiedy straciłam ciążę, na dodatek dowiedziałam się, że mój mąż nie ma życia ze mną, że on jedynie o czym marzy po pracy to wyjść z domu na ćwiczenia.

    Nie mam siły już na nic, jestem w takim stanie, że gdyby nie dziecko, nie wahałabym się :( :( :( od kilku dni tylko wyje.

    Brzuch nie rośnie, mam wrażenie, że zmalał, od kilku dni nie czuje już ruchów.
    Na dodatek mam złe przeczucia, czarne myśli itp

    Hej - a co to za myśli kochana? Jak to jesteś sama? A my??? Jesteśmy z Tobą pamiętaj o tym...

    bl9czbmhs4h9y8xp.png
    Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo ;)
  • oLena31 Autorytet
    Postów: 272 267

    Wysłany: 2 marca 2016, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W złości tak gada. Nie bierz tego tak do siebie. Emocje opadnie, to i podejście mu się zmieni. Pewnie też czuję jakąś tam presję i stąd to ciśnienie. W złości ludzie mówią różne rzeczy, których potem żałują. A facetom ciężko się do tego przyznać.

    _cherryLady lubi tę wiadomość

    oar8dqk3x9r0pd8r.png
    klz9cwa1o806vcvk.png
  • Ninka0111 Autorytet
    Postów: 786 651

    Wysłany: 2 marca 2016, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka to ciezka sytuacja wiesz ja jak juz tak naprawde mam dosc to biore kartke i pisze wszystko co czuje i daje mezowi bo nie raz nie ma sensu sie przekrzykiwac moze sprobuj z dzidzia napewno wszystko ok i nie denerwuj sie bo to szkodzi dzidzi

    hchyw1d370r6axb9.png
  • Penelope30 Autorytet
    Postów: 1348 885

    Wysłany: 2 marca 2016, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka bardzo mi przykro aż nie wiem co napisać. Pamiętaj że masz tu nas, no i niedługo będziesz mieć dzidzie. Olej męża i jego rodzinę, mi teściowa już tyle przykrych rzeczy mówiła, że jakbym brała do siebie to bym już z mężem nie była. A jak ta Twoja koleżanka, co u niej? Leży jeszcze w szpitalu?

  • Betty Boop Autorytet
    Postów: 954 1018

    Wysłany: 2 marca 2016, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka bardzo Ci współczuje, musze przyznac ze twoj mąż jest bardzo okrutny. nie wyobrazam sobie czegos takiego uslyszec. Mam nadzieje, ze sie jakos otrzasnie i sie wszystko ułozy.

    Ja wczoraj prawie dostalam zawału. Zadzwonili z Luxmedu ze wyniki pappa sa gotowe. Mieli wyslac tylko sms a lekarz powiedzial, ze jak cos bedzie nie tak to zadzwoni i osobiscie przekazuje wyniki. Wiec jak mi sie Luxmed wyswietlił to az sie balam odebrac. No ale pani poinformowala ze wyniki sa gotowe do odebrania. Dzis mąż pojedzie, mam nadzieje ze beda ok ale mam stresa.

    <3 MARCELINA <3
    3i49krhmqkw026mb.png
    11.02. 2015 IUI (10t * )
    3.12.2015 IUI :)
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 2 marca 2016, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka,

    Trzymaj się. Postarajcie się usiąść w jakimś neutralnym miejscu (może pójdźcie do jakiejś knajpki - wtedy nie będzie pewnie podnosić tonu) i porozmawiajcie. I oboje musicie iść na kompromis. Mi też Rodzina Męża świadomie czy nie wyrządziła jakieś krzywdy - ale mimo wszystko i tak mam z nimi bardzo dobre relacje, bo inaczej nie da się przecież. Jesteście małżeństwem i musicie wypracowywać wspólne plany naprawy sytuacji.

