Sierpniowe Mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Juz sama nie wiem co miałam Wam napisac, a tak w ogole to zaczal mi sie 17 tydzien!
Widze, ze polujecie dzis w Biedronce. Ja pamietam, ze w pierwszej ciazy kupiłam fajna rzecz, jakby walizeczkę, w środku był taki dziennik maluszka do uzupełnienia, trzy małe pudełeczka na pierwsze włoski, ząbek i opaskę ze szpitala. Nawet mam na pamiątkę klamrę, ktora była zaciśnięta na pępowiniedo tego pisało, zeby do walizki włożyć gazetę z dnia w którym dziecko sie urodziło, a no i był zestaw literek i cyfr w formie naklejek, aby przykleić na wierzchu imię i datę urodzenia dziecka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 18:02
sisi, Margaret.Se, ss25 lubią tę wiadomość
-
Mialam jeszcze o wadze napisac, bo zaczęłam sie nad tym zastanawiać. W pierwszej ciazy nic nie schudłam, waga powoli szła do przodu i ostatecznie skończyło sie na +12kg. Teraz co dziwne tez nie wymiotowałam, a schudłam -3kg. Dopiero teraz, dzis sie ważyłam, dobiłam do wagi początkowej wiec chyba mój bilans wychodzi na 0 póki co.
-
ana1122, z tego co mi wiadomo, przy ciąży max do 2,5. Aczkolwiek moja endo mówi, że idealnie byłoby utrzymać na poziomie do 1,5.
Roślinka gratuluję pozytywnych wieściszkoda tylko, że taki wstydliwy ten Twój lokator
ale wkrótce na pewno się dowiesz, co i jak
roslinka lubi tę wiadomość
-
Co do wagi, to u mnie na razie jest +1kg. Początkowo tak jak i Pestka schudłam, chociaż rzadko wymiotowałam. Co więcej, moje całodniowe mdłości co chwila czymś zagryzałam. A i tak zjechałam 2 kg. Teraz za to nadrabiam z nawiązką i czuję, że szybko może się to odbić na wadze
-
Pestka no nareszcie prawie dobiłaś do 5 miesiąca
Według belly jutro zaczynam 6 ale jakieś dziwne to liczenie bo według lekarzy 6 zaczyna sie od 23 tygodnia (22 skończony), więc jeszcze przez tydzień nacieszę się piatym miesiącem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 18:16
moniadi, Margaret.Se lubią tę wiadomość
20/07/2017 Helenka 3620 i 58cm
19/11/2019 Majeczka 3560 i 55cm
19/02/2021 Anielka 2860 -
moniadi wrote:ana1122, z tego co mi wiadomo, przy ciąży max do 2,5. Aczkolwiek moja endo mówi, że idealnie byłoby utrzymać na poziomie do 1,5.
Roślinka gratuluję pozytywnych wieściszkoda tylko, że taki wstydliwy ten Twój lokator
ale wkrótce na pewno się dowiesz, co i jak
-
nick nieaktualnyA co jest dla maluszków w biedronce? bo weszłam na stronę w ofertę i niczego się nie dopatrzyłam :> U mnie waga też narazie na minusie bo w pierwszym trymestrze 4 kg schudłam przez wymioty, a teraz dopiero 1 kg nadrobiłam, więc -3 jestem. Ale nie narzekam bo mam zimówkę na brzuchu
sisi lubi tę wiadomość
-
moja waga jest +3 kg , no i widzę po ciele że zaczęło mi przybywać tu i tam, więc się zaczęłoneme
01.12.16 pęcherzyk 1,17cm
17.12.16 dzidzi 1,1cm
19.01.17 dzidzi 6,3cm
16.02.17 Synek!160gr
14.03.17 Synek! 350gr
11.04.17 720gr
09.05.17 1166gr
24.05.17 1882gr
06.06.17 2150gr
20.06.17 2448gr
14.07.17 3080gr
-
nick nieaktualny
-
Ja mam niedoczynnosc i dzisiaj miałam wizytę u endo. Ogólnie w 1 trym powinno być tsh poniżej 2,5, a w 2 i 3 jak jest poniżej 3 to jeszcze ok. Ale oczywiście ideał to okolice 1-1,5. Bardzo ważne jest Ft4 żeby nie spadło poniżej normy, a w zasadzie im bliżej górnej granicy tym lepiej. A w większości przypadków jest zależność że gdy Tsh rośnie ft4 maleje i dlatego zwiekszamy dawkę hormonu. Ja od teraz będę brała 100. A zaczynałam od 37,5. W 10tyg miałam piękne tsh 1,18 a teraz prawie 3.5. Podobno się zdarzają takie wahania i trzeba kontrolować ale to już nie jest tak niebezpieczne jak na początku ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 18:36
Zosia 10.01.2019
Adaś 20.08.2017
[*]29. 09.2016
Niedoczynność tarczycy: Letrox 100 -
roslinka wrote:ana - u mnie z wtorku glukoza 86
-
olis87 wrote:Ja mam niedoczynnosc i dzisiaj miałam wizytę u endo. Ogólnie w 1 trym powinno być tsh poniżej 2,5, a w 2 i 3 jak jest poniżej 3 to jeszcze ok. Ale oczywiście ideał to okolice 1-1,5. Bardzo ważne jest Ft4 żeby nie spadło poniżej normy, a w zasadzie im bliżej górnej granicy tym lepiej. A w większości przypadków jest zależność że gdy Tsh rośnie ft4 maleje i dlatego zwiekszamy dawkę hormonu. Ja od teraz będę brała 100. A zaczynałam od 37,5. W 10tyg miałam piękne tsh 1,18 a teraz prawie 3.5. Podobno się zdarzają takie wahania i trzeba kontrolować ale to już nie jest tak niebezpieczne jak na początku ciąży.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 18:45
olis87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
roslinka wrote:ana norma do 99 więc masz min przekroczoną, nic nie podpowiem bo się na tym nie znam, a skoro mam w normie to o tym z lekarzem nie rozmawiałam. A jesz dużo słodyczy, słodkich owoców?