    U nas też w poniedziałek była awantura. Położyliśmy się spać - ja we łzach, Kuba wkurzony. I wczoraj poszliśmy do knajpy i wszystko sobie wyjaśniliśmy. Kurde chyba faktycznie to rzadsze serduszkowanie sprawia, że te nasze chłopy chodzą jacyś nabuzowani i pierwsi do awantury. Dziwi mnie, że taka mała rzecz dla kobiety - jest czymś tak wpływającym na faceta ;/


    8p3ogov3mui4evm6.png
  • Friend Autorytet
    Postów: 748 776

    Wysłany: 2 marca 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudi mam nadzieję, że ryczysz z tego powodu, że masz wrażenie, że poczułaś dziecko :-)

    8p3ogov3mui4evm6.png
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 2 marca 2016, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna powiedz mężowi że przed było tak a teraz jest tak, zapytaj jak on widzi dalej wasz związek, czego mu brakuje albo co chciałby zmienić, nie wiem czy musisz leżeć , ale jak nie to może wyjdź z koleżanką albo nawet sama do sklepu/ kina/ na spacer. Albo mężowi zaproponuj spacer i na spokojnie porozmawiajcie ... jak już jest taka atmosfera w domu to ciężko to wyprostować nerwami ... może on widzi tylko twoje użalanie sie nad sobą , faceci inaczej przeżywają ciążę niż my ... Oni już tacy są :/ mi też czasami jest przykro że siada do kompa i gra, też się z moim kłócę tak że wszyscy nas słyszą - a mieszkamy z moimi rodzicami ... dziewczyny głowa do góry, myślcie o tych małych ludzikach w naszych brzuszkach , mamy dla kogo cieszyć się życiem i o siebie dbać !

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 2 marca 2016, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapytaj się męża do czego jesteś mu potrzebna jak przez cały dzień nie ma czasu poświęcić Ci chwili ... ehh faceci ...

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 2 marca 2016, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola już mówiłam a mój twierdzi, że się tylko czepiam go i jak on ma znaleźć na wszystko czas...
    U nas mała mieścina, kina nie ma, na spacer chodzę po południu ale blisko, bo mam zakaz przeciążania się, a najbardziej przykre to, że nie mam za bardzo koleżanek, wszystkie mają swoje sprawy rodziny i nie mają czasu a wiekszość wyjechała z tego małego miasta.

    Co do małych w naszym brzuszku, od kilku dni mam jakieś czarne myśli i złe przeczucia, im dalej jest ciąża tym bardziej się boję, tyle już straciłam, nie przeżyję kolejnej straty. Ciągle się boję, że coś jest nie tak :( że jest chore, że się nie rusza jak wcześniej, że biorę nospę od początku to mu szkodzę, acard też biorę... :( :( :(

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
  • paola89 Autorytet
    Postów: 1520 718

    Wysłany: 2 marca 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to niech zrezygnuje chociaż raz z czegoś po pracy to znajdzie czas dla Ciebie , to chyba niewiele jak na cały tydzień poświęci chociaż jedno popołudnie ... tym durnym chłopom trzeba wszystko wytłumaczyć jak dziecku ... a teściami i jego rodziną się nie przejmuj , szkoda nerwów a tego i tak nie zmienisz ... im bardziej będziesz im pokazywać że Ci nie pasują tym bardziej oni będą się nakręcać ...
    Ja też często mam głupie myśli i złe przeczucia, ale na dzień dzisiejszy negatywne myślenie o ciąży nic nie zmieni a może tylko się dzidziuś gorzej czuć przez te emocje a potem pretensje tylko do siebie że tak był męczony w ciąży - te negawtyne uczucia z wiekiem u dziecka mogą wyjść :/, więc myśl że jest wszystko ok , może zaproponuj mężowi wyjście na jakieś małe zakupy dla dzidziola

    Nasze maleństwo :* Kinga <3 21.08.2016r.
  • Martynka30 Autorytet
    Postów: 3967 2843

    Wysłany: 2 marca 2016, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paola nie zrezygnuje bo powiedział tak on to robi dla nas, żeby być zdrowym i mieć kondycję, bo to mu potrzebne do pracy ( jest wojskowym ).
    A przecież mówię Ci, żebyś poszła i posiedziała z nami tam ( ćwiczy u siebie w domu czytajcie u teściowej).
    Koniec rozmowy, także widzicie tak jest. Sama jestem sobie winna, bo on chce żebym chodziła z nim tam a ja nie chcę.

    Co do rodziny męża nauczyłam się olewać to totalnie, tylko zabolało mnie co powiedział wczoraj, ze uważa, że to moja wina.

    Mama 3 Aniołków- 2.06.14 Zuzia 10tc,12.09.14 Dominiś 10tc, 12.05.15 Kropusia
    f2wl3e5eai92376u.png
    Synek 54cm, 2800- urodz 36/37tydz
‹‹ 773 774 775 776 777 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