-
nick nieaktualnyNo to nie wiem co może być przyczyną podwyższonej glukozy u Ciebie... U mnie tak samo gin mówiła żeby ograniczać słodycze i słodkie owoce i jak narazie cukier w normie. Jak możesz to skontaktuj się ze swoim lekarzem i niech coś poradzi. Oby jednorazowy zły wynik o tej cukrzycy nie świadczył
-
Hej, u mnie z wagą jest przedziwnie. Od początku ciąży poza sennością i zmęczeniem nie mam żadnych objawów, jak np mdłości, czy wymioty a i tak schudłam od początku 3 kg. Momentami było nawet -5 kg. Ale to w czasie zapalenia oskrzeli. A brzuszek... cóż od jakiegoś miesiąca zaczął się powiększać, mimo że spadłam rozmiar w dół. Ciążę zaczynałam z nadwagą ok 15 kg i insulinoopornością. Może tu tkwi problem.
Dziewczyny macie jakieś sposoby na odporność?
Ja dopiero co skończyłam 2 tyg walki z zapaleniem oskrzeli i 10 dniami antybiotyku (Rovamycine). Ok miesiąc temu w posiewie z cytologii wyszedł mi stan zapalny z bakteriami. I co? Antybiotyk (Macmiror Complex). A kolejny miesiąc wstecz w badaniu moczu wyszły liczne bakterie i leukocyty, ale na szczęście Urosept pomógł. Obyło się bez antybiotyku. Poza tym jak zachodziłam w ciążę walczyłam z infekcją przy pomocy Neozine i ledwo 2 tyg po pozytywnym teście znów infekcja wirusowa... Na szczęście udało się wyleżeć bez leków.
Nie wiem co się dzieje. Ale zaczynam coraz bardziej bać się o maleństwo
Ehhh....Rudzielec :) lubi tę wiadomość
❤ juniorek ❤
-
Melduję się po połówkowym USG. Dzidzia 20+5. Usg 35 minut
Siusiak został i bez wątpliwości już się schowa. Zbadaliśmy mózg, móżdżek, przestrzeń za móżdżkiem, serce, nerki, kręgosłup, przepływy, pępowinę, obejrzeliśmy łożysko, policzyliśmy paluszki, sprawdziliśmy podniebienie i wargę żeby wykluczyć rozszczep. Wszystko w jak najlepszym porządku! Jestem zakochana!
Ciałko mniej więcej na podobnym poziomie wielkości, tylko nogi dłuższe o 2 tygodnie. Pan doktor powiedział, że na bank będzie wysoki facet.
379 gram szczęścia mamy
Na brązowym zdjęciu buzia podpierana przez dwie rączki.
Na czarnym na 1 fotce syn pręży biceps przed kamerą, a na 2 fotce przyrodzenie synusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 19:33
Lexi150, roslinka, llallka, moniadi, neme, sisi, Samsaramsa, ana1122, Andzia1985, Margaret.Se, ss25, Genshirin, basia_en, ×aska×, All4love, Cherry_Blossom, szarlo, Asiulka83, labamba, pff_prl lubią tę wiadomość
"Musisz uwierzyć w siebie, bo wiara czyni cuda.."
-
Luntrusek u mnie to samo. Ledwo się wygrzebałam z paskudnej wirusówki z zapaleniem ucha a już kolejne przeziębienie. Do tego druga infekcja dróg rodnych. Wspomagać się możesz przede wszystkim wit.c. Nie dość że wzmacnia odporność to zapobiega osadzaniu się bakterii w układzie moczowym. A na infekcje intymne pałeczki kwasu mlekowego. Najlepiej dopochwowo. Ja jeszcze w pierwszej ciąży miałam takie globulki z kwasem borowym robione na receptę i odpukać obyło się bez antybiotyków.
Pociesz się że Maluszki są chronione. Nic im nie będzie